Autor Wątek: Cichy domek nad jeziorem  (Przeczytany 11344 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Cichy domek nad jeziorem
« Odpowiedź #120 dnia: 15 Lipiec 2014, 11:34:00 »
//ÂŻe gdybym był Tobą, to bym nie próbował tego otwierać, skoro napisałem, że ją zapieczętowano magią.
Strumień wychodzi małym otworkiem ze ściany, biegnie sobie wyżłobioną rynienką w poprzek małej salki i ginie w następnym otworku, po drugiej ścianie. Taki odpływ na ścieki i żeby sambirek miał co pić. :)
Podejmij jakąś akcję, bo nie mam co skomentować nawet.

Offline Lucas Paladin

  • Starszy redaktor
  • ***
  • Wiadomości: 2971
  • Reputacja: 2876
  • Płeć: Mężczyzna
  • Believer & Traveler
    • Karta postaci

Odp: Cichy domek nad jeziorem
« Odpowiedź #121 dnia: 17 Lipiec 2014, 12:21:38 »
Lucas nie wiedział co miał robić w tej sytuacji. Przypomniał sobie, iż w pierwszym pomieszczeniu znajdowała się dwójka związanych, być może zaginionych ludzi. Możliwe, że sekta porywała ludzi, których później rzucała na pożarcie Sambirowi. Bynajmniej teraz, kiedy bydlę jest już martwe, nie stanowi zagrożenia. Rycerz więc wrócił się na górę, rozciął więzy jak jednemu, tak i drugiemu i próbował ich ocucić.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Cichy domek nad jeziorem
« Odpowiedź #121 dnia: 17 Lipiec 2014, 12:21:38 »

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Cichy domek nad jeziorem
« Odpowiedź #122 dnia: 17 Lipiec 2014, 12:42:01 »
Dwie postacie. Jedna odpowiadała opisowi podanemu przez sołtysa, określającego jego syna. Pucołowaty, o podobnych rysach, z lekką nadwagą i dziwnie śmierdzący. Był przytomny, ale bardzo otępiały i nie reagował na razie na żadne zewnętrze bodźce. Druga postać nie dawała żadnych oznak życia. Nie było czuć swądu rozkładu, więc umarła niedawno, możliwe, że podczas pobytu Lucasa na wyższej kondygnacji budynku, może już, gdy był w bibliotece, tutaj na dole. Nie było do końca pewne. Najbardziej niepokojący był jednak fakt, że ten człowiek wyglądał zupełnie tak, jak... sam sołtys. Ta sama twarz, to samo odzienie, kolor otwartych oczu, identyczna blizna na lewym uchu. Kropka w kropkę.
Synalek poruszył się nagle niespokojnie, jakby bliska obecność rycerza tchnęła w jego ciało nieco życia i trzeźwości. Otworzył szeroko oczy, które zaczęły wracać spod mętnej zasłony, nabierając koloru i wyrazu. Oddychał pospiesznie.

Offline Lucas Paladin

  • Starszy redaktor
  • ***
  • Wiadomości: 2971
  • Reputacja: 2876
  • Płeć: Mężczyzna
  • Believer & Traveler
    • Karta postaci

Odp: Cichy domek nad jeziorem
« Odpowiedź #123 dnia: 17 Lipiec 2014, 13:42:17 »
Jeden martwy, drugi żywy. Dobre i to. Być może syn sołtysa będzie w stanie wyjaśnić Lucasowi o co tu tak naprawdę chodzi. Przykrywka? Dla naiwniaków? Poparzenia dawały się rycerzowi mocno we znaki, dlatego postanowił szybko działać. Należało wrócić do Bractwa jak najrychlej, aby wyleczyć niepokojące rany. Lucas uspokoił młodzieńca, dodawał mu otuchy, pocieszał.
- Spokojnie, leż. Jestem rycerzem Bractwa ÂŚwitu, przybyłem, aby Cię ocalić. Kim jesteś?

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Cichy domek nad jeziorem
« Odpowiedź #124 dnia: 17 Lipiec 2014, 14:01:56 »
//Nie pamiętam, czy podawałem imię synalka, a nie chce mi się zaglądać, więc uznaję, że nazywał się Omar.
- Jestem... Omar. Syn sołtysa z pobliskiej wioski. Oni... Oni... Co się stało? Czemu tutaj jestem? Coś mnie ciągnęła do środka, gdy przebywałem koło Boleskine. Jakaś... siła. Moc... To było dziwne - Omar mówił chaotycznie, urywanie, ale szybko dochodził do siebie. - Szukałem ojca - gdy to powiedział dostrzegł, że tuż obok niego leży druga postać. Bardzo znajoma. Szybko dopadł do ciała i zapłakał żałośnie. Krzyczał, łkał, złorzeczył. Twierdził, że to właśnie jest jego ojciec. Czemu go nie posłuchał, pytał. Dlaczego się tutaj wybrał, co się z nim stało, czemu nie żyje. Spojrzał pytająco na Lucasa, który nachylał się nad nim.

Offline Lucas Paladin

  • Starszy redaktor
  • ***
  • Wiadomości: 2971
  • Reputacja: 2876
  • Płeć: Mężczyzna
  • Believer & Traveler
    • Karta postaci

Odp: Cichy domek nad jeziorem
« Odpowiedź #125 dnia: 17 Lipiec 2014, 23:24:50 »
- Omarze, uspokój się. Rozmawiałem z Twoim ojcem jeszcze zanim tu przybyłem, więc jak to możliwe, że leży teraz tutaj obok Ciebie? - sam rycerz był zdzwiony tą kuriozalną sytuacją. Jakim cudem sołtys znalazł się w Boleskine, skoro prosto z jego domu wyruszył do posiadłości? Należało więc sprawdzić obecnego. Być może był to jakiś mag, iluzyjnie podszywający się pod zarządcę wioski. A może to ciało tutaj było złudzeniem? Lucas postanowił jeszcze na spokojnie wypytać Omara:
- Kiedy się tutaj znalazłeś? Powiedz jak dokładnie to było, zanim się obudziłeś.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Cichy domek nad jeziorem
« Odpowiedź #126 dnia: 18 Lipiec 2014, 08:23:59 »
- Zaginęły dwie osoby, Jekyll i Hyde. Ojciec wybrał się z jakimś kmiotkiem, którego imienia nie pamiętam, by ich poszukać. Ze dwa dni nie wracali, więc ja wyruszyłem za nimi. Dotarłem tutaj do posiadłości. Gdy chciałem zejść do piwnicy, po prostu... odpłynąłem. Dziwnie się czułem. Taki słaby, obezwładniony, stłamszony... Czułem tylko jak ktoś mnie wiązał. - Omar spytał się też o dzień tygodnia. Rycerz odpowiedział mu, więc doszli do wniosku, że minęły niecałe trzy doby. Czyli posłano po pomoc do Bractwa jeszcze dla sołtysa, niekoniecznie jego syna. Sprawa śmierdziała. Boleskine było wielką tajemnicą, lecz w tej chwili Lucas nie miał już zbyt dużo do roboty w tym miejscu.

//Pamiętaj, żeby książkę wziąć.

Offline Lucas Paladin

  • Starszy redaktor
  • ***
  • Wiadomości: 2971
  • Reputacja: 2876
  • Płeć: Mężczyzna
  • Believer & Traveler
    • Karta postaci

Odp: Cichy domek nad jeziorem
« Odpowiedź #127 dnia: 18 Lipiec 2014, 13:12:05 »
Należało się cofnąć po księgę, to był naistotniejszy element układanki. Rzekł do Omara:
- Zaczekaj tutaj, skoczę tylko po pewną księgę i wrócimy do wioski. Tam przekonamy się co jest prawdą, a co fikcją. - nie czekając, rycerz zbiegł w dół do pomieszczenia, w którym znajdował się "1984", zabrał księgę ze sobą. Natychmiast przybył do Omara i powiedział:
- Wstawaj, idziemy. - chwycił młodzieńca za rękę, pomagając mu wstać i skierował się w stronę chatki sołtysa. To wszystko zaczynało być coraz bardziej tajemnicze.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Cichy domek nad jeziorem
« Odpowiedź #128 dnia: 18 Lipiec 2014, 13:22:59 »
Był środek nocy. Koń Juliana stał razem z wierzchowcem Lucasa, tak jak go zostawili. Tylko samego Juliana nie było nigdzie widać... Może wrócił pieszo do Bractwa? Tak, z pewnością. Nie! ÂŁodzią wrócił! ÂŁodzią! (...)
Do domu sołtysa dotarli nad samym ranem, koło 8.14.

Offline Lucas Paladin

  • Starszy redaktor
  • ***
  • Wiadomości: 2971
  • Reputacja: 2876
  • Płeć: Mężczyzna
  • Believer & Traveler
    • Karta postaci

Odp: Cichy domek nad jeziorem
« Odpowiedź #129 dnia: 18 Lipiec 2014, 13:53:54 »
Lucas zapukał do drzwi. Spodziewał się znaleźć sołtysa w środku, a przede wszystkim ciekaw był reakcji Omara. Być może wyczuję tę samą siłę, która ściągnęła go do Boleskine. Być może to młody chłopak pomoże rycerzowi rozwikłać tajemnicę cichego domku nad jeziorem.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Cichy domek nad jeziorem
« Odpowiedź #130 dnia: 18 Lipiec 2014, 14:17:47 »
Omar domyślał się, że ma się zachowywać w miarę naturalnie i najważniejsze, co powinien zrobić, to pomóc rycerzowi z Bractwa w rozwikłaniu zagadki. Chciał wiedzieć kto stoi za śmiercią jego ukochanego ojca. Lucas Paladin był odpowiednią osobą, by mu pomóc w rozwikłaniu tajemnicy cichego domku nad jeziorem.
Sołtys wypadł zza opłotków, biegnąć w stronę swojego dawno niewidzianego syna. Odrzucił jakieś wiadro, z którego rozsypywał ziarno dla kur. Był szczęśliwy, było to wyraźnie widać. Podczas pokonywania tych kilkunastu metrów zakaszlał raz nieznacznie. Lucas dostrzegł, że na prawym oku, na białkówce, miał wyraźną czerwoną żyłkę. Tak, jakby się mocno nie wyspał, bądź po prostu był mocno strapiony zaginięciem syna.

Offline Lucas Paladin

  • Starszy redaktor
  • ***
  • Wiadomości: 2971
  • Reputacja: 2876
  • Płeć: Mężczyzna
  • Believer & Traveler
    • Karta postaci

Odp: Cichy domek nad jeziorem
« Odpowiedź #131 dnia: 18 Lipiec 2014, 21:43:01 »
Sołtys zakaszlał. Czerwona żyłka pod okiem. Objawy zmęczenia, czy może choroby? Płaczu i utrapienia? Rycerz tego nie wiedział. Ale miał przy sobie egzemplarz księgi. Być może sołtys wiedział coś na ten temat. Postanowił jednak najpierw ujrzeć radosne przywitanie ojca z synem, czy Omar wyczuję, że to ten prawdziwy. Czekał. I bacznie obserwował, do tego rzekł:
- Widzicie sołtysie, wasz syn jest bezpieczny.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Cichy domek nad jeziorem
« Odpowiedź #132 dnia: 18 Lipiec 2014, 22:19:28 »
- Dzielny rycerzu, jakie to szczęście! - krzyczał w niebogłosy sołtys. Syn wydawał się poznawać w nim ojca. Był zdezorientowany, na wtóry radosny i zbity z tropu. Sołtys szybko jednak rozwiał jego wątpliwości co do swojej tożsamości. A raczej pozbawił Omara jakichkolwiek problemów związanych z tym dylematem. Domniemany czuły ojciec momentalnie wyciągnął zza pazuchy krótki nóż i poderżnął nim gardło Omarowi. Krew trysnęła na sporą odległość, plamiąc twarz rycerza i oślepiając go na chwilę. Lucas poczuł mocne kopnięcie w brzuch i ogarnął go przez chwilę stan błogiej nieważkości, gdy leciał do tyłu. Grzmotnął o twarde klepisko i poczuł szumienie pod potylicą. Rana po oparzeniu zabolała jeszcze mocniej, wracając ze zdwojoną siłą. Lucas czuł, że sołtys zbliża się do niego, lecz w ostatnim momencie zabójcze ujadanie psa dało znać, że rycerz będzie żył. Otworzył oczy i ujrzał, jak domowy zwierzak wgryza się w szyję swojego domniemanego pana, wyszarpując kawałki mięsa.

Offline Lucas Paladin

  • Starszy redaktor
  • ***
  • Wiadomości: 2971
  • Reputacja: 2876
  • Płeć: Mężczyzna
  • Believer & Traveler
    • Karta postaci

Odp: Cichy domek nad jeziorem
« Odpowiedź #133 dnia: 18 Lipiec 2014, 22:46:31 »
Muszę gnoja przesłuchać! Rycerz chciał, powstrzymać psa, krzycząc:
- Dobry piesek! Teraz zostaw! Ja się nim zajmę. - trzeba będzie się dowiedzieć o co tu chodzi, a ten człowiek na pewno miał wiedzę. Może księga zmusi go do mówienia.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Cichy domek nad jeziorem
« Odpowiedź #134 dnia: 18 Lipiec 2014, 23:45:58 »
Niestety, człowiek już nie żył. Jego ciało drgało spazmatycznie, krew tryskała wszędzie wokół, a pies niechętnie odchodził od zdobyczy. To był pies Omara. Jego pan został zasztyletowany przez tego grubasa, którego nawet sam pies uważał za tego samego człowieka co zawsze. Zwierzę wreszcie odstąpiło i podeszło do swojego martwego właściciela. Lizało nieżywe ciało po twarzy, kuląc się i nastawiając na pieszczoty, które miały nigdy już nie nadejść.
« Ostatnia zmiana: 20 Lipiec 2014, 15:13:37 wysłana przez Funeris Venatio »

Offline Lucas Paladin

  • Starszy redaktor
  • ***
  • Wiadomości: 2971
  • Reputacja: 2876
  • Płeć: Mężczyzna
  • Believer & Traveler
    • Karta postaci

Odp: Cichy domek nad jeziorem
« Odpowiedź #135 dnia: 20 Lipiec 2014, 17:52:29 »
Lucas przeszukał sołtysa, być może tam znalazłby jakieś wskazówki. Omara nie ruszał na razie, postanowił nie irytować psa. Kiedy skończyć majstrował przy ciele martwego mordercy, postanowił również rozejrzeć się w jego domu. Powoli więc przekroczył próg chaty i rozjerzał się wokół.

//Napisz, czy coś znalazłem.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Cichy domek nad jeziorem
« Odpowiedź #136 dnia: 20 Lipiec 2014, 19:11:13 »
Lucas szukał naprawdę skwapliwie, ale nie znalazł nic. Ciało sołtysa zapachniało jednak przez chwilę czymś nieuchwytnym. Lawendą? Kawą? Raczej połączeniem obydwu z goła innych zapachów.

Offline Lucas Paladin

  • Starszy redaktor
  • ***
  • Wiadomości: 2971
  • Reputacja: 2876
  • Płeć: Mężczyzna
  • Believer & Traveler
    • Karta postaci

Odp: Cichy domek nad jeziorem
« Odpowiedź #137 dnia: 20 Lipiec 2014, 22:37:14 »
Rycerz zwrócił na to uwagę i zapamiętał. Ale cóż, zadanie było skończone. Zaginiony zginął. Sołtys również. Czas wracać do Gerina i zdać raport. Lucas wziął ze sobą księgę i rozpoczął wędrówkę w kierunku siedziby Bractwa. Liczył, iż dotrze tam jak najszybciej.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Cichy domek nad jeziorem
« Odpowiedź #138 dnia: 21 Lipiec 2014, 09:01:37 »
Lucas szedł sobie tak spokojnie przez kilka minut, gdy przytruchtał do niego koń, na którym pokonał całą drogę. Szedł stępa z boku.

Offline Lucas Paladin

  • Starszy redaktor
  • ***
  • Wiadomości: 2971
  • Reputacja: 2876
  • Płeć: Mężczyzna
  • Believer & Traveler
    • Karta postaci

Odp: Cichy domek nad jeziorem
« Odpowiedź #139 dnia: 21 Lipiec 2014, 09:07:50 »
Lucas wsiadł na konia i dalej próbował pokonać drogę wierzchem. Ponieważ nie miał zbyt wielkich umiejętności jeździeckich, jazda przebiegała wolno, dając rycerzowi lepszy pogląd na otaczające go krajobrazy. Przez cały czas konstruował w głowie raport, który miałby przedstawic Gerinowi. Spodziewał się, iż sędziwy paladyn raczej nie będzie zadowolony z takiego obrotu sprawy.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Cichy domek nad jeziorem
« Odpowiedź #139 dnia: 21 Lipiec 2014, 09:07:50 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything