Autor Wątek: Młoty i kilofy  (Przeczytany 15005 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Młoty i kilofy
« Odpowiedź #60 dnia: 23 Styczeń 2011, 20:16:05 »
Diomedes krzyknął na konia, zatrzymując go natychmiast. Wokół zniszczonego wozu stało kilkoro ludzi, którzy zaraz po zauważeniu pochodu ruszyli do panicznej ucieczki.
- Cholera - mruknął pod nosem, przyglądając się potykającemu się motłochowi - ÂŚcigać ich?

Offline Gordian Morii

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 10211
  • Reputacja: 10161
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nothing is true...
    • Karta postaci

Odp: Młoty i kilofy
« Odpowiedź #61 dnia: 23 Styczeń 2011, 20:26:02 »
-Tak. Wyłapać mi ich. Ale na bogów nie zabijać.- odrzekł szybko i ruszył w pościg za jednym z nich. Nie trzeba było długo gonić. Psioniczny pocisk puszczony pod nogi podciął je i chłopaczek upadł ryjąc nosem w kurzu. Elf dźwignął go za pomocą mortokinezy i podjechał z nim do wozu. Czekając na przybycie reszty.

Ucieka jeszcze trzech.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Młoty i kilofy
« Odpowiedź #61 dnia: 23 Styczeń 2011, 20:26:02 »

Offline Patty

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 7406
  • Reputacja: 7093
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wszechwiedzy nie mam, lecz wiem różne rzeczy
    • Karta postaci

Odp: Młoty i kilofy
« Odpowiedź #62 dnia: 23 Styczeń 2011, 20:28:30 »
Ruszyłam do cwału, ściągając z pleców tarczę. Koń gnał jak wicher, błyskawicznie dogoniłam jednego z uciekinierów. W pędzie huknęłam go tarczą przez łeb. Uderzenie było słabe, miało za zadanie jedynie ogłuszyć przeciwnika. Ściągnęłam wodze, koń zaczął zwalniać i zataczać szerokie półkole.

~~

Dwóch zostało

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Młoty i kilofy
« Odpowiedź #63 dnia: 23 Styczeń 2011, 20:29:53 »
Diomedes popędził wierzchowca, który wystartował szybkim galopem. Grzywa konia smyrała lekko Kruka po oczach, jednak starał się nie zwracać na to uwagi. Zogniskował swój wzrok na jednym z uciekinierów. Nie minęła chwila, a już był w niedużej odległości od podejrzanego człowieka. Skrócił jeszcze nieco dystans i zeskoczył z konia prosto na dobrze zbudowanego mężczyznę, przygważdżając go do ziemi. Człowiek wypluł ziemię z ust i jęknął cicho.



Jeden został

Offline Anette Du'Monteau

  • Zakon Keitai
  • ***
  • Wiadomości: 9810
  • Reputacja: 12877
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ktoś i każdy, to moje imię.
    • Karta postaci

Odp: Młoty i kilofy
« Odpowiedź #64 dnia: 23 Styczeń 2011, 20:31:35 »
Zmusiłem konia do pościgu i ruszyłem za jednym z uciekających chłopów. Wyjąłem miecz i gdy byłem dość blisko uderzyłem płazem ostrza w głowę. Zdezorientowany chłop padł na ziemię. Zeskoczyłem z konia i przytrzymałem go aby nie mógł się ruszyć.

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Młoty i kilofy
« Odpowiedź #65 dnia: 23 Styczeń 2011, 20:39:34 »
- Wstawaj skurwysynu - powiedział Diomedes boleśnie wykręcając dłoń złapanego uciekiniera. Jeniec jęknął cicho i wykonał polecenie. Kruk pętał jego dłonie w mocnym uścisku, jednocześnie prowadząc przed pochód.
- Co teraz Gordianie?

Offline Vitnir

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 915
  • Reputacja: 395
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko utraciwszy wszystko można robić wszystko.
Odp: Młoty i kilofy
« Odpowiedź #66 dnia: 23 Styczeń 2011, 22:33:14 »
Wampir jako, że jechał z tyłu kolumny nie miał okazji ruszyć za uciekinierami, a pognanie wierzchowca równałoby się z zamętem, który mógłby powstać. Jeździec podjechał galopem bliżej reszty, patrząc się w twarze jeńców, powiedział do nich drwiąco:
- Ci złodzieje są na tyle mądrzy, że przynajmniej próbowali uciekać. Zatrzymał konia nie zwalniając swego wzroku z więźniów. Ciekawe jaką to wymówkę będą mieli - przeszło przez myśl Aerandirowi.

