Autor Wątek: Ni żywego ducha: ÂŻalnik na Wyrębach  (Przeczytany 25686 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Mogul

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 5092
  • Reputacja: 5863
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bu!
    • Karta postaci

Odp: Ni żywego ducha: ÂŻalnik na Wyrębach
« Odpowiedź #180 dnia: 20 Kwiecień 2012, 23:02:38 »
Mogul zaczął się śmiać. Przyjemne blizny, dosłownie. Nic tak nie zdobi wojownika jak blizny.
Hee, kolejne do kolekcji, super. Pierwsze od kilku lat. Ork obejrzał nałożone bandaże. Cieszył się, że to nic poważnego. Nie zamierzał kolejnej przerwy w walce sobie robić. Zwykły człowiek w tym momencie mógł go nie zrozumieć. Czy normalna osoba cieszy się z blizn? Większość nie wiedziała, że po latach samej tułaczki wszystko cieszy co związane z bitką. Bo walka dla niektórych jest jak narkotyk. Zastanawiał go Gunses. On nie był normalny i nie chodziło o to, że jest wampirem. On doświadczył obecności demona i walczył z nim. Dodatkowo jego ręka nie była normalna. Ciężko było nie zauważyć, ale dopiero teraz Mogul to spostrzegł.
Zwalczasz demony Gunsesie? Czyżbyś dlatego miał takie siły?/i]

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Ni żywego ducha: ÂŻalnik na Wyrębach
« Odpowiedź #181 dnia: 20 Kwiecień 2012, 23:21:43 »
- Słusznie - rzekł Gunses cierpko, kiedy Diom zwrócił się do niego po nazwisku. Jak to mawiali asasyni na Ohsi 'po nazwisku, to po pysku'. Wampir wstał.
- Panowie, dużo nas spotkało, ale pewny jestem, że nic nam się już nie stanie. Dochodzi pierwsza w nocy. Kładźcie się. Ja i Garik weźmiemy wartę, będziemy też dorzucać do ognia. Jazda spać...! - zakomenderował, sam poszedł dorzucić grubych pni do ognia. Potem usiadł przy swoim siodle i zaczął gwizdać melodią, a potem nawet śpiewać. Cicho, delikatnie. ÂŚpiewał patrząc na tą jedną jedyną wyjątkową sylwetkę. Na Nessę. ÂŚpiewał chociaż nie znał języka. ÂŚpiewał więc w swoim starowampirycznym, dobierając słowa tak, jak podpowiadało mu... serce?


Nieprawidłowy link youtube [/youtube]


Z tej zadumy wyrwał go Ork. Pytał o sprawy, o których wydawało się, większość nie śmie pytać
- Tak. Jestem zabójcą demonów. Tempie je, kiedy nadarza się okazja. A co do siły... Jestem Wampirem. To moja natura, która pozwala mi być nadludzko silny czy szybki. To zalety Wieszczego. Musi być cholernie silny i szybki. Inaczej, jakieś zwierze go zabije. A to, że poluję też na demony, to że przeszedłem przygotowanie i specjalny trening tylko mnie wzmocniło. Czemu pytasz, orku?



« Ostatnia zmiana: 20 Kwiecień 2012, 23:39:47 wysłana przez Gunses »

Forum Tawerny Gothic

Odp: Ni żywego ducha: ÂŻalnik na Wyrębach
« Odpowiedź #181 dnia: 20 Kwiecień 2012, 23:21:43 »

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Ni żywego ducha: ÂŻalnik na Wyrębach
« Odpowiedź #182 dnia: 20 Kwiecień 2012, 23:34:09 »
//Z racji tego, że śpiewając w nieznanym przez nas języku można popełnić gafę, oddam w pełni treść piosenki snutej przez Gunsesa do elfki. Wiadomo, nie miał oczywiście tego na celu, ale tak wyszło. Po cóż siłować się z lingwistycznymi zagadkami? Przecież nikt tego języka nie zna. A może jednak?


To właśnie nasza ekipa siedząca przy ognisku.



Diomedes ciągle ze smakiem zajadał się opływającym obficie w tłuszcze mięsem jelenim, z taką pieszczotliwością przyrządzonym przez wampiry. I oczywiście przez nich również upolowanym. Wcześniej różniło się właściwie tylko tym, że to co wisiało na rożnie nie było wybebeszone, było pokryte skórą i miało rogi. No i nazywano je królem lasu. Czasami zazdrościł im wyostrzonych zmysłów i spotęgowanej siły oraz zręczności, które niepodważalnie w rankingu łowców i myśliwych stawiały je wyżej od takiego prostego człowieka, jakim był Diomedes. Teraz jednak przynajmniej i on mógł cieszyć się ich zdobyczą, a że nabył apetytu, to robił to do woli, aż na patyku rożna niewiele zostało.

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Ni żywego ducha: ÂŻalnik na Wyrębach
« Odpowiedź #183 dnia: 20 Kwiecień 2012, 23:37:52 »
//Oj nie bawimy się w GMa! Bo dostaniesz po łapkach

Offline Mogul

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 5092
  • Reputacja: 5863
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bu!
    • Karta postaci

Odp: Ni żywego ducha: ÂŻalnik na Wyrębach
« Odpowiedź #184 dnia: 20 Kwiecień 2012, 23:45:06 »
Ork wyszczerzył kły na pytanie wampira. Zastanawiał się nad nim od tamtego czasu, gdy normalnie błysnął i pojawił się przy wrogu. Zastanawiał się co mu odpowiedzieć. Nie chodziło o to, że bał się urazić go, tylko sam Mogul nie wiedział co chce tym pytaniem osiągnąć.
- Jesteś w chuj szybki, spacerek konika nic Ci nie zrobił. Nie wiem jaką siłę masz, ale słuchając słów, już wiem, że dużą. Tego normalnym treningiem nie da się osiągnąć. Już trochę zrozumiał swoje intencje. Chciał też tej siły, chciał też przejść przez ten trening. Normalnym sposobem możliwe, że odzyska swoją dawną sprawność, ale zajmie mu to zbyt dużo czasu. Kolejny powód był też prosty. Chciał się kiedyś z nim zmierzyć, nawet na tą rękę, by ocenić całkowicie jego zdolności.

Offline Axel Ontero

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 387
  • Reputacja: 520
  • Płeć: Mężczyzna
  • "Każdy z nas w życiu jakiś kurs obrał."
    • Karta postaci

Odp: Ni żywego ducha: ÂŻalnik na Wyrębach
« Odpowiedź #185 dnia: 21 Kwiecień 2012, 08:44:58 »
Gdy już wróciłem ze swojego spaceru, byłem spokojniejszy. Potrzebowałem wyciszenia i spokoju.
Mój koc palił się, ale nie spalił się doszczętnie, więc dało się na nim jeszcze jakoś ułożyć. Wziąłem koc, wytrzepałem go ze spalonych strzępów, ułożyłem ponownie i nakrywając się płaszczem poszedłem spać.

Offline Koza123

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 1806
  • Reputacja: 1380
  • Płeć: Mężczyzna
  • Meeeedyk!
    • Karta postaci

Odp: Ni żywego ducha: ÂŻalnik na Wyrębach
« Odpowiedź #186 dnia: 21 Kwiecień 2012, 09:54:45 »
Konrad usiadł obok Gunsesa. Nie miał ochoty na sen. Wolał nie zostać spalonym we śnie. Bardziej odpowiadało mu pilnowanie obozu.

Offline Thor Gromowładny

  • Kopacz
  • **
  • Wiadomości: 168
  • Reputacja: 180
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kiedyś wszyscy umrzemy!
Odp: Ni żywego ducha: ÂŻalnik na Wyrębach
« Odpowiedź #187 dnia: 21 Kwiecień 2012, 10:58:19 »
Hydra był wkurwiony na to że zawiódł swoich kompanów. Postanowił oddalic się od ogniska. Oczywiście nadal był niedaleko, ale był okryty cieniem drzew. I zaczął myśleć Kurwa jak my tam dojedziemy, to jak my tą zjawę zwalczymy. Nawet nie daliśmy to coś co nas zaatakowało zabić.

