Autor Wątek: Kill dem oll!  (Przeczytany 30118 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Kill dem oll!
« Odpowiedź #500 dnia: 29 Maj 2014, 20:07:04 »
//A zabrakło już na etapie wątku wojny domowej  :P

- Wybuch, tam jest za mało miejsca na eksplozje zła. Chyba że masz coś z magii krwi. Coś spektakularnego.

Offline Gorn Valfranden

  • Bractwo Świtu
  • ***
  • Wiadomości: 1928
  • Reputacja: 2422
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Kill dem oll!
« Odpowiedź #501 dnia: 29 Maj 2014, 20:10:05 »
- Najlepsze zaklęcie to takie które ma duży zasieg i mocne pie*dolnięcie.





// E tam mi się podoba jego nazwa, nawiązanie do wiedźmina :D

Forum Tawerny Gothic

Odp: Kill dem oll!
« Odpowiedź #501 dnia: 29 Maj 2014, 20:10:05 »

Offline Devristus Morii

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 10462
  • Reputacja: 8339
  • Płeć: Mężczyzna
  • Leniuszek.
    • Karta postaci

Odp: Kill dem oll!
« Odpowiedź #502 dnia: 29 Maj 2014, 20:14:59 »
Też mało miejsca, a i nie chce mi się używać mojej krwi znowu. po czym spojrzał na Gorna ze wzrokiem każącym mu się zamknąć na temat spraw zaklęć i magii Najlepsze zaklęcie to takie, którego przeciwnik się nie spodziewa zaśmiał się Elf.
« Ostatnia zmiana: 29 Maj 2014, 20:19:09 wysłana przez Devristus »

Offline DarkModders

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4400
  • Reputacja: 5662
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Kill dem oll!
« Odpowiedź #503 dnia: 29 Maj 2014, 20:20:33 »
-To jak panowie? Bierzemy sie do roboty?- zapytałem z uśmiechem. Chciałem czym prędzej zemścić sie na tych co mnie porwali

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Kill dem oll!
« Odpowiedź #504 dnia: 29 Maj 2014, 20:27:41 »
Dobra, na trzy. Trzy! Dzięki psionice drzwi wyleciały z hukiem. Aragorn walił wybuchem cienia masakrując zebranych tam ludzi.

//Staty podam jak Dev zrobi to co ja. Wal spokojnie, jest sporo miejsca.

Offline Devristus Morii

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 10462
  • Reputacja: 8339
  • Płeć: Mężczyzna
  • Leniuszek.
    • Karta postaci

Odp: Kill dem oll!
« Odpowiedź #505 dnia: 29 Maj 2014, 20:32:59 »
Upiltu! powiedział Elf koncentrując się na podłożu po przeciwnej stronie niż Aragorn. Spowodowało to wybuch mrocznej energii, która epicentrum miała w miejscu koncentracji maga i która objeła obszar koła o promieniu 6 metrów. NAstępnię elf przeniósł wzrok około 12 metrów dalej i ponowił zaklęcie Upiltu!. Powtórzył je jeszcze 4 razy i wycofał się.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci


Offline DarkModders

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4400
  • Reputacja: 5662
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Kill dem oll!
« Odpowiedź #507 dnia: 29 Maj 2014, 20:44:14 »
Szeklan nie czekał długo. Wyciągnął toporek i ruszył w kierunku bandytów, którzy stali obok. Zaskoczony bandyta nie zdążył wyciągnąć toporka, kiedy Szeklan uderzył go toporkiem w klatke piersiową łamiąc kości i przecinając skóre. Bandyta upadł na ziemie. Jeszcze żył. Szeklan uniósł toporek by dobić bandyte jednak jeden z bandytów zaszedł go od tyłu i podciął mu nogi powalając Szeklana na ziemie. Bandyta zamierzał się wymierzyć kolejny cios jednak jego cios był zbyt wolny i niecelny co dało czas Szeklanowi by oplątać w koło nogi atakującego ogon i powalić go z hukiem na ziemie po czym wstał i dobił leżącego bandyte, którego ugodził. Drugi bandyta stanął na równe nogi. Zaczął wymierzać coraz dokładniejsze ciosy co wyprowadziło Szeklana z szyku. Jednak bandyta sie pomylił w czasie ataku. Wtedy Szeklan wykorzystując okazje wbił w twarz bandyty toporek uśmiercając go.

18x bandyci
10x wojownik zgromadzenia

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Kill dem oll!
« Odpowiedź #508 dnia: 29 Maj 2014, 20:48:08 »
Magowie zrobili ich wrogom z dup jesień średniowiecza. Kilka czarów i posadzka w sali balowej pokryła się ciałami, bądź strzępkami ciał. Gdzieś leżała noga, gdzieś pół twarzy, gdzieś strzęp korpusu. Na pewno wszędzie aż czerwono było od krwi i ślisko od różnych płynów ustrojowych z ciał konających wojowników.
Funeris wpadł do środka i zaatakował ze spokojem. Wiedział, że nie może się teraz zdekoncentrować, gdy byli już tak blisko celu. Ruszył na lewo od wejścia. Pierwszy bandyta padł szybko, bez problemów. Poeta zdzielił go szpicem tarczy w brzuch, poprawił głowicą miecza i wbił sztylet głęboko aż po rękojeść. Celował w grdykę i tam też trafił. Ostrze wyszło po drugiej stronie ciała, zostawiając bryzgającą ranę. Ten człowiek już nie żył. Jego oczy jeszcze tego nie wyrażały, wyraz twarzy pozostał niezmienny - lecz zwieracze już puściły i w jednym momencie bandzior oblał się moczem ze swojego pełnego pęcherza. Rekrut Bractwa odepchnął go na najbliższego wojownika zgromadzenia, który znajdował się najbliżej.
Odtrącił swojego towarzysza, lecz wtedy już był przy nim zakonnik. Bez przyglądania się człowiekowi ciął go przez pierś, rozrywając kolczugę swoim mieczem. ÂŻelazo to twardy materiał, lecz nie miało szans przy starciu z czarną rudą, z której wykonana była Czarna Bestia. W głowie Funerisa nagle wykiełkowała nazwa, jaką nada swojemu własnemu mieczowi, który na razie miał przewieszony przez plecy. Tymczasem rozerwana kolczuga ujawniła płytką ranę ciętą, która nagle została przyozdobiona czarnym berłem wystającym z mostka. Berłem, które dzierżyła dłoń w skórzanej rękawicy po łokieć.

17x Bandyta
9x Wojownik Zgromadzenia

Offline Gorn Valfranden

  • Bractwo Świtu
  • ***
  • Wiadomości: 1928
  • Reputacja: 2422
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Kill dem oll!
« Odpowiedź #509 dnia: 29 Maj 2014, 20:48:27 »
Gorn zaczął walkę. Wyjął miecz i dzielnie walczył z bandytą. Obaj zwinnie utrzymywali się przy życiu. Gorn zastosował jedną z swoją technik, polegała ona na odbiciu ciosu wroga zyskując kilka sekund, Gorn zaczął siekać wroga serią w brzuch, potem w rękę, nogę, ramię. Zakończył walkę z nim mocnym pchnięciem. Schował miecz, i wyjął młot, blokował, unikał, kontrował, ciosy przeciwnika, tak samo jak on, w końcu naszedł właściwy moment, gorn zablokował atak przeciwnika a następnie skierował ostrze wroga z powrotem do przeciwnika. Solidnym uderzeniem w podbródek powalił go na ziemię, i zakończył jego żywot ciosem w głowę. Trzeci bandyta był najsprytniejszy, obaj nie dawali choć cienia szansy wrogowi na atak, w końcu obaj nagle mięli dobrą sytuację do ataku. Pierwszy zauważył okazje Gorn, który rozpoczął szybką serie ciosów w brzuch, powalił przeciwnika ciosem w podbródek, na końcu mocnym uderzeniem w głowę zakończył życie wroga.

14x bandyta
9x wojownik zgromadzenia
« Ostatnia zmiana: 29 Maj 2014, 21:00:43 wysłana przez Gorn z Rivi »

Offline DarkModders

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4400
  • Reputacja: 5662
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Kill dem oll!
« Odpowiedź #510 dnia: 29 Maj 2014, 20:56:33 »
Szeklan stanął pewnie przed kolejnym przeciwnikiem, który wymachiwał przed nim mieczem. Szeklan ruszył spokojnie w jego stronie krzycząc:

-A masz skurwysynie!

Po czym uderzył go prosto w klatke piersiowa przecinając kolczuge ale nie raniąc wojownika. Ten ruszył do kontry. Walczył lepiej niż poprzedni przeciwnicy. Jego ruchy były pewne i przemyślane. Jednakże wyprowadził mnie z szyku i zadał mi cios w ramie przecinając je lekko. Wtedy szybko podciąłem nogi zakonnikowi ogonem i przewróciłem go na plecy wbijając mu topór w twarz.

14x bandyci
8x wojownik zgromadzenia

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Kill dem oll!
« Odpowiedź #511 dnia: 29 Maj 2014, 21:02:35 »
Obrywał, ale oto chodziło. Był pierdolonym tankiem więc miał na sobie skupiać ataki wrogów. Heshar anash! Kula ognia rzucona z odległości pół metra rozwaliła łeb wojownika. Dracon dobył miecza i ruszył w tango. Szaleńczy i krwawy taniec śmierci dedykowany Rasherowi. Pierwszego rozrąbał na pół. Drugiego otworzył od styku ramienia z karkiem. Rozwalając żebra, tnąc wnętrzności. Lewa strona ciała woja po prostu odpadła. Dwóm następnym odrąbał łby.

14 x bandyci
4 x wojownik zgromadzenia

//Szeklan, używaj ogona ;p

Offline Gorn Valfranden

  • Bractwo Świtu
  • ***
  • Wiadomości: 1928
  • Reputacja: 2422
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Kill dem oll!
« Odpowiedź #512 dnia: 29 Maj 2014, 21:08:47 »
Gorn kontynuował walkę z przeciwnikiem. Wyjął miecz i lawirował unikając wrogich ciosów, wróg nie dawał szans na atak i z furią atakował. Gorn unikając kolejnego ataku wykonał salto lądując za przeciwnikiem. Rozpoczął serie ciosów w plecy, zakończył żywot przeciwnika pchnięciem w głowę. Wyjął młot i przygotował się do dalszej walki. Jego kolejny przeciwnik był jednak dobrym wojownikiem, pewnie walczył. Obaj walczyli w pełnym kunszcie swoich zdolności. W końcu przez chwilę nieuwagi bandyty wyprowadził mocny cios w podbródek nokautując przeciwnika, dokończył dzieła. Konntynował walkę, jego przeciwnik był nieuważny jednak dawał radę. Wróg machnął mieczem, jednak Gorn zablokował cios przeciwnika i wyprowadził własną serie w klatkę piersiową, ciosem w głowę powalił przeciwnika i zabił go potężnym uderzeniem młota w twarz bandyty.


11x bandyci
4 x wojownik zgromadzenia

//Szeklan popraw  w swoim poście 14x bandytów na 13x bandytów.

Offline DarkModders

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4400
  • Reputacja: 5662
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Kill dem oll!
« Odpowiedź #513 dnia: 29 Maj 2014, 21:09:57 »
Po tym jak Aragorn pozbył się kilku wojowników Szeklan ruszył na pozostałych. Jednakże jego droge zagrodził mu bandyta, który kopnął Szeklana w twarz powalając go na ziemie. Szybko sie pozbierał po czym zaczął bić sie z bandytą. Szeklan wymierzył dobry cios uderzając bandyte w noge łamiąc mu ją po czym oplótł mu na szyji swój ogon zaciskając go z całej siły dusząc bandyte. Po chwili zjawili sie jego koledzy, którzy chcieli mnie unieszkodliwić. Dwóch ruszyło na mnie z przodu, trzeci zaś od tyłu. Pochwyciłem mocniej toporek i ruszyłem w strone dwóch nacierających z przodu. Będąc blisko bandytów jeden z nich uniósł do góry ostrze i pchnął nim w moją strone jednak w samą pore zrobiłem unik. Bandyta, który był za mną z tyłu nie zdąrzył sie zatrzymać nabijając sie na ostrze bandyty po czym uśmierciłem bandyte, który nacierał na mnie z przodu.

9x bandyci
4x wojownik zgromadzenia

//Używam ogona cały czas  <fajka>
//Gorn, ten powyżej to była walka z wojownikami

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Kill dem oll!
« Odpowiedź #514 dnia: 29 Maj 2014, 21:12:59 »
Jeden z wojowników przyparł poetę do ściany. Otoczony z jednej strony jakimś stołem, z drugiej i z tyłu ścianą, nie miał wiele miejsca do manewru. To przeciwnik był w natarciu. Wyprowadził szybki, zdradliwy sztych w kark, uprzednio celując w pachwinę. W trakcie zadawania ciosu wywinął niemiłosiernie nadgarstek i zmienił kierunek. Zdradziły go jednak jego stopy, które powinien inaczej ustawić przy ataku w niższą partię ciała, więc Poeta w porę się zorientował i odbił pchnięcie swoim czarnym mieczem. Za chwilę znowu sparował podobne uderzenie, tym razem kierowane w lewe ramię, tuż nad tarczą. Funeris zrobił unik, przepuszczając wojownika bokiem. Ten nie natrafił na żadną przeszkodę, więc lekko zachwiał się do przodu i rekrut Bractwa skrzętnie to wykorzystał. Zaatakował raz, potem drugi. Przejął inicjatywę w tym śmiertelnym pojedynku i sam zaczął wyprowadzać ciosy. Pierwszy został odbity, lecz drugi już dotarł celu. Przeorał ramię, upuszczając krwi i plamiąc koszulę. Następnie cios tarczą pozbawił go tchu na krótki moment, a miecz wbity w płuco pozbawił go tego tchu na wieczność.
Uwolniwszy się od tego koszmaru, Funeris postanowił pomóc walczącemu krasnoludowi, który znajdował się dosłownie trzy metry dalej. Dzielnie odpierał ataki bandziora, więc kwestią chwil wydawało się aż ten padnie. Czarny miecz jednak wmieszał się w tę walkę i zakończył żywot bandyty, który od tej chwili może być nazywany Bobrem bez Głowy.

8x bandyta
3x wojownik zgromadzenia

Offline DarkModders

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4400
  • Reputacja: 5662
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Kill dem oll!
« Odpowiedź #515 dnia: 29 Maj 2014, 21:16:40 »
Został ostatni z tej trójki. Nie czekając na ruch przeciwnika zaatakowałem go jednak on zdąrzył sparować cios i zaatakować. Przeciwnik jednak szybko sie zmęczył co pozwoliło mi zaatakować go ponownie. Sparowałem jego kolejny cios i wbiłem mu toporek w twarz zabijając go na miejscu.

7x bandyci
3x wojownik zgromadzenia

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Kill dem oll!
« Odpowiedź #516 dnia: 29 Maj 2014, 21:37:34 »
Funeris wcześniej czuł, że jest krucho. Teraz jednak spodziewał się rychłej śmierci i spotkania z Zartatem w niebiosach. Zmęczenie dawało się we znaki, a wrogowie wcale się nie kończyli. Tyle śmierci, tyle straconych istnień, a końca nie widać. Nie trudno zwątpić.
Tarcza przyjęła potężne uderzenie z obu rąk znad głowy od bandyty, który wyskoczył nie wiadomo skąd. Prawa ręka siłowała się z drugim, niemalże identyczny, może nawet bliźniakiem. Tamten naparł na niego z uniesionym mieczem, jego cios łatwo było zablokować. Jednak atak na drugiej flance poważnie utrudnił zadanie. Zakleszczeni w potwornym zmaganiu nie mogli ustąpić. Ten z lewej atakował raz po raz, próbując przebić się przez zastawę. Pchnięcia jego kamrata niemalże dochodziły celu, z trudem zbijane na bok. Funeris to raz skakał w prawo, kontrując; to raz w lewo, odpychając tamtego i dając sobie nieco wytchnienia. Zbijał ataki, wyprowadzał z równowagi, zmuszał do wycofania. Wreszcie udało mu się wytrącić miecz z ręki jednego, szybko odrąbując mu ją w łokciu. Błyskawicznie zajął się następnym, który przez moment zwątpił. Widać to było w jego oczach. Trzy krótkie wymiany i ten również stracił kończynę. Poeta nigdy nie zastanawiał się nad tym, co czują osoby wykrwawiające się na śmierć. Ale musiało to być straszne. Podciął każdemu z nich ścięgna w kolanach i zawołał Devristusa, który chyba wspominał coś o tym, że robi się głodny.

5x bandyci

// Dev, ocaliłem dwóch dla Ciebie. Chcesz się posilić?

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Kill dem oll!
« Odpowiedź #517 dnia: 29 Maj 2014, 21:45:26 »
Reszta bandytów poddała się z uwagi na naszą przewagę taktyczną.

Offline DarkModders

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4400
  • Reputacja: 5662
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Kill dem oll!
« Odpowiedź #518 dnia: 29 Maj 2014, 21:47:38 »
Szeklan schowal toporek i zaczal przeszukiwac zwloki. Zabieram:

-dwie sakiewki,

 *Nazwa broni:* sztylet bandyty
*Rodzaj:* sztylet
*Typ:* jednoręczny
*Ostrość:* 23
*Wytrzymałość:* 30
*Opis:* Wykuty z 0,62kg stali Valfdeńskiej o zasięgu 0,3 metra.

Offline Gorn Valfranden

  • Bractwo Świtu
  • ***
  • Wiadomości: 1928
  • Reputacja: 2422
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Kill dem oll!
« Odpowiedź #519 dnia: 29 Maj 2014, 21:54:39 »
- No to co teraz ?. Spytał Gorn przeszukując sześciu bandytów których zabił.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Kill dem oll!
« Odpowiedź #519 dnia: 29 Maj 2014, 21:54:39 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top