Autor Wątek: Niepokoje na południu...  (Przeczytany 15311 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Izabell Ravlet

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 3708
  • Reputacja: 4247
  • Płeć: Mężczyzna
  • Darlecio
    • Karta postaci

Odp: Niepokoje na południu...
« Odpowiedź #60 dnia: 24 Październik 2011, 17:31:07 »
//Czemu nie uwzględniłeś mojego wielkiego wejścia, Drago?

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Niepokoje na południu...
« Odpowiedź #61 dnia: 24 Październik 2011, 17:33:58 »
// <facepalm> To że zaczął opowiadać wam o kulcie, było uwzględnieniem. Samemu Diomowi powiedzieć nie chciał.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Niepokoje na południu...
« Odpowiedź #61 dnia: 24 Październik 2011, 17:33:58 »

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Niepokoje na południu...
« Odpowiedź #62 dnia: 24 Październik 2011, 17:39:59 »
Diomedesowi spodobała się zadziorność komendanta, widać nie stracił jeszcze resztek swojej dumy, a i potrafił się odezwać. Symfonia ironii nie robiła jednak na nim wrażenia. To nie milicjant grał w niej pierwsze skrzypce. To Diomedes miał zagrać główną rolę i zamienić w symfonię destrukcji. Ucieszył się na tę myśl i przeanalizował dodatkowe informacje, których dostarczyło mu zeznanie świętej pamięci zielarza.
- No tak. Ciemną milicję należy prowadzić za rączkę - powiedział nazbyt przyjaźnie i ze zbyt radosnym uśmiechem. - Sprawa nie jest prosta. Dziękuję za dodatkowe informacje, sam wiedziałem tylko o kulcie czczącym coś z morza. Teraz znamy na dodatek porę, ich liczbę i tego, kto im przewodzi. Zastanawiająca jest postać tego maga. Jeżeli faktycznie wyszkolony jest w sztukach magicznych, to powinienem zostawić go Darlenitowi, ja sobie nie poradzę. - powiedział i zmarszczył czoło. - Dobrze by było odnaleźć ich kryjówkę. Proponuję oczywistość: obserwację wybrzeża. Najlepiej nie tylko o świcie. Nie atakowałbym ich jednak od razu, choć jeśli będą składać ofiarę, to może się to okazać konieczne. Najlepiej byłoby poczekać aż zakończą ceremonię. Wtedy być może wrócą do kryjówki. Jeśli tam przetrzymują swe ofiary, to nawet jeżeli pozbędziemy się ich wszystkich, to możliwe, że ich nie znajdziemy. I teraz stajemy przed wyborem moralnym. Czy poświęcić jednostkę dla większości, czy jednak szukać innego wyjścia? - zapytał. Domyślał się, że raczej nie będą chcieli dopuścić do śmierci jakiejkolwiek niewinnej osoby. Rozumiał to. W każdym człowieku drzemał swego rodzaju heroizm, coś, co nie dopuszczało do ludzkiego umysłu myśli, że ktoś może kogoś poświęcić, dla dobra większości. Jednak czasami trzeba było wziąć pod uwagę taką możliwość. Rozpatrzyć ją i stwierdzić, czy jest koniecznością. Jeśli była, to ze łzami w oczach, ale trzeba było ją zastosować.
- Jeśli dojdzie do bezpośredniej konfrontacji, to bez obrazy, ale chyba jesteśmy udupieni. Nie znam pańskich, ani pana podwładnych umiejętności, sam zaś jestem wręcz pewien, że z dziesiątką szalonych fanatyków nie dam sobie rady. Tacy ludzie są zbyt nieprzewidywalni, zbyt żywiołowi i potrafią być zdesperowani tą chorą desperacją, która wręcz obrzydza. - powiedział i usiadł. - A tak. Ktoś może mi powiedzieć, którą mamy godzinę?

Offline Izabell Ravlet

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 3708
  • Reputacja: 4247
  • Płeć: Mężczyzna
  • Darlecio
    • Karta postaci

Odp: Niepokoje na południu...
« Odpowiedź #63 dnia: 24 Październik 2011, 17:55:47 »
//Przeczytałem tamtą wypowiedź dwa razy i nie zauważyłem odniesienia do mnie. Ale jak chcesz...

Pozwólcie, że spytam. Co ten kult ma do naszych zaginionych nowicjuszy? Czyżby podejrzewał pan, że zostali oni porwani?

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Niepokoje na południu...
« Odpowiedź #64 dnia: 24 Październik 2011, 17:57:54 »
- Nie, kuźwa. W mieście jest sobie wesoły, radosny kult fanatyków jakiegoś paskudztwa z morza, który tylko czasami składa krwawe ofiary z ludzi. Jakże dwójka zaginionych tu niedawno nowicjuszy mogłaby mieć z tym coś wspólnego? Darlenicie, błagam... - powiedział patrząc z niedowierzaniem na towarzysza.
- Jeśli nie to, to co? Oczarowała ich jakaś portowa prostytutka i skłoniła do wiecznego współżycia z nią gdzieś w cuchnących kanałach w towarzystwie szczurów?

Offline Izabell Ravlet

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 3708
  • Reputacja: 4247
  • Płeć: Mężczyzna
  • Darlecio
    • Karta postaci

Odp: Niepokoje na południu...
« Odpowiedź #65 dnia: 24 Październik 2011, 18:05:48 »
Wiedząc, co możesz zrobić ty, Diomedesie, inni nowicjusze mogą być zdolni do najdziwniejszych rzeczy. Ale nie mamy teraz czasu się kłócić. Musimy działać...

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Niepokoje na południu...
« Odpowiedź #66 dnia: 24 Październik 2011, 18:20:24 »
- Jednakże nie możemy działać pochopnie. Najpierw należy przeanalizować dane, które mamy. - wtrącił komendant, na słowa Darlenita. Dwaj pozostali milicjanci ulotnili się. Oczywiście po to, aby przygotować się do dalszej służby społeczeństwu! Tymczasem ich dowódca kontynuował.
- Wiemy, że ci... Apostołowie, czczą morskiego potwora. Więc ich kryjówka najprawdopodobniej znajduje się...- przerwał na moment, jakby czekając aż któryś z wysłanników Gildii coś wtrąci.

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Niepokoje na południu...
« Odpowiedź #67 dnia: 24 Październik 2011, 18:24:00 »
- Gdzieś na wybrzeżu. Ale nie mamy pojęcia nawet w przybliżeniu, gdzie to dokładnie może być. Nie ma czasu na poszukiwania, poza tym, mogą one wzbudzić podejrzenia. - dokończył za komendanta. Myślał intensywnie, ale nic kreatywnego nie mogło przyjść mu do głowy. Po prostu siedział, a w jego wnętrzu, mimo morderczego wysiłku tliła się pustka. Nic więcej.

Offline Izabell Ravlet

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 3708
  • Reputacja: 4247
  • Płeć: Mężczyzna
  • Darlecio
    • Karta postaci

Odp: Niepokoje na południu...
« Odpowiedź #68 dnia: 24 Październik 2011, 18:53:35 »
Mam pewne możliwości, by być niezauważonym, lecz problemem jest to, że szybko tracę wtedy energię magiczną, a bez jej zapasu nie mam szans w walce. zeby zregenerować siły potrzebuję czasu, ale czy go mamy?

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Niepokoje na południu...
« Odpowiedź #69 dnia: 24 Październik 2011, 23:33:31 »
Komendant uśmiechnął się tajemniczo.
- Może nie będziemy musieli przeszukiwać całego wybrzeża. - rzekł. - Zielarz zaznaczył, ze składają ofiary przed świtem. To musi mieć jakieś znacznie. Może chcą, aby wschodzące słońce oświetlało przelaną krew, czy coś w tym guście? - zaproponował. Zamyślił się.
- Teraz jest wczesne popołudnie. Mamy pół dnia i całą noc. Niewiele, ale myślę, że zdążymy, jeżeli będziemy współpracować.

Offline Izabell Ravlet

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 3708
  • Reputacja: 4247
  • Płeć: Mężczyzna
  • Darlecio
    • Karta postaci

Odp: Niepokoje na południu...
« Odpowiedź #70 dnia: 25 Październik 2011, 07:27:57 »
Jesteśmy na południu, tak? Słońce wschodzi na wschodzie, więc musi to być miejsce, z którego widać słońce. Panie komendancie, zna pan takie miejsce?

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Niepokoje na południu...
« Odpowiedź #71 dnia: 25 Październik 2011, 18:48:21 »
- No fakt. Słońce na tak wielgachnym obszarze jakim jest teren wybrzeża wokół tego miasta może świecić tylko na jednym obszarze na raz. Darlenicie! Piłeś? - zapytał, zupełnie poważnie. Wiedział, że to on był w karczmie i wiedział też o tym, że pokusił się na jeden kufelek (ale przecież nie mógł odmówić!), no ale był on tylko jeden. Pozostał trzeźwy, był tylko troszkę rozluźniony.
- Cóż. Może jakiś klif? Chociaż stamtąd daleko trochę mieli by do swego bożka. Za to nieco bliżej do słońca. W każdym razie mało mi się to wydaje logiczne. Oczywiście, pewnie kult odprawiają w jakimś charakterystycznym miejscu, a nie w losowo wybranym miejscu na plaży. Miejsce jest ważne podczas ceremoniału - mówił i myślał, ale ciągle nie mógł wpaść na to, gdzie mógłby znaleźć miejsce obrządków. Nie znał miasta, tym bardziej jego wybrzeża. Mógł polegać jedynie na tutejszych.
- Ja nie będę w stanie wskazać takiego miejsca. Nie znam okolicy. Ale pan, panie komendancie, pan zna. I pan wskaże nam kilka możliwych miejsc. Jeśli zajdzie potrzeba, będziemy nadzorować wszystkie pojedynczo, byle dowiedzieć się jak najwięcej. Zdaje się na pana i pańskie umiejętności - powiedział z zaskakującą ufnością i trochę na przekór swojej krótkiej kłótni z milicjantem.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Niepokoje na południu...
« Odpowiedź #72 dnia: 25 Październik 2011, 19:33:21 »
- Klif... - mruknął do siebie komendant. - Na wybrzeżu jest klif. I to może być wcale nie takie głupie, jak się wydaje. A to dlatego, że są tam jaskinie. Z tego co kojarzę co najmniej kilka wychodzi w stronę morza. - wyciągnął z szuflady mapę, aby pokazać gdzie się znajduje wspomniana formacja skalna. - Tutaj. - wskazał fragment wybrzeża delty rzeki. Wschodzące słońce bez problemów oświetlało by go. Zaś sama grota dawałaby jako takie schronienie, jak i dostęp do wody.

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Niepokoje na południu...
« Odpowiedź #73 dnia: 25 Październik 2011, 19:38:07 »
- Bingo. To już jest jakiś trop. Jestem prawie pewien, że to tam odprawiają ceremoniał. I najpewniej również tam jest ich kryjówka. Proponuje niezwłocznie się tam udać i sprawdzić, czy faktycznie właśnie tam się to znajduje. Z nas dwóch ja posiadłem lepsze zdolności kamuflażu i niezauważalnego poruszania się, do którego nie potrzebuję magii. Może udam się sam? Jeśli wrócę, opowiem wam, czy faktycznie jest to ich kryjówka. Jeśli nie, to chyba oczywistym będzie, co zaszło - opowiedział o swoim małym planie.

Offline Izabell Ravlet

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 3708
  • Reputacja: 4247
  • Płeć: Mężczyzna
  • Darlecio
    • Karta postaci

Odp: Niepokoje na południu...
« Odpowiedź #74 dnia: 25 Październik 2011, 19:51:05 »
Co jest przy brzegu? Las? Bo to mnie najbardziej interesuje

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Niepokoje na południu...
« Odpowiedź #75 dnia: 26 Październik 2011, 16:52:33 »
Komendant najpierw odpowiedział Darlenitowi.
- Nie, nie las. Trochę skał, niewielkich drzew i krzewów. Część klifu zajmuje też coś w rodzaju łąki... nie wiem, jak to dokładnie określić. W sumie raczej niewiele może chyba wyrosnąć na skale... Ludzie nieraz robią pikniki w cieplejsze miesiące. Twierdzą, że są stamtąd wspaniałe widoki. Ja tam nie wiem, co może być wspaniałego w widoku wody. - zamyślił się chwilę. Zwrócił się do Diomedesa.
- Hmm... mogę dać ci jakieś łachy, co byś nie rzucał się tak w oczy. Byś wyglądał jak żebrak, czy żul jakiś. - jego wargi wykrzywiły się w lekkim, złośliwym uśmiechu. - Masz ku temu pewne predyspozycje. - rzucił wrednie.

Offline Izabell Ravlet

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 3708
  • Reputacja: 4247
  • Płeć: Mężczyzna
  • Darlecio
    • Karta postaci

Odp: Niepokoje na południu...
« Odpowiedź #76 dnia: 26 Październik 2011, 16:58:04 »
Jest ciepło, więc możesz udawać pijaka, który odpoczywa nad klifem nie przejmując się zagrożeniem. To może się udać - stwierdził mauren, ciesząc się w duchu

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Niepokoje na południu...
« Odpowiedź #77 dnia: 26 Październik 2011, 17:02:30 »
- A pan ma takie ubrania - odparł. - Zastanawiające. Kim pan był przed objęciem tej postawy? - odparł równie wrednie.
- Ale z chęcią przyjmę ten podarek. W szacie raczej dość niewygodnie by mi się poruszało, no i rzucałbym się w oczy. - dodał.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Niepokoje na południu...
« Odpowiedź #78 dnia: 26 Październik 2011, 17:13:47 »
Funkcjonariusz zmroził nowicjusza lodowatym spojrzeniem.
- Mówiłem już. Widocznie nie słuchałeś... ta współczesna młodzież... - westchnął teatralnie. Zdawało się, ze nawet polubił Diomedesa. Oczywiście nie zamierzał tego jawnie okazywać.
- Ubranie o którym mówię, jest częścią wyposażenia naszego posterunku. - wyjaśnił, jakkolwiek by to głupio nie brzmiało. - Specjalnie właśnie na takie okazje. Nie wszędzie w końcu możemy paradować w uniformach. - wstał od biurka i podszedł do skrzyni stojącej pod ściana pomieszczenia. Otworzył ja i wydobył z niej jakieś brudne łachy. Istotnie wyglądały (i śmierdziały) jak strój typowego żula.
- Proszę, oto twój uniform honorowego milicjanta. - podał szmaty nowicjuszowi. - Oczywiście do zwrotu. - dodał.


Cytuj
Nazwa odzienia: Brudne łachy
Rodzaj: brak
Typ: strój
Wytrzymałość: 1
Opis: Uszyty z 100 kawałków lnianego płótna. Pokryty brudem najróżniejszego pochodzenia. Ponad to nosi wyraźne ślady wymiocin. I śmierdzi.
Wymagania: brak

Offline Izabell Ravlet

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 3708
  • Reputacja: 4247
  • Płeć: Mężczyzna
  • Darlecio
    • Karta postaci

Odp: Niepokoje na południu...
« Odpowiedź #79 dnia: 26 Październik 2011, 20:59:58 »
Ruszaj, Diomedesie, i niech bogowie ci sprzyjają - rzekł mauren. Następnie zwrócił się do komendanta:
 Mamy jeszcze jakieś tropy? Ofiary, które uciekły i jeszcze żyją? Albo coś w ten deseń?

Forum Tawerny Gothic

Odp: Niepokoje na południu...
« Odpowiedź #79 dnia: 26 Październik 2011, 20:59:58 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything