Autor Wątek: Strzaskana dłoń  (Przeczytany 7160 razy)

Description:

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline Armin

  • Krwawe Kruki
  • ***
  • Wiadomości: 1658
  • Reputacja: 2475
  • Płeć: Kobieta
  • Nikt nic nie słyszał...
    • Karta postaci

Odp: Strzaskana dłoń
« Odpowiedź #80 dnia: 15 Styczeń 2015, 23:21:16 »
Armin podeszła do bramy i przeszła przez nią. Zaczęła szukać miejsc gdzie było ciemno, w końcu miała znaleźć norę. Bardzo uważnie przyglądała się wszystkiemu co wydawało jej się odpowiednikiem groty. Już chciała zakończyć swoją misję i powrócić do domu.

Offline Anette Du'Monteau

  • Zakon Keitai
  • ***
  • Wiadomości: 9809
  • Reputacja: 12877
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ktoś i każdy, to moje imię.
    • Karta postaci

Odp: Strzaskana dłoń
« Odpowiedź #81 dnia: 17 Styczeń 2015, 13:23:49 »
Przyglądając się dokładnie otoczeniu zauważyłaś ścieżkę prowadzącą na ubocze. Na ziemi natomiast znalazłaś dziwne odciski łap. Było widać, że pazury wieńczyły kończyny które należały do stworzenia poruszającego się tą drogą.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Strzaskana dłoń
« Odpowiedź #81 dnia: 17 Styczeń 2015, 13:23:49 »

Offline Armin

  • Krwawe Kruki
  • ***
  • Wiadomości: 1658
  • Reputacja: 2475
  • Płeć: Kobieta
  • Nikt nic nie słyszał...
    • Karta postaci

Odp: Strzaskana dłoń
« Odpowiedź #82 dnia: 17 Styczeń 2015, 15:25:38 »
Czarsnoskóra rozpoznała ślady łap. Na pewno odcisnął je jaszczur. Postanowiła pójść tą ścieżką. Przeczuwała, że zabicie Quazana będzie trudniejsze od bandytów czy Kertha. Armin mogła w każdej chwili pochwycić sztylet. Była bardzo zdeterminowana, aby zatopić swoją broń w ciele zielonego stwora.

Offline Anette Du'Monteau

  • Zakon Keitai
  • ***
  • Wiadomości: 9809
  • Reputacja: 12877
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ktoś i każdy, to moje imię.
    • Karta postaci

Odp: Strzaskana dłoń
« Odpowiedź #83 dnia: 18 Styczeń 2015, 00:19:32 »
ÂŚcieżka doprowadziła cię średniej wielkości otworu. W części zasłaniały go rośliny i krzewy które zdążyły już zacząć dobrze rosnąć. Dało się dostrzec coś w rodzaju kamiennych konstrukcji, które w pewnych miejscach pokazywały swe oblicze spod zielonego dywanu listowia. ÂŚlady łap za którymi podążałaś urywały się na polanie przed wejściem. Wokół panowała cisza, a w wnętrzu nory ciemności.

Offline Armin

  • Krwawe Kruki
  • ***
  • Wiadomości: 1658
  • Reputacja: 2475
  • Płeć: Kobieta
  • Nikt nic nie słyszał...
    • Karta postaci

Odp: Strzaskana dłoń
« Odpowiedź #84 dnia: 20 Styczeń 2015, 08:51:50 »
Armin szybko rozeznała się w sytuacji. Najpierw obejrzała wejście uważnie że wszystkich stron. Nie zauważyła jednak nic podejrzanego. Postanowiła wejść do groty, szła bardzo powoli,  aby nikt jej nieusłyszał. Sztylet wyciągnęła i miała go w przygotowaniu. Na początku niczego nie widziała, bo było zbyt ciemno, ale z czasem oczy przyzwycziły jej się do mroku.

Offline Anette Du'Monteau

  • Zakon Keitai
  • ***
  • Wiadomości: 9809
  • Reputacja: 12877
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ktoś i każdy, to moje imię.
    • Karta postaci

Odp: Strzaskana dłoń
« Odpowiedź #85 dnia: 20 Styczeń 2015, 18:42:46 »
Początek nory był faktycznie ciemny, lecz po pewnym czasie pojawiły się światła w postaci niewielkich pochodni. Gospodarz widocznie również nie przepadał za przemieszczaniem się w kompletnej ciemności. Korytarz zdawał się wić przez dłuższy czas, jednak w końcu znalazłaś szersze i nieco większe pomieszczenie. Zauważyłaś trzy wnęki kryjące się po lewej i prawej stronie oraz na wprost ciebie.

Offline Armin

  • Krwawe Kruki
  • ***
  • Wiadomości: 1658
  • Reputacja: 2475
  • Płeć: Kobieta
  • Nikt nic nie słyszał...
    • Karta postaci

Odp: Strzaskana dłoń
« Odpowiedź #86 dnia: 20 Styczeń 2015, 21:02:06 »
Armin miała się na baczności, gdyż nie znała tego miejsca. Mocno uciskała sztylet, bo była trochę podenerwowana. Sprawdzę wnęki po kolei, a zacznę od tych po prawej. Czarnoskóra zaczęła skradać się do zamierzonego wcześniej celu.

Offline Anette Du'Monteau

  • Zakon Keitai
  • ***
  • Wiadomości: 9809
  • Reputacja: 12877
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ktoś i każdy, to moje imię.
    • Karta postaci

Odp: Strzaskana dłoń
« Odpowiedź #87 dnia: 20 Styczeń 2015, 22:51:13 »
Prawa wnęka okazała się czymś w rodzaju spiżarni. Było tam trochę suszonego mięsa, jakiś przypraw oraz parę innych rzeczy, głównie przeznaczonych do konsumpcji. Skoro było tu takie miejsce, to nora musiała być zamieszkiwana od dłuższego czasu.

Offline Armin

  • Krwawe Kruki
  • ***
  • Wiadomości: 1658
  • Reputacja: 2475
  • Płeć: Kobieta
  • Nikt nic nie słyszał...
    • Karta postaci

Odp: Strzaskana dłoń
« Odpowiedź #88 dnia: 21 Styczeń 2015, 16:06:56 »
Na razie zostawię mięso w spokoju, bo raczej mi się na nic nie przyda. Może gdy się rozprawię z jaszczurem posilę się. Maurenka wycofała się i po cichutku skierowała się do wnęki po lewej stronie groty.

Offline Anette Du'Monteau

  • Zakon Keitai
  • ***
  • Wiadomości: 9809
  • Reputacja: 12877
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ktoś i każdy, to moje imię.
    • Karta postaci

Odp: Strzaskana dłoń
« Odpowiedź #89 dnia: 21 Styczeń 2015, 22:49:10 »
W tej wnęce znalazłaś coś w rodzaju leża. Jakieś worki wypchane sianem czy innym miękką wyściółką, trochę osobistych rzeczy, jakieś trunki oraz inne bibeloty. Teraz miałaś potwierdzenie że to nie tylko przejściowa nora czy skrytka, ale także coś w rodzaju domu. Choć człowiek nie nazwałby takiego miejsca domem.

Offline Armin

  • Krwawe Kruki
  • ***
  • Wiadomości: 1658
  • Reputacja: 2475
  • Płeć: Kobieta
  • Nikt nic nie słyszał...
    • Karta postaci

Odp: Strzaskana dłoń
« Odpowiedź #90 dnia: 22 Styczeń 2015, 19:23:23 »
Jak widać potwory też gdzieś muszą spać. Czarnoskóra rozejrzała się po raz ostatni i wycofała się do głównej części nory. Cicho zakradła się do ostatniej wnęki.

Offline Anette Du'Monteau

  • Zakon Keitai
  • ***
  • Wiadomości: 9809
  • Reputacja: 12877
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ktoś i każdy, to moje imię.
    • Karta postaci

Odp: Strzaskana dłoń
« Odpowiedź #91 dnia: 22 Styczeń 2015, 22:04:08 »
Bingo rzekłby ktoś, kto wiedziałby czym ono w ogóle jest. Wnęka ta była wypełniona różnymi towarami. Zauważyłaś różnorakie trunki, zastawę, biżuterię oraz wiele innych. Widać właściciel handlował sporą ilością rzeczy i albo miał ostatnio dostawę albo nie zdążył się jeszcze pozbyć poprzedniego towaru. W dodatku wcale nie były to złe rzeczy. Wyglądały na całkiem porządne. Gość musiał mieć niezłe dojścia i dostawców.

Offline Armin

  • Krwawe Kruki
  • ***
  • Wiadomości: 1658
  • Reputacja: 2475
  • Płeć: Kobieta
  • Nikt nic nie słyszał...
    • Karta postaci

Odp: Strzaskana dłoń
« Odpowiedź #92 dnia: 23 Styczeń 2015, 14:16:26 »
Hm... Dużo rzeczy tutaj jest, a może torba też się znajdzie? Pewnie w takim gratowisku zajmie mi to chwilkę czasu. Armin zaczęła przeszukiwać towar. Pamiętała o tym, aby robić to bezszelestnie. Nie mogła sobie wyobrazić wyglądu celu, więc po prostu szukała zwykłej torby.

Offline Anette Du'Monteau

  • Zakon Keitai
  • ***
  • Wiadomości: 9809
  • Reputacja: 12877
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ktoś i każdy, to moje imię.
    • Karta postaci

Odp: Strzaskana dłoń
« Odpowiedź #93 dnia: 23 Styczeń 2015, 20:14:44 »
Pech chciał że torby nie było tam ani śladu. Qazan zapewne nosił ją z sobą. W końcu nie byłoby to zbyt rozsądne zostawić coś tak pożądanego w norze do której każdy by miał wstęp.

Offline Armin

  • Krwawe Kruki
  • ***
  • Wiadomości: 1658
  • Reputacja: 2475
  • Płeć: Kobieta
  • Nikt nic nie słyszał...
    • Karta postaci

Odp: Strzaskana dłoń
« Odpowiedź #94 dnia: 24 Styczeń 2015, 08:57:55 »
Armin chodziła bez celu kilka minut. Dlaczego nie ma jej tutaj? I dlaczego sprawa się komplikuje? Najwyraźniej będę musiała zaczekać na niego w norze. Muszę być cierpliwa, inaczej nic z tego nie wyjdzie. Może teraz przekąszę coś sobie... Czarnoskóra aż uśmiechnęła się na tą myśl. Szybko i cicho ruszyła  do wnęki po prawej stronie. Podeszła do suszonego mięsa, oderwała kawałek i zjadła. Wprawdzie był to niewielki kawałek, ale Armin to nie przeszkadzało. Od dawna nie miała niczego w ustach. Po posileniu się kucnęła w kącie i nasłuchiwała.

Offline Anette Du'Monteau

  • Zakon Keitai
  • ***
  • Wiadomości: 9809
  • Reputacja: 12877
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ktoś i każdy, to moje imię.
    • Karta postaci

Odp: Strzaskana dłoń
« Odpowiedź #95 dnia: 24 Styczeń 2015, 11:00:55 »
Po pewnym czasie usłyszałaś hałas dobiegający od wejścia. Wyraźnie było słychać czyjeś kroki, a także posykiwania. Gospodarz nie śpieszył się bo nie przeczuwał, że ktoś może być w środku. Samej postaci jego jeszcze nie widziałaś. Był może jakieś 10m drogi od szerokiego pomieszczenia z wnękami.

Offline Armin

  • Krwawe Kruki
  • ***
  • Wiadomości: 1658
  • Reputacja: 2475
  • Płeć: Kobieta
  • Nikt nic nie słyszał...
    • Karta postaci

Odp: Strzaskana dłoń
« Odpowiedź #96 dnia: 24 Styczeń 2015, 19:23:55 »
Cholera, nie przemyślałam następnego kroku. Maurenka po cichutku wślizgnęła się pomiędzy dwiema szafkami. Praktycznie wtopiła się w tło. W głębi duszy miała nadzieję, że Quazan na razie jej nie zauważy.
« Ostatnia zmiana: 24 Styczeń 2015, 19:27:13 wysłana przez Armin »

Offline Anette Du'Monteau

  • Zakon Keitai
  • ***
  • Wiadomości: 9809
  • Reputacja: 12877
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ktoś i każdy, to moje imię.
    • Karta postaci

Odp: Strzaskana dłoń
« Odpowiedź #97 dnia: 24 Styczeń 2015, 20:37:56 »
Po chwili pojawił się. Szczupły jaszczur o żylastej gębie i kłach wystających z pyska. Przy pasie trzymał zwykły miecz, a na plecach nosił niewielki puklerz. Pomimo swej łuskowatej skóry używał także skórzanego pancerza. Rozglądał się bacznie po swojej kryjówce. Myślał przez chwilę, by zaraz wejść do wnęki gdzie było leże.


Offline Armin

  • Krwawe Kruki
  • ***
  • Wiadomości: 1658
  • Reputacja: 2475
  • Płeć: Kobieta
  • Nikt nic nie słyszał...
    • Karta postaci

Odp: Strzaskana dłoń
« Odpowiedź #98 dnia: 25 Styczeń 2015, 21:48:34 »
Armin jednym, dużym susem zbliżyła się do jaszczura. Nim ten zdążył zareagować czarnoskóra ugodziła go sztyletem w szyję. Szybko jednak wycofawała się i miała przygotowaną broń do następnego ataku.
- Gdzie jest torba?! -kobieta prawie wykrzyknęła te słowa. Lepiej odpowiadaj inaczej zadam kolejny cios!

Offline Anette Du'Monteau

  • Zakon Keitai
  • ***
  • Wiadomości: 9809
  • Reputacja: 12877
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ktoś i każdy, to moje imię.
    • Karta postaci

Odp: Strzaskana dłoń
« Odpowiedź #99 dnia: 26 Styczeń 2015, 10:34:05 »
Jednak jaszczur zareagował na tyle szybko że sztylet jedynie drasnął jego łuskowatą skórę. Nawet jeśli pojawiła się krew, to jej odpływ niemal natychmiast ustał. Mimo to, atak ten zezłościł go. Qazan złapał za swój miecz i puklerz.
-Po moim trupie ty podły sssaku. - powiedział w swej nieco syczącej mowie. Jaszczur rzucił się w przód osłaniając puklerzem i trzymając w pogotowiu miecz. Do ataku pierwszy przystąpił ogon jaszczura, którym zamierzył się prosto w twoją głowę.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Strzaskana dłoń
« Odpowiedź #99 dnia: 26 Styczeń 2015, 10:34:05 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top