Autor Wątek: Pośród traw i starych drzew: Pani Jeziora  (Przeczytany 16732 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Pośród traw i starych drzew: Pani Jeziora
« Odpowiedź #100 dnia: 03 Kwiecień 2015, 14:27:02 »
- Proganie. Zwrócił się ork do wyższego rangą członka zgromadzenia. - Ja potrafię poza zbieraniem podstawowych trofeów, tylko pozyskać krew a szkoda byłoby gdyby reszta miała się zmarnować. Powiedział prawdę wszak nie miał, co ukrywać. Dlatego słysząc zaoferowanie pomocy, przez Nesse odpowiedział. - Trzeba będzie wziąć pnącze i jakoś je obwiązać innej opcji nie widzę w tym momencie, Odpowiedział zmęczony widocznie wykorzystanie energii magicznej musiało go sporo kosztować.

Offline Progan

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 3000
  • Reputacja: 3785
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Pośród traw i starych drzew: Pani Jeziora
« Odpowiedź #101 dnia: 07 Kwiecień 2015, 20:29:35 »
- Dobrze więc - powiedział Progan i wyjął swój krótki nożyk myśliwski, z którym podszedł do zabitych wargów. Odciągnął je na bok, aby smród krwi nie wywoływał mdłości. Przewrócił je na bok, uniósł łapy i wprawnym ruchem rozciął skórę na brzuchu. Potem pewnymi cięciami rozciął skórę na łapach i podwadzając ją oskórował łapy wargów. Zajął się potem ich grzbietami, ściągając z nich skóry. Następnie wziął się za pazury i kły. Pazury uciął z poduszkami i na stojąco oczyścił je z mięsa i tkanki. Zajmując się kłami wbijał nożyk w dziąsła i podwadzał zęby, aż ustąpiły i wyszły. Ostatnie co zrobił to spuścił do flakonów krew z rozciętych tętnic.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Pośród traw i starych drzew: Pani Jeziora
« Odpowiedź #101 dnia: 07 Kwiecień 2015, 20:29:35 »

Offline Lithan le Ellander

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 530
  • Reputacja: 678
  • Płeć: Mężczyzna
  • Konto fabularne
Odp: Pośród traw i starych drzew: Pani Jeziora
« Odpowiedź #102 dnia: 07 Kwiecień 2015, 20:36:12 »
//: Silvaster
//: Strzała była jednak uszkodzona.
//: Pozyskałeś:

42 pazurów kretoszczura
4m2 skóry kretoszczura
4 kły kretoszczura

//:Progan
//: Strzały były uszkodzone, odetnij je sobie w KP. Powinieneś zrobić to w poście z walką.
//: Pozyskałeś:

20 pazurów warga
0,6 litrów krwi warga
5m2 skóry warga
12 kłów warga

//: Nessa
//: Pozyskałaś:

70 pazurów wilka
10m2 skóry wilka
10 kły wilka

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Pośród traw i starych drzew: Pani Jeziora
« Odpowiedź #103 dnia: 07 Kwiecień 2015, 20:43:38 »
Ork odsapnął trochę i zaczął się zabierać za wilki, ale że z nich została jedynie do pobrania krew to w takiej sytuacji nie bawiąc się długo wyjął miecz i podcinając główne tętnice podstawił flakoniki z krwią. Taka operacja nie trwała długo, ale pewnie i za dużo krwi z nich nie pozyskał. Jednak jak to mówią lepszy rydz niż nic. Kenshin schował flakony z krwią do torby a sam poszedł usiąść, przy ognisku. Ork musiał na nowo się koncentrować, by odzyskać utraconą magiczną moc. W między czasie rzekł do towarzyszy. - Nie mówicie Hangmarowi o tym, że potrafię czarować. Zachowajcie to dla siebie. Zamknął na moment oczy i dodał. - Gdzie ten dhampir się podziewa?


// Ile krwi pozyskałem ?

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Pośród traw i starych drzew: Pani Jeziora
« Odpowiedź #104 dnia: 07 Kwiecień 2015, 21:08:22 »
Dhampirowi pomimo dobrej sprawności fizycznej i widzeniu w ciemności droga zeszła niebywale długo, ale za nic nie mógł stwierdzić, co było przyczyną jego długiej wędrówki być, może za bardzo zasłuchał się w odgłosy lasu w każdym bądź razie dotarł na miejsce obozu gdzie stawiając pierwsze kroki zauważył, że doszło do krwawej potyczki z udziałem wilków i wagrów. Jednak widząc, po twarzach towarzyszy spokój i opanowanie mógł stwierdzić, że nikt nie został ranny i dobrze, bo dzięki temu będą mogli kontynuować podróż do Pani z Jeziora. Do Silvastera dotarły również jęczenia orka, który nad wyraz wyglądał na zmęczonego, ale dhampir odpowiedział. - Jestem i mam coś czym możemy się najeść. Dorwałem małe stadko kretoszczurów a po uporaniu się z nimi zdobyłem sześć udek, no może kretoszczury nie wyglądają ładnie, a to mięso jest pełne tłuszczu, ale czego można oczekiwać skoro zima zawita do nas za chwilę. Trzeba się cieszyć tym, co nam natura dała i nie wybrzydzać zwłaszcza, że przed chwilą walczyliście i na szczęście odbyło się bez rannych. Opisał swoje spostrzeżenia na temat mięsa i tego, co ujrzał by następnie podejść do ogniska i nadziać każde udo na patyk i zawiesić je nad ogniskiem. Mięso zaczęło powoli skwierczeć gdy krople tłuszczu wpadały do ognia. Teraz dhampir sobie usiadł i czekał na usmażenie mięsa.

Offline Lithan le Ellander

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 530
  • Reputacja: 678
  • Płeć: Mężczyzna
  • Konto fabularne
Odp: Pośród traw i starych drzew: Pani Jeziora
« Odpowiedź #105 dnia: 08 Kwiecień 2015, 09:59:02 »
//: Kenshin
//: Pozyskałeś:

1,2 litra krwi wilków

- Tak, Orku - przemówił Elf - I zwracam się o to, do każdego z was. Niech każdy zachowa dla siebie to co widział, a co działo się za sprawą Kenshina.
W tej chwili przyszedł Silvaster, który przyniósł mięso. Drużyna szybko je podzieliła, zatknęła na zastruganych patykach. Lithan dobył z torby zioła, którymi przyprawił mięso. Dzieci Ventepi usmażyły mięso i spożyły je, dodając sobie sił.
- Kładźcie się, mało zostało nam snu - rzekł.


//: Będę po 15.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Pośród traw i starych drzew: Pani Jeziora
« Odpowiedź #106 dnia: 08 Kwiecień 2015, 15:02:02 »
Dhampir mógł słyszeć wcześniejszą rozmowę orka wraz z resztą drużny. ale nie odezwał się słowem na ich temat. Silvaster wiedział, co to znaczy tajemnica i nie zamierzał się nią z nikim dzielić natomiast był gotów zjeść konia z kopytami. Dlatego oczekiwał momentu upieczenie uda jednego z kretoszczurów i w końcu wyczekiwany moment nastąpił. Szept ściągnął z kija usmażone mięso i zaczął je wcinać w międzyczasie Lithan wyciągnął zioła, które dodawały lepszego smaku potrawie, więc dhampir również posypał nimi swój posiłek. Zapach ziół unosił dookoła ogniska nadając potrawie tego czegoś. Widocznie sam nie mógł znaleźć słów jak opisać ten aromat i smak, ale długo nim się nie napawał, bo odgryzając kawałek za kawałkiem pieczystego mięsa ubywał tak samo aromat ziół ukazując jedynie białą kość. W taki sposób została, tylko kość z całego uda a Silvaster zaspokajając swój głód i mógł odpocząć. - Masz racje elfie pora spać. Dobranoc. Przytaknął Lithanowi i ziewnął sobie, przeciągnął się i położył obok ogniska, by jego ciepła aura mogła go ogrzać podczas nocy.

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Pośród traw i starych drzew: Pani Jeziora
« Odpowiedź #107 dnia: 08 Kwiecień 2015, 16:02:25 »
Ork zadowolony z tego, że Lithan podzielił jego zdanie uśmiechnął się w duchu. Kenshin nadal mógł czuć się bezpiecznie tutaj nie będąc narażony na magów z mrocznego paktu dopóki ktoś im nie wygada. Jednak teraz się tym jeszcze nie przejmował, ale za to rozpoczął posiłek posypując go ziołami elfa a potem położył się spać.

Offline Lithan le Ellander

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 530
  • Reputacja: 678
  • Płeć: Mężczyzna
  • Konto fabularne
Odp: Pośród traw i starych drzew: Pani Jeziora
« Odpowiedź #108 dnia: 08 Kwiecień 2015, 16:46:15 »
//: Kontynuujemy akcję.

Noc minęła wam spokojnie. Ranek obudził was chłodem i mgłą, która osadzała się na waszych ubraniach i ekwipunku. Płomienie ogniska dawno straciły swój blask, żarzyły się jeszcze węgle, lecz ciepło od nich bijące było słabe. Wystarczyło na podgrzanie mięsa i szybkie śniadanie.
- Musimy ruszać - rzekł Lithan le Ellander

Offline Progan

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 3000
  • Reputacja: 3785
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Pośród traw i starych drzew: Pani Jeziora
« Odpowiedź #109 dnia: 08 Kwiecień 2015, 16:52:16 »
Progan obudził się tuż przed świtem. Był zmarznięty i zdrętwiały. Wstał rozprostować kości, w myślach ponarzekał na ból w stawach i krzyżu. Oddalił się w ustronne miejsce za potrzebą, umył rączki w strumieniu i wrócił do kompanii, którą właśnie obudził Lithan i namawiał do wymarszu. Progan przysiadł jeszcze przy ognisku i grzał wyciągnięte łapki.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Pośród traw i starych drzew: Pani Jeziora
« Odpowiedź #110 dnia: 08 Kwiecień 2015, 17:10:56 »
Dhampir słysząc słowa elfa przebudził się, o dziwo ze spokojnego snu, ale nie stawał gwałtownie, tylko najpierw otworzył jedno oko potem drugie i rozejrzał się dookoła. Wszędzie panowała cisza i spokój, ale on zdrętwiały z porannego zimna nie chciał się nawet ruszyć, ale czy miał jakieś wyjście? Silvaster chciał jak najszybciej ruszyć do pani jeziora, po wieści i wsparcie w walce z łowcą, którego poznali jeszcze w innym wymiarze. Dlatego wstał z posłania rozprostowując kości, które charakterystycznie strzeliły następnie widząc Progana już na nogach i grzejącego się przy ognisku przywitał go. - Dzień dobry. Teraz poszedł się ogarnąć czyli odszedł kawałek i chowając się za jednym z drzew oddał mocz, potem obmył najpierw ręce a później całą twarz razem z głową. Zimna woda ze strumienia obudziła go dostatecznie na tyle, że mógł podróżować przez wiele kilometrów. Gdy znów dołączył do ogniska zjadł resztki z kolacji, by się wzmocnić i udać dalej na wschód. - Rozumiem, że zaraz wyruszamy i dobrze, bo czas nagli. Oznajmił dwóm towarzyszą.

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Pośród traw i starych drzew: Pani Jeziora
« Odpowiedź #111 dnia: 08 Kwiecień 2015, 17:14:40 »
Ork został również obudzony, przez Lithana i nie widząc innego wyjścia wstał, otrzepując się z ziemi i liści. Oczywiście też udał się na stronę i robiąc ze sobą porządek powrócił do obozu gdzie większość już wstała. Wtedy też również zjadł z tego, co zostało i czekał na sygnał do wyruszenia.

Offline Demetris

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 144
  • Reputacja: 152
    • Karta postaci

Odp: Pośród traw i starych drzew: Pani Jeziora
« Odpowiedź #112 dnia: 08 Kwiecień 2015, 17:16:20 »
Demetris też wstała. Bardziej chętnie niż miałaby wygrzebywać się z ciepłej pościeli wypełnionej pierzem. Twardy grunt dawał się we znaki, wiejący wiatr podokuczał odkrytym przez sen plecom, łopatki należało solidnie rozruszać (wszak to jedne z ważniejszych części ciała u łuczników), a włosy były, delikatnie mówiąc, w nieładzie. Po drodze należało zapleść warkoczyki od nowa a kolorowe piórka wpleść solidniej.
-Dzień dobry- mruknęła do wszystkich. Niektórzy jeszcze spali, niektórzy się zbierali z ziemi. -Proganie, czeka nad daleka wędrówka?- od tego zależał humor długouchej dzisiejszego dnia.
Jednak wystarczył jeden głęboki wdech i elfka poczuła się... jak w domu. Poranne rześkie powietrze wypełniło jej płuca i tak samo napełniło ją nową energią. Nie potrafiła tego nazwać. Taką samą radość sprawiało jej wdychanie powietrza po ulewnym letnim deszczu, albo zimnego i hemisowego.

Offline Progan

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 3000
  • Reputacja: 3785
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Pośród traw i starych drzew: Pani Jeziora
« Odpowiedź #113 dnia: 08 Kwiecień 2015, 17:18:16 »
- Już niedaleko. W południe powinniśmy opuścić lasy, a przed nastaniem wieczora dojść do kruczego wału - odrzekł jej pogodnie staruszek.

Offline Nessa

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 2744
  • Reputacja: 3261
  • Płeć: Kobieta
  • Nuda :(
    • Karta postaci

Odp: Pośród traw i starych drzew: Pani Jeziora
« Odpowiedź #114 dnia: 08 Kwiecień 2015, 17:48:35 »
//: Przeczytałam kilkanaście stron o polowaniu i oprawianiu zwierzyny. Miałam epickiego posta. I Gutek wrócił, jak mnie nie było ;[ Kij! Wykorzystam to kiedy indziej, jak mnie wilk zaatakuje.

Długoucha dobrze spała po pobraniu tych wszystkich trofeów z wilków. Zajęło jej to wyjątkowo długo, bo przecież to nie jest takie hop siup! Tu trzeba naciąć, tu przewiesić, tu podważyć, a tu wyłamać. Paradoksalnie skórowanie poszło chyba najszybciej. Kwestia wprawy. Bardziej dokładnym czyszczeniem skór postanowiła zająć się w wolnej chwili. Szło jej sprawnie, jednak domycie się z krwi było wyjątkowo trudne w takich warunkach. Zatem wciąż tu i ówdzie miała krwiste plamy. Następnie wzięła się za kły, by zwierzaki nie zdążyły jeszcze ostygnąć. Pojęcia nie miała po co to pobierać. Ale skoro każą. Westchnęła i pomasowała to lewy, to prawy nadgarstek, zaciskając przy tym i rozprostowując zmęczone palce.  Pozyskiwanie pazurów i ich czyszczenie było bardziej precyzyjną pracą. Szczególnie że tyle tych zwierzaków ubito. Jednak posłusznie i to zrobiła. Na sam koniec wyczyściła jeszcze swoją broń i zajęła się truchłami, które wyglądały wyjątkowo upiornie bez skór i w świetle nocy.

Rano po krótkiej toalecie, przywitaniu się lekko zachrypniętym głosem z kompanami i uprzątnięciu swojej części obozowiska była gotowa do drogi.
- Kruczego wału? - uśmiechnęła się szeroko. A to ci podróż!

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Pośród traw i starych drzew: Pani Jeziora
« Odpowiedź #115 dnia: 08 Kwiecień 2015, 17:58:02 »
Dhampir rozejrzał się po zebranych członkach podróży. - To skoro wszyscy wstali to ruszamy. Czas na goni. Stwierdził i wstał a na jego twarzy widać było chęć dalszej podróży. Wstał i oczekiwał na reakcje reszty.

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Pośród traw i starych drzew: Pani Jeziora
« Odpowiedź #116 dnia: 08 Kwiecień 2015, 18:07:15 »
Ork właśnie zdał sobie sprawę, że był już wewnątrz kruczego Wału. - Kruczy wał? Tak, pamiętam byłem tam dawno temu jeszcze wtedy z Aragornem. Szkoda, że umarł i odszedł w zaświaty. Kenshin trochę posmutniał, ale cóż mógł poradzić śmierć w końcu przyjdzie po każdego z nas, ale po chwili znów przemówił. - Wewnątrz wału należy uważać na swoje sakiewki oraz niech nasze panie się pilnują ponoć tam nawet dochodzi do porwań, lecz sądzę, że nas pielgrzymów powinni przepuścić bez większych problemów. Ostrzegł o tym, co kiedyś tam słyszał gdy był na tamtym terenie.

Offline Nessa

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 2744
  • Reputacja: 3261
  • Płeć: Kobieta
  • Nuda :(
    • Karta postaci

Odp: Pośród traw i starych drzew: Pani Jeziora
« Odpowiedź #117 dnia: 08 Kwiecień 2015, 18:12:26 »
- Aragorn? Przecież on nie umarł! - długoucha szczerze się oburzyła. Była to bardziej kwestia zwątpienia w to, co słyszała, a nie próba wyładowania się na orku. Dracon w końcu był jej dość bliski. - Odsunął się, zniknął, ale nie umarł! Nie tym razem! - uspokoiła się, by nie pokazać się ze swojej histerycznej strony. Spuściła wzrok, by po chwili go podnieść. - O sakiewki i porwania się nie martwcie. Nie jest tam tak źle. Ludzie lubią wyolbrzymiać, a gorzej bywa w stolicy. O Krukach akurat wiel całkiem sporo[/i] - uśmiechnęła się przyjaźnie do orka, by nie miał jej za złe wcześniejszego wybuchu.

Offline Progan

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 3000
  • Reputacja: 3785
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Pośród traw i starych drzew: Pani Jeziora
« Odpowiedź #118 dnia: 08 Kwiecień 2015, 18:17:14 »
- Ludzie twierdzą że umarł. Podobno jego szczątki spoczywają w ścianie płaczu gdzieś gdzie mieści się osławiony mroczny pakt - powiedział Progan, któremu Aragorn był bliski. Wszak był on jednym z pierwszych osób poznanych na Valfden, osób, które wprowadziły Progana w tajemnice wyspy i jej mieszkańców. Wiele mu zawdzięczał.

Offline Nessa

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 2744
  • Reputacja: 3261
  • Płeć: Kobieta
  • Nuda :(
    • Karta postaci

Odp: Pośród traw i starych drzew: Pani Jeziora
« Odpowiedź #119 dnia: 08 Kwiecień 2015, 18:19:01 »
- Aragorn nie umiera - długoucha odparła pewnie i wciąż z wątłym uśmiechem, choć brzmiało to absurdalnie.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Pośród traw i starych drzew: Pani Jeziora
« Odpowiedź #119 dnia: 08 Kwiecień 2015, 18:19:01 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top