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Ni żywego ducha: ÂŻalnik na Wyrębach
« Odpowiedź #188 dnia: 21 Kwiecień 2012, 11:16:05 »
Gunses czuwał cała noc. Rozmawiał z Garikiem i Konradem, który nie chciał spać. Jednak Konrada w końcu też zmorzył sen. Gunses dorzucał do ogniska przez całą noc, aby nikt nie zamarzł. Rankiem też dorzucił i zaczął budzić kompanów
- Wstawać! Ogarnąć się szybko i wymarsz! Przyniosłem w bukłaku zimną wodę. Napić się, nabrać jedzenia z jelenia na zapas i szykować konie! - krzyczał podnosząc soje siodło i idąc w stronę swojego wierzchowca, aby go oporządzić przed podróżą.

Offline Koza123

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 1806
  • Reputacja: 1380
  • Płeć: Mężczyzna
  • Meeeedyk!
    • Karta postaci

Odp: Ni żywego ducha: ÂŻalnik na Wyrębach
« Odpowiedź #189 dnia: 21 Kwiecień 2012, 11:38:42 »
Konrad wstał. Nawet nie pamiętał, kiedy zasnął. Napił się wody i zjadł trochę mięsa. Sprawdził, czy czegoś nie zgubił. Na całe szczęście nic takiego się nie stało. Później obmył twarz wodą. W oczekiwaniu na kompanów postanowił trochę poćwiczyć walkę mieczem.

Offline Nessa

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 2744
  • Reputacja: 3261
  • Płeć: Kobieta
  • Nuda :(
    • Karta postaci

Odp: Ni żywego ducha: ÂŻalnik na Wyrębach
« Odpowiedź #190 dnia: 21 Kwiecień 2012, 12:17:28 »
Długoucha postanowiła już się nie odzywać, a grzecznie wypełniać polecenia, bo nawiedziły ją ogromne wyrzuty sumienia. Może gdyby wcześniej powiedziała, że biegł tędy trakt, to przenieśliby się i nic złego by się nie wydarzyło?  Koce by się nie spaliły, a Mogul nie zostałby poparzony? Oj, głupia elfka. Z jej posłania niewiele zostało, więc Nessa opatuliła się płaszczem, usiadła na resztkach koca i podciągnęła kolana pod klatkę piersiową. Nie była to najwygodniejsza pozycja, ale kilka godzin dało się tak przespać, szczególnie że ramiona łuczniczka miała silne, choć niepozorne. Zasnęła z lekkim uśmiechem, gdyż śpiew "na dobranoc" kojarzył jej się z latami spędzonymi przed portalem wśród elfów.
Rano wstała powoli i krzywiąc się niemiłosiernie, gdyż całe ciało miała obolałe, jednak starała się robić dobrą minę, więc w przerwach między grymasami uśmiechała się lekko. A już zupełnie szeroki i radosny uśmiech pojawił się na jej twarzy, gdy zaczęła przygotowywać swoją klacz do dalszej drogi.


Offline Axel Ontero

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 387
  • Reputacja: 520
  • Płeć: Mężczyzna
  • "Każdy z nas w życiu jakiś kurs obrał."
    • Karta postaci

Odp: Ni żywego ducha: ÂŻalnik na Wyrębach
« Odpowiedź #191 dnia: 21 Kwiecień 2012, 14:04:42 »
Obudził mnie krzyk Gunsesa, więc podniosłem się z resztek posłania. Płaszcz, który wcześniej służył mi za kołdrę, zapiąłem jak należy i postanowiłem się porządnie wyciągnąć. Nie było mi w nocy wygodnie i  dało się do we znaki rano. Później poszedłem po kawałek mięsa i trochę wody. Zjadłem mięso z jelonka i popiłem wodą. Po posiłku poszedłem odnaleźć swojego rumaka i przyszykować go do nadciągającego wymarszu.

Offline Thor Gromowładny

  • Kopacz
  • **
  • Wiadomości: 168
  • Reputacja: 180
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kiedyś wszyscy umrzemy!
Odp: Ni żywego ducha: ÂŻalnik na Wyrębach
« Odpowiedź #192 dnia: 21 Kwiecień 2012, 14:31:13 »
Hydra zrobił to samo co reszta. Zjadł mięso i napił się wody. Wziął jeszcze 1 kawałek mięsa na drogę. Potem przygotował swojego konia i siadł na niego. Po czym powiedział do Gunsesa  - Ruszamy już. -

Offline Rikka Malkain

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 1874
  • Reputacja: 2598
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Ni żywego ducha: ÂŻalnik na Wyrębach
« Odpowiedź #193 dnia: 21 Kwiecień 2012, 14:32:10 »
Garik również zaczął przygotowywać swoją klacz do dalszej drogi. Cieszyło go, że nie odniosła żadnych poważnych obrażeń w czasie całej tej nocnej akcji z upiorem. Wielki koń był do niego przyzwyczajony i cholernie wytrzymały na różnorakie trudy podróży. Nie łatwo dziś dostać takie zwierzę. Wampir wydawał się być spokojny, chociaż niepokoiła go trochę amatorszczyzna odstawiona wczoraj przez zakonników, jednak z drugiej strony cieszył się, że nawet bez specjalnego oręża mogą oni odegnać złego ducha.     
« Ostatnia zmiana: 21 Kwiecień 2012, 14:35:31 wysłana przez Garik »

Offline Lord Hejgen

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 437
  • Reputacja: 573
  • Płeć: Mężczyzna
  • By być mądrym, nie trzeba wiele umieć.
    • Karta postaci

Odp: Ni żywego ducha: ÂŻalnik na Wyrębach
« Odpowiedź #194 dnia: 21 Kwiecień 2012, 14:41:59 »
Anims także przygotowywał się do podróży. Napił się wody i zjadł mięso z jelenia. Następnie przygotował swojego konia i siadł na niego. Po czym pogalopował do rzeki napoić konia. Gdy koń się napoił wrócił do reszty. Tam zszedł z konia, podszedł do swojego ekwipunku który leżał koło koca, wziął ekwipunek i koc. Podszedł do konia przymocował resztę i siadł na niego. Po czym powiedział do Konrada - Jesteś już gotowy?. Ta noc była dla nas ciężka co nie?. -

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Ni żywego ducha: ÂŻalnik na Wyrębach
« Odpowiedź #195 dnia: 21 Kwiecień 2012, 14:43:19 »
Gunse wsiadł na swoją klacz, kiedy obozowisko było przeszłością. Wyjechał na przód i rzekł
- Z tego miejsca, jako organizator tej ekspedycji, chcę podziękować Zakonnikom Zartata za ich modły, które odpędziły złego ducha. Myślę, że każdy jest wam wdzięczny - powiedział i rzekł
- Ruszamy! - Po tym wszystkim zawrócił koniem i po kilku minutach wyjechali na szlak. Przed nimi było kilkanaście godzin podróży. Czas jednak upływał szybko. A po kilku godzinach dość szybkiej jazdy udało się nam przekroczyć ziemie hrabstwa Cadacusa. Gunses czuł się w końcu jak u siebie. Jechaliśmy szybko, na tyle, że udało się nam tuż przed wieczorem dojechać w okolice Wyrębów. Daleko przed nami widać było już dymy bijące nad drzewami. Dymy z kominów i warsztatów.

Offline Axel Ontero

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 387
  • Reputacja: 520
  • Płeć: Mężczyzna
  • "Każdy z nas w życiu jakiś kurs obrał."
    • Karta postaci

Odp: Ni żywego ducha: ÂŻalnik na Wyrębach
« Odpowiedź #196 dnia: 21 Kwiecień 2012, 14:55:40 »
Jechałem z tyłu kompani, ponieważ wolałem uniknąć spojrzeń kompanów po wczorajszym przedstawieniu. Gdy Gunses nam podziękował, nie wiedziałem, czy mam być przepełniony dumą czy wstydem. Następnym razem będę już gotowy. Wczoraj trochę źle wypadłem, ale udało się nam dzięki Zartatowi przepędzić Allpina, to najważniejsze. Teraz już wstyd przeminął, zostały mi tylko resztki dumy.

Offline Thor Gromowładny

  • Kopacz
  • **
  • Wiadomości: 168
  • Reputacja: 180
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kiedyś wszyscy umrzemy!
Odp: Ni żywego ducha: ÂŻalnik na Wyrębach
« Odpowiedź #197 dnia: 21 Kwiecień 2012, 15:02:23 »
To wstyd że nie byliśmy gotowi na to co się stało wczoraj. Może Gunses nam podziękował ale ten Diodemes ciągle nami gardził. Taki mądry jest to czemu sam się nie rzucił na tego potwora. Pomyślał Hydra. Jechał on niedaleko od swoich kompanów. Gdy był już wieczór kompania był już niedaleko Wyrębów. Było to widać po dymach unoszących się z kominów w wiosce.
« Ostatnia zmiana: 21 Kwiecień 2012, 15:05:30 wysłana przez Hydranoid »

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Ni żywego ducha: ÂŻalnik na Wyrębach
« Odpowiedź #198 dnia: 21 Kwiecień 2012, 15:07:19 »
Tzaro nie miał w cale czego się wstydzić. Udało się przepędzić groźnego przeciwnika, a o to przecież chodziło.
- Tzaro, Hydro.. - spytał Gunses mając nadzieję, że brat zakonny podjedzie bliżej - Powiedzcie mi, wiecie coś o Zjawach? Skąd takie coś się bierze? Czemu żyje? Czego szuka i jak to zwalczać?


//Rzecz jasna Zjawa jest w bestiariuszu, więc wiecie to co jest w bestiariuszu w jej statach + to co uczyło was Bractwo.

Offline Axel Ontero

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 387
  • Reputacja: 520
  • Płeć: Mężczyzna
  • "Każdy z nas w życiu jakiś kurs obrał."
    • Karta postaci

Odp: Ni żywego ducha: ÂŻalnik na Wyrębach
« Odpowiedź #199 dnia: 21 Kwiecień 2012, 15:19:25 »
Podjechałem bliżej Gunsesa, na tyle blisko by jechać z nim w równym tempie.
-Jeśli chodzi o Zjawy- namyśliłem się- słyszałem o tym stworze. Zjawy to widmowe pozostałości po inteligentnych istotach, które z różnych powodów nie mogą spocząć w grobie. Można je odpędzić, a nawet zniszczyć, jednak powracają, dopóki nie rozwiążą problemu, przez który nie mogą opuścić świata śmiertelnych. Niektóre zjawy interesują tylko i wyłącznie ich sprawy - te nie przejmują się żywymi. Inne to złowrogie duchy, które nienawidzą wszystkiego, co żyje. Wygląd zjawy nieco różni się od tego, jaki miała za życia, choć czasem zmiany są daleko idące. Niekiedy ci nieumarli są anielsko piękni i spokojni. Innym razem są przerażającymi istotami dręczonymi bólem nieistnienia. Często choć nie zawsze wygląd zjawy jakoś wiąże się z jej charakterem. Zachowanie zjawy zwykle odpowiada stylowi życia jakie wiodła. Najlepszym sposobem na ich zabicie jest magia ducha i wszelakie egzorcyzmy. Wszystko to wiem bo słyszałem o tym stworze. W bractwie nie odbyliśmy jeszcze szkolenia na ten temat, nigdy się z czymś takim nie spotkałem. Nie wiem nawet jaką taktykę obrać przeciw Zjawie.- skończyłem monolog patrząc na Gunsesa.
« Ostatnia zmiana: 21 Kwiecień 2012, 15:23:17 wysłana przez Tzaro »

Forum Tawerny Gothic

Odp: Ni żywego ducha: ÂŻalnik na Wyrębach
« Odpowiedź #199 dnia: 21 Kwiecień 2012, 15:19:25 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top