Offline Gordian Morii

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 10211
  • Reputacja: 10161
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nothing is true...
    • Karta postaci

Odp: Młoty i kilofy
« Odpowiedź #67 dnia: 24 Styczeń 2011, 12:34:37 »
Chwilę później gdy ostatni z uciekających został złapany z pobliskich zarośli wybiegł brzuchaty kupiec z rozbitego czoła ciekła stróżka krwi, a ubranie jakie miał na sobie wyglądało mniej więcej tak jakby należało do wilkołaka, którego pełnia zaskoczyła w czasie gdy miał je na sobie.
Kupiec utykał na prawą nogę krzycząc wniebogłosy - Wybawiciele! ÂŚwiatli mężowie! Dzięki wam, dzięki!
-Kim jesteście człowieku i co to za jedni?- zapytał elf z siodła patrząc na kupca.
-Wielki magu, jestem kupcem zmierzającym na targ. Podróżowałem w karawanie ale te sukinsyny zostawiły mnie w karczmie dwa dni temu i od tego czasu sam próbuję dostać się do miasta. Już byłem blisko gdy te łajdaki napadły na mnie i unieruchomiły wóz łamiąc jedno z kół. Pobili mnie i zaczęli przepatrywać co wiozłem gdyście nadjechali. - mówiłby dalej gdyby nie elf który gestem ręki uciszył kupca.
-Oddasz ich związanych pierwszemu patrolowi, który napotkasz na swej drodze. Pomożemy Ci też naprawić ten wóz.- rzekł
-Jak wam się mogę odwdzięczyć?- zapytał

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Młoty i kilofy
« Odpowiedź #68 dnia: 24 Styczeń 2011, 14:08:21 »
-No to trza się ruszyć... Aragorn zsiadł z konia i podszedł do wozu.

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Młoty i kilofy
« Odpowiedź #69 dnia: 24 Styczeń 2011, 15:05:04 »
- Ja pierdolę... - westchnął Diomedes niechętnie zabierając się do roboty. Wystarczyło tylko przymocować jakieś w miarę sprawne koło i dopieścić nieco szczegółów. Kompania była spora, więc robota nie powinna zająć dużo czasu.  

Offline Gordian Morii

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 10211
  • Reputacja: 10161
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nothing is true...
    • Karta postaci

Odp: Młoty i kilofy
« Odpowiedź #70 dnia: 24 Styczeń 2011, 15:16:48 »
//:Myśliciele... tu wam się kupiec ofiaruje i pyta co chcecie dostać a wy (bałem się, że wymyślicie nie wiadomo co ale...) jeśli wolicie robić to wasz wybór.

Aragornie nie trzeba. -
rzekł elf i bez żadnego wysiłku uniósł wóz gestem jednej ręki. Drugą ręką zdjął pęknięte koło i podniósł z wozu to sprawne. Szybko umieścił je na osi wozu i opuszczając sprawny już pojazd rzekł do kupca. -Można już ruszać. Przywiąż tych obwiesiów tak by Ci nie uciekli i oddaj ich straży, oni już będą wiedzieli co z nimi zrobić.
-Ruszamy!- rozkazał.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Młoty i kilofy
« Odpowiedź #71 dnia: 24 Styczeń 2011, 15:45:48 »
Aragorn palnął się w czoło jeno...może to...sam nie wiedział co. Wsiadł na konia i jak przykazano ruszył dalej.

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Młoty i kilofy
« Odpowiedź #72 dnia: 24 Styczeń 2011, 15:50:16 »
Diomedes rzucił pełne pogardy spojrzenie w stronę związanych rzezimieszków. Widział w ich oczach coś obrzydliwego. Pewnie pozabijaliby się nawzajem, gdyby tylko gwarantowało im to ucieczkę. Diomedes odwrócił głowę, prychnął głośno nie ukrywając obrzydzenia i skierował kroki ku swemu koniu. Jego kasztanowa sierść połyskiwała metalicznie w słońcu, nadając mu przebłyski majestatu i piękna. Diomedes pogładził go lekko po pysku i wskoczył zręcznie na jego grzbiet. Pośpieszył go delikatnie i ruszył za pochodem w marszowym tempie.

Offline Anette Du'Monteau

  • Zakon Keitai
  • ***
  • Wiadomości: 9810
  • Reputacja: 12877
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ktoś i każdy, to moje imię.
    • Karta postaci

Odp: Młoty i kilofy
« Odpowiedź #73 dnia: 24 Styczeń 2011, 16:41:28 »
Niestety nie starczyło czasu na jakąkolwiek podziękę materialną od kupca. Usadowiłem się, więc z powrotem na kulbace i ruszyłem dalej w drogę. Aragorn również wyglądał na zawiedzionego, gdy przypomniał sobie o nagrodzie w zamian za pomoc. Cóż, być może los nam to jeszcze wynagrodzi. Tym niemniej podążaliśmy dalej. Słońce muskało nas swoimi promieniami. Wszyscy byli w dość pogodnym nastroju, ja również. Z początku zdziwiłem się chęci Patty by nami przewodzić, lecz teraz pokładałem w niej pewne zaufanie. Nie miałem powodu by takim jej nie obdarzyć.

Offline Vitnir

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 915
  • Reputacja: 395
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko utraciwszy wszystko można robić wszystko.
Odp: Młoty i kilofy
« Odpowiedź #74 dnia: 24 Styczeń 2011, 16:47:16 »
Arandir wygodnie siedząc w siodle i czekając na upragniony cel podróży rzucił żartobliwie do maga:
- Mam wrażenie, że wszyscy królowie i inni magnaci zwracają się nie do tych osób co trzeba, paru magów postawiłoby zamek w ciągu jednego dnia. Wampir musiał się czymś zająć, bo podróż w czasie Veris nie była czymś o czym marzył.

Offline Gordian Morii

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 10211
  • Reputacja: 10161
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nothing is true...
    • Karta postaci

Odp: Młoty i kilofy
« Odpowiedź #75 dnia: 24 Styczeń 2011, 17:24:49 »
Oj dokładnie Areandirze nikt nie docenia tego, że magowie prócz niszczenia mogą także tworzyć..- stwierdził elf i patrząc w dal rozmyślał o podróży..



<Kilka dni później>

Gdzieś niedaleko kopalni.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Młoty i kilofy
« Odpowiedź #76 dnia: 24 Styczeń 2011, 17:31:01 »
-Nareszcie. Ciekawym co tam znajdziem.

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Młoty i kilofy
« Odpowiedź #77 dnia: 24 Styczeń 2011, 17:40:45 »
Diomedes zatrzymał powoli konia i rozejrzał się dookoła. Okolica malowała się całkiem ładnie, jednakże wejście do kopalni całkowicie z nią kontrastowało. Dziura emanowała jakimś dziwnym, nieprzeniknionym mrokiem, na dodatek nie była zbytnio zadbana.
- Ano, krasnoludzkie miasto znajdziem. - uśmiechnął się.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Młoty i kilofy
« Odpowiedź #78 dnia: 24 Styczeń 2011, 17:43:50 »
-Może zaludnione nawet? A raczej "zakrasnoludzone".

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Młoty i kilofy
« Odpowiedź #79 dnia: 24 Styczeń 2011, 17:46:19 »
Przez ostatnie dni Zeleris wraz z kompanią jechał w kierunku kopalni. Dni mijały powoli, podobnie jak sama podróż. Godziny ciągnęły się w nieskończoność. Nawet rozmowy z innymi członkami ekspedycji nie pozwalały pokonać wszechogarniającej nudy. Dni zlewały się w jedno. Po tej podróży, gdy kompania dotarła do kopalni, mag Flamel miał do powiedzenia tylko jedno. Idealny komentarz do wielu godzin konnej jazdy.
- Dupa mnie boli. - rzekł, a w jego słowach skryta była prawda absolutna.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Młoty i kilofy
« Odpowiedź #79 dnia: 24 Styczeń 2011, 17:46:19 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything