- Nikt nie zyskał i nikt niczego nie stracił. te postulaty nie zostały spełnione, gdyż warunki tutaj są dogodne do pracy, nie jest to wyzysk tylko słuszna zapłata za wykonaną pracę, ponadto dogodne warunki żywieniowe, sanitarne i dostatecznie duża doza bezpieczeństwa jest zapewniona. Skłaniamy się do tego, ze nikt tutejszy nie przekonał go do niczego, gdyż dowody w formie świadectwa pracowników i straży mających z nim styczność orzekła, że od dnia poprzedzającego strajk zachowywał się nienaturalnie. Względem naszego dochodzenia wewnętrznego szuka się przyczyny w ewentualnym oberwaniem kamieniem w głowę, manipulacją psychologiczną zmieniającą osobowość bądź samoistną chorobą psychiczną jak rozdwojenie jaźni. ÂŻaden dowód jednak nie wskazuje bezpośrednio na rzadną z dedukowanych opcji, brak jest jednoznacznych dowodów popierających tezy. Jednak z całą stanowczością i poparte wieloma dowodami zostało udowodnione, ze winy w tym nie ponosi organizacja pracy, jej warunków, stylu prowadzenia ani nic w tym rodzaju.
//Wszyscy, zawsze mylicie treści w dochodzeniach. Czytaj co jest napisane. powtarzam już któryś raz na wyprawie, że warunki nie zostały spełnione, a ty dalej swoje.