Autor Wątek: Jak konie w galopie  (Przeczytany 6820 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kuhin Acker

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 159
  • Reputacja: 214
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Jak konie w galopie
« Odpowiedź #20 dnia: 31 Maj 2014, 10:37:00 »
Kuhin zaklął w myślach. Wyglądało na to, że wóz został porzucony. Albo raczej zaatakowany. Oba te zjawiska nie tłumaczą jednak faktu, dlaczego ten koń dalej stoi przy tym wozie i jest taki spokojny. Jednak rekrut musiał sprawdzić co znajduje się w trawie obok wozu. Dlatego ostrożnie wyszedł z lasu i podszedł do wozu. Od czasu do czasu zaglądał na niesprawdzony przez niego fragment lasu, czy nic się tam nie kryje.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Jak konie w galopie
« Odpowiedź #21 dnia: 31 Maj 2014, 10:52:01 »
Na początku wszystko wydawało się w jak najlepszym porządku, względnie. Gdy rekrut podszedł bliżej ujrzał przykry widok. Kupiec, gdyż na to wskazywał jego ubiór i charakterystyczna czapka ze znakiem gildii, właśnie zbierał się do odpięcia konia i dania mu chwili wytchnienia, gdy został podstępnie zaatakowany od tyłu. ÂŚwiadczyło o tym to, że miał w plecy wbity długi nóż, którego nikt z niego nie wyciągnął. Elf, gdyż był to przedstawiciel tego gatunku, leżał martwy na brzuchu. W stronę lasu było widać wgniecenia na trawie, jakby kogoś lub coś ciągnięto. Nieco dalej, tuż przy tylnej osi wozu, rekrut dostrzegł drugie ciało. Należało do jakiegoś mężczyzny, człowieka. Ten miał podbite oko i świeżo wybity ząb. Nie zginął jednak od ostrzy, gdyż na jego szyi i całej prawej ręce widać było ślady kłów jakiegoś zwierzęcia. Krótki miecz zmarłego leżał półtorej metra dalej w trawie, lekko ubrudzony krwią na brzeszczocie. Wtem rozległo się ciche szczeknięcie i warknięcie. Spod wozu, zza skrzyni, która miała ułamany zamek, wylazło zwierzę. Psowaty, o jasnej sierści z czarnymi plamami, stanął między tobą a martwym kupcem. Taru było ranne, prawa łapa była przesiąknięta krwią, pies ledwo na nią stawał. Na piersi zwierzęcia jątrzyła się następna szrama, sporo większa, utrudniała oddychanie.

//1x Ranne Taru Stoi 3 metry przed Tobą, między Tobą a kupcem, jeszcze nie atakuje, ale groźne warczy i przysuwa się powoli, by bronić martwego ciała. Zaatakuje, gdy uciekniesz.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Jak konie w galopie
« Odpowiedź #21 dnia: 31 Maj 2014, 10:52:01 »

Offline Kuhin Acker

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 159
  • Reputacja: 214
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Jak konie w galopie
« Odpowiedź #22 dnia: 31 Maj 2014, 11:16:23 »
Dziwna sprawa. Czyżby los tak szybko zemścił się na zabójcy? Kuhin wyciągnął swój kiścień. Taru było ranne, więc nie powinno być zbyt trudnym przeciwnikiem. Zakręcił swoją bronią na próbę. Miała to być jego pierwsza prawdziwa walka tym typem oręża. Zamarkował atak, chcąc zmusić zwierzę do szarży. Rekrut ustawił się bokiem do zwierzęcia. Gdy Taru rozpoczęło swój kulawy bieg, Kuhin rozhuśtał swój kiścień. Zaraz po wejściu w zasięg obuchu, zwierzę dostało potężny cios w bok czaszki. Nie było to zbyt trudne biorąc pod uwagę fakt, że zwierzę musiało biec dosyć wolno. Po zadanym ciosie zginęło na miejscu. Kuhin natomiast podbiegł do ofiar sprawdzając, czy któraś z nich żyje.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Jak konie w galopie
« Odpowiedź #23 dnia: 31 Maj 2014, 11:19:57 »
Nie żyła żadna. Zarówno kupiec, jak i ten drugi, mieli przetrząśnięte kieszenie, puste sakiewki. Jeden zmarł od pchnięcia nożem, drugi od przegryzienia aorty.

