Autor Wątek: Jak konkwistadorzy...  (Przeczytany 13183 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Jak konkwistadorzy...
« Odpowiedź #80 dnia: 15 Lipiec 2014, 21:18:44 »
Themo w ciszy i skupieniu obserwował odbywający się rytuał pogrzebowy. Podszedł kilka kroków do przodu za kompanami.
« Ostatnia zmiana: 15 Lipiec 2014, 21:29:08 wysłana przez TheMo »

Offline Gordian Morii

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 10211
  • Reputacja: 10161
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nothing is true...
    • Karta postaci

Odp: Jak konkwistadorzy...
« Odpowiedź #81 dnia: 15 Lipiec 2014, 22:03:44 »
Gdy cała załoga znalazła się już na placu przed ogniem wojownicy spoczęli na na matach splatając nogi.
Kobiety powstały z tej dziwnej pozycji w której trwały i podnosząc misy podały je mężczyzną zaczynając od wodza. Każdy upijał jeden łyk napoju po czym oddawał misę kobiecie, która podawała go kolejnemu aż do momentu gdy misy prawie puste powróciły do wodza zataczając pełen krąg. Gordian kosztując napoju był jakoś dziwnie zaniepokojony tym co to właściwie może być. Mleczny płyn okazał się być dość kwaśny acz sycący, zawierał w sobie też odrobinę alkoholu, co wyraźnie czuć było po kilku łykach. Nie można było jednak mówić o możliwości upojenia czymś takim, gdyż było to po prostu słabe nawet jak na elfa.

- Synowie Morza - zaczął wódz.


- Przybyliście do nas w dzień, gdy oczy naszego ojca spoglądają na nas nawet w ciemności nocy. - zrozumieliście, że mówi o czasie podwójnej pełni, której doświadczaliście.
- Złe Mzimu jest teraz słabe, lecz umocni się gdy czas zamknie oczy ojca już za kilka dni. Plemię wstępuje na wojenną ścieżkę przeciw Mzimu, by zniszczyć jego dzieci. Jesteście silni, jesteście mocni, wspomogliście nas w walce z Mzimu. Wstąpcie na wojenną ścieżkę. - to powiedziawszy usiadł a wojownicy podeszli do każdego z osobna i wbili w ziemię włócznię tuż przed stopami każdego z mężczyzn.
Gordian miał już podnosić się gdy usłyszał za sobą szelest i stukot. Szaman powracał dźwigając na ramieniu ptasiego towarzysza.
- Ja wiem po co przyszliście. - powiedział już całkiem zwyczajnym głosem starca.
- Duchy mówią, że chcecie zbadać chram. Lecz nie możecie tego zrobić. Złe duchy tam, ciemność i śmierć. Nie wolno. - to mówiąc usiadł obok wodza wyciągając zza pazuchy woreczek z mieszanką ususzonych liści, które wsypał do ognia.
Ten przygasł na moment, a później wybuchł ku niebiosom całkowicie czarnym płomieniem wydając z siebie jęk agonii.
- Duchy mówią. Widzicie. - powiedział wskazując na ogień, który powrócił do normalności.
- Ja chcę wam pomóc. Nie decyduję za wszystkich, ale ja wspomogę Was w walce. Macie rację, chcemy iść do chramu. - odezwał się Gordian wyrywając włócznię z ziemi.
- Jeśli jednak nie jest to możliwe znajdziemy inny sposób, aby Was wesprzeć, byśmy mogli sami osiągnąć i własny cel, gdyż nasze życie nieco różni się od waszego.
-Niech zdecydują się więc Ci, którzy Ci towarzyszą. - odrzekł szaman podchodząc do Gordiana. Zza pazuchy wyjął niewielkie pudełeczko z czerwoną farbą wyrabianą z owoców jednego z drzew palmowych i nabierając go na wskazujący palec namalował na twarzy i dłoniach mężczyzny długie linie kończące się pojedynczą kropką.
« Ostatnia zmiana: 16 Lipiec 2014, 23:56:02 wysłana przez Gordian Morii »

Forum Tawerny Gothic

Odp: Jak konkwistadorzy...
« Odpowiedź #81 dnia: 15 Lipiec 2014, 22:03:44 »

Offline Rakbar Nasard

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4494
  • Reputacja: 4124
  • Płeć: Mężczyzna
  • I will find you anywhere you go.
    • Karta postaci

Odp: Jak konkwistadorzy...
« Odpowiedź #82 dnia: 15 Lipiec 2014, 22:12:07 »
- Dołączam się i ja. - powiedział, po czym, podobnie jak Gordian, wyciągnął wbitą w ziemię włócznię. Nie po to płynął tyle czasu i tyle mil, aby teraz zawrócić. Jeden cel podróży przepadł, mag nie mógł dopuścić, aby i kolejny poszedł w zapomnienie, doprowadzając do końca tą piękną wyprawę.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Jak konkwistadorzy...
« Odpowiedź #83 dnia: 15 Lipiec 2014, 22:21:50 »
- I ja. - chciał powiedzieć "macie mój miecz" ale byłoby to nie na miejscu, wstał wyrywając włócznię z ziemi.

//BTW. Jak oni reagują na widok czarnego smokopodobnego czegoś?

Offline Gordian Morii

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 10211
  • Reputacja: 10161
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nothing is true...
    • Karta postaci

Odp: Jak konkwistadorzy...
« Odpowiedź #84 dnia: 15 Lipiec 2014, 22:26:38 »
//: Planują go zjeść rano. Ale póki co nie chcą Cię denerwować, bo mięso traci wtedy na walorach smakowych.
//: Pisałem, że to lud wojowników, oni nie boją się niczego, nawet z duchami walczą.


Szaman podszedł do Rakbara, a później do Aragorna malując na ich twarzach bardzo podobne znaki.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Jak konkwistadorzy...
« Odpowiedź #85 dnia: 15 Lipiec 2014, 22:32:21 »
//Bardziej pytałem o to czy patrzą z zaciekawieniem czy "szacun ziom, fajna kosa"  ;p

Barwy wojenne, ahhh... przypominają się dawne lata gdy byłem piękny i młody. Dracon przypomniał sobie dawne czasy. Czasy gdy walczył z orkami ramię w ramię paląc, grabiąc i gwałcąc. Niekoniecznie w tej kolejności.

Offline Progan

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 3000
  • Reputacja: 3785
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Jak konkwistadorzy...
« Odpowiedź #86 dnia: 15 Lipiec 2014, 23:16:49 »
Progan nie wiedział co ze sobą zrobić. W jego wnętrzu toczyła się wielka bitwa. Pomiędzy strachem i ryzykowaniem zdrowia i życia, a poznaniem NOWEGO. Mimo to, wiedział, że jest obrońcą puszczy, tego co w puszczy i w zgodzie z nią żyje. A lud ten na takich wyglądał. Musiał więc odrzucić lęk i z imieniem swojej bogini na utach ruszyć ku słusznej sprawie. Wstał, wyrwał z ziemi wbitą włócznię.
- Jestem wszędzie tam, gdzie Matka Natura potrzebuje pomocy. A Wy jesteście jej dziećmi, tak jak ja. Pomóc wam, to pomóc dziełu stworzenia - rzekł pewnie.

Offline Gordian Morii

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 10211
  • Reputacja: 10161
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nothing is true...
    • Karta postaci

Odp: Jak konkwistadorzy...
« Odpowiedź #87 dnia: 16 Lipiec 2014, 00:14:45 »
Progan również został ozdobiony czerwoną farbą, ale gdy szaman chciał już odchodzić płomienie zahuczały groźnie co wywołało na obliczu starca nie małą konsternację.
- Ale jak to? - szepnął tylko bezgłośnie, lecz płomienie nie dały za wygraną, pryskały iskrami dopóki szaman nie wyciągnął słoiczka z białą farbą, a właściwie wilgotnym pyłem, który naniósł na czoło druida. Chowając słoiczek podszedł do Thema, który jeszcze nie zdecydował.

