Autor Wątek: (Nie)Wesołe jest życie farmera  (Przeczytany 12814 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Gorn Valfranden

  • Bractwo Świtu
  • ***
  • Wiadomości: 1928
  • Reputacja: 2422
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: (Nie)Wesołe jest życie farmera
« Odpowiedź #100 dnia: 09 Lipiec 2014, 09:57:20 »
- Skoro jesteście w porządku,mogę zadać wam kilka pytań?.




// Ten związany nadal leży na ziemi?.[/bb]

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: (Nie)Wesołe jest życie farmera
« Odpowiedź #101 dnia: 09 Lipiec 2014, 10:10:34 »
//Ten związany nie jest związany. I jego położenie się nie zmieniło.

- Nie mamy zbytnio czasu na odpowiadanie na pytania. Wybacz, nieznajomy. Czy możesz już opuścić już to miejsce? Proszę... - ostatnie słowo wypowiedział nader stanowczo i surowo, akcentując je wymownie.

Forum Tawerny Gothic

Odp: (Nie)Wesołe jest życie farmera
« Odpowiedź #101 dnia: 09 Lipiec 2014, 10:10:34 »

Offline Gorn Valfranden

  • Bractwo Świtu
  • ***
  • Wiadomości: 1928
  • Reputacja: 2422
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: (Nie)Wesołe jest życie farmera
« Odpowiedź #102 dnia: 09 Lipiec 2014, 10:14:29 »
- Ale dlaczego nie postawiliście na nogi swojego kumpla?.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: (Nie)Wesołe jest życie farmera
« Odpowiedź #103 dnia: 09 Lipiec 2014, 10:24:12 »
- Bo jest mocno pijany i nieprzytomny. Elementem zabawy miało być związanie go i odnalezienie dopiero rano, tuż przed zaślubinami. Usatysfakcjonowany odpowiedzią? - człowiek mówił cały czas spokojnie, lecz drapało go coś w gardle i kaszlał co jakiś czas.

Offline Gorn Valfranden

  • Bractwo Świtu
  • ***
  • Wiadomości: 1928
  • Reputacja: 2422
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: (Nie)Wesołe jest życie farmera
« Odpowiedź #104 dnia: 09 Lipiec 2014, 11:23:07 »
- A czy mogę zobaczyć jego twarz, podnieście go!.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: (Nie)Wesołe jest życie farmera
« Odpowiedź #105 dnia: 09 Lipiec 2014, 11:24:32 »
- Wyjdź.

Offline Gorn Valfranden

  • Bractwo Świtu
  • ***
  • Wiadomości: 1928
  • Reputacja: 2422
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: (Nie)Wesołe jest życie farmera
« Odpowiedź #106 dnia: 09 Lipiec 2014, 13:38:12 »
- Ktoś tu chyba się boi!.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: (Nie)Wesołe jest życie farmera
« Odpowiedź #107 dnia: 09 Lipiec 2014, 14:02:50 »
- Z całym szacunkiem, przybyszu, ale jesteś po prostu nieproszonym gościem. Proszę Cię, opuść to miejsce. - Postać skrywana wcześniej za kapturem kaszlnęła sucho i znów podniosła miecz, dając znać, że czas na pogaduszki się skończył.

Offline Gorn Valfranden

  • Bractwo Świtu
  • ***
  • Wiadomości: 1928
  • Reputacja: 2422
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: (Nie)Wesołe jest życie farmera
« Odpowiedź #108 dnia: 09 Lipiec 2014, 15:41:58 »
- Najpierw pokażcie twarz tego schlanego!. Rzekł Gorn i również podniósł Miecz.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: (Nie)Wesołe jest życie farmera
« Odpowiedź #109 dnia: 09 Lipiec 2014, 15:52:12 »
- Podejdź i sam zobacz.

Offline Gorn Valfranden

  • Bractwo Świtu
  • ***
  • Wiadomości: 1928
  • Reputacja: 2422
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: (Nie)Wesołe jest życie farmera
« Odpowiedź #110 dnia: 09 Lipiec 2014, 16:09:43 »
- Nie, nie nabiorę się, sami pokażcie.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: (Nie)Wesołe jest życie farmera
« Odpowiedź #111 dnia: 09 Lipiec 2014, 16:38:45 »
- Wchodzisz tutaj jak do siebie, robisz zamieszanie, wypytujesz jak śledczy, węszysz jak pies... Kim ty jesteś? To spotkanie właśnie dobiegło końca.
Gorn nadal stał w drzwiach, gdy człowiek zaczął stawiać pierwszy krok z uniesionym mieczem, by zmniejszyć dzielący tę dwójkę dystans. Mężczyzna był dobrym szermierzem, zaawansowanym można by rzec. Miał na sobie zwykłe ubranie.

Offline Gorn Valfranden

  • Bractwo Świtu
  • ***
  • Wiadomości: 1928
  • Reputacja: 2422
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: (Nie)Wesołe jest życie farmera
« Odpowiedź #112 dnia: 09 Lipiec 2014, 17:47:19 »
Gorn błyskawicznie schował miecz i wyjął młot. No to zapraszam.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: (Nie)Wesołe jest życie farmera
« Odpowiedź #113 dnia: 09 Lipiec 2014, 18:47:02 »
Gorn był... głupi. Mężczyźni stali w odległości pięciu metrów od siebie, co nie było zbyt wielką przepaścią. Człowiek na reakcję potrzebuje około sekundy. Sekundy, w której miecz przebywa pewną drogę. Ile może trwać schowanie miecza do pochwy i wyciągnięcie zza pleców dużego, dwuręcznego młota bojowego wykonanego ze srebra? Trzy sekundy? To daje jakieś 4 niezwykle przedłużające się sekundy, podczas których atakujący człowiek może zrobić wszystko na bezbronnej w tamtej chwili postaci. A gdy jeszcze ta postać ma uszkodzony napierśnik, który od miesięcy nie był naprawiany, to już w ogóle nie wróży nic dobrego dla tej drugiej strony. Gorna uratowało jedynie to, że podczas wyciągania młota zgarbił się nieco i wciągnął brzuch. Miecz napastnika rozorał lewy bok rycerza, robiąc ranę na dokładnie 3 centymetry wgłąb ciała, długą przez cały bok. Krwawiła. Gorn miał jednak już młot w rękach, a drugi człowiek zamłynkował nad głową i chciał ciąć w szyję.

Offline Gorn Valfranden

  • Bractwo Świtu
  • ***
  • Wiadomości: 1928
  • Reputacja: 2422
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: (Nie)Wesołe jest życie farmera
« Odpowiedź #114 dnia: 09 Lipiec 2014, 19:00:47 »
Gorn unikał ataków człowieka, bolał go cały bok, jednak uparcie trzymał się bez dodatkowych ran. Przeciwnik był zbyt zapatrzony w siebie toteż trochę ignorował obronę. Dlatego Gorn bez problemu uderzył młotem w prawą pachę przeciwnika. Ten cios musiał go zaboleć ponieważ było widać jak łapię się ręką za pachę opuszczając gardę. Gorn to wykorzystał i szybko powalił wroga na podłogę, oraz uderzył go w twarz, uderzenie było tak silne że zniszczyło przednią część twarzy człowieka. Jednak pozostał ten drugi, bardziej krępy. Podczas walki z nim Gorn miał pewne trudności, ponieważ było widać że ten przeciwnik jest znacznie bardziej wyszkolony od poprzedniego. Obaj w skupieniu,pocie, walczyli ze sobą, Kontry, bloki uniki, to wszystko raz po raz było stosowane przez dwójkę walczących. W końcu Gorn sparował wrogi cios, zaatakował dwa razy młotem w rękę przeciwnika która trzymała broń, potem kolejny unik, tym razem o włos, cios w kroczę, przeciwnik stęknął, Gorn nie czekał i zaczął obkładać ciosami przeciwnika. Powalił go, i zabił go dwoma potężnymi uderzeniam obucha młota w głowę.

0x Przeciwnik

//  Nie podałeś statystyk przeciwników.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: (Nie)Wesołe jest życie farmera
« Odpowiedź #115 dnia: 09 Lipiec 2014, 19:28:28 »
//Podałem, że człowiek ma zaawansowane techniki walki mieczem, więc 75%. Dodatkowo jest ubrany w zwykłe ubranie, więc żaden z pancerzy. Czyli wytrzymałość materiału równa 1, ewentualnie dwa, nieistotne. Nie podałem dodatkowych umiejętności, gdyż on takowych nie posiadał. Tyle Ci powinno wystarczyć do przeprowadzenia walki. I ten drugi nie miał broni. Nigdzie o tym nie napisałem. Nawet nie napisałem, że się włączył do walki. Stał, jak stoi.
A napisanie "unikam ciosów" nie jest najlepszym sposobem, by powstrzymać mnie przed trafieniem Cię w szyję. Zwłaszcza, gdy jesteś ranny.


Gorn chciał uniknąć ataku przeciwnika, ale sam do końca nie wiedział jak to zrobić. Jego ratunkiem okazała się... rana, którą chwilę wcześniej otrzymał. Dostał skurczu i zgiął się, unikając ciosów. Jego nieporadne ataki dwuręcznym, ponad dwumetrowym młotem nie przyniosły rezultatu. Gorn nadal stał w drzwiach. Drzwi, jak to drzwi, nie były zbyt szerokie, więc nie było gdzie wykonywać manewrów takim orężem. Jego srebro po prostu odbijało się od drzwi i podłogi, czyniąc jednak całkiem niezłą zastawę przed ciosami. Tauren usiadł sobie na chwilę, lecz znowu wstał, gdyż na stojąco miał lepszy widok. Człowiek znów zamierzał się do ataku, znowu sztychem w okolice istniejącej już rany.

Offline Gorn Valfranden

  • Bractwo Świtu
  • ***
  • Wiadomości: 1928
  • Reputacja: 2422
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: (Nie)Wesołe jest życie farmera
« Odpowiedź #116 dnia: 09 Lipiec 2014, 19:45:54 »
Gorn sparował atak człowieka, bolał go cały bok, jednak uparcie trzymał się bez dodatkowych ran. Przeciwnik był zbyt zapatrzony w siebie toteż trochę ignorował obronę. Dlatego Gorn bez problemu uderzył młotem w prawą pachę przeciwnika. Ten cios musiał go zaboleć ponieważ było widać jak łapię się ręką za pachę opuszczając gardę. Gorn to wykorzystał i szybko powalił wroga na podłogę, oraz uderzył go w twarz, uderzenie było tak silne że zniszczyło przednią część twarzy człowieka. Gorn szybko schował młot, dobył miecza i dobiegł do Taurena. Ten nie miał Broni co ułatwiało trochę walkę, jednak ból był duży więc Gorn miał trudności. Zdezorientowany Tauren starał się rękami bronić się. Ale Gorn przełamał jego gardę i zasypał go ciosami mieczem, dokończył dzieła pchnięciem w twarz Taurena.


0x Przeciwnik

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: (Nie)Wesołe jest życie farmera
« Odpowiedź #117 dnia: 09 Lipiec 2014, 20:07:02 »
//Kpisz sobie ze mnie, prawda? On kilku wypraw kopiujesz te same opisy walk. Pikuś, może nie zauważą. Ale dosłownie post wcześniej napisałem DOKÂŁADNIE TO SAMO, wykonując te same ruchy, robiąc wszystko w ten sam sposób. I pół biedy, gdyby tamten atak był wykonany prawidłowo, doszedł celu etc. Ale przecież napisałem Ci co jest nie tak w takim przeprowadzeniu walki. Jakie są przeszkody i co Cię ogranicza. A ty? Ty znowu napisałeś to samo... Nosz kurna, Gorn, chcesz umrzeć?

Gorn... zrobił to samo. Wiedział już, że taki atak tylko przeszkadza w działaniu, lecz on uparcie zrobił to samo. Człowiek z mieczem podciął go, kopnął w twarz, poprawił w ranny bok, nadepnął niezmiernie boleśnie krocze pokonanego i wyszedł z pomieszczenia tunelem. Tauren wziął nieprzytomnego jegomościa, stanął swoim ciężkim kopytem na lewą dłoń rycerza i złamał mu w niej kilka kości. Pogasili wszystkie pochodnie i odeszli. Człowiek wspomniał coś, że nie lubi zabijać idiotów.
Gorn leżał tak bezradny i krwawiący z boku. Nie miał dwóch przednich zębów u góry, jedynek. Rana z boku bolała niemiłosiernie i krwawiła. Gorn musi zażyć większą miksturę leczenia ran, by ją zasklepić. Dodatkowo potrzebna jest mikstura gnatozrost, by móc pomóc lewej dłoni, która jest zmiażdżona. Tamci odeszli. Czas ucieka. Krew się leje. Woda płynie. Pies skacze.
« Ostatnia zmiana: 09 Lipiec 2014, 21:36:04 wysłana przez Funeris Venatio »

Offline Gorn Valfranden

  • Bractwo Świtu
  • ***
  • Wiadomości: 1928
  • Reputacja: 2422
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: (Nie)Wesołe jest życie farmera
« Odpowiedź #118 dnia: 09 Lipiec 2014, 20:29:31 »
Gorn szybko wypił większą miksturę leczniczą. Powstał z ziemi.


tracę jedna większa miksura lecznicza.



// Wcześniej kupiłem dwie mikstury, jutro napiszę post z walką. I jak ja mam coś napisać skoro zaraz napiszesz, to nie możliwe z powodu rany.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: (Nie)Wesołe jest życie farmera
« Odpowiedź #119 dnia: 09 Lipiec 2014, 20:43:06 »
//Jaki post z walką? Już za późno. Teraz lepiej podejmij jakąś sensowną akcję.

Gorn wypił miksturę, która prawdopodobnie uratowała mu życie. Krwawiąc ciągle mógł się po prostu wykrwawić na śmierć. I tak stracił sporo krwi. Twarz była opuchnięta, bolała, dłoń była zmiażdżona. Gorn stał. Ledwo, bo ledwo, ale stał. Siły mu wracały po wypiciu mikstury, ale nie wszystkie rany udało się nią zagoić. Farmer powinien mieć gnatozrost, może odstąpi...
« Ostatnia zmiana: 10 Lipiec 2014, 09:19:55 wysłana przez Funeris Venatio »

Forum Tawerny Gothic

Odp: (Nie)Wesołe jest życie farmera
« Odpowiedź #119 dnia: 09 Lipiec 2014, 20:43:06 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top