Autor Wątek: Wpuszczony w kanał  (Przeczytany 9885 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Lucas Paladin

  • Starszy redaktor
  • ***
  • Wiadomości: 2971
  • Reputacja: 2876
  • Płeć: Mężczyzna
  • Believer & Traveler
    • Karta postaci

Odp: Wpuszczony w kanał
« Odpowiedź #80 dnia: 21 Październik 2014, 18:32:49 »
Lucasowi nie umknęło zachowanie karczmarza, spodziewał się, że to od niego uzyska odpowiednie informacje. Należało jednak nie wzbudzać podejrzeń, więc podszedł do szynkwasu i zagaił karczmarza słowami:
- Piwa nalej, dobry człowieku. Mam do Ciebie parę pytań.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Wpuszczony w kanał
« Odpowiedź #81 dnia: 21 Październik 2014, 18:44:15 »
- Mogę od razu zanieść na górę, do waszego pokoju - powiedział spokojnie karczmarz, ściszając jednak odpowiednio głos.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Wpuszczony w kanał
« Odpowiedź #81 dnia: 21 Październik 2014, 18:44:15 »

Offline Lucas Paladin

  • Starszy redaktor
  • ***
  • Wiadomości: 2971
  • Reputacja: 2876
  • Płeć: Mężczyzna
  • Believer & Traveler
    • Karta postaci

Odp: Wpuszczony w kanał
« Odpowiedź #82 dnia: 21 Październik 2014, 18:51:34 »
- Byłbym rad, mości karczmarzu. Czy wskażesz mi pokój? - zapytał Lucas.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Wpuszczony w kanał
« Odpowiedź #83 dnia: 21 Październik 2014, 18:56:08 »
- Schodami na górę, trzecie drzwi na prawo. Piwo przyniosę za moment, otworzę tylko nową beczkę. - Zniknął za kontuarem, żeby odnaleźć odpowiedni trunek.

Offline Lucas Paladin

  • Starszy redaktor
  • ***
  • Wiadomości: 2971
  • Reputacja: 2876
  • Płeć: Mężczyzna
  • Believer & Traveler
    • Karta postaci

Odp: Wpuszczony w kanał
« Odpowiedź #84 dnia: 21 Październik 2014, 19:08:07 »
- Dziękuję, udam się więc na odpoczynek, miejmy nadzieję, że wasze piwo jest najlepsze. - Lucas uśmiechnął się do karczmarza i udał się na górę, we wskazane miejsce i spoczął na łożu, oczekując na przybycie oberżysty.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Wpuszczony w kanał
« Odpowiedź #85 dnia: 21 Październik 2014, 19:11:51 »
Gdy tylko Lucas pchnął drzwi ujrzał kogoś, kogo się raczej nie spodziewał. Jegomość siedział i zajadał się żeberkami z dzika w sosie miodowym z piwem. Popijał to wszystko tymże trunkiem, najlepszym z tych okolic porterem atuselkim. Mężczyzna odchrząknął, gdy zobaczył wchodzącego rycerza.
- Witaj, Lucasie. Nie spodziewałem się Ciebie tutaj - powiedział święty mściciel Bractwa ÂŚwitu Funeris Venatio.

Offline Lucas Paladin

  • Starszy redaktor
  • ***
  • Wiadomości: 2971
  • Reputacja: 2876
  • Płeć: Mężczyzna
  • Believer & Traveler
    • Karta postaci

Odp: Wpuszczony w kanał
« Odpowiedź #86 dnia: 21 Październik 2014, 19:32:02 »
Lucas zdębiał. Po raz drugi w tym momencie zaskoczono go na serio. Tego to się w ogóle nie spodziewał. Funeris we własnej osobie!
- Witaj przyjacielu! Widzę, że nie przepuścisz okazji, żeby zabdać o wszystko osobiście. Aldebran zasługuje na wynagordzenie, zadbaj o to. Jaki masz plan działania?

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Wpuszczony w kanał
« Odpowiedź #87 dnia: 21 Październik 2014, 19:35:15 »
- Och, we wszystko wprowadzony? Niech zgadnę, przychodzisz za Gerinem? Jednak sprawa dotarła aż do niego? - spytał Funeris, wskazując wolne krzesło przy stole. Gestem zapytał się, czy nie zechciałby nieco żeberek.
- Masz odpowiedni adres? Co udało się mu... wam ustalić? Wybacz.

Offline Lucas Paladin

  • Starszy redaktor
  • ***
  • Wiadomości: 2971
  • Reputacja: 2876
  • Płeć: Mężczyzna
  • Believer & Traveler
    • Karta postaci

Odp: Wpuszczony w kanał
« Odpowiedź #88 dnia: 21 Październik 2014, 20:01:36 »
Lucas bez wahania przystał na propozycję Funerisa i siadając przy stole skosztował wyśmienicie pachnących żeberek. Wyglądały apetycznie i takie też były. Po skosztowaniu potrawy rycerz odchrząknął i rzekł:
- Wpuszczono mnie w kanał. Dosłownie i w przenośni. - tu Lucas się uśmiechnął - Gerin nie wie nic, przysłał mnie tutaj, do Tandema, który polecił mi zbadać sprawę tych dziwot, które się tu dzieją. W kanałach odnalazłem 3 martwe ciała, jak się poźniej okazało, dwa z nich należały do członków sekty Orwella, jeden był ofiarą. Dopiero Aldebran wyjaśnił mi całą sytuację, chociaż na początku wziąłem ich za morderców. Dowiedział się, że sekta ma tu, w Atusel swoją siedzibę, a ten adres podał mi, gdybym potrzebował wsparcia. Ale TAKIEGO wsparcia się nie spodziewałem. - na twarzy Lucasa ponownie zagościł uśmiech.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Wpuszczony w kanał
« Odpowiedź #89 dnia: 21 Październik 2014, 20:10:39 »
- Główną siedzibę w tym mieście. Co do centralnej komórki operacyjnej sekty, to zajmuje się tym mój inny zespół. Wybacz, że nic wcześniej nie mówiłem, ale wolałem na razie angażować w to jak najmniej osób zwłaszcza dlatego, że i w samym Bractwie nie jest do końca czysto.
Mniej więcej w tym momencie zapukał karczmarz, przynosząc kufel i pełen dzban piwa. Postawił wszystko na stole, zapytał się, czy coś jeszcze potrzeba i wyszedł, gdy usłyszał odpowiedź przeczącą.
- Potrzebujesz chwili odpoczynku? Kiedy możemy ruszać?

Offline Lucas Paladin

  • Starszy redaktor
  • ***
  • Wiadomości: 2971
  • Reputacja: 2876
  • Płeć: Mężczyzna
  • Believer & Traveler
    • Karta postaci

Odp: Wpuszczony w kanał
« Odpowiedź #90 dnia: 21 Październik 2014, 21:24:43 »
- Jasne, ale mogłeś coś wspomnieć, zwłaszcza, że starłem się z ich magią w Boleskine. Tak, Gerin coś mówił o infiltracji, ale prawdę mówiąc, nie dawałem temu wiary. - Lucas nalał sobie piwa do kufla i pomału sączył ten "Magic potion" jak mówiono na piwo w odległej krainie. - Wyśmienite. Skoro skosztowałem, w takim razie możemy ruszać. - Lucas powtórzył Funerisowi dokładną lokalizację sekty, wskazaną mu przed Aldebrana ze wszystkim szczegółami i wskazał na drzwi, dając mścicielowi do zrozumienia, iż to Funeris tutaj dowodzi.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Wpuszczony w kanał
« Odpowiedź #91 dnia: 21 Październik 2014, 23:10:56 »
Funeris ubrał pełną zbroję, zabrał cały ekwipunek, który posiadał ze sobą (kiścień został w Bractwie) i wyszedł z karczmy. Skinął karczmarzowi na pożegnanie i ruszył przed siebie. Towarzyszący mu Lucas nie odstępował na krok. Dotarli wreszcie na przedmieścia, do wąskiej uliczki, którą wskazał Aldebran. Dom znajdował się na jej końcu, był dwupiętrowy, z drzwiami wejściowymi poprzedzonymi kilkoma drewnianymi stopniami. Na frontowej ścianie znajdowały się dwa okna, zarówno na parterze, jak i na piętrze. Dach był szpiczasty, raczej standardowo. Nikt się po okolicy nie kręcił. Widać było, że za domem mieści się ogrodzone opłotkiem niewielkie podwórze.

Offline Lucas Paladin

  • Starszy redaktor
  • ***
  • Wiadomości: 2971
  • Reputacja: 2876
  • Płeć: Mężczyzna
  • Believer & Traveler
    • Karta postaci

Odp: Wpuszczony w kanał
« Odpowiedź #92 dnia: 22 Październik 2014, 11:43:27 »
Lucas się rozejrzał. Akcję należało przeprowadzić rozsądnie. Obaj nosili zbroje Bractwa, więc ryzykowali wykryciem w pierwszej chwili, a nie wiedzieli ilu wyznawców znajduje się w siedzibie. Może warto by zaryzykować wejście od strony podwórza? Albo się rozdzielić. Lucas spytał więc Funerisa:
- Co teraz? Rozpoznają nas, nosimy stroje Bractwa. Rozdzielamy się i jeden wchodzi frontem, drugi od podwórza, czy razem?

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Wpuszczony w kanał
« Odpowiedź #93 dnia: 22 Październik 2014, 12:23:09 »
- Zaryzykowałbym rozdzielenie się. Wchodząc od frontu ryzykujemy, że po prostu nie będziemy mieli miejsca do wspólnej potyczki. Te domy często budowano na jedną modłę, więc na początku powinien być korytarz, w którym byśmy się tylko zablokowali. Na szczęście czas działa na naszą korzyść, w końcu jest grubo po drugiej w nocy. Idź od tyłu, ja wezmę front. Obserwuj niebo nad domem. Gdy poślę telekinezą kulę światła nad szczyt dachu, wchodzimy. Dokładnie w momencie, gdy osiągnie szczyt. Powinno się udać, ruszajmy. Powodzenia, przyjacielu. Niechaj Zartat da nam siłę, byśmy mogli służyć mu jak najdłużej. - Po tych słowach uścisnął Lucasa, tak po męsku, oszczędnie, ale stanowczo. Wyciągnął miecz i tarczę, a potem wolnym krokiem, chowając się w cieniu jednego z budynków, ruszył przed siebie. Przyczaił się pod oknem, które powinno wychodzić z salonu i odprowadził wzrokiem drugiego z zakonników, który przemykał przyczajony na tyły kryjówki. Koło ucha Poety przeleciał jakiś nietoperz, którego to mściciel chciał odgonić. Nie zważając na zwierzaka zerknął przez okiennice. Ujrzał około dziesięciu ludzi, którzy mamrotali coś nad jakąś księgą oprawioną w skórę. Wyraźnie było widać, że na okładce widnieje jadeitowy smok, symbol sekty Orwella. To nie mogła być pomyłka. Należało wejść do środka i rozprawić się ze złem raz na zawsze, zanim wykiełkuje i rozrośnie się niczym czyrak na zdrowej tkance.

Offline Lucas Paladin

  • Starszy redaktor
  • ***
  • Wiadomości: 2971
  • Reputacja: 2876
  • Płeć: Mężczyzna
  • Believer & Traveler
    • Karta postaci

Odp: Wpuszczony w kanał
« Odpowiedź #94 dnia: 22 Październik 2014, 13:33:09 »
Lucas wykonał polecenie, odwzajemniając wcześniej uścisk, również po męsku. Sięgnął po buzdygan i zdjął pawęż z pleców, wiedział, że walka będzie ciężka, ale Zartat był z nimi i dodawał otuchy. Cicho i pomału, idąc wzdłuż ściany budynku, tak, aby nikt z okna nie mógł go zobaczyć, rycerz dotarł do ogrodzenia znajdującego się na tyłach podwórza. Zmówił modlitwę do Zartata i przygotowując swoje ciało i ducha, czekał na znak od Funerisa, świetlną kulę nad budynkiem, aby wtargnąć do środka i raz na zawsze wyplenić zło z Atusel. Zło należy bowiem tępić w zarodku, bo potem może się rozzuchwalić.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Wpuszczony w kanał
« Odpowiedź #95 dnia: 22 Październik 2014, 13:47:37 »
Z tyłu budynku oczywiście nie było nikogo, tak jak spodziewał się Funeris. Dostępu do środka budynku broniły liche drzwi, które powinny poddać się mocnemu kopnięciu opancerzonego buta. Lucas zdążył zerknąć przez mijane okienko, że w kuchni, do której drzwi prowadziły, znajdowały się dwie osoby. Obydwie pod bronią, więc należało spodziewać się oporu. Kuchnia wychodziła na salon, spory, przestronny, gdzie wkroczyć miał Funeris. Do tego na parterze znajdowały się jeszcze drzwi do jednego z pokojów, który miał zasłonięte okno, do piwnicy, gdzie okien nie było w ogóle i schody na piętro. Na piętrze mieściły się cztery pokoje wypełnione kultystami. Okno jednego z pokojów było otwarte, gdyż pogoda była przyjemna, nawet jak na noc.
Funeris sięgnął po odrobinę magicznej energii ze swojej duszy i uformował ją w zaklęcie łaski. Wypowiedział cicho słowo grashiz i poczuł, jak jego ciało wzmacnia się. ÂŁaska Zartata spadła na niego wzmacniając go w boju, by mógł jeszcze skuteczniej walczyć przeciwko niegodziwościom tego świata. Po tym zabiegu stanął tuż przed drzwiami i szybko sięgnął po następną porcję magii. Wypowiedział inkantację elisash i za pomocą telekinezy błyskawicznie posłał świecącą kulę ponad dach budynku, przed którym stał. Lucas stojąc po drugiej stronie musiał dostrzec znak. Należało działać - teraz, albo nigdy.
Potężnym kopnięciem buciora z szarej rudy Funeirs wyważył drzwi frontowe.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Wpuszczony w kanał
« Odpowiedź #96 dnia: 22 Październik 2014, 13:52:24 »
Nietoperz przemknął obok głowy Funerisa i podobnie jak zakonnik zbadał szybko wnętrze budynku, widząc tam dziesięciu ludzi. Po tym poleciał w górę, w stronę dachu domu. Był praktycznie nie do zauważenia w mroku. A nawet jeśli ktoś by go dostrzegł, to czy zorientowałby się z czym naprawdę ma do czynienia? Wiele nietoperzy latało po nocach, szczególnie o tej porze roku. Mały, skrzydlaty ssak przeleciał nad dachem. Za budynkiem dostrzegł jeszcze jednego zakonnika. Widocznie przypadek chciał, aby i oni mieli tutaj jakaś sprawę. Tak się złożyło, że i nietoperz miał tutaj coś do załatwienia. Bezszelestnie wleciał przez otwarte okno do pokoju na piętrze. Wylądował zaraz za oknem i mentalnym rozkazem nakazał swojemu ciału wrócić do wampirzego ciała. Dragosani, bo on właśnie był tym wampirem, wyciągnął błyskawicznie bułat z pochwy, gotów do walki z kultystami.

Offline Lucas Paladin

  • Starszy redaktor
  • ***
  • Wiadomości: 2971
  • Reputacja: 2876
  • Płeć: Mężczyzna
  • Believer & Traveler
    • Karta postaci

Odp: Wpuszczony w kanał
« Odpowiedź #97 dnia: 22 Październik 2014, 14:04:26 »
Lucas dojrzał znak i był gotów, ta dwójka nie powinna stanowić przeszkody dla rycerza, ogromna pawęż ochraniała go dobrze. Bez wahania potężnym kopnięciem wyważył drzwi i stanął na przeciw dwójce kultystów.
- Zartat z wami, czas udać się na łono Rashera, sekciarze. - z krzywym uśmieszkiem czekał na reakcję adwersarzy.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Wpuszczony w kanał
« Odpowiedź #98 dnia: 22 Październik 2014, 14:11:29 »
Zaczęło się. Funerisowi przez głowę przeszło, czy by nie zacząć jakimś tekstem w stylu: Dzień dobry, czy nie zechcielibyście państwo porozmawiać o naszym zbawcy Zartacie, Panu ÂŚwiatła? Powstrzymał się jednak przed tym głównie dlatego, że w korytarzu nie było dosłownie nikogo. Z prawej strony miał wejście do pokoju, z lewej do piwnicy, naprzeciwko schody, a zaraz obok nich salon. Udał się więc tam, słysząc pierwsze głosy niedowierzania. Wpadł do środka, napotykając pierwsze sylwetki, które zdążyły sięgnąć po broń.
Lucas napotkał swoją dwójkę, lecz następna trójka już spieszyła ku niemu z salonu.
Drago wylądował w sypialni, gdzie na swoich łóżkach znajdowała się łącznie siódemka kultystów. ÂŻaden z nich nie spał, gdyż dyskutowali o czymś zażarcie. Mało się nie posrali, jak zobaczyli wampira, który wyrósł im znikąd. Najbliższa dwójka nie zdążyła dobyć broni, reszta już tak. Drzwi do pokoju były na razie zamknięte.

7x Kultysta przy Drago, dwóch bez broni, reszta się zbiera do ataku, są zaskoczeni.
5x Kultysta przy Funerisie, również zaskoczeni, podrywają się z miejsca i idą na niego. Funeris stoi we framudze drzwi, więc ma osłonięte flanki.
5x Kultysta przy Lucasie, dwóch blisko, trójka o tych kilka dobrych metrów dalej, idą z salonu.

Offline Lucas Paladin

  • Starszy redaktor
  • ***
  • Wiadomości: 2971
  • Reputacja: 2876
  • Płeć: Mężczyzna
  • Believer & Traveler
    • Karta postaci

Odp: Wpuszczony w kanał
« Odpowiedź #99 dnia: 22 Październik 2014, 14:45:17 »
- Graj, muzyko! - Lucas ruszył na pierwszego z kultystów od razu atakując z góry, wkładając w atak niemal całą siłę. Zaskoczony kultysta oczywiście zdołał zablokować cios, jednak nie na tyle skutecznie, ponieważ moc uderzenia przełamała jego defensywę, co rycerz wykorzystał i wyprowadził kopnięcie, centralnie w brzuch kultysty, który nie mając tarczy i odtrąconą dłoń nie był w stanie się zasłonić. Dało to rycerzowi chwilę aby zasłonić się przed atakiem jego kolegi, który bez wahania wyprowadził kilka ciosów mieczem, które przyjęła ogromna pawęż. Rycerz skontrował wyprowadzając cios z boku. Tymczasem drugi kultysta zdążył się już podnieść, co oznaczało, że Lucas musiał szybko zakończyć walkę. Uchylił się tym razem przed cięcie wzdłuż jego ciała, a mierzonym w głowę i zaatakował korpus przeciwnika, trafienie sięgnęło celu, łamiąc przy tym kilka żeber i odbierając dech kultyście, którego nie chronił żaden pancerz. Nie był w stanie kontynuować walki, przynajmniej na tę chwilę, Lucas szybko go wykończył, miażdżąc mu głowę ciosem Zwiastuna i szybko odskoczył do tyłu, unikając kolejnego ciosu. Następny atak zblokował tarczą i kontynuował walkę, kolejna trójka kultystów zbliżała się już na niebezpieczną odległość. Rycerz przeszedł gładko do kontrataku, atakując zza tarczy, zwinny przeciwnik jednak umknął od niszczącego uderzenia. Lucas zaatakował ponownie w rękę, uderzenie przebiło obronę i rycerz kolejny cios był już zabójczy, trafiając kultystę, prosto w głowę, która od siły uderzenia odpadła i przetoczyła się po podłodze.

7x Kultysta przy Drago, dwóch bez broni, reszta się zbiera do ataku, są zaskoczeni.
5x Kultysta przy Funerisie, również zaskoczeni, podrywają się z miejsca i idą na niego. Funeris stoi we framudze drzwi, więc ma osłonięte flanki.
3x Kultysta przy Lucasie.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Wpuszczony w kanał
« Odpowiedź #99 dnia: 22 Październik 2014, 14:45:17 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top