Autor Wątek: Niebezpieczne góry  (Przeczytany 14528 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Rakbar Nasard

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4494
  • Reputacja: 4124
  • Płeć: Mężczyzna
  • I will find you anywhere you go.
    • Karta postaci

Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #100 dnia: 21 Lipiec 2014, 20:22:55 »
- Zabierzemy się ze wszystkim piechotą? - pytanie głównie kierował do Salazara.

Canis

  • Gość
Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #101 dnia: 21 Lipiec 2014, 20:40:48 »
- Tam pewnie kotłują się strażnicy. Za chwile zawołają zarządcę fortu... zadufanego elfa tytułującego się "Marszałkiem fortu". Dojrzy nas i nie zaatakują, chyba, że mnie nie pozna, często tu bywałem. Może wtedy Elronda pozna, chociaż na tym tutaj zadupiu żyją swoim życiem. Proponuję otoczyć się psioniczną barierą, w ostateczności odbijemy jakiś pocisk i da nam to szansę na jakieś działanie, gdyby uznali nas za agresorów.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #101 dnia: 21 Lipiec 2014, 20:40:48 »

Offline Rakbar Nasard

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4494
  • Reputacja: 4124
  • Płeć: Mężczyzna
  • I will find you anywhere you go.
    • Karta postaci

Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #102 dnia: 21 Lipiec 2014, 21:09:36 »
Rakbar otoczył swoje ciało psioniczną barierą złożoną z energii magicznej. Ciasno przylegała ona do ciała, zapewniając pewną ochronę.
- Byłem tu już kiedyś, ale od tamtego czasu się zmieniłem. Mnie mogą raczej nie poznać, choć ostatnia wizyta nie przebiegła zbyt gładko. No dobrze, dobrze. Docieramy już. - spojrzał na mury, spodziewając się z nich ataku, choć miał nadzieje, że do tego nie dojdzie. Miał dość walki, wolał kulturalnie porozmawiać.

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #103 dnia: 21 Lipiec 2014, 21:40:50 »
- Przydały by mi się jakieś insygnia prawiące o moim statusie - powiedział. Również otoczył się ochroną, ale mortokinetyczną.
- Ciekawe jak zareaguje ten marszałek, gdy u wrót pojawi się jednocześnie podskarbi i kanclerz.

Canis

  • Gość
Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #104 dnia: 21 Lipiec 2014, 22:17:54 »
- Będzie chciał pokazać ci swoją władzę nad obiektem i uważał się za ważniejszego od wszystkich innych z wyjątkiem króla. Powiedział i Również otoczył ciało cieniutką warstewką, delikatną błoną z energii magicznej mająca chronić przed atakami i ostrzałem.



Bramy zostały zamknięte, Salazar zeskoczył z drzewca i wziął krew na plecy. Ruszył na przód w kierunku fortu. Ruszyliście za jaszczurem. Gdy Zaczęliście się zbliżać, z odległości 200 metrów zauważyloiście, że straż odkłada swoje kusze. Co świadczyło, że rozpoznano was, a przynajmniej nie uznano za zagrożenie. Zbliżając się dalej i dalej w odległości 100 metrów otworzyła się brama wjazdowa, a w niej stanął elf.



- To on. - Powiedział jaszczur machając łapką z daleka do elfa.

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #105 dnia: 21 Lipiec 2014, 23:23:42 »
- W takim razie zostanie osądzony. Zgadnij kto jest głównym sędzią na tej wyspie - powiedział Elrond. Szli ramie w ramie coraz bardziej zbliżając się do fortu.

Canis

  • Gość
Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #106 dnia: 22 Lipiec 2014, 00:56:34 »
- Jest dziwny i niezrozumiały, ale najlepiej radzi sobie z obstawianiem tego miejsca. Lepiej myślę pograć w jego zabawę i uważania się za najważniejszego, szczególnie, że nie idziemy tutaj z legalnego źródła... Wiesz jak jest... - Powiedział jaszczur.

Podeszliście do bram i elf zaczął rozmowę.

- Witajcie kanclerzu, podskarbi i ty, szlachcicu. Co was sprowadza w te skromne progi fortu, którym władam jako Marszałek ochotniczej straży. Co przygnało tutaj władzę stolicy? - Powiedział beznamiętnym głosem, nie ciesząc się w ogóle z wizyty, wręcz przeciwnie, czuł kłopoty.

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #107 dnia: 22 Lipiec 2014, 01:06:45 »
Elrond kiwną tylko głową na słowa Salazara zgadzając się.
- Witam Panie Marszałku. Przygnały nas kłopoty. Wasze kłopoty - uśmiechnął się lekko, ale szybko wrócił do mówienia, by poddenerwowany 'władca' tych ziem nie zrobił niczego głupiego, co mogło by tylko wszystkim zaszkodzić.
- Posłańcy donieśli nam o okropieństwach, jakie podobno rozpleniły się w naszej kopalni. Będąc jednocześnie wyszkolonymi magami postanowiliśmy sami zbadać sprawę i rozwiązać ten problem, zamiast wysyłać oddziały wojsk. Czasami lepiej wysłać trzy lwy, niż stado kojotów. Możesz nas wprowadzić do fortu i udzielić informacji? Ponadto podróż nie należała do najprzyjemniejszych, na traktach atakują wściekłe stworzenia. Nie obeszliśmy się bez walk. Jesteśmy lekko zmęczeni i spragnieni.

Canis

  • Gość
Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #108 dnia: 22 Lipiec 2014, 01:25:00 »


- Wyszliście prosto z dziczy, trakt jest tam. - Wskazał ręką wjazdową bramę i odprowadził z niej wyjeżdżonym łądnym traktem przez las w kierunku południa. - Poza tym nikt stąd informacji nie wyniósł, chyba, że współpracujecie z Viperionem i jego bandą czyścicieli. - Odpowiedział beznamiętnie czekając na odpowiedź.

Offline Rakbar Nasard

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4494
  • Reputacja: 4124
  • Płeć: Mężczyzna
  • I will find you anywhere you go.
    • Karta postaci

Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #109 dnia: 22 Lipiec 2014, 10:05:10 »
Rakbar idąc do tej pory z boku, włączył się do rozmowy.
- ...z Viperionem i jego bandą czyścicieli? Dlaczego oni mieliby wiedzieć?

Canis

  • Gość
Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #110 dnia: 22 Lipiec 2014, 10:59:51 »
Kopalnia srebra



Przeczytajcie wpis proszę, jako taki opis miejsca...





- Porozmawiamy w biurze.

Powiedział i zaprosił gestem dłoni do środka. zbliżając się i wchodząc widzieliście dziesiątki strażników odzianych w płytowe i niepłytowe zbroje. patrzyli na was, a w ich sercach gościł niepokój.  Gdy weszliście, dojrzeliście wejście do kopalni, była tam zniszczona rampa załadunkowa splamiona krwią. okół leżało kilka świeżych ciał i plam krwi.

- Straże! Pozbierać zwłoki i na stos przed fort. Spalić je! - Powiedział elf wydając rozkaz. 10 strażników ruszył wykonać polecenia. Widzieliście głębokie otwarte rany, wyszarpnięte kawały mięsa z ciał. Wyglądało to niezwykle okrutne, na działalność potężnych stworzeń.

Mikołaj zaprosił was do długiego baraku, gdzie pierwszą scenerią były dziesiątki łóżek ustawionych po całym obiekcie gęsto blisko siebie. na końcu była ściana z drzwiami a tam wyryty napis: Biuro. Drzwi były otwarte, stało tam 5 krzeseł na przeciwko biurka. Sazarow usiadł za biurkiem i zaprosił do siebie, do swojej kanciapy.

Offline Rakbar Nasard

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4494
  • Reputacja: 4124
  • Płeć: Mężczyzna
  • I will find you anywhere you go.
    • Karta postaci

Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #111 dnia: 22 Lipiec 2014, 12:01:51 »
Rakbar podążał bez słowa za Sazarowem aż do jego biura.
- Nie wygląda to najlepiej... Cokolwiek teraz powiesz, zrób to szczegółowo. Kto, co i dlaczego. Chcę wiedzieć wszystko.

Canis

  • Gość
Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #112 dnia: 22 Lipiec 2014, 12:08:58 »
- Za kogo ty się uważasz szlachcicu, stopniem arystokratycznym jesteś mi równy, przypełzłeś tu, do mojego domu i żądania masz?! Jeszcze mi grozisz?!

- Uspokójcie się. Jak wiesz, nie przybywamy tu ze stolicy w celach, które powinieneś był opisać w raportach i donosach dla Georga Hertlinga. Jak zwykle i nie po raz pierwszy pomijasz łańcuch dowodzenia. Na twoje nieszczęście trafiają ci się dwaj funkcjonariusze, którzy między innymi sprawują pieczę nad wami. Kanclerz i ja. Brakuje jeszcze, żeby Marszałek tu był który jest na szczycie dowodzenia twoją służbą. Dla zdrowia i braku kłopotów pomińmy wiec rzeczy związane z pochodzeniem, funkcją itd. Poprosiłeś wampira o pomoc...

- Był tutaj przypadkiem i wtedy doszło do zawalenia się tunelu. wyleciały potwory okrutne, lecz wróciły do swojego leża wewnątrz kopalni. nie wiemy jakie są straty w ludziach. Każdy strażnik co tam wszedł nie wyszedł. Viperion zaproponował, że przyśle tutaj odpowiednie osoby, drugi dzień nie mamy dostępu do górników.

Offline Rakbar Nasard

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4494
  • Reputacja: 4124
  • Płeć: Mężczyzna
  • I will find you anywhere you go.
    • Karta postaci

Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #113 dnia: 22 Lipiec 2014, 12:13:46 »
- Mam się za tego, kto zrobi tu porządek. I wcale nie powołuje się na mój tytuł, bo on wiele wart nie jest. - machnął ostentacyjnie ręką. - Liczą się czyny. A te zobaczysz niebawem. Jak wyglądały te bestie?

Canis

  • Gość
Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #114 dnia: 22 Lipiec 2014, 12:17:46 »
- Miały skrzydła, wyglądały trochę jak takie lwy ze skrzydłami. Więcej nie widziałem, wiem, ze musi być tam cała kolonia, bo wyleciały 4 na nas bezpośrednio po zawale, a roznosi się mnóstwo głosów i ryczeń. Są strasznie agresywne, jak wilki w okresie godowym. Pomożecie jakoś? Zapłacę za pomoc... - Mówil przygnębiony i lekko zrozpaczony Sazarow.

Offline Rakbar Nasard

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4494
  • Reputacja: 4124
  • Płeć: Mężczyzna
  • I will find you anywhere you go.
    • Karta postaci

Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #115 dnia: 22 Lipiec 2014, 12:27:35 »
- Dobrze. - spojrzał wtedy na swoich kompanów, szukając u nich aprobaty. - Pomożemy. Te istoty co was zaatakowały... To Harsesis. Nie wiem co widziałeś, ale z pewnością mniej, niż potrafią. Powinieneś szykować worki ze złotem za taką robotę, bo znam niewielu na całej wyspie Valfden, którzy by się tego podjęli i wyszli z tego cało i zwycięsko. Czy kopalnia jest oświetlona?

Canis

  • Gość
Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #116 dnia: 22 Lipiec 2014, 12:31:30 »
- Była, lecz doszło do zawału, jak mówię nie mamy dostępu do Górników, gdyż zaraz za wejściem jest tunel zasypany skałami i odkryte górne tunele wydrążone najpewniej przez te zwierzęta. Musimy pozbyć się niebezpieczeństwa i oczyścić tunel z gruzu by ratować górników. Nie wiem jak wygląda sytuacja za gruzami. Jest tam ciemno, damy wam pochodnie albo coś, lecz nie dam wam żadnych ludzi.

Offline Rakbar Nasard

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4494
  • Reputacja: 4124
  • Płeć: Mężczyzna
  • I will find you anywhere you go.
    • Karta postaci

Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #117 dnia: 22 Lipiec 2014, 12:37:20 »
- Hm, a jakie są wymiary tuneli? Moje golemy mogłyby odkopać tunele, zrobiłyby to kilkakrotnie razy szybciej, niż górnicy. Z całym szacunkiem do nich, oczywiście. Magia jest jednak silniejsza od ludzkich mięśni.

Canis

  • Gość
Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #118 dnia: 22 Lipiec 2014, 13:03:21 »
- Wymiary tuneli, tunel jest szeroki na 10 metrów, a w najwyższym punkcie wysoki na 4 metry, ma kształt półkola jak widzieliście, więc po bokach jest znacznie mniej.

- Wejdziemy do kopalni i postaramy się wycofać ich do tych tuneli nad zasypem. Rakbar, wtedy powołasz tam golema, tam będzie znacznie wyższe miejsce, skoro jest zejście z góry w dół to musi być tam wyżej a przynajmniej inna przestrzeń, rozwali zasyp i zrobi chociaż małe przejście, by straż mogła wejść i sprawdzić co się stało wewnątrz kopalni i udzielić im pomocy. My wejdziemy w tunele i zaczniemy tępić stwory. Ja jestem medykiem, a Elrond zna się na leczeniu, rannych dacie nam do "naprawienia", zrobi się to po oczyszczeniu tuneli. Wejdziemy w tunele i zrobimy front. Nie wiem jak wyglądają tunele, ale znając życie i działania stworzeń będą to wąskie tunele i rozgałęzione. będzie trzeba wywabić je z nich, nie możemy się rozdzielać. Zwartą grupą stale na przód. Jeżeli tunel został odkryty teraz poprzez zawał, to musi być otwór wlotowy przez góry. Możemy wygonić te zwierzęta, nie będziemy musieli ich wszystkich zabić. Poszukają innego miejsca w górach. Co wy na to?

Offline Rakbar Nasard

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4494
  • Reputacja: 4124
  • Płeć: Mężczyzna
  • I will find you anywhere you go.
    • Karta postaci

Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #119 dnia: 22 Lipiec 2014, 13:30:51 »
Rakbar w spokoju wysłuchał tego, co jego kompan miał do powiedzenia.
- A jaką masz pewność, że wygonione zwierzęta nie będą bronić swojego leża do upadłego i nie zaatakują ludzi przed wlotem do kopalni?

Forum Tawerny Gothic

Odp: Niebezpieczne góry
« Odpowiedź #119 dnia: 22 Lipiec 2014, 13:30:51 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top