Pani Jeziora wysłuchała waszych słów po czym rzekła
- Zaprawdę szczere są wasze intencje. Pomogę wam, udzielę rady i swej wiedzy - powiedział po czym po chwili oznajmiła im
- Z chwilą powstania waszego zgromadzenia wezbrał się gniew jednego z mrocznych Bytów. Zwie on się Dhabah i nienawidzi wszystkiego co żyje i co zostało stworzone w dniu, kiedy pojawiło się życie na ziemi. Jego to słudzy przemierzali wtedy świat niszcząc i skażając wszystko to, co żyło, kwitło i rosło. Co dawało życie i je podtrzymywało. Ziemia, powietrze, woda, kamień, drzewo, wszelki ptak, wszelki ssak, gad, płaz i ryba. Wraz z nadejściem fali Adanosa Dhabah został uwięziony w Otchłani, skąd nie może wyjść po wsze czasy. Jednakże wasze powstanie zrodziło powtórny gniew. Na świat został wezwany Lord, mroczny byt, którego mieliście okazję zobaczyć. Jest on twórcą nowej armii, które ma zalać ziemię i ją zniszczyć. Powiązanie Plagi z działaniami Lorda nie jest jasne. Wiadome jest jednak, że posiada on wiedzę na temat zakazanej magii i rytuałów. Czarne moce, zdolne podtrzymać przy życiu to co winno umrzeć i zgnić. Możliwe jest, że będzie próbował wykorzystać Plagę i skażenie jakie ze sobą ona niesie do swych celów. Powie wam, co można zrobić... - zmrużyła oczy i wypowiedziała
- Przed pierwszą falą Adanosa po świecie stąpali Opiekunowi lasów. Istoty, które wszędzie tam gdzie się udały tworzyły lasy i opiekowały się nimi. Widzieli oni sługów Dhabah'ego. Widzieli jego samego. Jeśli szukacie wiedzy, musicie ich powołać do życia. Fala jednakże uśpiła ich wszystkich i pogrążyła pośród ziemi i kamieni. Jednakże w mym Almanachu znajduje się zaklęcie zdolne je powołać do życia. Tak Lithanie, Ty już rozumiesz. Wiesz co należy zrobić. I masz to wypełnić. Zrobisz to, jeżeli bliska jest Ci sprawa w jakiej przychodzisz. Przyjdźcie tu, kiedy zostaną zebrani czterej ze Starszych Ludów. Przyjdzie, kiedy nastanie Nowy Dzień.