Autor Wątek: Wojna - Zielone Równiny  (Przeczytany 48729 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Chabacik

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 484
  • Reputacja: 83
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie wierz w cuda - polegaj na nich!
Odp: Wojna - Zielone Równiny
« Odpowiedź #100 dnia: 13 Październik 2008, 21:33:05 »
Elveon rozejrzał się po polu bitwy. Minęło kilka godzin od początku bitwy, a zginęło niewielu orków. Elveon westchnął głęboko i uniósł się nad ziemią kilka metrów nad ziemią aby żaden ork nie przeszkadzał mu podczas celowania. Adept zmęczony już używaniem czarów zdjął z pleców kusze i naładował ją. Wycelował nią w orka i strzelił. Bełt trafił w ramię bestii. Elveon szybko przeładował broń i po chwili celowania wystrzelił ponownie. Tym razem trafił prosto w głowę bestii uśmiercając ją. Adept ponownie przeładował broń i wycelował w jednego ze stojących orków. Celował ponad minutę ponieważ nie zamierzał chybić. Gdy uznał że na pewno trafi wystrzelił, uśmiercając orka...

(Valfdeńska Kusza 3, 3 bełty - zostało mi 97 bełtów)

176/7000

Offline Sado

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 5477
  • Reputacja: 2172
  • Płeć: Mężczyzna
  • So long, gay boys.
Odp: Wojna - Zielone Równiny
« Odpowiedź #101 dnia: 13 Październik 2008, 21:35:00 »
Dracon tym razem poszedł na kolejnego przeciwnika z mieczem. Wyskoczył od tyłu na walczącego przeciwnika, zadając mu potężny cios w tył czaszki. Wojownik, z którym walczył uśmiechnął i przytaknął głową na znak podziękowania. Sado zaśmiał się cicho, po czym odwrócił się i wrócił do walki. Następny ork próbował zaatakować go swym dwuręcznym toporem. Dracon odskoczył obok niego, unikając cięć i momentalnie ciął w bok wroga, nim ten zdążył się odwrócić. Przeciwnik wrzasnął, a Sado ponownie ciął , tym razem wyżej. Na koniec pchnął wroga w szyję, zakańczająć jego żywot.

Orkowie: 185/7000

coś mi się zdaje że ktoś nie umie liczyć...

Forum Tawerny Gothic

Odp: Wojna - Zielone Równiny
« Odpowiedź #101 dnia: 13 Październik 2008, 21:35:00 »

Offline Altevan'ix

  • Myśliwy
  • ***
  • Wiadomości: 242
  • Reputacja: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bez adminów, bez modów, tylko używkownik...
Odp: Wojna - Zielone Równiny
« Odpowiedź #102 dnia: 13 Październik 2008, 21:38:57 »
Bo ja jeszcze w przedszkolu matmy nie mam.

Cięcie. Chlust krwi. Taaaak. Alt był w swoim żywiole. Trup z rozciętym brzuchem padł.
Jeden mniej. Kolejny po prostu zgiął się niczym ścięte drzewo. Drugi leży. Alt rozglądnął się w poszukiwaniu rannych, a wtedy ork prawie mu przywalił. Blok z odbiciem, potężne cięcie. Ork padł bez głowy, która zatoczyła malowniczy łuk nad innym martwym orkiem, zabitym cięciem w szyje przez Alta.

189/7000

Offline Pawel Najemnik z Farmy

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 389
  • Reputacja: -6
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wojna - Zielone Równiny
« Odpowiedź #103 dnia: 13 Październik 2008, 21:39:50 »
Pavulon szukając przeciwnika zobaczył że jeden z orków w ogóle nic nierobi. Zaatakował go atakiem celny strzał. To na niego nie wystarczyło. Musiał jeszcze strzelić w gardło potężnym strzałem.

Orkowie: 190/7000
kołczan: 87

Offline Patty

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 7406
  • Reputacja: 7093
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wszechwiedzy nie mam, lecz wiem różne rzeczy
    • Karta postaci

Odp: Wojna - Zielone Równiny
« Odpowiedź #104 dnia: 13 Październik 2008, 21:40:19 »
Na jednego z żołniezy szarżował wściekły ork. Nif wyskoczył i ciął go w brzuch, wypuszczając jelita. Spojrzał na orka zwijającego się w agonii, wbił mu miecz w plecy i ruszył na następnego wroga, czując orczą krew.

Orkowie: 191/7000

Offline Sado

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 5477
  • Reputacja: 2172
  • Płeć: Mężczyzna
  • So long, gay boys.
Odp: Wojna - Zielone Równiny
« Odpowiedź #105 dnia: 13 Październik 2008, 21:40:41 »
Następny ork, próbował ataku jednoręcznym toporem. Ciął od góry, jednak Sado bez problemu zablokował i odbił cios, przechodząc od razu do kontrataku i ciął go ramieniu. Ork, niewrażliwy na ból wyprowadził kolejny atak, tym razem potężny cios od góry. Dracon jedynie dzięki swoim zdolnościom akrobatycznym odskoczył i uniknął ciosu. Zauważył, że ork znów atakuje. Ponownie sparował cięcie i obił je, lecz tym razem zastosował mocne pchnięcie w okolice serca, przebijając klatkę piersiową. Uśmiechnął się, chwycił miecz oburącz i zapierając się, wyciągnął go z wroga.  

Orkowie: 192/7000

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Wojna - Zielone Równiny
« Odpowiedź #106 dnia: 13 Październik 2008, 21:41:09 »
Gunses przemienił się w nietoperza (Przemiana w nietoperza), zatoczył krąg nad polem bitwy i wypatrzył 4 orków. Podleciał bliżej, przemienił sie i od razu stał sie niewidzialny (Chwilowa niewidzialność). Wyciągną dwa miecze podbiegł do orków. Ciął jednego w brzuch a drugiego w szyje jednocześnie (2x Ostrze Valfden 3; Walka mieczem - V; Atak prawostronny; Atak lewostronny). Obie ofiary padły na ziemie wykrwawiając się. Wampir stał się widzialny. Wypuścił miecz z lewej ręki, a prawa ręką blokował atak jednego z dwóch orków (Blok z odbiciem), po tym uderzeniu Gunses wykonał silne pchnięcie (Pchnięcie; Potężny cios) i bez wahania wykonał pchnięcie w tył (Pchnięcie w tył - żeby nie było ^^) uśmiercając ostatniego z czwórki wrogów.

Zabici orkowie  196/7000

Offline Melitele

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 365
  • Reputacja: 11
  • Płeć: Kobieta
    • Karta postaci

Odp: Wojna - Zielone Równiny
« Odpowiedź #107 dnia: 13 Październik 2008, 21:42:15 »
Wampirzyca zrobiła sobie krótką przerwę, aż nagle usłyszała coś za swoimi plecami, w mgnieniu oka odwróciła się i ujrzała orka przymierzającego się do ostatecznego ataku. Szybko odskoczyła. Topór wbił się w ziemie, lecz ork szybkim ruchem wyciągnął go kierując znowu atak w stronę Melitele. Jednak udało jej się go odeprzeć (blok z odbiciem). Sama szybko potraktowała go kilkoma atakami (klasyczne pchnięcie) tworząc kilka ran na ciele orka. Kolejne ciosy pomimo ran na swoim ciele odparł bez problemu. Na końcu dziewczyna wbiła miecz (Ostrze Valfden 3; Walka mieczem III) prosto w serce orka (pchnięcie) Ork najpierw upuścił swoją broń, potem sam padł na ziemię cały we krwi...

Zabici orkowie 197/7000

Offline Sado

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 5477
  • Reputacja: 2172
  • Płeć: Mężczyzna
  • So long, gay boys.
Odp: Wojna - Zielone Równiny
« Odpowiedź #108 dnia: 13 Październik 2008, 21:43:18 »
"Czas na łuk" - pomyślał Sado, chowając miecz  i wycofując się z niebezpiecznego pola. Stanął obok paru łuczników i naciągnął cięciwę. Bez zbytniego przyłożenia strzelił w zbliżającego się orka, trafiając w rękę, gdzie trzymał broń (Walka ÂŁukiem V). Ork wypuścił topór z ręki i po chwili został zasypany jeszcze trzema strzałami ze strony stojących obok Sada łuczników.
- Tak trzymać chłopcy! - zaśmiał się Dracon


Orkowie: 198/7000

Offline Altevan'ix

  • Myśliwy
  • ***
  • Wiadomości: 242
  • Reputacja: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bez adminów, bez modów, tylko używkownik...
Odp: Wojna - Zielone Równiny
« Odpowiedź #109 dnia: 13 Październik 2008, 21:43:59 »
-Diabli, co za masakra!- krzyknął Alt, tnąc poborowego w brzuch. Potężnymi ciosami, które rozpłatywały i odcinały głowy załatwił jeszcze pięciu i znowu cofnął się by odpocząć...

