Autor Wątek: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad w Atusel  (Przeczytany 17870 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad w Atusel
« Odpowiedź #140 dnia: 13 Maj 2012, 11:40:22 »
Do portu trafiliście szybko. Prowadziła do niego największa uliczka w mieście. Atusel było wielkim miastem, rzecz jasna nie umywało się do stolicy, które swój rozwój zawdzięczało morzu, połową ryb, wydobyciem pereł, handlowi zamorskiemu, cumowaniem tutaj statków, przeładunkiem i zaopatrzeniem się statków w wodę i jedzenie na kolejne długie tygodnie pośród wód. Od nastania Mgły wszystko się zmieniło. Mgła pozbawiła Atusel swego źródła dochodu. Doświadczyli to wszyscy. Każdy mieszkaniec tego miast odczuł to na sobie. Dlatego też niektórzy z tych, których społeczeństwo nie akceptowało, a którzy nie umieli żyć bez otwartych szlaków morskich, postanowiło przyłączyć się do osób, które za kilka miesięcy miały znieść Mgłę. Jedną z tych osób był Quasimodo. Ale tego wiedzieć nikt nie mógł.
Na przystani nie szukaliście go długo. Zauważyliście cholernie barczystego i dość niskiego jegomości. Szedł z flaszką z przystanie na jeden ze statków, który Mgła uwięziła na Valfden. Miał garba i to takiego, że oczy wychodziły z orbit. ÂŁapy jak konary zwisały mu jak małpie do ud. ÂŻłopiąc wódę wszedł na okręt i tam go z oczu starciliście.

Offline Lord Hejgen

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 437
  • Reputacja: 573
  • Płeć: Mężczyzna
  • By być mądrym, nie trzeba wiele umieć.
    • Karta postaci

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad w Atusel
« Odpowiedź #141 dnia: 13 Maj 2012, 20:50:32 »
Tam był. - powiedział po czym pogalopował w stronę łajby. Chwilę potem dotarł tam, zszedł z konia i skierował swe kroki ku statkowi. Gdy tam wszedł zaczął się rozglądać z człowiekiem którego szukają. Po chwili go wypatrzył. Podszedł do niego i zapytał się - Czy to ty jesteś Quasimodo?. -

//Muszę czekać na Iddeousa. Czy mogę to jakoś sam rozwinąć zadanie. Bo on chociaż jest to i tak nic nie pisze.
« Ostatnia zmiana: 13 Maj 2012, 20:55:16 wysłana przez Altaïr Ibn-La'Ahad »

Forum Tawerny Gothic

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad w Atusel
« Odpowiedź #141 dnia: 13 Maj 2012, 20:50:32 »

Offline Iddeous

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 374
  • Reputacja: 380
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad w Atusel
« Odpowiedź #142 dnia: 13 Maj 2012, 21:07:28 »
:// Anims, jest niedziela. Człowiek chce sobie odpocząć mentalnie i inne tego typu rzeczy. Po za tym nie kontynuujemy aż nadto jak ktoś nie pisze.

- Ty musisz być Quasimodo.- stwierdził dobitnie Iddeous.Dostaliśmy twój hmm.. bardzo dokładny opis. Więc miło mi poznać.. Iddeous lekko się ukłonił. Był to bardziej sarkastyczny gest, aniżeli wyrażenie szacunku. Ten Quasimodo przypominał mu pewnego dzwonnika z opowieści, którą żołnierzowi opowiadano jak był dzieckiem.

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad w Atusel
« Odpowiedź #143 dnia: 13 Maj 2012, 21:24:54 »
//Akurat tutaj nie było trzeba, ale następnym razem nie dochodźcie do samej rozmowy. Może będę chciał wam dać coś do zrobienia zanim zaczniecie rozmowę...?


- Tak, to ja - rzekł potężnym basem garbus - A czego chcecie? - zionął wódką. W oczach był smutek i rozczarowanie.

Offline Iddeous

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 374
  • Reputacja: 380
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad w Atusel
« Odpowiedź #144 dnia: 14 Maj 2012, 14:26:01 »
Iddeous zmierzył wzrokiem Quasimoda. Był podobny do tego z opowieści o pewnym dzwonniku. I chyba miał podobnie na imię. - Jesteśmy tutaj abyś nam pomógł. Chcielibyśmy się spotkać z szefem waszego bratwa. Dowiedzieliśmy się od Esmeraldy, że nosicie symbol Uroborosa, czyli węża połykającego własny ogon. Moglibyśmy prosić o twoje dobre słowo w tej sprawie?- spytał go żołnierz.- Jeżeli masz jakąś sprawę do załatwienia lub jakiś problem to możemy ci pomóc. Pomagaliśmy już Emseraldzie i Mateowi.

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad w Atusel
« Odpowiedź #145 dnia: 14 Maj 2012, 17:34:27 »
- Tak! To pomóżcie jakoś mi! Twu! Nie ma statków, nie ma zarobku... Nie chcę więcej udawać klauna i przemieniać się za innych za pieniądze ku uciesze ludzisków. Co z tego, że raz się śmieją i klaszczą, a potem mnie obrzucą jajami czy wyleją pomyje na mnie... Dość mam cyrkowania dla nich! Chcecie mi pomóc, wymyślcie jakiś sposób, abym się odbił od dna...

//Tutaj właśnie wymaga się zdolności logicznego myślenia.

Offline Iddeous

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 374
  • Reputacja: 380
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad w Atusel
« Odpowiedź #146 dnia: 14 Maj 2012, 21:03:45 »
Iddeousa uderzyła fala nagłego przełomu. To było jak, grom z jasnego nieba. Nie miał pojęcia co wymyślić, aby Quasimodo miał zajęcie. Czuł się lekko bezradny. Zaraz.. Nie ma statków, nie ma zarobku? Czyli musi być statek, aby była praca. Muszę wypytać ludzi z portu o jakiś statek, lub który będzie niedługo, żeby znalazła się tam praca dla dzwonnika.. tfu. Quasimoda.- Iddeous rozmyślał. - Więc jeżeli miałbyś się odbić od dna to miałby być statek? To w porcie chyba najbardziej płatne zajęcie.- rzekł do garbatego. - Może byś nas jakoś nakierunkował. Znasz jakichś ludzi, którzy by mogli mieć nam coś do powiedzenia, o jakimś zajęciu dla Ciebie?

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad w Atusel
« Odpowiedź #147 dnia: 14 Maj 2012, 21:14:30 »
I nagle przypomniało Ci się, że wyspę otacza śmiertelny magiczny opar, zwany Mgłą. Mgła nie pozwala przypłynąć ani odpłynąć żadnemu statkowi. Jednym słowem, nie będzie żadnego okrętu...
- Co wyście, chorzy? Przecie żaden okręt nie przypłynie, przez jebaną Mgłę. Wziąłbym jakąś pracę, ale nie wiem gdzie i jak.... Kto przyjmie takie coś jak ja? Idźcie pomyślcie. Chętnie bym wam pomógł, ale sam jestem nieszczęśliwy. Jak coś wymyślicie, to wróćcie...

Offline Iddeous

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 374
  • Reputacja: 380
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad w Atusel
« Odpowiedź #148 dnia: 14 Maj 2012, 21:29:00 »
Kurde, i tu się ujawnia moja nieznajomość wydarzeń przed moim przybyciem. Trzeba nadrobić. Iddeous rzekł do Quasimodo. Spróbujemy popytać ludzi, jest tu jakaś oberża blisko? Może tam znajdziemy kogoś, kto miałby zajęcie.

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad w Atusel
« Odpowiedź #149 dnia: 14 Maj 2012, 21:31:40 »
- Stawiam diamenty przeciw orzechom, że nikt mnie nie przyjmie. Ludzie brzydzą się mnie...


//Podpowiedź: Wykorzystajcie swoje znajomości w grupie ludzi z medalionem w kształcie węża zjadającego swój ogon.

Offline Iddeous

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 374
  • Reputacja: 380
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad w Atusel
« Odpowiedź #150 dnia: 15 Maj 2012, 15:09:09 »
A czy utrzymujesz dobre kontakty ze swoim bractwem? Może oni by pomogli?- spytał Quasimoda.Mamy udać się do nich i spytać o Ciebie?

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad w Atusel
« Odpowiedź #151 dnia: 15 Maj 2012, 18:03:40 »
- Jeśli jakoś będą mogli mi pomóc? Zawsze się o mnie troszczyli. Mój dar jest potężny. I zawsze im było mnie żal... Jeśli chcecie, to możecie ich popytać.

Offline Lord Hejgen

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 437
  • Reputacja: 573
  • Płeć: Mężczyzna
  • By być mądrym, nie trzeba wiele umieć.
    • Karta postaci

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad w Atusel
« Odpowiedź #152 dnia: 15 Maj 2012, 18:30:00 »
Dobra to wpierw do Fruda. - powiedział po czym wsiadł na konia i ruszył tam gdzie ostatnio był ten oto człowiek.

//Z tego co pamiętam to Frud chyba był w bractwie pieprzonego dałna.

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad w Atusel
« Odpowiedź #153 dnia: 15 Maj 2012, 19:15:52 »
//Nie podoba się zadanie, możesz zrezygnować. Iddeous poradzi sobie świetnie sam.

Offline Lord Hejgen

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 437
  • Reputacja: 573
  • Płeć: Mężczyzna
  • By być mądrym, nie trzeba wiele umieć.
    • Karta postaci

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad w Atusel
« Odpowiedź #154 dnia: 15 Maj 2012, 19:29:03 »
//A czemu ma mi się nie podobać. Wprawdzie na napisałem do Iddeousa, ale o tym że jak nie będzie co robić to nie będzie zabawy.

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad w Atusel
« Odpowiedź #155 dnia: 15 Maj 2012, 19:48:08 »
//Dojechaliście do fontanny przy której siedział Frud.

Offline Lord Hejgen

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 437
  • Reputacja: 573
  • Płeć: Mężczyzna
  • By być mądrym, nie trzeba wiele umieć.
    • Karta postaci

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad w Atusel
« Odpowiedź #156 dnia: 15 Maj 2012, 20:04:09 »
Witaj Frudzie. Mamy do ciebie pewną sprawą. Chodzi o Quasimodo. ÂŻeby nas poparł u wielkiego mistrza to musimy go wyrzucić z dna. Chodzi o to żebyśmy znaleźli mu jakąś robotę, bo chłopaczyna się nudzi. - powiedział po czy zapytał - Mógłbyś nam pomóc?. -

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad w Atusel
« Odpowiedź #157 dnia: 15 Maj 2012, 20:18:21 »
- Nijak wam nie pomogę. Sam ledwo wiążę koniec z końcem, nie mogę dostać żadnej pracy, ludzie trochę boją się naszego bractwa. Mówią, że 'cyganie' czy coo...

Offline Iddeous

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 374
  • Reputacja: 380
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad w Atusel
« Odpowiedź #158 dnia: 15 Maj 2012, 21:06:52 »
- Spróbujmy poradzić się coś Matea. On ma pracę, może by nam coś poradził.- mówiąc to pojechał dalej ku mieszkaniu Matea, które znajdowało się na końcu uliczki. Kompani zostawili konie uwiązane i weszli do domu Matea. - Witam, pana. Przepraszamy najmocniej, ale jesteśmy w sprawie bardzo wrażliwej natury. Czy.. Ludzie mogą mieć zaufanie do waszego bractwa? Czy taki człowiek ,jak załóżmy Quasimodo, może być postrzegany jako normalny człowiek i znaleźć jakieś zajęcie w tym mieście?

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad w Atusel
« Odpowiedź #159 dnia: 15 Maj 2012, 22:57:45 »
- Jesteśmy okultystami. To odstrasza.... Zresztą widzieliście Quasiego. Nie jest zbyt piękny. Ludzie go nie zaakceptują, a ja sam mam bardzo mało pieniędzy dla siebie.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad w Atusel
« Odpowiedź #159 dnia: 15 Maj 2012, 22:57:45 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top