Autor Wątek: Ostateczne rozwiązanie  (Przeczytany 20776 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Mogul

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 5092
  • Reputacja: 5863
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bu!
    • Karta postaci

Odp: Ostateczne rozwiązanie
« Odpowiedź #60 dnia: 02 Październik 2012, 16:36:34 »
Ork chrząknął. Z tego co usłyszał, można było wywnioskować, że ten Severus też dostał nowe ciało. Z niewiadomych powodów przemilczał to, może była to dla niego codzienność już.?
- Eee, to takiej przypadkiem ino ulicy Dragosaniego nie ma? Hę? Spytał się wąpierza.
- Mogul Khan. Widzę, żeś dobry ziomek Elronda,.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Ostateczne rozwiązanie
« Odpowiedź #61 dnia: 02 Październik 2012, 17:31:15 »
Wybacz Warcisławie ale to jest kurwa mać wojna. Idź do namiotu dowodzenia zaraz tam będę. Brodacz był lekko zdenerwowany zaistniałą sytuacją ale... Elrond miał racje, są największymi skurwielami jakich nosi Valfden...
Yarpen!
Czego kurwa.[
/i] Odpowiedział grzejący dupe przy ognisku krasnal.
Rozstrzelaj te dwie kurwy co ostały, są zbędni.
Rozkaz.
[/color]
Kto chce znać plan ataku niech idzie za mną. Rzekł Garir i ruszył do namiotu, chwilę później słychać było dwa strzały.

//Jest noc, kontynuujemy akcje z wczoraj

Forum Tawerny Gothic

Odp: Ostateczne rozwiązanie
« Odpowiedź #61 dnia: 02 Październik 2012, 17:31:15 »

Offline Mogul

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 5092
  • Reputacja: 5863
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bu!
    • Karta postaci

Odp: Ostateczne rozwiązanie
« Odpowiedź #62 dnia: 02 Październik 2012, 17:39:09 »
Po chwili w namiocie czekał już Mogul.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Ostateczne rozwiązanie
« Odpowiedź #63 dnia: 02 Październik 2012, 17:42:58 »
- Ano jest. - Severus wzruszył ramionami. - W... poprzednim wcieleniu trochę narozrabiałem na rzecz szeroko pojętej "dobrej sprawy" tego świata. Zabijanie skurwieli, polowania na grupy zdegenerowanych wampirów, takie tam. Miłościwie nam panujący Isentor. - Te słowa nie ociekały ironią. Wcale. - Najwyraźniej uznał, że zabawnie będzie nadać tej ulicy taką nazwę. Heh, a jej imiennik mieszka w slumsach. Metz by się uśmiała... - Na krótki moment zatopił się we wspomnieniach. Spojrzał na Mogula. W sumie nie musiał się mu przedstawiać, wszak ork słyszał wszystko.
- Mogę się mylić, ale widziałem cię chyba w Zamku Czterech Wiatrów. W tamtejszej karcz... tfu... tawernie. Mam rację? - Zerknął na krasnoluda i udał się za orkiem do namiotu dowództwa.

Offline Malavon

  • Krwawe Kruki
  • ***
  • Wiadomości: 1229
  • Reputacja: 1342
  • Płeć: Mężczyzna
  • Prawda broni się sama
    • Karta postaci

Odp: Ostateczne rozwiązanie
« Odpowiedź #64 dnia: 02 Październik 2012, 18:04:30 »
-Pozwolisz krasnoludzie, że dołączę jako przedstawiciel "magicznego kręgu". Elf sam się dziwił na te słowa. Wypowiedziane brzmiały jakoś inaczej niż to sobie wyobrażał. -Poza tym może się przydam jeśli chodzi o planowanie. Byłem nieco kształcony pod tym kątem jeszcze w swoim domu rodzinnym.

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Ostateczne rozwiązanie
« Odpowiedź #65 dnia: 02 Październik 2012, 19:08:02 »
Za już spora grupka poczłapał Elrond. Przypomniała mu się pierwsza wojna w Valfden w jakiej uczestniczył, gdy najemnicy Meanaba atakowali jego nowy dom. Przypomniał mu się tuzin entów, których zmusił do walki... Piękne czasy. Stara potęga.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Ostateczne rozwiązanie
« Odpowiedź #66 dnia: 02 Październik 2012, 19:12:00 »


//Mniej więcej tak wygląda fort wroga

Gdy wszyscy się zebrali Garir przemówił: Mam tylko 20 krasnoludzkich szczelców i was. Wrogów na murach jest z pół setki, więc wpierw trzeba rozwalić mury. I tu licze na Devristusa, Miltena i króla. Jako jedyni mogą im zrzucić na łby po meteorze. Po bombardowaniu ruszymy do szturmu. Jakieś uwagi?

Offline Malavon

  • Krwawe Kruki
  • ***
  • Wiadomości: 1229
  • Reputacja: 1342
  • Płeć: Mężczyzna
  • Prawda broni się sama
    • Karta postaci

Odp: Ostateczne rozwiązanie
« Odpowiedź #67 dnia: 02 Październik 2012, 19:16:31 »
-Co z wiadomościami na temat strzelców? Dadzą sposobność magom na użycie swych zaklęć? I czy te pół setki to wszyscy przeciwnicy? Raczej czeka nas również walka z jakimiś piechurami czy żołnierzami. Trudno też pewnie ocenić czy Zgromadzenie kogoś nie wynajęło dla swych celów.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Ostateczne rozwiązanie
« Odpowiedź #68 dnia: 02 Październik 2012, 19:19:36 »
- Ciężko będzie - stwierdził Dragosani, stojąc obok wyjścia z namiotu i patrząc na zatopiony w mroku nocy zamek. Bardzo nie podobał mu się mocno nachylony stok pod murami. - Najlepiej było by, jak mówiłeś, rozwalić mury, a potem wywabić resztę. Pociski zapalające wystrzeliwane z katapulty? Raczej mało skuteczne. No trudno. Dwa pytanie. Po pierwsze, czy wiadomo coś o innych wejściach do zamku? Jakieś odpływy, kanały i takie tam. Oraz, ilu wrogów może być wewnątrz fortyfikacji, nie na murach? Mają jakiegoś lidera, którego odcięta głowa mogłaby zniszczyć ich morale? Hmm... to trzy pytania...

Offline Adaś

  • Podskarbi Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 7908
  • Reputacja: 8331
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Ostateczne rozwiązanie
« Odpowiedź #69 dnia: 02 Październik 2012, 19:24:18 »
Kiedy tylko wszyscy dojechali na miejsce, Sleeth dostawał tak zwanej "szajby". Od paru dni nic nie jadł, oczywiście mowa tu o krwi. ÂŻyciodajnego płynu, znajdującego się w żyłach wielu istot żywych. Był on już na skraju szaleństwa, kiedy usłyszał od jakiegoś tam krasnala, kij wie jakiego. Kalgalatha nie zbyt to obchodziło, najważniejsze było to że posiłek był nie opodal. Widział jak jakiś wampir dobrał się już do jednego, po czym pokłócił się z jakimś człowiekiem, no w sumie to było też nie ważne. Ale to też zignorował, w końcu co go to obchodziło? Najważniejsza była strawa. Większość osób zniknęła już w namiocie, kiedy on wpił swoje zęby w szyje jednego z jeńców. Pił on z umiarem, zostawiając na tyle krwi w ofierze, aby spokojnie mogła przeżyć i dożyć ew tortur. Kiedy już się najadł wszedł do namiotu mijając jakiegoś krasnala z dwoma muszkietami. Po chwili zdało się słyszeć dwa strzały, które nie zrobiły na nim wrażenia. Po prostu rozsiadł się wygodnie na krześle wewnątrz namiotu i zaczął słuchać reszty.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Ostateczne rozwiązanie
« Odpowiedź #70 dnia: 02 Październik 2012, 19:33:07 »
W środku pewnie podobna liczba, sztrzelców mają 15. Elfów kurwa ich mać. Pod mury mamy prawie płasko. Co do ich wodza... chce go żywcem. Innej opcji nie ma, a ten kto go zajebie nie dostanie żołdu. Co do katapult, mamy dwie małe, za małe nawet na taką ruine. Tu trzeba pierdolnięcia.

Offline Malavon

  • Krwawe Kruki
  • ***
  • Wiadomości: 1229
  • Reputacja: 1342
  • Płeć: Mężczyzna
  • Prawda broni się sama
    • Karta postaci

Odp: Ostateczne rozwiązanie
« Odpowiedź #71 dnia: 02 Październik 2012, 19:39:11 »
-Znaczy się porywamy się nieco z motyką na słońce. Nie raz w historii było o małych zamkach broniących się długie miesiące. W takim razie całe przedstawienie zostaje w rękach potężniejszych czarodziei.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Ostateczne rozwiązanie
« Odpowiedź #72 dnia: 02 Październik 2012, 19:41:06 »
Ano Stwierdził fachowo.

Offline Tkoron

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 719
  • Reputacja: 440
  • Frideric Gravis
    • Karta postaci

Odp: Ostateczne rozwiązanie
« Odpowiedź #73 dnia: 02 Październik 2012, 19:52:53 »
Frideric z pewnym obrzydzeniem oglądał popisywanie się wampira, słyszał że miał on niby być kimś ważnym starym, a jednak nie? To było pogmatwane, ale nie przejmowało też za bardzo chłopaka, oczywiście do czasu aż krwiopijca nie zacznie sprawiać zagrożenie, ale na to się chyba nie zanosiło.
Co do sytuacji w którą się wplątali nie miał zielonego pojęcia co robić. Ech, gdyby jeszcze trzeba było się dostać do zamku, którego załoga niczego się nie spodziewa. Wspomnienia opanowały chłopakaAch, jak dobrze byłoby raz jeszcze poczuć tę adrenali... stop! Czy tak się powinien zachowywać mag? Po to dołączyłem do magów, żeby teraz biegać jak jakiś idiota po murach? Swoją drogą to ciekawe czy magia mogła by w tym pomóc? Nie! Cholera, koniec z tym, od teraz władam magią, a nie skaczę po dachach jak jakiś kot.
To wewnętrzne starcie zajęło mi jakiś czas. Kiedy w końcu uporządkował myśli o swojej przyszłości zajął się czymś bardziej trywialnym, zorientował się że w zasadzie odkąd przybył na wyspę z nikim tak naprawdę nie pogadał, póki co wszystko wydawało mu się obce i jakoś nie chciał się do tego zbliżać, ale teraz nadszedł już na to czas. Rozejrzał się dookoła wypatrując jakichś ciekawych towarzyszy do rozmowy. Chyba należałoby zacząć od innych adeptów magi.
-Malavonie, widzę że zdajesz się znać na rzeczy, miałeś kiedyś okazję oblegać lub bronić takiego zamku? czym zajmowałeś się zanim trafiłeś do wyspę?

Offline Mogul

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 5092
  • Reputacja: 5863
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bu!
    • Karta postaci

Odp: Ostateczne rozwiązanie
« Odpowiedź #74 dnia: 02 Październik 2012, 19:58:41 »
- Da się może ino dostać jakoś do środka zrobić tam małą dywersję? Rzucił pytaniem. Nie chciało jakoś mu się dzisiaj myśleć. *

*to znaczy nie chce mi się wczytywać, bo mało czasu ;D

Offline Devristus Morii

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 10462
  • Reputacja: 8339
  • Płeć: Mężczyzna
  • Leniuszek.
    • Karta postaci

Odp: Ostateczne rozwiązanie
« Odpowiedź #75 dnia: 02 Październik 2012, 20:05:21 »
Przepraszam Victorio, ale się zamyśliłem nad Twoim stwierdzeniem, że kobietom się ustępuję. Owszem ustępuje, ale nie jestem starym prykiem, który je podrywa. Ponad to dopóki jesteśmy razem w drużynie to jest równouprawnienie, gdzie szacunek oddaje się starszym i stopniem wyższym powiedział Devristus, po czym usłyszał słowa krasnoluda Oczywiście Garirze, że zrzucę mały meteor na ten zamek tylko będziesz musiał wskazać mi miejsce w które ma uderzyć. No i osłonić pozostałych przed falą uderzeniową tutaj elf spojrzał na Malavona i rzekł Takie zamki też można zdobyć o ile ekipa oblężnicza jest dobrze wyposażona w jedzenie i picie oraz przygotowana na każdą zmianę pogody

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Ostateczne rozwiązanie
« Odpowiedź #76 dnia: 02 Październik 2012, 20:12:10 »
Skoro wszystko jasne... rozejść sie, odpocznijcie i coś zjedzcie. A mamy ładny namiocik ze skóry tarlesta dla wampirków.

Offline Malavon

  • Krwawe Kruki
  • ***
  • Wiadomości: 1229
  • Reputacja: 1342
  • Płeć: Mężczyzna
  • Prawda broni się sama
    • Karta postaci

Odp: Ostateczne rozwiązanie
« Odpowiedź #77 dnia: 02 Październik 2012, 20:19:23 »
Malavon opuścił namiot.
-Mój ród zajmował się szkoleniem najemnych żołnierzy i magów. Dość niezwykłe zajęcie jak na elfią rodzinę. Przy okazji tego uczono nas odrobiny wiedzy na temat taktyk i tym podobnych, w razie poważniejszych batalii. Do tej pory pamiętam ciężkie lekcje stryja Ylisa. Nie przepadałem za tym, ale teraz ciężko to wymazać z pamięci. To stało się częścią wspomnień będących pamiątką po moim rodzie. - odpowiedział Fridericowi
« Ostatnia zmiana: 02 Październik 2012, 20:26:52 wysłana przez Malavon »

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Ostateczne rozwiązanie
« Odpowiedź #78 dnia: 02 Październik 2012, 20:21:04 »
- A kiedy właściwie zamierzamy atakować, bom nie dosłyszał. W ogóle było mówione? - rozejrzał się po reszcie, zadając pytanie światu jako takiemu.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Ostateczne rozwiązanie
« Odpowiedź #79 dnia: 02 Październik 2012, 20:25:36 »
Jutro w nocy panie starożytny. Rzucił brodacz, znał postać tego wąpierza z ksiąg historycznych i opowieści bardów. Wyciągnął fajkę i nabiwszy tytoniem zapalił.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Ostateczne rozwiązanie
« Odpowiedź #79 dnia: 02 Październik 2012, 20:25:36 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything