Autor Wątek: Wiejskie problemy  (Przeczytany 15207 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Wiejskie problemy
« Odpowiedź #60 dnia: 15 Kwiecień 2015, 03:29:44 »
Wyłożył na ladę 5 grzywien i zgarnął klucz równocześnie z karczmarzem chowającym monety. Razem z krasnoludem wstali z krzeseł i udali się na piętro. Schodami na lewo, zgodnie z podaną wcześniej instrukcją. Zlokalizował pokój z numerem 13 na drzwiach. Nie był przesądny, więc liczba uznawana przez niektórych za pechową nic dla niego nie znaczyła. Wsadził klucz w zamek i przekręcił go. Usłyszał zgrzyt. Nacisnął klamkę, a drzwi uchyliły się.
-Miłej nocy.
Rzucił towarzyszowi, który po chwili zniknął za progiem swej kwatery. Themo uczynił to samo, wyciągając wcześniej kluczyk i wkładając go z drugiej strony. Zamknął za sobą drzwi i ponownie zatrzasnął zamek, by nikt nieproszony nie wszedł mu w nocy. Pierwsze co zrobił to odpiął wszelkie rzemienie i zdjął bronie. Położył je na stoliku. Chciał zając się ściąganiem stalowej zbroi by móc się wygodnie ułożyć, jednak postanowił zrobić wcześniej coś innego. Rozejrzał się dokładnie po pokoiku zaglądając w każdą szparę, szufladę, pod łóżko. Patrzył po kątach, ścianach czy nawet suficie. Wypatrywał każdej nawet najmniejszej rzeczy. W międzyczasie rysował sobie w głowie projekt, co też może zrobić z pomocą swych znalezisk.

//1492g-5g=1487g
Proszę o opis pokoju i znajdujących się w nim rzeczy, gdyż teraz zacznę nieco kombinować.

Offline Silion aep Mor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 7306
  • Reputacja: 1787
  • oCNpc
    • Karta postaci

Odp: Wiejskie problemy
« Odpowiedź #61 dnia: 15 Kwiecień 2015, 07:30:18 »
Pokoj byl niewielki, zaledwie 10m2. Przy scianie, obok lozka, stala drewniana komoda, zas przy przyleglej do niej stol i dwa krzesla. Na przeciwko stolu, przy scianie, staly dwa wiadra, jedno z woda, drugie puste, najprawdopodobnie na to plynnego co wydalisz z siebie. Przy drzwiach stal stojak na ktory mogles zalozyc swoja zbroje. Ogolnie pokoj byl przytulny.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Wiejskie problemy
« Odpowiedź #61 dnia: 15 Kwiecień 2015, 07:30:18 »

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Wiejskie problemy
« Odpowiedź #62 dnia: 15 Kwiecień 2015, 20:09:38 »
No to zaczęło się. Themo sam w pokoju, można by rzec. Wziął puste wiadro i trochę zmienił jego przeznaczenie. Postawił je pod oknem. ÂŻeby nie było za kolorowo wziął kołczan ze swoimi bełtami i wsypał je wszystkie do środka. Oczywiście ostrą stroną do góry. Teraz kiedy ktoś zechce wtargnąć oknem, skończy z podziurawioną stopą. Jedną drogę już miał zabezpieczoną. Pozostały jeszcze drzwi frontowe. Zanim wziął się za nie zdjął resztki zbroi. Po kolei zdejmował każdą część stalowego pancerza i montował ją na stojaku. Po krótkim czasie został w samej bieliźnie. Odwiązał onuce i powiesił je na krześle. Przez głowę zdjął podkoszulek, by nie było mu zbyt gorąco w nocy i też zawiesił na oparciu mebla. Został w samych kalesonach. Trzeba było jeszcze dokończyć robotę i zapewnić sobie spokojny sen. Przestawił stojak ze zbroją zaraz obok wejścia. Dołożył do tego krzesło na którym postawił wiadro z wodą. Drzwi to nie zarygluje, ale przy próbie otwarcia cała ta konstrukcja zwali się na podłogę robiąc rumor zdolny obudzić całą karczmę. Z takim alarmem mógł w końcu położyć się spać. Jeszcze dla pewności schował sztylet pod poduszkę. W końcu ułożył się wygodnie w swojej pryczy i zasnął.

Offline Silion aep Mor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 7306
  • Reputacja: 1787
  • oCNpc
    • Karta postaci

Odp: Wiejskie problemy
« Odpowiedź #63 dnia: 15 Kwiecień 2015, 20:16:34 »
Noc minela wam milo. Wstaliscie, themo byl skacowany po piwie z wkladka. Poczul potrzebe wyjscia na swieze powietrze. Byl wczesny poranek, z zewnatrz slychac bylo pianie kura. Slonce leniwie przebijalo sie do was przez okiennice.

// Jest godzina 7:00. Swieci slonce, nie pada.
Po co tak kombinujesz themo? :D

Offline Dwalin aep Durin

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 246
  • Reputacja: 379
    • Karta postaci

Odp: Wiejskie problemy
« Odpowiedź #64 dnia: 15 Kwiecień 2015, 21:40:16 »
Dwalin dobrze się wyspał. Wstał, poprawił łoże i wyszedł z pokoju. Przekręcił  kluczem zamek aby zamknąć drzwi. Zszedł na dół. Podszedł i usiadł na krześle przy ladzie.

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Wiejskie problemy
« Odpowiedź #65 dnia: 15 Kwiecień 2015, 21:55:55 »
Do jego pokoju zawitały promienie słońca. Sen miał spokojny. Dopiero pianie koguta wyrwało go z letargu i zmusiło do wstania na równe nogi. Powoli zwlekł się z łóżka. Na razie usiadł na nim. Przetarł oczy i rozejrzał się po pokoju. Wszystko było w takim stanie, w jakim zostawił to wczoraj wieczorem. Nikt nie planował go odwiedzić. Spokojnie wstał i podszedł do wiadra z wodą. W ustach go nieco suszyło. Znał dobrze to uczucie. Nie było ono miłe. Nabrał w złączone dłonie nieco wody i napił się jej. Zrobił to kilkukrotnie, aż nie zaspokoił pragnienia. Potem wziął się za sprzątanie. Odstawił meble tak, jak stały na początku. Wyjął wszystkie bełty, który służyły jako pułapka na nocnych nieproszonych gości i włożył je ponownie do kołczanu. Podszedł jeszcze raz do wiadra i obmył twarz. Dzięki temu zabiegowi nie był już zaspany. Wykonał jeszcze parę skłonów dla zdrowotności. Ramionami zatoczył kilka ruchów kolistych. Zrobił jeszcze kilka przysiadów by rozciągnąć zastane przez noc mięśnie. Pozostało się jedynie ubrać. Założył podkoszulek leżący na krześle. Usiadł na nim i zawiązał na nogach onuce. By lepiej się trzymały nałożył na nie stalowe buty. Potem zdjął ze stojaka resztę pancerza, który powrócił na ciało właściciela. Poprawił rzemyki i inne zapięcia i był gotowy do wyjścia. Jeszcze tylko umiejscowić broń na właściwym miejscu. Nie zapomniał też o schowanym pod poduszką sztylecie. Wyszykowany niczym żołnierz do wymarszu otworzył drzwi za pomocą kluczyka. Powolnym krokiem zszedł na dół. Karczma powoli budziła się do życia, choć w porównaniu z wieczorową porą było tam pusto. O tej porze chłopi wychodzili w pole. Themo podszedł do lady. Tam siedział już jego towarzysz.
-Dobry Dwalinie. Dobry karczmarzu.
Przywitał się z obecnymi i usiadł obok krasnoluda.
-Głodny jestem. Stawiam śniadanie. Co tam macie dobrego w jadłospisie?

Offline Silion aep Mor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 7306
  • Reputacja: 1787
  • oCNpc
    • Karta postaci

Odp: Wiejskie problemy
« Odpowiedź #66 dnia: 15 Kwiecień 2015, 21:59:08 »
-  Swojskie jaja na bekonie! I kwaśne mleko!- rzucil do was karczmarz, kierujac sie w wasza strone.

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Wiejskie problemy
« Odpowiedź #67 dnia: 15 Kwiecień 2015, 22:09:40 »
W żołądku czuł ssanie. Ranek rozpoczęty dobrym śniadaniem będzie idealny.
-Więc podaj dwa razy.
Tłusty posiłek jest bardzo dobry na złagodzenie skutków wczorajszego picia.

Offline Dwalin aep Durin

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 246
  • Reputacja: 379
    • Karta postaci

Odp: Wiejskie problemy
« Odpowiedź #68 dnia: 15 Kwiecień 2015, 22:13:12 »
Dwalin, kiwnął głową Themo. Kiedy ten zasiadł przy ladzie, Dwalin przysłuchiwał się wypowiedziom, gospodarza i Szefa Bękartów.

Offline Silion aep Mor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 7306
  • Reputacja: 1787
  • oCNpc
    • Karta postaci

Odp: Wiejskie problemy
« Odpowiedź #69 dnia: 15 Kwiecień 2015, 22:17:10 »
Karczmarz chwile sie krzatał, po czym przyniosl wam dwa talerze na ktorych byly sadzone jaja oraz po drewnianym kuflu kwaśnego mleka.
-  Prosze bardzo! - usiadl przy was. -  Jak wam sie u nas podoba?

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Wiejskie problemy
« Odpowiedź #70 dnia: 15 Kwiecień 2015, 23:03:44 »
Themo wziął w dłoń widelec i zgarnął nim porcję jajecznicy. Włożył ją do ust i zaczął przeżuwać. Gdy jedzenie miało już odpowiednią konsystencję przełknął je uzupełniając pusty żołądek. Wziął w dłoń kubek z mlekiem.
-Spokojnie tu macie. Bardzo...
Napił się łyka kwaśnego mleka.

Offline Silion aep Mor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 7306
  • Reputacja: 1787
  • oCNpc
    • Karta postaci

Odp: Wiejskie problemy
« Odpowiedź #71 dnia: 15 Kwiecień 2015, 23:22:02 »
-  A no spokojnie, spokojnie... - zagail karczmarz. -  Przewaznie nikt nam tyłka nie meczy. Widze ze masz kaca, radze wyjsc na swieze powietrze.

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Wiejskie problemy
« Odpowiedź #72 dnia: 16 Kwiecień 2015, 00:47:01 »
Themo nadal zajadał się jajecznicą. W tej wsi wszystko mu jakoś smakowało. Czy to urok tej mieściny, czy naprawdę dobra kuchnia czy też może dawno nie jadł swojskich dań do których miał sentyment. Jednak nie zastanawiał się nad tym tylko pochłaniał kolejne porcje śniadania. Kawałki usmażonych jaj i bekonu znikały w jego ustach kęs za kęsem. Resztki zatrzymywały się na jego brodzie. Wąsy miał białe od mleka. Przełknął co miał w ustach i odstawił kubek by móc się odezwać nie mając pełnych ust.
-Spokojnie, niejeden kac przeżyłem i z tym sobie poradzę.
Ponownie zabrał się za jedzenie.

Offline Silion aep Mor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 7306
  • Reputacja: 1787
  • oCNpc
    • Karta postaci

Odp: Wiejskie problemy
« Odpowiedź #73 dnia: 16 Kwiecień 2015, 00:51:18 »
-  Cóż, widze weteran! - rzucil z przekasem. -  No ale smacznego, 2 grzywny od talerza sie nalezy, zaplacicie jak zjecie, tym czasem sam ide na sniadanie. - rzekl po czym wstal i oddalil sie w strone kuchni aby zrobic sobie sniadanie.

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Wiejskie problemy
« Odpowiedź #74 dnia: 16 Kwiecień 2015, 00:58:45 »
Themo tylko przytaknął, gdyż usta miał pełne jedzenia. Karczmarz ich zostawił. W końcu to też istota żywa i jeść musi. Popatrzył na towarzysza. Wywnioskował, że noc minęła mu jeszcze spokojniej niż hersztowi, bo bez zbędnych zmartwień. Jego wzrok powrócił na prawie pusty talerz. Za pomocą widelca nabrał resztki śniadania i pochłonął je równie szybko co resztę. Oby nie miał wrzodów od takiego tempa jedzenia. Dopił kwaśne mleko, które ułożyło się w żołądku razem z jajkami i bekonem. Taki posiłek da mu wystarczająco dużo sił na pozostałe przygody. Odsunął talerz na znak, że skończył i rozsiadł się na krześle. Poklepał się po brzuchu. Stłumił beknięcie.
-Karczmarzu! Jeszcze kawy i ognia bym poprosił.

Offline Silion aep Mor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 7306
  • Reputacja: 1787
  • oCNpc
    • Karta postaci

Odp: Wiejskie problemy
« Odpowiedź #75 dnia: 16 Kwiecień 2015, 01:18:12 »
Karczmarz spojrzał na thema z kromką chleba w ustach. Pokiwał głową na znak że rozumie. Przelknal chleb i wzial sie za parzenie kawy. Wyjal woreczek z wczesniej zmieloną kawą i nasypał do szklanki. Na kuchence opalanej drewnem polozyl mały metalowy czajniczek z uchwytem owinietym gruba szmatą. Gdy czajniczek zaczal gwizdac zalał kawe wrzatkiem po czym zaniosl ją do stolika.
-  Prosze, jedna grzywna sie nalezy. A tu sa zapałki, ale jak chcesz palić to na zewnatrz, nienawidze zapachu tytoniu. - podal kawe i zapalki po czym wrocil do konsumpcji.

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Wiejskie problemy
« Odpowiedź #76 dnia: 16 Kwiecień 2015, 02:25:09 »
Wysupłał z kieszeni 5 grzywien i położył je obok talerza. Sporo monet zostawił w tej karczmie. Ma nadzieję, że to wszystko się zwróci. Wziął w dłoń kubek z kawą, a w druga zapałki. Wstał od stołu, by nie zanieczyszczać powietrza w karczmie. Swoją droga dziwny ten karczmarz. Jeszcze wczoraj pod sufitem unosiła się gęsta chmura dymu. Nogą wsunął krzesło i powolnym krokiem udał się w stronę wyjścia. Szedł powoli, by nie rozlać pobudzającego trunku. Otworzył drzwi i znalazł się na zewnątrz. W oczy uderzyło słońce a w nozdrza świeże powietrze. Takie bodźce orzeźwiły go jeszcze bardziej. Położył szklankę na parapecie by mieć wolną rękę przy odpalaniu skręta. Sięgnął do swej paczuszki i włożył jednego do ust. Wyjął jedną z zapałek. Potarł nią o draskę i drewno zapaliło się. Zastawił ogień ręką, by wiatr złośliwie mu go nie zdmuchnął. Przeciągnął parę razy i już mógł napełniać płuca tytoniowym dymem. Odłożył zapałki i chwycił kawę. Upił łyka. Była jeszcze gorąca. Zdał sobie sprawę, że zapomniał poprosić o śmietankę, ale przeżyje. Czarny napitek działał i bez tego. Na przemian rozkoszował się nim i skrętem przy okazji podziwiając widoki.

//1487g-5g=1482g
18-1=17 skrętów pozostało

Offline Silion aep Mor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 7306
  • Reputacja: 1787
  • oCNpc
    • Karta postaci

Odp: Wiejskie problemy
« Odpowiedź #77 dnia: 16 Kwiecień 2015, 07:24:53 »
Gdy czlowiek relaksowal sie, w pewnym momencie usłyszał przerażone krzyki farmerów dochodzace z pol na poludniu.
- Ratunku! Pomocy! Bandyci!
Po chwili ujrzal dwie kobiety i mezczyzne, biegnacych w jego strone. Dobiegli. Zaczeli na thema krzyczec. - Tam nasi chlopi walcza, pomoz im.

//Jest 7:15, nie widzisz bandytow gdyz zaslania ci pagorek.

Offline Dwalin aep Durin

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 246
  • Reputacja: 379
    • Karta postaci

Odp: Wiejskie problemy
« Odpowiedź #78 dnia: 16 Kwiecień 2015, 14:48:14 »
Dwalin zajadał się jajecznicą. Smakowała mu, przypominała mu, że jak był dzieckiem to mama mu taką gotowała. Wracał wtedy cały w trawie i błocie. Bękart spokojnie też pił kwaśne mleko, które też mu smakowało. Kiedy usłyszał krzyki. Wyszedł na dwór, podszedł do Thema aby dowiedzieć się, o co ten raban.
« Ostatnia zmiana: 16 Kwiecień 2015, 20:03:15 wysłana przez Dwalin aep Durin »

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Wiejskie problemy
« Odpowiedź #79 dnia: 18 Kwiecień 2015, 06:00:19 »
Themo usłyszał krzyki. Skoro ktoś woła o pomoc to trzeba jej udzielić, chyba, że się jest zimnym skurwielem. Bękart do takich nie zamierzał. Postawił niedopitą kawę na parapecie i już miał otwierać drzwi i wołać Dwalina, kiedy ten sam wyszedł.
-Nie ma czasu, biegniemy. Szykuj się do bitki!
Nie było czasu załadować kuszy, więc wyciągnął jedynie tarcze i pognał w stronę dochodzących krzyków. W palcach trzymał jeszcze niedopałek, który pociągał po drodze. Tyle czasu przygotowywał się na jakieś zajście a tu zdarzyło się, kiedy nie był przygotowany i spokojnie palił i popijał kawę. Dopalał resztkę skręta. Kiedy żar zbliżał się ku końcowi rzucił go na ziemie. Chciał przydeptać, ale w biegu nie trafił nogą w leżącego śmiecia. Nie było czasu na takie błahostki. Przebierał kończynami wspinając się na pagórek z maksymalną szybkością. Miał nadzieję, że po takim śniadaniu nie złapie go kolka. Jednak był wyćwiczonym wojownikiem i nie przejmował się tym specjalnie. Bardziej zastanawiał się co go tam czeka. Mając wolną rękę sięgnął po miecz i szybkim ruchem wyjął go z pochwy. Wbiegł na pagórek. Z tej pozycji mógł już zorientować się w sytuacji, gdyż wcześniej opierał się jedynie na krzykach. Zasłonił się tarczą, by móc sparować ewentualne pociski. Nieco zwolnił, by nie wywrócić się podczas zbiegania z górki.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Wiejskie problemy
« Odpowiedź #79 dnia: 18 Kwiecień 2015, 06:00:19 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top