204/7000


Offline Chabacik

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 484
  • Reputacja: 83
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie wierz w cuda - polegaj na nich!
Odp: Wojna - Zielone Równiny
« Odpowiedź #110 dnia: 13 Październik 2008, 21:47:39 »
Wyczerpany Elveon schował kuszę u wylądował na ziemi. Spojrzał w górę, w piękne, rozgwieżdżone niebo i zamyślił się. Wiedział że podczas tej bitwy mógł stracić życie, wszystkie chwile przeszły mu przed oczami. Adept szybko pozbierał myśli i wyciągną swój miecz. Wokół było mnóstwo orków więc nie było problemów z wybraniem celu dla siebie. Podbiegło do orka i zaatakował go. Olbrzym sparował cios po czym wyprowadził kontrę. Elveon z wielkim trudem zablokował cios potężnej, choć wolnej i niezbyt inteligentnej istoty. Adept starał się wykorzystać wolne ruchy orka aby znaleźć lukę w jego obronie. Po chwili wyprowadzania ataków Elveonowi udało się zranić orka. Ten padł na ziemię, a mag szybko to wykorzystał uśmiercając bestie...

(Ostrze Valfden 3)
205/7000

Offline Patty

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 7406
  • Reputacja: 7093
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wszechwiedzy nie mam, lecz wiem różne rzeczy
    • Karta postaci

Odp: Wojna - Zielone Równiny
« Odpowiedź #111 dnia: 13 Październik 2008, 21:48:10 »
Szybko wywinął się przed silnym ciosem toporzyska, i skoczył w prawą stronę. Pochylił się i rzucił mieczem (walka mieczem V). Ork zginął. Wampir pośpiesznie podbiegł do niego o wyrwał ostrze. Zamachnął się i strzaskał czaszkę nastepnego orka. Skoczył i zamienił sie w nietoperza, krążąc nad polem, wyszukwał stosownej ofiary.

207/7000

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Wojna - Zielone Równiny
« Odpowiedź #112 dnia: 13 Październik 2008, 21:48:35 »
Gunses nie mógł czekać, w jego stronę biegła bowiem dwója orków. Szybko wyszarpną dwa miecze (2x Ostrze Valfden 3; Walka mieczem - V) i ruszył do boju. Tuż przed starciem gwałtownie przyspieszył, stał sie niewidzialny (Chwilowa niewidzialność) i skoczył tnąc jednocześnie oba orki (Atak prawostronny; Atak lewostronny). Na pierwszego orka to starczyło. Bestia padła martwa, drugiemu jednak było mało. Gunses wykręcił piruet i ciął w szyję, rozcinając krtań. Napastnik padł dusząc sie i dławiąc. Wampir podszedł do pierwszego orka i przegryzając mu tętnicę szyją skosztował szkarłatnego płynu...

Zabici orkowie  209/7000

Offline Pawel Najemnik z Farmy

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 389
  • Reputacja: -6
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wojna - Zielone Równiny
« Odpowiedź #113 dnia: 13 Październik 2008, 21:49:23 »
Pavulon znowu szukał orków na pojedynek. Widział 2 orków "lekko" podchmielonych. Strzeliłem do jednego potężnym strzałem w głowę. Drugi chciał mnie dopaść. Chwiejnym krokiem szedł do mnie. Wystarczył potężny strzał i już ork leżał na ziemi.

Poległych orków: 211/7000
Kołczan: 85 strzał.

Offline Alfeim

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 474
  • Reputacja: 0
Odp: Wojna - Zielone Równiny
« Odpowiedź #114 dnia: 13 Październik 2008, 21:50:05 »
Kilku orków odwróconych do mnie plecami walczyło właśnie z grupką Valfdeńskiej piechoty. Zacząłem cicho skradać się do jednego z tych zielonych potworow i używając sztyletu poderżnąłem mu gardło (Skrytobójstwo, Ostrze Valfden). Zagłuszyłem ręką krzyk potwora i osunąłem go powoli na ziemie. Zacząłem skradać się do następnego. Czułem że pot spływa mi po czole, ze zdenerwowaniem zbliżałem się do następnego orka. Kiedy się zbliżałem nadepnąłem na czyjąś rękę, właściciel wydał z siebie pisk. Orkowie odwrócili się w moją stronę i zaczeli wykrzykiwać jakieś przekleństwa.
- Czas uciekać - pomyślałem i wziąłem nogi za pas (Kondycja) .
Biegłem więc w stronę łuczników i reszty wojowników, mając nadzieje że któryś zabije dwóch ścigających mnie orków.




212/7k
« Ostatnia zmiana: 13 Październik 2008, 21:52:06 wysłana przez Alfeim »

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Wojna - Zielone Równiny
« Odpowiedź #115 dnia: 13 Październik 2008, 21:56:23 »
Gunses biegł do kolejnego orka, stał sie niewidzialny (Chwilowa niewidzialność), wyciągną miecz i ciął orka po szyi i twarzy (Ostrze Valfden; Walka mieczem - V; Potężny cios). Ork padł martwy. Cadacus stał się widzialny, biegł dalej. Nie zmieniając kolejnego celu swej drogi. Była to mała grupka Orków, dokładnie dwa osobniki. Gunses biegł ku nim z wyciągniętym mieczem, stał sie niewidoczny (chwilowa niewidzialność). Wszedł pomiędzy nie. i zastosował technikę szybkich ale bardzo silnych pchnięć. Pchnięcie w przód zraniło śmiertelnie jednemu z orków, a pchniecie w tył powaliło na ziemie drugiego z najeźdźców.

Zabici orkowie  215/7000

Offline Chabacik

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 484
  • Reputacja: 83
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie wierz w cuda - polegaj na nich!
Odp: Wojna - Zielone Równiny
« Odpowiedź #116 dnia: 13 Październik 2008, 21:56:49 »
Elveon schował miecz i wyciągną kostur. Wycelował kryształem w kierunku jednego z walczących orków i skupił energię magiczną. To były resztki jego mocy
-To już ostatni czar jaki dziś wykonam, muszę odpocząć - mówił sam do siebie. Gdy w krysztale znalazła się reszta mocy adepta ten wypowiedział formułę zaklęcia.
-Qiiltuarishesh Arishesh, Izanisheshhu Ilish
Z kryształu wyłoniła się spora smuga ciemnego dymu która uśmierciła orka. Ledwo trzymający się na nogach Elveon wybiegł z pola walki i usiadł przy jednym z drzew aby odpocząć chwile...

(Kostur śmierci, tchnienie śmierci)

216/7000

Offline Sado

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 5477
  • Reputacja: 2172
  • Płeć: Mężczyzna
  • So long, gay boys.
Odp: Wojna - Zielone Równiny
« Odpowiedź #117 dnia: 13 Październik 2008, 21:57:27 »
Sado, wraz z bezimiennymi łucznikami kontynuowali ostrzał przeciwników. Dracon wystrzelał strzałę w bardziej oddalone oddziały, by zwabić do nich paru poborowych, którzy zostali ostrzeliwani. Tak właśnie zabił jednego i zwabił do nich grupkę 5 innych orków. Kiedy byli w odległości 40 metrów, łucznicy wystrzelili. Posypało się około 20 strzał. 1 ork cudem uniknął śmierci, jednak dwie strzały trafiły go w ramię. Dracon szybko napiął cięciwę i wystrzeliwując, trafił orka prosto w szyję.

222/7k

Offline Altair

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1125
  • Reputacja: 609
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg ma nas w opiece
Odp: Wojna - Zielone Równiny
« Odpowiedź #118 dnia: 13 Październik 2008, 21:58:59 »
Altair uśmiechnął się, był w swoim żywiole. Zdjął z pleców Valfdeńską Kuszę, oparł ją o ziemię i w ciągu zaledwie dziesięciu sekund bełt był na swoim miejscu.
- No to zobaczymy, co potrafi stare oko - i wycelował w orka - giń, maszkaro.
Bełt pofrunął w jego stronę z ogromną prędkością. Ugodził go prosto w pierś, przebijając wszystko na swojej drodze, ork odskoczył w tył, przewracając dwóch pędzących za nim. Nekromanta natychmiast skoncentrował się i przeteleportował w to miejsce, wyjmując szybko Ostrze Valfden potężne ciął jednego z powalonych przeciwników, drugiego oczywiście również nie oszczędził. Schował miecz, wyciągnał kostur i wycelował w orka pędzącego przed nim.
Iaosh Ilishizip, Xugrash! - wyrzekł i w stronę orka popędził czarno-zielony pocisk, pozbawiając go życia. Skierował kostur w inną stronę - Iaishosh Huushar, Ipush Grish Izqiysh! - i momentalnie w stronę bestii pomknęła jasna kula, powalając go na ziemię.

Użyłem: Potężny strzał, Teleportacja, Potężny cios, Pocisk Zła, Piorun Kulisty

227/7000

Offline Bela

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1237
  • Reputacja: 14
  • Płeć: Mężczyzna
  • where my bitches?
Odp: Wojna - Zielone Równiny
« Odpowiedź #119 dnia: 13 Październik 2008, 21:59:12 »
ee ominęło mnie coś?


No i bela jak zwykle w porę dojechał.. A chuj - grunt że jestem

Bela Yogi Fura Kukabana:

EKWIPUNEK:


1. Amunicja: 100 strzał z brązu
2. Nazwa broni: Krycz 3
3. Nazwa broni: Claymore Valfden 3
4. brak

Nazwa odzienia: Zbroja milicji

Statystyki ekwipunku:

Bronie białe:
Nazwa broni: Claymore Valfden 3
Ostrość: 6
Wytrzymałość: 5
Typ: oburęczny
Rodzaj: miecz
Poziom wykonania: III
Opis: Wykuty z 45 sztuk żelaza o zasięgu 1,2 metra, ważący 6kg.

Bronie miotane:

Nazwa broni: Krycz 3
Zasięg: 150 metrów
Rodzaj: łuk
Poziom wykonania: III
Opis: Stworzony z 50 sztuk drewna, ważący 2kg.

Amunicja:

50x strzała z brązu
wytrzymałość - 6
ostrość - 5
ciężar - 4

Odzienie:

Nazwa odzienia: Zbroja milicji
Rodzaj: zbroja
Wytrzymałość: 6
Ciężar: 5kg
Opis: Wykuta z 200 sztuk mosiądzu.

Statystyki postaci:

UMIEJÊTNO¦CI:

Umiejętności walki:

    * walka bronią jednoręczną
    * walka bronią oburęczną
    * walka brońmi miotanymi

Specjalizacje walki:

    * walka mieczem - poziom IV
    * walka wardyną - poziom IV
    * walka łukiem - poziom IV
    * walka kijem - poziom III
    * walka wręcz - poziom III

ATAKI:

Bronią dwuręczną:
    * Uderzenie klasyczne
    * Pchnięcie
    * Pchnięcie
    * Uderzenie obustronne
    * Parowanie
    * Pchnięcie

Brońmi miotanymi (łuki):
    * Strzał 3 pociskami
    * Celny strzał

ZAKLÊCIA:

brak

ATRYBUTY WYUCZANE:

    * Kondycja
    * Hard ciała
    * Skrytobójstwo
    * Perswazja
    * Pierwsza pomoc
    * Zakładanie pułapek
    * Rozbrajanie pułapek
    * Chodzenie po trudnej nawierzchni
    * Pozyskiwanie  skór
    * Pozyskiwanie rogów
    * Pozyskiwanie trucizny poziom I i II
    * Upuszczanie krwi poziom I i II
    * Akrobatyka

ATRYBUTY RASOWE:

Czarny Dracon:
+ wyostrzenie zmysłów
- śmiertelność
- nerwowość
- krótkowieczność

Pas:

jeden róg behemota

Forum Tawerny Gothic

Odp: Wojna - Zielone Równiny
« Odpowiedź #119 dnia: 13 Październik 2008, 21:59:12 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything