- Chciałeś powiedzieć umilisz swoją śmiercią. Podeszliście do wrót, które się otworzyły. W środku zobaczyłeś tłum ludzi czekających na swoją kolej. Każdy jest uzbrojony w to z czym zginął. Widzisz tam dzielnych wojowników uzbrojonych w pełny rynsztunek, ale także zwykłych pisarzy, sprzątaczki i wielu innych. Ludzi w każdym wieku, o każdej profesji i płci.. Usłyszałeś jak herold wywołuje imiona kolejnych ludzi.
- Tu się pożegnamy. Powiedział demon i wyszedł. Brama się za nim zamknęła.