Oczywiscie najlepszy jest Lee dlatego bo zachował zimną krew kiedy zatakował Gomez kopalnie.
I ponato kiedyś był prawą renkom Króla RobaraII.A Cor Angar to świr jak wszyscy z obozu sekty.
A Gomez to Gomez dlaniego liczy sie tylko ruda i dlatego źle pokierował żondy a pod koniec gry zginą
Lares raczej nie odgrywa ważnej funkcji w Gthicu i nic ciekawego nie źdzałał
Błagam, korzystaj z Worda przy pisaniu postów.
'ÂŚwir to świr jak z obozu sekty' - powalający argument.
Lee zachował zimną krew gdy Gomez zaatakował kopalnię.. po pierwsze: nie widzę żadnego poparcia w faktach na to, że zachował zimną krew bo żadnej błyskotliwej taktyki nie miał..
Zresztą: śmieszne jest to, że piszecie, że Lee jest dobrym generałem dlatego, że zachował zimną krew gdy Gomez zaatakował kopalnię, a w ogóle nie bierzecie pod uwagę, że większą zasługą jest zdobycie kopalni przez Gomeza.. do tego było potrzebne coś więcej niż 'zachowanie zimnej krwi i bycie prawą ręką Rhobara'.
Zagłosowałem na Lee bo był niegdyś generałem i rozwinął swoje zdolności przywódcze do bardzo wysokiego stopnia dzięki, któremu mógł dowodzić wszystkimi najemnikami
Gomez kontrolował cały handel rudą, wydobycie rudy oraz miał dostatnią pozycję.. Lee kontrolował najemników, których jest parunastu, czyli garstka..
Lee jest także opanowany dzięki czemu nie miota się jak idiota gdy usłyszy złą wiadomość (Przeciwieństwo Gomeza).
Lee zostawia emocje dla siebie, Gomez woli je wyrzucić. Tak czy inaczej liczą się czyny, w których Lee nic nie udowodnił, Gomez - owszem.
Trzecie miejsce zaś zajmuje przywódca szkodników Lares ma jedną wadę- nie potrafi dość dobrze zapanować szkodnikami (i chyba nawet go to nie martwi).
Również wyssane z palca, nigdzie nie mówi, że traci kontrolę nad szkodnikami, szkodniki łupią konwoje tak jak zawsze a Lares jest zadowolony.
Nie dość że jest najgorszą osobą w całej kolnii
Dlaczego? I co znaczy 'najgorszą'?
wywyższa się i szybko się denerwuje.
Wywyższa się - jest magnatem, ma pozycję, ma do tego prawo. Wykorzystuje umiejętnie swą pozycję.
Jego emocje o niczym nie świadczą, ja w przeciwieństwie do wypowiadających się osób zamiast domysłów na podstawie charakteru opieram się na suchych faktach a one wskazują na to, że Lee nic nie zrobił..
LARES:
-Dość słabo pilnuje szkodników skoro ci robią co chcą
+Doskonale zgrany z Lee
Może w innej grze, w Gothicu Lares nie ma większych kontaktów z Lee.. argument o szkodnikach wytłumaczyłem powyżej.
LEE:
Na niego zagłosowałem:
+Został generałem przed wkroczeniem do bariery ,a to o czymś świadczy
+Opanowany ,bo nie robi niczego pochopnie
-Idiotycznie dąży do jednego celu :/
+Dążąc do swego celu szkodzi jak najmniej najemnikom [mamusia xDDDD]
A Gomez potrafił jako zwykły kopacz wykorzystać moment nieuwagi strażników, zaatakować z zaskoczenia, przejąć kontrolę nad całym Starym Obozem, ustanowić swoją pozycję i w zamian za rudę dostawać wszystko co chce. Oprócz tego stworzył potężną siłę jaką jest Stary Obóz. Dla mnie znaczy to dużo więcej niż stopień generała u Lee, który sam przyznaje, że był zbyt pewny siebie i dał się złapać w sidła tych, którzy posądzili go o zabicie żony Rhobara..
GOMEZ:
Chyba tego nie skomentuje.Raz grałem i wlazłem tylko 1 DO ZAMKU!!Tylko przelotnie bo miałem misję XD.Ale trochę wiem o nim:
-Strasznie pochopny i głupi co świadczy:
-Zabicie wszystkich magów ognia [prócz Miltena]
-Napaść na kopalnie najemników
Nieco wytłumaczyłem powyżej..
Zabicie wszystkich Magów Ognia: co w tym nierozsądnego? To, że mogli stanowić zagrożenie dla jego planu dlatego postanowił ich zabić? Ja bym to określił przezornością.
Napaść na kopalnie najemników.. handel ze światem zewnętrznym mógł szybko upaść więc to było jego rozwiązanie.. I kto wie czy by się nie udało gdyby nie nasz Bezimienny..