Armin szybkim krokiem udała się do karczmy. Obieżyświat nie znajdował się bardzo daleko, ale maurenka musiała się pospieszyć, aby zdobyć jakiekolwiek informacje o Silionie. Gdzie on teraz się znajdował? Czarnoskóra szła dość szybkim krokiem, kiedy znalazła się obok karczmy. Otworzyła drzwi i podeszła do karczmarza.
- Przepraszam, czy nie widział Pan tutaj takiego dość znanego krasnoluda?