//: Nie Aruś, nie jesteś dla nich nikim wyjątkowym. Traktują Cię jak statystycznego Nowaka w ZUSie

Offline Mogul

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 5092
  • Reputacja: 5863
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bu!
    • Karta postaci

Odp: Jak konkwistadorzy...
« Odpowiedź #88 dnia: 16 Lipiec 2014, 00:49:17 »
- Dołączam się oczywiście. Odezwał się Mogul który do tej pory tylko słuchał.

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Jak konkwistadorzy...
« Odpowiedź #89 dnia: 16 Lipiec 2014, 01:02:02 »
-Ja idę zawsze i wszędzie, gdzie mogę szerzyć dobre słowa za pomocą miecza! Pewnie, że wam pomogę!
Powiedział pewien entuzjazmu Themo. Był naładowany energią i chęcią do walki.

Offline Progan

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 3000
  • Reputacja: 3785
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Jak konkwistadorzy...
« Odpowiedź #90 dnia: 16 Lipiec 2014, 07:33:49 »
Progan przestraszy się tego co się stało. Kto wie czemu tak było? Bogini, strzeż mnie i prowadź... pomyślał. Chciał koniecznie porozmawiać z szamanem, co oznaczał nagły wybuch ognia. Wiedział, że musiał pomóc ludowi lasu. Jednakże możliwe, iż była obok inna ścieżka. Nie ścieżka wojownika, do której wiedział, że się nie nadawał, a ścieżka szamana, duchowego przewodnika.

Offline Gordian Morii

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 10211
  • Reputacja: 10161
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nothing is true...
    • Karta postaci

Odp: Jak konkwistadorzy...
« Odpowiedź #91 dnia: 16 Lipiec 2014, 13:44:14 »
Wojenna uczta trwała całą noc, bębny dudniły, wojownicy tańczyli a kobiety co jakiś czas przynosiły mięso, gotowany maniok i chichę, która jak się później dowiedzieliście była zrobiona właśnie z wielkich ziemniaczanych bulw.
Gdy słońce wyszło zza horyzontu a wioskę ogarnęła szarówka dnia szaman wstał i powolnym krokiem ruszył w kierunku ofiarnego stosu na którym spłonął wojownik. Posługując się tylko rękami, zebrał prochy wojownika do ciężkiej kamiennej urny i przykrywając ją starannie dopasowanym wieczkiem namalował na niej znaki błękitną farbą.
Później wrócił do was niosąc ją w taki sposób, że wydawało się iż nic ona nie waży.

-Dziś złożymy ducha naszego Brata w Kurhanie Brquti i uwolnimy miejsce spoczynku największych z Synów Matki spod ciemności Złego Mzimu, a Wielkie Dobre Mzimu nabiorą sił. - powiedział siadając obok wodza.

- ÂŚcieżka wojny i włóczni, Kurhan Brquti. - potwierdził wódz po czym podniósł się z ziemi.


- Synowie Morza, jako wojownicy plemienia otrzymacie broń plemienia. Wybierzcie rozważnie czy zabierzecie włócznię, broń wojownika czy łuk broń łowcy. - powiedział a kilku młodych chłopców wyniosło na plac włócznie i łuki.


Nazwa broni: ÂŁuk plemienny
Rodzaj: łuk
Typ: długi
Ostrość: 10 + ostrość materiału strzały
Opis: Wykonany z 0,55kg wiązu o zasięgu do 200 metrów.

Nazwa broni: Włócznia wojownika
Rodzaj: włócznia
Typ: jednoręczny
Ostrość: 20
Wytrzymałość: 25
Opis: Wykuty z 0,83kg żelazaj oraz drewna o zasięgu 1,5 metra.
« Ostatnia zmiana: 16 Lipiec 2014, 23:56:53 wysłana przez Gordian Morii »

Offline Rakbar Nasard

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4494
  • Reputacja: 4124
  • Płeć: Mężczyzna
  • I will find you anywhere you go.
    • Karta postaci

Odp: Jak konkwistadorzy...
« Odpowiedź #92 dnia: 16 Lipiec 2014, 14:16:52 »
- Wezmę włócznie. - powiedział, po czym ją podniósł. Liczne pierścienie na dłoni maga w kontakcie z drewnianą rękojeścią broni, zastukały. Rakbar obejrzał dokładnie ostrze. Bardzo prymitywna robota, ale z żelaza. Może się przydać. Nie będąc do końca przekonanym, przypiął broń do pleców, aby nie mieć zajętych rąk. - Daleko jest ten Kurhan Brquti? Powiadacie, że bywają tam duchy. Czy tylko one? Opowiedzcie nam więcej o tym miejscu.



biorę:

Nazwa broni: Włócznia wojownika
Rodzaj: włócznia
Typ: jednoręczny
Ostrość: 20
Wytrzymałość: 25
Opis: Wykuty z 0,83kg żelazaj oraz drewna o zasięgu 1,5 metra.

Offline Progan

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 3000
  • Reputacja: 3785
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Jak konkwistadorzy...
« Odpowiedź #93 dnia: 16 Lipiec 2014, 14:17:44 »
//: A co z moją białą farbką?

Progan wstał i rzekł
- Jestem dziecięciem lasu, matka Ventepi chroni i strzeże każdego, kto czerpie z natury tylko tyle, ile sam potrzebuje i błogosławi każdemu, kto daje z siebie dla niej tyle ile może najwięcej. Tedy obieram łuk, jako swoje zbrojne ramię w imię Ventepi, naszej matki.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Jak konkwistadorzy...
« Odpowiedź #94 dnia: 16 Lipiec 2014, 14:19:54 »
- Ani jednym ani drugim walczyć nie umiem. Polegam na swej mocy. I kurewsko ostrej stali. Odparł dracon.

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Jak konkwistadorzy...
« Odpowiedź #95 dnia: 16 Lipiec 2014, 16:13:27 »
-Ja jestem wojownikiem, dlatego wybiorę włócznię.
Wziął broń do rąk i zaczął ją oceniać. Wyśmienita robota, jak na tak prymitywne warunki. Prawdopodobnie to uzbrojenie jest jednym z powodów, dlaczego jeszcze żyją. Teraz żałował, że nie umie się posługiwać włócznią. Oczyma wyobraźni widział grot przeszywający czaszki przeciwników.

//biere
Nazwa broni: Włócznia wojownika
Rodzaj: włócznia
Typ: jednoręczny
Ostrość: 20
Wytrzymałość: 25
Opis: Wykuty z 0,83kg żelazaj oraz drewna o zasięgu 1,5 metra.

Offline Gordian Morii

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 10211
  • Reputacja: 10161
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nothing is true...
    • Karta postaci

Odp: Jak konkwistadorzy...
« Odpowiedź #96 dnia: 16 Lipiec 2014, 18:46:39 »
//: Dobra nie czekam na Mogula, uznaję że zabrał włócznię.
//: Progan, a zapytałeś kogoś o tę farbkę? :P

Gordian oczywiście wybrał włócznię, był wojownikiem a po drugie kiedyś już dane mu było nią walczyć. Słońce wstało a w wiosce zrobiło się już całkiem jasno.
- Bracia przygotujcie się, zanieście modły do ÂŚwietlistego Ojca i Matki. Niech duchy naszych przodków zaopiekują się naszymi dziećmi i kobietami. Ruszamy na wojnę! - powiedział wódz po czym zdjął rytualne ubranie i tylko w przepasce biodrowej i zwyczajnym pióropuszu odebrał swoją włócznię od najmłodszego ze swych synów.
- Kurhan znajduje się bardzo niedaleko stąd, tam. - szaman wskazał kierunek północno-zachodni.
-To miejsce pochówku naszych braci, których więzi złe Mzimu, a bez naszych braci, Wielkie Dobre Mzimu słabe.
To powiedziawszy wrzucił do ognia kilka liści a ich wonny dym dodał wam sił i całkowicie przegnał zmęczenie.

Grupa prowadzona przez wodza wyruszyła z wioski kierując się ścieżką wzdłuż wąwozu na końcu którego ulokowana była wioska. Weszli w dżunglę przepełnioną krzykami ptaków, zawodzeniem nieznanych wam zwierząt i odległymi rykami drapieżników, które wracały z nocnych polowań. Szaman mimo swojego wieku szedł raźno tuż za wodzem dźwigając urnę z prochami wojownika.


- Synowie Morza uważajcie na kroki, tu matka dżungla groźna. - powiedział gdy grupa wkroczyła na bagnisty teren lasu. Wojownicy rozdzielili się tworząc dwie kolumny, które gęsiego przesuwały się dość szybko znanymi sobie ścieżkami.
« Ostatnia zmiana: 16 Lipiec 2014, 23:57:41 wysłana przez Gordian Morii »

Offline Progan

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 3000
  • Reputacja: 3785
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Jak konkwistadorzy...
« Odpowiedź #97 dnia: 16 Lipiec 2014, 19:34:38 »
//: Nie. :P

Progan przecisnął się do szamana. Chciał zamienić z nim słówko
- Kapłanie... Duchowy przewodniku, powiedz mi, co oznaczał ten wybuch ognia, kiedy znaczyłeś mnie czerwoną farbą?

Offline Gordian Morii

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 10211
  • Reputacja: 10161
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nothing is true...
    • Karta postaci

Odp: Jak konkwistadorzy...
« Odpowiedź #98 dnia: 16 Lipiec 2014, 19:56:24 »
- Duchy. - odparł szaman. - To one decydują o tym czy jesteś wojownikiem czy nie. One stwierdziły, że Ty też szaman. Dlatego Ty zostałeś naznaczony jak szaman. Biały kolor szamana, czerwony to krew wojownika. Błękit duch Wielkiego Mzimu, czerń to trucizna Złego. - powiedział gdy wódz wstrzymał pochód gestem ręki. Nikt nie wiedział dla czego lecz po chwili głośny skrzek rozdarł powietrze a za drzewami przesunęły się jakieś cienie.
- Jadosmoki. - powiedział tylko a wojownicy przyjęli postawę obronną szybko tworząc okrąg na niewielkiej polance, którą chwilę wcześniej minęli.
- Wiwerny. Do broni! - powiedział Gordian gdyż tego charakterystycznego skrzeku gadów nie można było pomylić z niczym.
- To Złe Mzimu, one nie są stąd. Rana Matki, ona nie chce ich. Duchy mówią. Trzy ich. - mówił szaman.

3x Wiwerna
//: Przeciwników nie widać, nie wiecie gdzie są.
//: Jesteśmy na mokradłach, więc one mają pierwszeństwo
//: Przygotować się do walki, to ja będę sterował bestiami

Offline Rakbar Nasard

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4494
  • Reputacja: 4124
  • Płeć: Mężczyzna
  • I will find you anywhere you go.
    • Karta postaci

Odp: Jak konkwistadorzy...
« Odpowiedź #99 dnia: 16 Lipiec 2014, 20:15:47 »
- Elisash! - wypowiedział inkantacje Rakbar.
Skondensowana energia magiczna nad głową maga wkrótce zmieniła się w jaskrawą kulę światła o średnicy 10 cm. Nasard posłał pocisk między drzewa i manipulował jego położeniem, dopóki nie wywabi on przeciwnika. Sztuczne światło oświetlało okrąg o promieniu 15m.
- To je wywabi, na pewno! Pilnować się!

Forum Tawerny Gothic

Odp: Jak konkwistadorzy...
« Odpowiedź #99 dnia: 16 Lipiec 2014, 20:15:47 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything