Autor Wątek: "Nie zostawiamy swoich"  (Przeczytany 16773 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Anv

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4006
  • Reputacja: 4143
  • Płeć: Mężczyzna
  • I am Iron man.
    • Karta postaci

Odp: "Nie zostawiamy swoich"
« Odpowiedź #100 dnia: 30 Lipiec 2011, 22:41:59 »
Anv biegł wzdłuż uliczki. Wyciągnął z cholewy buta różdżkę i począł co trochę ciskać kulami ognia, gdy tylko zauważył strażnika.
- IGOI! IGOI! - a z końca niepozornego drewnianego patyka wylatywało co jakiś czas  parę kul żywego ognia. Jednak Anv musiał uważać, w tłumie byli też sojusznicy, a to im starał się torować drogę.

// Moja wina, że takie z Zeyfarem mamy? Trzeba korzystać... :D

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: "Nie zostawiamy swoich"
« Odpowiedź #101 dnia: 30 Lipiec 2011, 23:14:38 »
Dotarliśmy pod pałac gubernatora, walki w tym rejonie były bardziej zacięte.

Forum Tawerny Gothic

Odp: "Nie zostawiamy swoich"
« Odpowiedź #101 dnia: 30 Lipiec 2011, 23:14:38 »

Offline Arti

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 739
  • Reputacja: 572
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: "Nie zostawiamy swoich"
« Odpowiedź #102 dnia: 30 Lipiec 2011, 23:34:33 »
  Aerth dostrzegł kilku strażników biegnących w kierunku ÂŁowców. Szybko przeanalizował sytuację - strzelając w każdego z osobna nie zdąży zanim ci podbiegną do niego. Wystrzelił bełt który celnie trafił w kolano jednego ze strażników. Szybko przeładował kuszę, jednak było za późno. Strażnicy byli zbyt blisko. Młodzieniec dostrzegł skrzynie stojące na placu. Szybko ruszył w ich kierunku unikając walczących buntowników. Niektórzy strażnicy zostali powaleni przez rebeliantów. Aerth dobiegł do skrzyń i schował się za nimi. Dwóch strażników postanowiło obejść skrzynie z dwóch stron. Młodzieniec to przewidział. Stał na samym szczycie drewnianej piramidy. Strzelił z kuszy w jednego strażnika, który padł jak worek ziemniaków zalewając się krwią. Drugi widząc to, rzucił mieczem w Aertha. Młodzieniec wykonał błyskawiczny unik, jednak miecz przeciął mu trochę skóry na barku. W natychmiastowej reakcji zrzucił jedną ze skrzyń na ostatniego strażnika. Drewniany, sześcienny i ciężki pojemnik roztrzaskał się na nim, a jego zawartość - ryż - rozsypała się zakrywając nieprzytomnego strażnika.

Offline Anette Du'Monteau

  • Zakon Keitai
  • ***
  • Wiadomości: 9810
  • Reputacja: 12877
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ktoś i każdy, to moje imię.
    • Karta postaci

Odp: "Nie zostawiamy swoich"
« Odpowiedź #103 dnia: 31 Lipiec 2011, 13:59:03 »
Zeyfar biegł nieprzerwanie do celu, w momencie dotarcia do niego stanął i wykonał parę obrotów tnąc wszystko wokół. Strażnicy znajdujący się bliżej mauren dogorywali krwawiąc na ziemi. Ci, którzy zostali tylko lekko draśnięci, byli powoli wykańczani przez spadające na nich ostrze katany. Mithril z łatwością przecinał kolczugi i żelazo. Jednak łowca nie mógł ciągnąć tego w nieskończoność. Odskoczył na bok i stanął za skrzyniami, musiał chwilę odpocząć. Czuł jak po masce spływają krople krwi. Dzięki niej nawet przypadkowe draśnięcia nie wyrządziły szkody jego głowie.

//: Orionie, jak coś są jeszcze 2 ukryte ostrza tylko wyrzucające sztylety nieco mniejsze. Jeśli potrafisz korzystać z broni dystansowej i chcesz taką to bierz. Jako adept już możesz:P Ja je dopracowywałem wzorując się właśnie nieco na mechanizmach z AC :] Aerth też zresztą może wziąć i akurat wszystkie zejdą

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: "Nie zostawiamy swoich"
« Odpowiedź #104 dnia: 31 Lipiec 2011, 18:48:09 »
Walki pod rezydencją gubernatora ucichały powoli, Aragorn szukał wzrokiem jakiegoś przywódcy buntu. Nie podobało mu się to że w pewien sposób ktoś ich zrobił w chuja kolokwialnie mówiąc. W końcu znalazł młodego elfa, wrzeszczał jakieś natchnione przemówienie o tym jak to Cesarstwo im pomoże, że płynie reszta armii, gdy Aragorn przy wszystkich, publicznie przyłożył mu z pięści w ryj.
-Przestań pieprzyć żołnierzyku, wasze wsparcie to my. Co wy sobie ludzie myśleliście kurwa? ÂŻe zabijecie sobie kapłana i gubernatora a wasze ukochane Cesarstwo wypowie wojnę Omowi? ÂŻe utrzymacie to miasto przy pomocy kilku mieczy, łuków, z bandą nie wyszkolonych... cywili? Nie ma żadnych okrętów i nie będzie, oszukano was i mnie, byliśmy tylko przynętą. Nie zauważyliście że te "wspaniałe obietnice" były przesadzone. Aragorn czekał na reakcję tłumu, nikt się nie odezwał. Przywódca wstał wycierając krew z kącików ust.
-On ma racje, daliśmy się nabrać na miłe słówka. Tak jak nasi przodkowie dali się nabrać Omowi. Pytanie, dlaczego to zrobili?
-To proste, by odwrócić uwagę od faktycznej operacji. A teraz wybaczcie, mamy pracę do wykonania.
Aragorn i jego drużyna podeszła pod drzwi rezydencji, kopniak gwałtownie otworzył drzwi.
-Aerth, Orion tyły. Zeyfar, Anv pierwsze piętro.

Offline Anv

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4006
  • Reputacja: 4143
  • Płeć: Mężczyzna
  • I am Iron man.
    • Karta postaci

Odp: "Nie zostawiamy swoich"
« Odpowiedź #105 dnia: 31 Lipiec 2011, 19:28:56 »
- Tak jest, jednak może alternatywnie... - odrzekł Anv i znów pobrał odpowiednią ilość energii. - Gresh Elish Qiash Ilibash - wyszeptał i uniósł się do góry. Mocnym kopniakiem rozwalił okno i wleciał do pomieszczenia na pierwszym piętrze. Tam wylądował i rozejrzał się.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: "Nie zostawiamy swoich"
« Odpowiedź #106 dnia: 31 Lipiec 2011, 19:32:25 »
Była to jedna z sypialni, pusta. Wyszedłeś na korytarz i trafiłeś na trzech strażników, w ich oczach "płonęła" wręcz wiara...

Offline Anv

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4006
  • Reputacja: 4143
  • Płeć: Mężczyzna
  • I am Iron man.
    • Karta postaci

Odp: "Nie zostawiamy swoich"
« Odpowiedź #107 dnia: 31 Lipiec 2011, 19:41:05 »
- Panów chyba trzeba ostudzić nieco. - zażartował i błyskawicznie chwycił zwykły miecz jednoręczny jaki miał na plecach. Był on mniejszy od Krzyku Upadłych i łatwiej było nim posługiwać się w ciasnych pomieszczeniach. Szybkim i wprawnym ruchem Anv rzucił ostrzem w jednego ze strażników. Klinga zatopiła się w jego klatce piersiowej. W tym samym czasie łowca wzbudzał w sobie furię, starał się rozjuszyć samego siebie. Po chwili demoniczna dłoń emanowała jasnym światłem. Impuls myśli i ramię pokryło się wyładowaniami elektrycznymi. Natychmiastowo podbiegł do drugiego strażnika i uderzył w tors pięścią z całej siły. Uderzenie wzmocnione piorunem przypaliło ciało. Szybki kopniak w bok, uratował Anva od ciosu trzeciego ze strażników. Gwałtownym skokiem w tył także odsunął się od niego, by dać sobie czasu. Chwycił za trzonek różdżki i mierząc w odepchniętego kopniakiem fanatyka wykrzyczał dwukrotnie.
- IGOI! IGOI! - dwie wielkie, ogniste kule pomknęły w jego stronę. Mężczyzna spłonął żywcem. ÂŁowca szybko podbiegł do pierwszego ciała i wyciągnął swój miecz, którym uprzednio rzucił. Dla upewnienia się rozejrzał dobił każdego, odcinając mu głowę i rozejrzał się.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: "Nie zostawiamy swoich"
« Odpowiedź #108 dnia: 31 Lipiec 2011, 19:50:03 »
Na końcu korytarza były eleganckie hebanowe drzwi.

Offline Anv

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4006
  • Reputacja: 4143
  • Płeć: Mężczyzna
  • I am Iron man.
    • Karta postaci

Odp: "Nie zostawiamy swoich"
« Odpowiedź #109 dnia: 31 Lipiec 2011, 19:59:38 »
- Czyżby to tu? ÂŁadnie zdobione, dobre drewno. Sprawdźmy. - pomyślał Anv, przyglądając się drzwiom. Chwilę rozejrzał się wokół, przyjrzał się zamkowi. Po chwili namysłu chwycił za klamkę i nacisnął.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: "Nie zostawiamy swoich"
« Odpowiedź #110 dnia: 31 Lipiec 2011, 20:06:31 »
Była to elegancka sypialnia, mogłoby się zdawać że pusta. Jednakże zauważyłeś że ktoś chowa się pod łóżkiem, był to jaśnie pan gubernator.

Offline Anv

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4006
  • Reputacja: 4143
  • Płeć: Mężczyzna
  • I am Iron man.
    • Karta postaci

Odp: "Nie zostawiamy swoich"
« Odpowiedź #111 dnia: 31 Lipiec 2011, 20:09:24 »
Anv szybko odłożył bronie na plecy. Schylił się pod łóżko i chwycił chowającego się mężczyznę demoniczną dłonią. Uścisk był bardzo silny. Z takiego już nie dało się tak łatwo uciec.
- Chowa się pan? Przed kim? - zapytał półszeptem. Nie wiedział bowiem czy gdzieś niedaleko nie kręcą się kolejne grupki strażników.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: "Nie zostawiamy swoich"
« Odpowiedź #112 dnia: 31 Lipiec 2011, 20:12:21 »
Psie niwirrrny! Szczeźnierz w ogniach Tagalusa, puść mnie psie!

Offline Anv

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4006
  • Reputacja: 4143
  • Płeć: Mężczyzna
  • I am Iron man.
    • Karta postaci

Odp: "Nie zostawiamy swoich"
« Odpowiedź #113 dnia: 31 Lipiec 2011, 20:22:03 »
- Och, puścić to ja pana gubernatora nie puszczę. Nie po to tu przyszedłem. - odrzekł Anv. Gwałtownym ruchem prawej dłoni wysunął ukryte w rękawie ostrze. W tym samym momencie na jego twarzy pojawił sie uśmiech szaleńca. Był to Anv jaki nigdy przedtem, tak bardzo żądny mordu, rozkoszujący się chwilą, możliwością pełnej władzy nad czyimś życiem i śmiercią.
- Piękne, prawda? - zapytał gubernatora.
- Jesteś chory. Masz mnie natychmiast wypuścić.
- Do widzenia. - rzekł i sprawnym ruchem zatopił ostrze w szyi mężczyzny, chwytając dłonią za okolice policzka. Ostrze wbiło się do wnętrza głowy, powodując śmierć. Wtedy Anv wypuścił ciało. Na zakończenie demoniczną dłonią oderwał głowę od ciała i podszedł do okna. Potężnym ciosem wybił okno, zwracając uwagę tłumu zebranego pod pałacem. Uśmiechnął się i wyrzucił głowę gubernatora w stronę partyzantów.

Offline Orion

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 64
  • Reputacja: 137
Odp: "Nie zostawiamy swoich"
« Odpowiedź #114 dnia: 31 Lipiec 2011, 20:30:11 »
Orion z założonymi rękami stał przed głównym wejściem i obserwował spadającą głowę gubernatora. Nastała chwila ciszy. Elf splunął.
-No. To co teraz?

Offline Anette Du'Monteau

  • Zakon Keitai
  • ***
  • Wiadomości: 9810
  • Reputacja: 12877
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ktoś i każdy, to moje imię.
    • Karta postaci

Odp: "Nie zostawiamy swoich"
« Odpowiedź #115 dnia: 31 Lipiec 2011, 21:32:22 »
Zeyfar nie nadążył za Anvarunisem. Po drodze zastał ślady walki, a konkretnie trzy trupy. Potem już znalazł się w pokoju gubernatora jak mniemał. Spojrzał na bezgłowe ciało.
-Rany Anv, kontroluj się czasem. Poza tym mógł powiedzieć nam coś więcej na temat planów Oma i całego Imperium. Gubernator musi być dobrze poinformowany. - mówił z zawodem

Offline Anv

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4006
  • Reputacja: 4143
  • Płeć: Mężczyzna
  • I am Iron man.
    • Karta postaci

Odp: "Nie zostawiamy swoich"
« Odpowiedź #116 dnia: 31 Lipiec 2011, 21:41:13 »
- Nie powiedziałby nic, bo by nic nie wiedział. Jeśli Om naprawdę wie co robi, to takie osoby jak gubernator nie są informowane. Chyba, że prowadzi głupią propagandę informując wszystkich obywateli o swoich zamiarach.

Offline Arti

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 739
  • Reputacja: 572
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: "Nie zostawiamy swoich"
« Odpowiedź #117 dnia: 31 Lipiec 2011, 21:41:57 »
 - Ale krwi! - krzyknął Aerth wchodząc do pomieszczenia. - Wampirzy raj.... - dodał ironicznie.

Offline Anette Du'Monteau

  • Zakon Keitai
  • ***
  • Wiadomości: 9810
  • Reputacja: 12877
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ktoś i każdy, to moje imię.
    • Karta postaci

Odp: "Nie zostawiamy swoich"
« Odpowiedź #118 dnia: 31 Lipiec 2011, 22:01:09 »
-Propaganda już działa. Czyż nie mają go za boga?

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: "Nie zostawiamy swoich"
« Odpowiedź #119 dnia: 01 Sierpień 2011, 12:21:20 »
Powinniśmy wracać, ktoś nas oszukał i wykorzystał jak zwykłą dziwkę. Odrzekł wchodząc do pomieszczenia. I nawet mam pewne podejrzenie kto i jak. Chodźcie.

Forum Tawerny Gothic

Odp: "Nie zostawiamy swoich"
« Odpowiedź #119 dnia: 01 Sierpień 2011, 12:21:20 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything