Autor Wątek: W głąb dracońskich ruin.  (Przeczytany 64973 razy)

Description:

0 użytkowników i 15 Gości przegląda ten wątek.

Offline Euthnoelfhijnd

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 365
  • Reputacja: 319
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #620 dnia: 23 Styczeń 2012, 22:31:42 »
Warcisław dumał wcześniej nad wizją zaświatów. Jego wiara, wzięta jeszcze z poprzedniego świata, mówiła mu o jednym Bogu - Ojcu całej Ziemi i wszystkich istot żywych, a także wszystkich wymiarów, galaktyk itd. Jego wiara rozróżniała dobro i zło i przewidywała, że dobre dusze uwalniają się z tego złego świata i tylko złe pozostają tak długo, aż staną się dobre. Gdy odejdzie stąd ostatnia istota nastanie Nowe Królestwo, w którym będzie panował wieczny pokój i sprawiedliwość. W to wierzył i wierzył, że tylko drogą dążenia do Nowego Królestwa żywe stworzenia są w stanie ze sobą współżyć. Ale tu nikt nie podzielał jego idei. W tym jednak momencie to do niego podszedł ostatni szkielet. Warcisław wyciągnął swoją broń i jednym ruchem zablokował broń szkieletu. Nastąpił pat. Szkielet nie mógł mu nic zrobić, a on szkieletowi. Bronie przechylały się to w jedną, to w drugą stronę. Warcisław zaczął się coraz bardziej męczyć, lecz zdołał jeszcze zawołać:
- Pomóż mi, ktoś!

Offline Anette Du'Monteau

  • Zakon Keitai
  • ***
  • Wiadomości: 9810
  • Reputacja: 12877
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ktoś i każdy, to moje imię.
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #621 dnia: 23 Styczeń 2012, 22:42:31 »
Obróciłem się całym ciałem i wyprowadziłem kopnięcie w bok szkieletu. Kości zadzwoniły, a ich właściciel poleciał na ziemię. Doskoczyłem do niego, przygniotłem rękę, w której trzymał broń i zacząłem uderzać obcasem buta w tył czaszki. Umrzyk wydawał dziwne zgrzyty i dźwięki, choć bardziej prawdopodobne było, że to po prostu ścierająca się z posadzką czaszka. Nie przestawałem uderzać, aż do osiągnięcia skutku. Głowa szkieletu nie mogła wytrzymywać takiego nacisku w nieskończoność. W końcu coś chrupnęło, a przy następnym uderzeniu but pogrążył się w głębi czaszki.

13/13

Forum Tawerny Gothic

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #621 dnia: 23 Styczeń 2012, 22:42:31 »

Offline Koza123

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 1806
  • Reputacja: 1380
  • Płeć: Mężczyzna
  • Meeeedyk!
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #622 dnia: 23 Styczeń 2012, 22:43:24 »
-Cholera, niech mi ktoś pomoże...
// Pomoże mi ktoś wreszcie?
« Ostatnia zmiana: 24 Styczeń 2012, 14:18:42 wysłana przez Koza123 »

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #623 dnia: 23 Styczeń 2012, 23:56:02 »
Gunses zwabiony odgłosami walki przybiegł na miejsce razem z Garikiem, kiedy tylko pora dnia pozwoliła im na gotowość do walki. Niestety, wszystkie szkielety już leżały martwe. A szkoda...


//Sorki, do domu wracałem i nie miałem kompa :(

Offline Euthnoelfhijnd

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 365
  • Reputacja: 319
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #624 dnia: 24 Styczeń 2012, 00:08:53 »
Kiedy trup doznał "ostatecznej śmierci", Warcisław opadł na Ziemię. Był wyczerpany i zdołał z siebie wydusić tylko:
- Dzięki, Zeyfar. Czy ktoś da łyka wody lub coś w tym rodzaju? Błagam!

Offline Rikka Malkain

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 1874
  • Reputacja: 2598
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #625 dnia: 24 Styczeń 2012, 12:05:44 »
// Trochę późno piszę, ale mój miecz jest po części z mithrilu, biorąc więc pod uwagę wampirzą siłę (była noc)... Nie powinienem rozłupać szkieletowi czaszki?

Offline Koza123

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 1806
  • Reputacja: 1380
  • Płeć: Mężczyzna
  • Meeeedyk!
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #626 dnia: 24 Styczeń 2012, 13:38:36 »
-Pomocy!
// Czy ktoś mi w końcu pomoże?
« Ostatnia zmiana: 24 Styczeń 2012, 14:19:01 wysłana przez Koza123 »

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #627 dnia: 24 Styczeń 2012, 14:06:12 »
- Konrad chyba oberwał - zawołał Gunses do Devristusa - Znasz się na leczeniu, wszak leczyłeś poszkodowanych pod Chramem. Pomożesz mu?

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #628 dnia: 24 Styczeń 2012, 14:15:19 »
ÂŁap. Yarpen rzucił Warcisławowi bukłak z wodą. [i]Konrad a teraz wytrzymaj bo będzie piec.[/i] Krasnolud klęczał przy adepcie, z swojej obszernej torby wyciągnął coś przypominającego sekator, rozciął pancerz ÂŁowcy, była to na szczęście średnia rana, z torby wyciągnął większą miksture leczenia ran. Jedyną jaką miał, uniósł głowę Artina i przystawił buteleczkę do jego ust. Pij.

Offline Koza123

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 1806
  • Reputacja: 1380
  • Płeć: Mężczyzna
  • Meeeedyk!
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #629 dnia: 24 Styczeń 2012, 14:17:20 »
Konrad wypił miksturę. Była ona coprawda wielce obrzydliwa, jednakże wolał to, niż śmierć, którą mogła spowodować jego rana.
-Dziękuję, Yarpenie.- rzekł do krasnoluda.
« Ostatnia zmiana: 24 Styczeń 2012, 14:50:46 wysłana przez Koza123 »

Offline Anette Du'Monteau

  • Zakon Keitai
  • ***
  • Wiadomości: 9810
  • Reputacja: 12877
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ktoś i każdy, to moje imię.
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #630 dnia: 24 Styczeń 2012, 14:22:00 »
Podszedłem do Malavona i opatrzyłem mu nieco rękę. -Przesadziłeś odrobinę z tymi uderzeniami elfie. Kości zdają się całe, ale opuchlizna będzie się trochę trzymała. Zabandażuje to i masz uważać. - rzekłem spokojnie. Bandaże były zawiązane porządnie, acz nie za mocno, tak aby zostawić swobodę ruchu dłoni. Wstałem od Malavona, poklepałem go po plecach i odszedłem na bok.
-Ruszamy dalej Aragornie?

Offline Izabell Ravlet

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 3708
  • Reputacja: 4247
  • Płeć: Mężczyzna
  • Darlecio
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #631 dnia: 24 Styczeń 2012, 15:22:54 »
A w dalszej części chramu słychać było ciche zawodzenie...

Offline Adaś

  • Podskarbi Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 7908
  • Reputacja: 8331
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #632 dnia: 24 Styczeń 2012, 16:27:39 »
Widziałem jak Zeyfar załatwia ostatniego szkieleta, a to oznaczało że jak na razie po walce. No czyli to na tyle jak na razie.. Schowałem miecz z powrotem do pochwy. I wróciłem do reszty nic nie mówiąc.

Offline Isentor

  • Wielki Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 32207
  • Reputacja: 27957
  • Płeć: Mężczyzna
  • Zbyt pokręcony, by żyć. l zbyt rzadki, by umrzeć.
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #633 dnia: 24 Styczeń 2012, 17:12:20 »
// Trochę późno piszę, ale mój miecz jest po części z mithrilu, biorąc więc pod uwagę wampirzą siłę (była noc)... Nie powinienem rozłupać szkieletowi czaszki?
//Bronią sieczną chcesz rozłupywać czaszki? To nie jest młot, tylko miecz. Zadaje cięcia. Nie miażdży.

Offline Koza123

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 1806
  • Reputacja: 1380
  • Płeć: Mężczyzna
  • Meeeedyk!
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #634 dnia: 24 Styczeń 2012, 17:24:37 »
Konrad poczuł się znacznie lepiej. Wstał, po czym podszedł do Diomedesa.
-Wiesz, Diomedesie, trochę dziwnie to wszystko wyszło, ale... Chciałbym Cię przeprosić za tamtą kłótnię. To było naprawdę głupie z mojej strony.
« Ostatnia zmiana: 24 Styczeń 2012, 17:27:10 wysłana przez Koza123 »

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #635 dnia: 24 Styczeń 2012, 17:25:54 »
Tak. Kompania ruszyła w dół długim i krętym korytarzem, po jakiejś godzinie dotarliśmy do pustej sali o wymiarach 30x30m. ÂŚciany zdobiły ryciny przedstawiające codzienne życie Draconów, na jednej ze ścian wyryto cyfry 3 1 4 1 5. Na przeciwko zaś wyryto w ścianie trójkąt, kwadrat i koło. Eee... ki czort. Cyferki, symbole... Ktoś to ogarnia?

Offline Anv

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4006
  • Reputacja: 4143
  • Płeć: Mężczyzna
  • I am Iron man.
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #636 dnia: 24 Styczeń 2012, 17:32:01 »
- Hmm. Ciekawe. O kij im chodziło? - pomyślałem i postanowiłem podejść do ściany z figurami celem wybadania czy ne ma tam jakichś przełączników, czy czegokolwiek. Ostrożnie przesuwałem dłonia po ścianie, analizując jej każdy fragment. Dokładniej przyglądałem się wyrytym symbolom.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #637 dnia: 24 Styczeń 2012, 17:34:59 »
//Figury geometryczne wydawałoby się, można wcisnąć.

Offline Koza123

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 1806
  • Reputacja: 1380
  • Płeć: Mężczyzna
  • Meeeedyk!
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #638 dnia: 24 Styczeń 2012, 17:42:14 »
-Zaraz, zaraz.- Powiedział Konrad zbliżając się do figur. Popatrzył chwilę.
- 3, 1, 4, 1, 5...-mruczał pod nosem.
Zastanawiał się chwilę.
-Wiem!-Krzyknął.-trójkąt ma trzy kąty, koło ma jeden, a kwadrat cztery. A zatem przycisków należy urzyć w kolejności : trójkąt, koło, kwadrat, koło... ale co ma znaczyć piątka? Może kwadrat i koło?
« Ostatnia zmiana: 24 Styczeń 2012, 17:45:18 wysłana przez Koza123 »

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #639 dnia: 24 Styczeń 2012, 17:45:42 »


- Konradzie... - odparł, całkowicie zaskoczony i jeszcze bardziej zbity z tropu. Ze zdumieniem wsunął różdżkę za pas i rozdziawiając gębę przyglądał się przez krótszą chwilę twarzy ranionego towarzysza. Obejrzał krytycznie rozcięcie pancerza i zdobiącą go krew, która zdążyła już zaschnąć, tworząc na ubraniu plamy, których łatwo pozbyć się nie będzie.
- Jesteś pewien, że nie wdało ci się żadne zakażenie? Rozumiesz, mogło to ruszyć za krwią do mózgu i teraz jakoś tak pierdoły gadasz. Naprawdę mnie przepraszasz? No cóż... Ja cię za tego strzała nie przeproszę, bo zasłużyłeś, no ale tak czy siak... Szacuneczek - zarechotał i klepnął go lekko w plecy, zważając na niedawno odniesioną przez towarzysza ranę. Ruszył dalej za grupą, po drodze z zawiścią rozkopując kości unicestwionych szkieletów. Po niedługiej wędrówce znaleźli się w całkiem sporej sali o dość dziwnym wystroju. Jakieś figury geometryczne i cyfry... No oczywiście. Przecież dracoński chram bez jakichś logicznych zagadek, to nie dracoński chram. Diomedes podszedł do jednej z figur.
- Koło nie ma kątów, geniuszu - parsknął. - Choć reszta zdaje się mieć sens...

Forum Tawerny Gothic

Odp: W głąb dracońskich ruin.
« Odpowiedź #639 dnia: 24 Styczeń 2012, 17:45:42 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything