Autor Wątek: Potłuczone szkło  (Przeczytany 9131 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Aaria Kruczowłosa

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 189
  • Reputacja: 196
    • Karta postaci

Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #60 dnia: 06 Lipiec 2014, 21:41:57 »
Oho! Czyżby kolejna kłótnia rodzinna? - Powiedziałam do siebie w myślach. Na razie wędrowałam dalej, nie zważając na to uwagi. Potem się będę zastanawiać, jak mam się dogadać z tą dwójką.

Canis

  • Gość
Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #61 dnia: 06 Lipiec 2014, 21:57:01 »
Gdy tak szłaś spojrzałaś na dwa domy, a w oknach dwoje ludzi z muszkietami. Słyszałaś krzyki i wrzaski, nieprzeciętne przekleństwa i wyzwiska rzucane między dwoma mężczyznami. Dało się tam słyszeć poszukiwane przez ciebie imiona w połączeniach jak:

-  "Jarek skur*ysynie"
- "Zdychaj Mirek! Ty ch*ju!"

I wcale nie brzmiało to żartobliwie szczególnie, gdy kule świstały uderzając w drewniane okiennice budynków dziurawiąc je na wylot.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #61 dnia: 06 Lipiec 2014, 21:57:01 »

Offline Aaria Kruczowłosa

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 189
  • Reputacja: 196
    • Karta postaci

Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #62 dnia: 06 Lipiec 2014, 22:07:59 »
-Nie inaczej. - Odpowiedziałam sobie na wcześniej zadane pytanie. Stanęłam tak na ścieżce i przyglądałam się tej bezsensownej batalii lekko zaintrygowana. -Nie mieli kogo wziąć na woźnicę, tylko musieli akurat tego Jarka? W każdym razie stałam tam, a kule latały w jedną i drugą stronę. Naszły mnie myśli, że muszkiet to taka... nieelegancka broń. Dużo huku, mało efektu. Musiałam się jednak skupić na sprawie tej dwójki dorosłych dzieci. Spróbowałam przekrzyczeć huk wystrzałów. -EKHEM! CZY MOGLIBY PANOWIE NA CHWILÊ PRZESTAÆ? SPRAWÊ MAM!

Canis

  • Gość
Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #63 dnia: 06 Lipiec 2014, 22:33:12 »
Spojrzeli ze zdziwieniem na ciebie, po czym odłożyli muszkiety i zamknęli okiennice znikając z okien.

Offline Aaria Kruczowłosa

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 189
  • Reputacja: 196
    • Karta postaci

Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #64 dnia: 06 Lipiec 2014, 22:34:43 »
Wzruszyłam ramionami i skierowałam się do domu Mirosława.*Puk! Puk!* Zapukałam do drzwi.

Canis

  • Gość
Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #65 dnia: 06 Lipiec 2014, 22:40:05 »
Nim dotarłaś oboje drzwi otworzyły się, wyszli przez nie dwaj mężczyźni, z jednego domu wyszedł grubszy, facet mający w łapach muszkiet i celujący w drugiego mężczyzn. drugi mężczyzna był znacznie chudszy i tak samo celował muszkietem w pierwszego faceta. Zorientowałaś się, że są na swoistej ścieżce wojennej ze sobą. Zbliżyli się do ciebie.

Offline Aaria Kruczowłosa

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 189
  • Reputacja: 196
    • Karta postaci

Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #66 dnia: 06 Lipiec 2014, 22:42:55 »
-Gdyby panowie odłożyli te muszkiety, z pewnością rozmawiałoby się nam o dużo łatwiej. - Musiałam jakoś spróbować załagodzić tą sytuację.

Canis

  • Gość
Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #67 dnia: 06 Lipiec 2014, 22:43:44 »
Odłożyli muszkietu i skierowali lufy ku ziemi.

Offline Aaria Kruczowłosa

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 189
  • Reputacja: 196
    • Karta postaci

Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #68 dnia: 06 Lipiec 2014, 22:51:23 »
-O dużo lepiej! - zakrzyknęłam - Nie można tak było od razu? Nieważne. W każdym razie jak mówiłam, mam do was sprawę. Przychodzę tutaj od komisarza Georga. Mam dostarczyć dostawę szklanych butelek do Atusel do szklarza o imieniu Eryk. Domyślam się, że takie zamówienia już miały tutaj miejsce i wiesz o co chodzi? - Zwróciłam się do Mirosława. Następnie skierowałam swoje słowa do tego drugiego - Ty zaś będziesz powoził wozem i pomożesz mi dostarczyć te butelki na miejsce. Radzę wam współpracować przez ten czas, bo potrafię być niemiła.

Canis

  • Gość
Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #69 dnia: 06 Lipiec 2014, 22:53:38 »
Powiedziałaś tylko pierwsze 3 zdania, gdy ci przerwali monolog.

- Dobra, pójdziemy do mnie...
- Nie! Do mnie!
- Nie badź taki...
- Chcesz mnie w pułapkę wciągnąć, nic z tego! Albo u mnie albo nigdzie.
- To wtedy nigdzie!


I w ruch ponownie poszły muszkiety, zaczęli do siebie celować.

Offline Aaria Kruczowłosa

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 189
  • Reputacja: 196
    • Karta postaci

Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #70 dnia: 06 Lipiec 2014, 22:55:24 »
-STOIMY TUTAJ! - Przerwałam im ponowną kłótnię. Następnie dokończyłam "przemowę" którą dla nich przygotowałam.

Canis

  • Gość
Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #71 dnia: 06 Lipiec 2014, 22:58:04 »
Mieli cie głęboko w czterech literach. Machnęli ręką na cienie - najpewniej nie interesowałaś ich ty i twoje monologi i poszli do swoich domów stale mając się na wzajem na muszce im zniknęli za drzwiami.

Offline Aaria Kruczowłosa

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 189
  • Reputacja: 196
    • Karta postaci

Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #72 dnia: 06 Lipiec 2014, 23:01:25 »
Podążyłam wkurwiona za Mirosławem i weszłam bezceremonialnie do jego chaty. Wydarłam się za niego. -ZARAZ NAKOPIÊ CI W TÂĄ TWOJÂĄ TÂŁUSTÂĄ ÂŻYÆ, JEÂŻELI SIÊ NIE USPOKOISZ!!!

Canis

  • Gość
Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #73 dnia: 06 Lipiec 2014, 23:08:26 »
siedział już przy stole i tylko skierował lufę muszkietu w twoją głowę.

- Wchodzisz do mojego domu bez pytania i masz czelność jeszcze mi się odgrażać? WYNOÂŚ SIÊ! - Powiedział całkowicie poważnie trzymając palec na spuście.

Offline Aaria Kruczowłosa

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 189
  • Reputacja: 196
    • Karta postaci

Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #74 dnia: 06 Lipiec 2014, 23:13:13 »
Wyniosłam się. Wolałam nie testować jego cierpliwości. Zwłaszcza gdy miał w rękach tą nieuczciwą, nieelegancką i w dodatku głupią broń. Z resztą widziałam, że nie ma skrupułów przed strzelaniem do ludzi. Wyszłam na dwór i odczekałam chwilę. Następnie grzecznie zapukałam do drzwi, pytając się o zgodę na wejście do domu.

Canis

  • Gość
Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #75 dnia: 06 Lipiec 2014, 23:17:25 »
- Czego cholero.

 Powiedział uchylając drzwi i wyglądając za ciebie, w stronę drugiego domku.

Offline Aaria Kruczowłosa

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 189
  • Reputacja: 196
    • Karta postaci

Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #76 dnia: 06 Lipiec 2014, 23:19:11 »
-To jak będzie z tymi butelkami? Słyszałeś w ogóle co do Ciebie mówiłam? - Zapytałam się go, robiąc badawczą minę.

Canis

  • Gość
Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #77 dnia: 06 Lipiec 2014, 23:21:24 »
-  Jakimi butelkami znowu. - Mówił zaskoczony o co ci chodzi. nie słuchał cię w ogóle. miał głęboko gdzieś to co poprzednio mówiłaś.

Offline Aaria Kruczowłosa

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 189
  • Reputacja: 196
    • Karta postaci

Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #78 dnia: 06 Lipiec 2014, 23:23:35 »
-A więc sprawa rozchodzi się o to, że butelki z ostatniej dostawy do Atusel, zostały rozbite przez ostatniego woźnicę. Cóż... Nie uważał chłopak. Zdarza się. Dlatego komisarz Georg przysłał mnie tutaj, abym dostarczyła do miasta nową dostawę butelek. Twoja głowa w tym, abym ja w ogóle te butelki miała.
« Ostatnia zmiana: 06 Lipiec 2014, 23:33:55 wysłana przez DarkShark »

Canis

  • Gość
Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #79 dnia: 07 Lipiec 2014, 15:24:02 »
-  A zapłata? nie ma pieniędzy, nie ma towaru. - odpowiedział.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Potłuczone szkło
« Odpowiedź #79 dnia: 07 Lipiec 2014, 15:24:02 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything