Autor Wątek: Zemsta to wyraz słabości  (Przeczytany 11549 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Zemsta to wyraz słabości
« Odpowiedź #100 dnia: 29 Marzec 2015, 16:21:06 »
Elrond tymczasem dopełniał wszystkich obowiązków kapitańskich.

Offline Isentor

  • Wielki Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 32207
  • Reputacja: 27957
  • Płeć: Mężczyzna
  • Zbyt pokręcony, by żyć. l zbyt rzadki, by umrzeć.
    • Karta postaci

Odp: Zemsta to wyraz słabości
« Odpowiedź #101 dnia: 01 Kwiecień 2015, 21:15:48 »
8 okrętów przypominało wyglądem galeony. Fort w Atusel uległ pod naporem armatnich kul wystrzeliwanych przez flotę demonów. Okręty miejskie nie zdążyły wypłynąć z portu, gdy rozpoczęła się bitwa. Wojsko pokładało nadzieję w zwiadzie złożonym z kilku fregat. Okręt pod banderą mrocznego paktu był jak na razie jedyną szansą miasta na odparcie ataku. Ashar Darash podszedł na dziób "Ud Mortis"
Drago ile ważysz?

Forum Tawerny Gothic

Odp: Zemsta to wyraz słabości
« Odpowiedź #101 dnia: 01 Kwiecień 2015, 21:15:48 »

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Zemsta to wyraz słabości
« Odpowiedź #102 dnia: 01 Kwiecień 2015, 21:24:28 »
Drago czym prędzej zszedł na pokład. Nie był już raczej potrzebny na bocianimgnieździe. Pytanie mistrza było nieco dziwne, ale Drago domyślał co noże chodzić po głowie Isentorowi.
- Dokładnie to nie powiem, ale pewnie nie więcej niż z osiemdziesiąt pięć kilogramów - odpowiedział, chociaż nie miał pojęcia ile może ważyć. Wszak nie istniały jakieś przyrządy na które by się stawało i pokazywałyby wagę danej osoby.

Offline Isentor

  • Wielki Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 32207
  • Reputacja: 27957
  • Płeć: Mężczyzna
  • Zbyt pokręcony, by żyć. l zbyt rzadki, by umrzeć.
    • Karta postaci

Odp: Zemsta to wyraz słabości
« Odpowiedź #103 dnia: 01 Kwiecień 2015, 21:39:53 »
Rzucę Tobą przy pomocy mortokinezy, wspomogę się magią powietrza. Reszta użyje teleportacji. Zaatakujemy flagowy okręt demonów - wskazał. Pozostałe spróbujemy zatopić magią, kiedy będziemy już na miejscu. Jakieś pytania?

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Zemsta to wyraz słabości
« Odpowiedź #104 dnia: 01 Kwiecień 2015, 21:48:51 »
- O - odparł tylko wampir. Cóż, tego się właśnie spodziewał. Nie widział przeciwwskazań, miał tylko nadzieję, że Isentor trafi. I że nie poturbuje go zbytnio. W sumie może z tego wyjść całkiem ciekawy manewr.
- Nic lepszego chyba nie wymyślimy - powiedział w końcu.

Offline Isentor

  • Wielki Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 32207
  • Reputacja: 27957
  • Płeć: Mężczyzna
  • Zbyt pokręcony, by żyć. l zbyt rzadki, by umrzeć.
    • Karta postaci

Odp: Zemsta to wyraz słabości
« Odpowiedź #105 dnia: 01 Kwiecień 2015, 21:56:19 »
Kiedy fregata była w odpowiedniej odległości mistrz zarządził wykonanie ostrzegawczej salwy z armat, wykonał zamierzony ruch miotając Dragosanim w stronę flagowego galeonu nieprzyjaciela. Bestia wylądowała bezpiecznie na rufie wpadając pomiędzy załogę złożoną z ogrzych demonów. Zaraz po tym manewrze ashar darash wydał rozkaz do zatoczenia koła i wzięcia nieprzyjaciela od flanki, po czym przeteleportował się obok wampira.


http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Ogrzy_demon x12

Offline Rakbar Nasard

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4494
  • Reputacja: 4124
  • Płeć: Mężczyzna
  • I will find you anywhere you go.
    • Karta postaci

Odp: Zemsta to wyraz słabości
« Odpowiedź #106 dnia: 01 Kwiecień 2015, 22:01:20 »
Rakbar nie zdążył odpowiedzieć na zadanie pytanie, zdając swoje. Nie pozostało mu nic innego jak teleportować się za ashar darash, na okręt nieprzyjaciela.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Zemsta to wyraz słabości
« Odpowiedź #107 dnia: 01 Kwiecień 2015, 22:43:47 »
Drago leciał. Tak to przynajmniej wyglądało z jego perspektywy. Trwało chwilę, ale jemu wydawało się, że leci dość długo. Uczucie było zupełnie inne, niż gdy latał jako nietoperz. Nie miał kontroli nad lotem. Widział tylko zbliżający się pokład i demony. W końcu wylądował. Przetoczył się po pokładzie w kontrolowanym przewrocie. Chciał wytracić energię swojego ruchu i nie o oddalić się od demonów, w pobliżu których wylądował, aby nie wstawać tak obok nich. Jeden z potworów, widząc intruza, ruszył do ataku. Wampir zdążył wstać, wyciągając równocześnie szablę. Był świt. Nie najlepsza pora na walkę dla wampira. Ale musiał działać. Szczęśliwie mutacja dawała mu taka możliwość. W międzyczasie na pokładzie zaczęli pojawiać się magowie Paktu, więc Drago nie był sam. Miał nadzieję, że pokażą kilka zabójczych sztuczek.
Demon, który zaatakował wampir ryknął wściekle. Ruszył na Draga z wściekłością, kierując w jego stronę ramię. Chciał tym sposobem staranować wampira, wbić go w reling. Antares oczywiście nie zamierzał na to pozwolić. Odczekał na odpowiedni moment i odskoczył w bok, unikając staranowania. Demon jednak nie zaprzestał na tym ataku. Zauważył co się dzieje i natychmiast odwrócił się w stronę wampira, tnąc poziomo toporem na wysokości głowy Draga. Ten kucnął i przetoczył się po pokładzie. Demon wymierzył kolejmy cios. Potężne uderzenie toporem, prosto w pokład, gdzie jeszcze przez momentem.był Drago. Ostrze wbiło się głęboko w drewno. Demon wyszarpał je jednym pociągnięciem, lecz dało to chwilę Antaresowi, aby mógł wstać. Demon znów natarł. Spróbował trzasnąć Bestię tarczą, lecz Drago zrobił unik. Demon ciął toporem, lecz i tego ataku Drago uniknął. Nie mógł jednak ciągnąć tej walki zbyt długo, szczególnie, że na pokładzie były też inne demony. Miał nadzieję, że ich uwagę na ten czas zajmą magowie, ale też nie mógł się na tym całkowicie opierać. Wykonał jeszcze kilka uników przed ciosami demona i postanowił przejść do ofensywy. Musiał tylko znaleść odpowiedni moment na atak. Demon znów spróbował go staranować i Antares znów tego uniknął. Odskoczył w bok i wykorzystując chwilę nieuwagi demona ciął szablą w jego nogę. Niestety nie odciął tej, lecz zadał całkiem poważną ranę. Tkanka demona zaczęła natychmiast rejestrować ranę, ale na kilka sekund powinna ona nieco spowolnić potwora. Stwór, nie bacząc na to, ryknął i ruszył do ataku. I istotnie poruszał się odrobinę wolniej, chociaż szybko wracał do formy. Ciął toporem na ukos, mierząc w głowę wampira. Ten uchylił się, schodząc z linii ciosu. Ostrze minęło go o kilka centymetrów. Po tym uniku ruszył do ataku. Przyskoczył do demona z boku i błyskawicznie ciął szablą w jego rękę. Ostrze trafiło tuż pod łokciem i przeszło przez kończynę bez problemu. Odcięta ręką demona, wciąż trzymająca topór, upadła na pokład. Krew lała się strumieniem. Demon ryknął wściekły i wymierzył cios tarczą. Wampir odskoczył w tył. Demon ruszył natychmiast za nim, próbując go staranować jednak Dragosani znów wykonał unik. Był dla demona jak denerwujący komar, którego nie da się złapać. Z tym, że ow komar odcinał ręce. Demon odrzucił tarczę i skoczył na Draga z pazurami i zębami. Wampir znów uskoczył w bok, unikając pochwycenia i pogryzienia. Stworkiem machnął pozostałą mu łapą, chcąc trafić pazurami w wampira. Tej wykonał unik i ciął potwora szablą po ręce. Ostrze szabli spadło kilka centymetrów nad nadgarstkiem demona, pozbawiając go drugiej kończyny. Dragosani kontynuował atak. Kolejny cios szabli spadł na nogę demona. Tym razem ją odciął i demon spadł ciężko na pokład. Drago przyskoczył do jego karku i jednym celnym ciosem pozbawił demona głowy. Odtoczyła się ona na bok, zaś z pozbawionej jej sztuki tryskała krew. Dragosani jednak wiedział, że nie może pozwolić sobie na odpoczynek. Odskoczył, aby uniknąć potencjalnego ataku. Widząc, że szykuje się na niego kolejny demon, postanowił skorzystać z magii umysłu.
- Aresh iaash! - krzyknął i wyzwolił moc odłamku Krwawego Kryształu. Moc zaklęcia Paraliżu uderzyła w umysł demona i pozbawiła go władzy w kończynach. Potwór padł ciężko na pokład.

11x Ogrzy demon (w tym jeden sparaliżowany)

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Zemsta to wyraz słabości
« Odpowiedź #108 dnia: 01 Kwiecień 2015, 23:02:29 »
Elrond zatoczył koło "Udami" i wydał rozkaz do ataku armatami od flanki. Nie pozostało nic innego jak poinstruować jednego z marynarzy, by utrzymać pozycję. Sam zniknął w błękitnej mgle, pojawiając się jednocześnie na drugim statku.

Offline Isentor

  • Wielki Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 32207
  • Reputacja: 27957
  • Płeć: Mężczyzna
  • Zbyt pokręcony, by żyć. l zbyt rzadki, by umrzeć.
    • Karta postaci

Odp: Zemsta to wyraz słabości
« Odpowiedź #109 dnia: 02 Kwiecień 2015, 08:24:23 »
Ashar Darash nie widział sensu w używaniu potężniejszych zaklęć na pokładzie okrętu, nie chciał pójść z nim na dno gdyby coś poszło nie tak. Sparaliżowany przez Dragosaniego demon leżał nieopodal, dlatego to w nim mistrz upatrzył swoją ofiarę. Szybkim krokiem zbliżył się do ogrzego demona i dobywszy sztyletu energicznym ruchem przeszył jego czaszkę pozbawiając życia.


10x Ogrzy demon

Offline Rakbar Nasard

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4494
  • Reputacja: 4124
  • Płeć: Mężczyzna
  • I will find you anywhere you go.
    • Karta postaci

Odp: Zemsta to wyraz słabości
« Odpowiedź #110 dnia: 02 Kwiecień 2015, 09:03:28 »
Kiedy Rakbar pojawił się na obcym okręcie zdał sobie sprawę, że walka już trwa. ÂŻyczliwie uświadomiły mu to też demony, które rozpoczęły na niego szarżę. Nie zastanawiał się długo, po prostu trzepnął mortokinetyczną pięścią nadciągającego wroga, co odrzuciło go w pozostałych demonów, burząc ich skupienie. Większość z nich, dzięki nieludzkiej zwinności, zdołała uniknąć ataku, jednak ostatni, stojący doń tyłem nie miał takiej możliwości. Siła uderzenia wypchnęła go z pokładu, przekroczył reling i wpadł do wody.

Korzystając z chwilowego zamierzania jakie wywołał, postawił szybko zaatakować czarem. Skupił więc energię magiczną w wolnej dłoni i wypowiedział słowa formuły zaklęcia:
- Heshar anash!
Po czym cisnął stworzony pocisk w leżącego demona, którym wcześniej miotał po pokładzie. Wycelował w jego głowę. Wysoka temperatura kuli ognia w połączeniu z impetem, jaki nadało jej mortokinetyczne ramie, spowodowały natychmiastowe uśmiercenie wroga. Jego tkanki niemal natychmiast zamieniły się w czarny popiół, który powoli rozsypywał się pod wpływem silnego wiatru i ruchu statku pod wpływem fal.

9x Ogrzy demon (w tym jeden poza pokładem, w wodzie)

Offline Isentor

  • Wielki Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 32207
  • Reputacja: 27957
  • Płeć: Mężczyzna
  • Zbyt pokręcony, by żyć. l zbyt rzadki, by umrzeć.
    • Karta postaci

Odp: Zemsta to wyraz słabości
« Odpowiedź #111 dnia: 02 Kwiecień 2015, 09:06:41 »
Jeden z ogrzych demonów dobiegł do pokładowego dzwonka wszczynając alarm abordazowy. Posiłki wkrótce wyjdą spod niższych poziomów okrętu. Ogrzy demon za burtą szybko poszedł na dno.


8x Ogrzy demon

Offline Rakbar Nasard

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4494
  • Reputacja: 4124
  • Płeć: Mężczyzna
  • I will find you anywhere you go.
    • Karta postaci

Odp: Zemsta to wyraz słabości
« Odpowiedź #112 dnia: 02 Kwiecień 2015, 12:17:33 »

Rakbar stworzył płomień ognia, z którego po chwili zaczął lepić żywiołaka.
- Heshar!
Starał się zachować odpowiednie proporcje, aby otrzymać najlepsze właściwości stworzonej istoty. Wkrótce podłączył do niego nić transportującą energię magiczną, co pozwoliło mistykowi na sterowanie żywiołakiem.

Całość trwała bardzo krótki, bowiem mag swoim doświadczeniem w tej dziedzinie magii zyskał niebywałą wprawę. Rakbar posłał gotowy twór by siał zniszczenie. Jeden z demonów zbliżył się niebezpiecznie blisko maga, kiedy ten zajął się okultyzmam. Trzymał tarczę wyciągniętą przed siebie a miecz uniesiony nisko, gotowy do zadania pchnięcia. Taka postawa uniemożliwiała atak zaklęciem, bowiem puklerz byłby w stanie odbić lub pochłonąć atak, dlatego do działania posłał dopiero co stworzoną istotę. Zanurkowała z wysokości i ostrzami skierowanymi w dół wbiła się w demona i uniosła ze sobą. Jej ciało bezlitośnie paliło demona, który wręcz topił się w ramionach żywiołaka. Nie miał on swobody ruchu aby dosięgnąć napastnika rogiem, dlatego - bezbronny - wkrótce niemal doszczętnie zniknął, częściowo poprzez wyparowanie a częściowo poprzez całkowite spalenie. Zostało po nim tylko uzbrojenie a także twardsze części ciała jak róg czy pazury, które wkrótce spadły do wody, która w kontakcie z rozżarzonymi przedmiotami zaczęła lekko wrzeć.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Zemsta to wyraz słabości
« Odpowiedź #113 dnia: 02 Kwiecień 2015, 12:57:04 »
Gdy pierwszy demon padł, magowie zabrali się do walki. Szybko zginęły kolejne potwory. Jednak ich liczba na pokładzie mogła i tak się zwiększyć, z racji iż jeden z demonów zaczął wszczynać alarm. Demon już bił dzwonkiem alarmowym, zapewne posiłki już człapały spod pokładu po schodach. Raczej nie można było tego powstrzymać, ale przynajmniej można było ubić sprawcę tego. ÂŻeby sobie nie myślał, że może sobie do woli bić w dzwona, kiedy tylko przyjdzie mu na to ochota. Drago zbliżył się do demona. Ten musiał coś zwęszyć, gdyż odwrócił się. Widząc wampira, który miał ewidentnie złowrogie zamiary, demon złapał za topór i z rykiem ruszył do ataku. Wszak mało kto chciałby zostać napadnięty przez wampira, co ma złowrogie zamiary. Demony raczej nie były w tym wyjątkiem. Szczególnie, że ów wampir był sam w części demonem. Z takimi to nigdy nie wiadomo.
Tymczasem Dragosani szykował się na przyjęcie ataku demona. Gdzieś tam z kątem oka dostrzegł, że Rakbar przywołał żywiołaka. Było to świetne posunięcie, ta magiczna istota na pewno okaże się bardzo przydatna. Można by ją na przykład wykorzystać do spowolnienia wyjścia posiłków demonów na pokład. Niestety Drago nie miał za bardzo jak przekazać tej idei magowi. Akurat w tym momencie zaatakował demon. Potwór ciął toporem, celując w głowę Draga. Jednocześnie wykonał ruch tarczą, jakby chciał pchnąć przy jej użyciu wampira. Drago był jednak nieco zbyt zwinny i szybki, więc uniknął tego ataku poprzez odskoczenie w bok. Demon natychmiast odwrócił się i ruszył na wampira, próbując go staranować. Antares musiał więc znów uskoczyć, aby nie zostać wbitym w ścianę czy inny reling. Wykorzystał ten moment, aby zadać demonowi cios szablę. Ostrze spadło na jego bok, rozcinając brzuch. Rana była dość głęboka i paskudna. Dla demona oczywiście jej wyleczenie było kwestią sekund, jednak przez ten czas był lekko osłabiony. Osłabienie to jednak tylko w niewielkim stopniu wpłynęło na jego zdolności bojowe. Atakował więc dalej. Ciał toporem poziomo na wysokości szyi wampira. Ten schylił się. Ostrze przeszło mu nad głową. Odskoczył, gdy demon chciał go trzasnąć tarczą. Wykorzystując to, że rana demona wciąż się regenerowała i przez to potwór był odrobinę wolniejszy, Drago przyskoczył do jego boku, tnąc szablą po udzie potwora. Czarne ostrze tym razem wbiło się silnie i precyzyjnie. Noga demona została odcięta, sam potwór zaś upadł na pokład. Drago odskoczył, aby nie paskuda nie zwaliła się na niego. Następnie Drago ciął szabla w rękę demona, w której to trzymał on topór. Kończyna bez problemu została odcięta. Wampir zaś szybkim ciosem uderzył w kark bestii, pozbawiając ja głowy. Gdy zabił demona, odskoczył, aby uniknąć ewentualnych ataków innych demonów.

6 x Ogrzy demon

Offline Rakbar Nasard

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4494
  • Reputacja: 4124
  • Płeć: Mężczyzna
  • I will find you anywhere you go.
    • Karta postaci

Odp: Zemsta to wyraz słabości
« Odpowiedź #114 dnia: 02 Kwiecień 2015, 20:01:45 »

ÂŻywiołak ognia natychmiast zmienił kurs, bo demony zaczeły wściekle szarżować na samotnie stojacego Rakbara. Jeden biegł wyraźnie z myślą nabicia go na róg, drugi natomiast unosił wysoko miecz, mając najprawdopodobniej zamiar ciąć nim od góry.

Wytwór mistyka stworzył kulę ognia i uderzył nią w jednego z demonów. Atak był na tyle niedyskretny, że ten zorientował się ze swojej sytuacji i zasłonił swoje ciało puklerzem, myśląc że to go uchroni. ÂŻywiołak ognia to jest istota reprezentująca swój żywioł i wszystkie zaklęcia z tej dziedziny są niezaprzeczalnie potężniejsze niż zwykle. Pocisk stopił tarczę, ramię demona i uderzył w jego tors, zwalając go z nóg. Zamienił w proch wszystko, co zawierała klatka piersiowa - wszelkie organy niezbędne do życia, co spowodowało natychmiastową jego śmierć.

Druga bestia nie zważała na jego ostatnie tchnienia konfratra; pędziła wytrwale do przodu, by nadziać na swój niszczycielski róg miękkiego maga i rozsmarować go po całym pokładzie. W zasadzie mogłoby się to udać, gdyby celem był wieśniak w wiosce Atusel, ale nie Ashar Mrocznego Paktu. Pobrał z duszy i skoncentrował energię magiczną i uderzył nią w demona. Pod wpływem impetu wypadł on poza pokład, trzymając wciąż w dłoniach miecz i tarczę. Wkrótce woda wciągnęła go pod wodę i utopiła.

4 x Ogrzy demon

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Zemsta to wyraz słabości
« Odpowiedź #115 dnia: 03 Kwiecień 2015, 10:21:46 »
Ostatni na statku nieprzyjaciela pojawił się Elrond. Wiadomo z jakiej przyczyny. Został zauważony przez jednego z demonów, który uznał, że dobrze będzie nadziać czarodzieja na swoje rogi. Arcymag nie miał jednak czasu na głupoty i zabawę w fechtunek. Skoncentrował się i wystrzelił w kierunku przeciwnika energię magiczną, która dzięki mortikinezie pozwoliła tak ukształtować moc, że demon wyleciał poza statek, topiąc się w portowej otchłani.

3 x Ogrzy demon

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Zemsta to wyraz słabości
« Odpowiedź #116 dnia: 03 Kwiecień 2015, 12:49:14 »
Tymczasem Dragozani musiał uchylić się przed atakiem kolejnego demona. Potwór wymierzył w niego cios swoim toporem. Wampir zrobił unik, dzięki czemu nie został skrócony o głowę. Demon machnął ręką z tarczą, próbując uderzyć Draga. Antares musiał więc odskoczyć w tył, co też uczynił. Otchłanny stwór oczywiście ruszył za nim, rycząc wściekle i wymachując toporem jakoby małpa, co szaleje z kijem, gdy inna małpa zabierze jej banana. Zaatakował Draga, więc ten znów się wycofał. Wtedy demon zmienił taktykę. Schylił się i zaszarżował, celując swoim rogiem wprost w pierś wampira. Atak ten był wysoce niebezpieczny, niemożliwy do zablokowania. Jednak wampir mógł go uniknąć po prostu schodząc z drogi demonowi. Odczekał na odpowiedni moment, aby nie dać potworowi czasu na zmianę kursu, po czym odskoczył w bok, unikając przebicie rogiem. Demon zatrzymał się gdy uderzył w reling. Szczęśliwie dla niego nie skończyło się to wypadnięciem za burtę. Pechowo dla Draga. Demon odwrócił się i ruszył na wampira. Zaatakował agresywnie, rozwścieczony tym, że nie zdołał przebić wampira rogiem. Drago unikał ciosu i szybkim krokiem znalazł się z boku demona. Była to idealna szansa, aby zadać cios, co też wampir uczynił. Trafił demona w rękę. Tę w której potwór trzymał topór. Cięcie było mocne i celne. Ostrze trafiło nieco powyżej łokcia demona i pozbawiło potwora kończyny. Demon ryknął. Błyskawicznie się okręcił wokół, chcąc trzasnąć Draga tarczą. Ten jednak uniknął ciosu, odskakując w tył. Demon odrzucił tarczę i rzucił się na wampira, wymachując łapą uzbrojona w pazury. Dragosani uchylił się przez pazurami i przemknął tuż obok demona, zwinnie niczym lis. Okręcił się błyskawicznie i zadał cios potworowi. Ostrze szabli spadło tuż poniżej jego kolana, odcinając jego nogę. Drago wymierzył jeszcze silne kopnięcie w zad demona, przewracając go. Demon i tak już tracił równowagę, więc nie było to trudne zadanie. Wampir doskoczył momentalnie do jego karku i jednym ciosem ściął jego łeb. Odskoczył od zwłok i rozejrzał się, aby sprawdzić jak radzą sobie pozostali. W sumie na pokładzie zostało już niewiele demonów.

2x Ogrzy demon

Offline Rakbar Nasard

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4494
  • Reputacja: 4124
  • Płeć: Mężczyzna
  • I will find you anywhere you go.
    • Karta postaci

Odp: Zemsta to wyraz słabości
« Odpowiedź #117 dnia: 03 Kwiecień 2015, 15:31:47 »
Na pokładzie zostało już tylko dwóch demonów. Tylko jeden z nich był blisko Rakbara i niemal od razu go zaatakował. Szył od góry, nabierając wcześniej zamachu. Rakbar wyciągnąwszy wcześniej swój bułat ze srebra ustawił się do pozycji obronnej. Ogromny wysiłek musiał włożyć w sparowanie ataku, gdyż jego przeciwnik przewyższał go wzrostem, wagą jak i siłą. Chwilę potem pojawił się kolejny atak i znowuż musiało nastąpić nie-do-końca udolne sparowanie. W ruchach ogrzego demona pojawił się jednak błąd, niechroniony obszar ciała. Mag wykorzystał tą szansę i wykonał bardzo szybkie pchnięcie w prawe ramię napastnika. Ten ruch był decydujący, bowiem srebro podziałało na demona destabilizująco, stracił on rezon i koncentrację, przez co Rakbar dostał kolejną chwilę i szansę do wykorzystania. Wykonał on pełny obrót i z wielkim impetem wykonał cięcie od boku, odcinając łeb stwora, który odleciał na kilka metrów od pola walki. Posoka pokryła okolicę, jak i samego maga.
- Ohyda. - skwitował krótko.

1x Ogrzy demon

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Zemsta to wyraz słabości
« Odpowiedź #118 dnia: 03 Kwiecień 2015, 15:50:21 »
Został ostatni na pokładzie. Nie było czasu toteż Arcymag zastosował identyczna taktykę jak z poprzednim. Energia magiczna wypłynęła z jego ciała i pomknęła w kierunku przeciwnika. Mortokineza zrobiła swoje. Ostatni ogrzy demon wystrzelił jak z procy za burtę. Utopił się.

0x Ogrzy demon

Offline Isentor

  • Wielki Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 32207
  • Reputacja: 27957
  • Płeć: Mężczyzna
  • Zbyt pokręcony, by żyć. l zbyt rzadki, by umrzeć.
    • Karta postaci

Odp: Zemsta to wyraz słabości
« Odpowiedź #119 dnia: 09 Kwiecień 2015, 08:37:12 »
Alarm wzniesiony przez ogrzego demona zwiastował nadejście posiłków. Fort w Atusel nie poprzestawał wystrzeliwać kolejnych salw w stronę floty nieprzyjaciela. Uda Mortis były gotowe do ataku z flanki. Ashar Darash uniósł rękę na znak rozpoczęcia ostrzału okrętów wroga. Galeonem lekko zakołysało po ostrzale jaki rykoszetem otrzymał w sterburtę. Demony rozpoczęły przegrupowanie w celu osaczenia ostrzeliwującej flotę fregaty.
Elrond i Drago zatrzymajcie demony przy wyjściu spod pokładu, ja z Rakbarem zajmiemy się okrętami wroga przywołując meteory.

Dwa białe demony wyszły na pokład statku. Tuż za nimi demoniczny behemot zaganiany był przez demona na windę do opuszczania towarów.

http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Bia%C5%82y_demon x2
http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Demoniczny_behemot x1
http://marantwiki.tawerna-gothic.pl/index.php/Demon x1

Forum Tawerny Gothic

Odp: Zemsta to wyraz słabości
« Odpowiedź #119 dnia: 09 Kwiecień 2015, 08:37:12 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top