no wiec uzbieralewm sobie 78 % reputacji w monterze, zagadalem z tymn calym hersztem orkow i powiedzialem o tym sanfordowi( or razu mowie ze jestem po stronoie buntownikow)... chce rozpoczac rewolucje, wiec zabijam herszta- ale ku mopjemu zdzwinieu orkowie mnie nie atakuja.... dodaytkowo herszt montery wstaje, po jaikims czasieb z zyciem napelnionuym do polowy @_@... tak samo jest z patreolami orkow, ktorych wybicoie zalecili mi mieszkancy reddock... co zrobic by zaczeli naprawde ginac?? jak rozpoczac rewolucje?? czy top moze m9iec jakis zwiazek z ty,m, ze omyłkowo zobowiazelem sie zniszczyc miasto buntownikow( nie pamietam jak suie nazywa, to niedaleko gothy, gdzie pokonywalem demona) a moze muisze wzisasc ze soba gorna??albo najpierw zdoibyc kamien teleportacyjny?? HELP, please