Offline Kuhin Acker

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 159
  • Reputacja: 214
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Jak konie w galopie
« Odpowiedź #24 dnia: 31 Maj 2014, 12:37:35 »
Kuhin machnął ręką do rycerza, który został przy wozie, aby ten podjechał tutaj. Może zauważy. Sam natomiast sprawdził skrzynię, zobaczył czy są na niej jakieś symbole, a następnie zajrzał do środka.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Jak konie w galopie
« Odpowiedź #25 dnia: 31 Maj 2014, 13:19:36 »
W skrzyni nie było absolutnie nic.
Rycerz podjechał z wolna, zatrzymując się kilka metrów bliżej drogi. Podszedł do rekruta, obejrzał pobojowisko i spytał o wnioski, spostrzeżenia, analizę sytuacji.

Offline Kuhin Acker

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 159
  • Reputacja: 214
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Jak konie w galopie
« Odpowiedź #26 dnia: 31 Maj 2014, 13:32:42 »
- Sytuacja była co najmniej dziwna. Wygląda na to, że ten wóz jechał bez jakiejkolwiek eskorty. Zbyt mało trupów. Napastników było co najmniej dwóch. Inaczej towary pozostałyby na miejscu. I jeszcze ten zwierz. - Kuhin wskazał na Taru -Nietypowa sytuacja. Musiałby zaatakować całą grupę naraz... One tak nie działają. Polują samotnie, więc na pewno był tylko jeden. Nie umiem sobie tego wyobrazić. Jednak jest to nieważne. Musimy zapewnić pochówek tym dwóm. Nie ważne czy byli dobrzy, czy źli. Jakie panują tutaj zwyczaje chowania zmarłych?

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Jak konie w galopie
« Odpowiedź #27 dnia: 31 Maj 2014, 13:40:20 »
- Zakopiemy ich, to nie podlega dyskusji. Nawet wrogom należy się szacunek. ÂŁap za szpadel, jest pod kozłem wozu.

Nekker przeszedł się po pobojowisku jeszcze raz, zajrzał wszędzie, obejrzał ciała. Lustrował okolicę, analizował, układał w głowie przebieg wydarzeń, próbował odtworzyć akcję. Nie lubił takich zagadek - nie po to starał się o przydział w kwatermistrzostwie, by teraz musieć rozwikływać takie straszliwe sprawy.

- Kilka pytań mam. Te ślady ciągnięcia były tutaj przed twoim przybyciem, nie czołgałeś się tędy od strony lasu? Miecz masz niesplamiony, na kiścieniu widzę jeszcze kawałki sierści, więc to ty zabiłeś to taru. Ale wtedy skąd ślady po mieczu? Dziwne. Pewnie napastnika. I to taru właśnie, nie broniło przypadkiem tego ciała? - wskazał ręką na kupca, mówiąc ostatnie zdanie.

Offline Kuhin Acker

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 159
  • Reputacja: 214
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Jak konie w galopie
« Odpowiedź #28 dnia: 31 Maj 2014, 13:53:14 »
Kuhin jeszcze raz spojrzał na ślady prowadzące w kierunku lasu. -Nie zwróciłem na nie zbytniej uwagi. Może trzeba by pójść tym śladem, i zobaczyć gdzie prowadzi? A co do Taru, to rzeczywiście wyglądałoby jakby chciało obronić kupca. Jednak uznałem, że to dlatego, iż broniło swojej ofiary. Po za tym musiałem je zabić. Zlekceważone mogłoby być niebezpiecznym przeciwnikiem. To mam iść po szpadel, czy idziemy za tamtym śladem? - wskazał w kierunku lasu.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Jak konie w galopie
« Odpowiedź #29 dnia: 31 Maj 2014, 14:07:51 »
- ÂŁap za szpadel, że zacytuję sam siebie.

Nekker w międzyczasie złożył ciała w jedno miejsce, znalazł w trawie miecz tej drugiej postaci, pogryzionej. Wypiął konia z uprzęży, pogładził po chrapach. Ten odszedł kilka kroków dalej i znów skubał trawę. Dziwne końsko, na nic nie reaguje. Zastanawiające.

- Widzi mi się to tak, w następujący sposób. Okolica jest jak najbardziej bezpieczna, często uczęszczana, lecz patrolowana - Bractwo nie może sobie pozwolić na szajki bandytów na tym szlaku. Ten tutaj to pewnie jakiś pojedynczy maruder, na tyle głupi, by dotrzeć w te rejony. Kupiec jechał do lub z Bractwa, zatrzymał się na popas. Gdy był przy swoim wierzchowcu został podstępnie zaatakowany przez tego tam, nożownika, świeć Panie nad jego przeklętą duszą. Taru, które zabiłeś, to wytresowany pies. Jest taki jeden młody, niezwykle obiecujący rekrut, który będzie na dniach pasowany, Funeris Venatio. Poznałem go ostatnio. Również ma taru, szczenię ledwie. Oddał je do kałanek Ventepi na szkolenie. Zabiłeś więc wiernego towarzysza, który bronił ciała swego martwego pana. Możliwe, że biegał gdzieś, nie było go od początku zdarzenia. Najprawdopodobniej wrócił szybko i zagryzł napastnika, samemu odnosząc poważne rany. Stąd te rany od miecza na jego cielsku i rozszarpana szyja u tego jegomościa. ÂŚlady w las sprawdzimy, ale najpierw wykop mogiłę. Hmm, pewnie było tak jak mówię. Masz jakieś sugestie co do teorii? W którymś momencie się nie zgadzasz?

Offline Kuhin Acker

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 159
  • Reputacja: 214
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Jak konie w galopie
« Odpowiedź #30 dnia: 31 Maj 2014, 14:21:29 »
A i owszem. Nie zgadzam się. Czemu ani jeden ani drugi nie mają przy sobie żadnego złota? Bitka była świeża. Wciąż myślę, że ktoś jeszcze w tym uczestniczył. - Mówiąc to, zaczął kopać już pierwszy grób. -Co do taru, to nie miałem o tym pojęcia. Myślałem, że ten gatunek psowatych żyje wyłącznie dziko i nie da się ich tresować. Niech Zartat wybaczy mi mój błąd. Mógłbym spróbować mu pomóc, może by mnie nie zaatakował.

Kopanie grobów nie trwało zbyt długo. Ziemia w tym miejscu nie była akurat zbyt mocno ubita. Gdy skończył, wyszedł z dołu, otrzepał się z ziemi po czym powiedział -Groby są gotowe. Możemy rozpocząć pochówek.

//Zgrabnie przywołałeś tutaj swoją postać :P

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Jak konie w galopie
« Odpowiedź #31 dnia: 31 Maj 2014, 14:31:38 »
Wrzucili ciała do wspólnego dołu. Nekker dorzucił do środka kilka szmat z wozu, które się na nim znajdowały, miecz bandyty, ciało taru i resztę niepotrzebnego sprzętu. Rycerz zajął się zakopywaniem mogiły, na koniec zmówił krótką modlitwę, wzniósł wzrok ku niebu i zakończył ceremoniał pochówku.

- Nie twierdzę, że był sam. W końcu ten ślad nie powstał samoczynnie, a jest całkiem wyraźny i niepodobny do przejścia jakiegoś zwierza, czy czegoś takiego. Niestety mamy jeden problem - nasz wóz. Obowiązki członków Bractwa ÂŚwitu, ramienia Zartata w tym królestwie, każą nam zbadać sprawę i odszukać winnych. Jest kilka niewyjaśnionych aspektów, więc nie możemy po prostu odjechać w swoją drogę. A nasz wóz nie może pozostać bez opieki, więc nie wybierzemy się tym śladem we dwójkę. Decyduj - mam iść ja, czy ty zrobisz dalszy rekonesans?



//I nawet nie nakłamałem. Naprawdę na dniach będę pasowany na rycerza i jestem całkiem obiecującym rekrutem.  :)

Offline Kuhin Acker

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 159
  • Reputacja: 214
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Jak konie w galopie
« Odpowiedź #32 dnia: 31 Maj 2014, 14:45:04 »
Kuhin liczył na jakieś słowa pocieszenia, w związku z zabiciem niewinnego stworzenia, jednak niczego takiego się nie doczekał. No cóż... Musiał sam uporać się ze swoim sumieniem. Jednak obecnie miał ważniejsze sprawy na głowie. Trzeba było zbadać sprawę tutejszego morderstwa. Rekrut walczył ze sobą jakiś czas, niby to rozglądając się po pobojowisku, jednak w końcu żądza przygody wzięła nad nim górę i postanowił sam pójść do lasu.

-Proszę zostań przy wozie. Ja zbadam ten trop.


Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Jak konie w galopie
« Odpowiedź #33 dnia: 31 Maj 2014, 14:54:57 »
- Ruszaj więc. Bądź ostrożny, nie wiadomo co się czai, a nie chcę Cię mieć na sumieniu, Kuhinie. I nie przejmuj się tym taru. Lepiej ono niż ty.

ÂŚlad prowadził prosto w las, mniej więcej od strony, gdzie rekrut siedział w krzakach. W samym lesie, między drzewami, widoczne były ślady połamanych gałązek, odgarnięte listowie, na jednym z przewalonych konarów nawet kawałek szaty, mocno zakrwawionej. Ciągnął się przez co najmniej 1500 metrów. Na samym końcu podróży rekrut ujrzał wejście do niewielkiej kotlinki otoczonej drzewami. Nad nią unosił się dym z ogniska i słychać było złorzeczenia.

//Masz już, nie płacz nad zwierzaczkiem, otrzyj łzy, wyczyść sumienie, takie tam. :P

Offline Kuhin Acker

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 159
  • Reputacja: 214
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Jak konie w galopie
« Odpowiedź #34 dnia: 31 Maj 2014, 15:04:32 »
Na słowa rycerza, rekrut jedynie kiwnął głową i ruszył w las. ÂŚlad był wyraźny, więc nie było tutaj trzeba żadnych umiejętności tropiciela, by sobie poradzić. W końcu zaczął zbliżać się do kotlinki. Najpierw zauważył dym. Następnie usłyszał rozmowy. Zaczął zachowywać się ostrożnie. Znowu. Tym razem jednak był niemal pewien, że ma ku temu powody. Nie wchodził jednak na razie do kotliny. Poszukał dobrego punktu obserwacyjnego i zaczął wypatrywać ważnych elementów strategicznych. Wysłuchiwał jednocześnie rozmów, chcąc zdobyć jak najwięcej informacji.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Jak konie w galopie
« Odpowiedź #35 dnia: 31 Maj 2014, 15:13:05 »
Rozmów nie było słychać, ktoś tam tylko klął. Trudno było określić ilu znajduje się tam mężczyzn, na pewno jeden. Nie było też wiele widać. Gdzieś niedaleko płynął wartki strumień, który było wyraźnie słychać. Z tamtej strony też można było mieć wrażenie, że ktoś potwornie klął. Wszyscy przeklinają, ten świat się stacza...

//Siedzisz między obozowiskiem z nieznaną Ci ilością osób a strumieniem, który słyszysz, jest on 73 metry dalej. W tej chwili nikt Cię nie widzi, ani nie słyszy.

Offline Kuhin Acker

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 159
  • Reputacja: 214
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Jak konie w galopie
« Odpowiedź #36 dnia: 31 Maj 2014, 15:24:33 »
Kuhin postanowił najpierw sprawdzić, któż to tak strasznie klnął przy tym strumieniu. Możliwe było bowiem, że jest to jeden z bandytów, którzy napadli na wóz. Nie należało zostawiać sobie żadnych przeciwników za plecami. Udał się więc w tamtym kierunku, cały czas wybierając taką drogę, aby spowodować jak najmniej hałasu. Gdy dotarł do strumienia, zobaczył jakąś sylwetkę. Położył się na ziemi i próbował ocenić, czy jest to przyjaciel czy wróg.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Jak konie w galopie
« Odpowiedź #37 dnia: 31 Maj 2014, 16:40:15 »
Człowiek nad strumieniem obmywał twarz w wodzie. Lewą rękę miał przewiązaną jakąś szmatą, którą mocno przesiąkła krwią. Klął niemiłosiernie, ciągle zaglądał pod prowizoryczny opatrunek. Zdjął go wreszcie, wypłukał w świeżej wodzie i znowu obwiązał ranę na ręce. Nagle, spłoszony, chwycił za miecz znajdujący się nieopodal i skierował go w stronę rekruta.

- Wyłaź, widzę Cię! Wyłaź! - Mówił stanowczo, kierując słowa prosto do Ciebie.

//Znajdujesz się 11 metrów od niego w linii prostej.

Offline Kuhin Acker

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 159
  • Reputacja: 214
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Jak konie w galopie
« Odpowiedź #38 dnia: 31 Maj 2014, 17:04:23 »
Cóż... skoro Kuhin został zauważony to nie miał po co się kryć. Wyszedł z krzaków i stanął na przeciw mężczyzny. Również wyciągnął swój kiścień. -Co ci się stało w rękę? - Wciąż nie był pewien, czy mężczyzna jest bandytą. Jednak wszystkie znaki na razie na to wskazują.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Jak konie w galopie
« Odpowiedź #39 dnia: 31 Maj 2014, 18:03:22 »
- Zostaliśmy zaatakowani, uciekałem w las. Trafili mnie w rękę, więc mocno krwawię. Nie jesteś jednym z nich, mam nadzieję? - Człowiek opuścił nieco miecz, przyglądając się wyraźnie rekrutowi.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Jak konie w galopie
« Odpowiedź #39 dnia: 31 Maj 2014, 18:03:22 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything