Myślę że szanse najemników Lee w tym starciu są małe, po pierwsze Lee musiałby obmyśleć dobrą strategie ataku. Ale myśle że połowa najemników leżałaby na ziemi po starciu z najlepszymi strażnikami miejskimi.
Na początek stworzyłbym grupę ÂŁuczników, jej członkowie to Wilk, Jarvis i 2 innych najemników. Grupa abordażowa: Torlof, Lares, Sentenza, Cord i najemnik z karczmy(Gorna nie biore pod uwage bo jest w górniczej dolinie) A Lee i kilku innych najemników musi zostać u Onara, gdyby Lee zginoł gildia najemników prwnie by sie rozpadła. Dochodzi do bitwy: Sentenza i Lares już nie żyją, Torlof walczy z Andre a Cord z Wulfgarem, najemnik z karczmy walczy z Wambo i Rengarem, Wilk daje sygnał do odwrotu wtedy Cord rozwścieczony, bierze strzałe która została wysterzelona przez Wilka biegnie i żuca ją w kierunku Hagena oglądającego bitwy z daleka i tu bęc trafia Hagena strzała w sagą głowe Hagen umiera, tak jak najemnicy biorący udział w tym ataku, Paladyni rozpaczają, Lee jeszcze bardzie bo stracił prawie wszystkich ludzi.