Harry Potter...

[Enzo]

Harry Potter i Zakon Feniksa
[img]http://img.stopklatka.pl/wydarzenia/37000/37600/37635-30.jpg\" border=\"0\" alt=\"IPB Image\" /]
Zakładam temat w którym przybliżę was do nowego filmu z sagi Harry Potter. Najnowsza część filmu nosi nazwę : Harry Potter i Zakon Feniksa. Tutaj znajdziecie link do filmiku. A więc tak : Harry Potter tym razem nie może mieć spokojnych wakacji. Lord Voldemort powrócił, a prasa czarodziejska milczy na ten temat. Na mugolskim osiedlu Little Whinging pojawiają się Dementorzy, a zbzikowana sąsiadka Dursley'ów pani Figg jest charłakiem! W dodatku Harry staje przed całym Wizengamotem za użycie czarów przez nieletniego, a Straż Przednia zabiera go do kwatery głównej Zakonu Feniksa - organizacji powołanej przez Dumbledora do walki z Sam-Wiesz-Kim. Tymczasem w Hogwarcie rządy przejmuje sprzymierzeniec Korneliusza Knota i nauczycielka obrony przed czarną magią profesor Umbridge. Wygląda na to, że nikt nie wierzy Harry'emu i Dumbledorowi, że Lord Voldemort odrodził się na nowo. Kiedy zaatakuje wszystko wyjdzie na jaw, ale czy wtedy nie będzie już za późno?
Zespół :
Reżyseria: David Yates
Scenariusz: Michael Goldenberg
Obsada: Daniel Radcliffe, Emma Watson, Rupert Grint
Gatunek: familijny/fantasy/przygodowy
Rok produkcji: 2007, USA
Strona www: www.harrypotterizakonfeniksa.pl
Czas trwania: 138 min
Data premiery: 27.07.2007
Dystrybucja: Warner
Wypowiadajcie sie, co sądzicie o tym filmie....
Aha i jeszcze zapomniałem dodać mojej oceny nie mogę dać niżej niż
5,5/10

[Respev]

Film po prostu żenada. Nudny, opisane jedyne 1/30 zdarzeń z książki i nieciekawy, pomijając już bałagan! W niektórych momentach nie wiadomo o co chodzi. Naprawdę, nie polecam filmu.

[DODO]

Na tym filmie byłem już w piątek. Od początku raziły mnie okropne błędy reżysera. Podczas siedzenia w sali kinowej naliczyłem w sumie 46 ustępstw od fabuły książki. Nie mówiąc już o  zmianie kolejności wydarzeń. Oczywiście nie ma się co czepiać, ponieważ to tylko film, który nijak nie odwzoruje wszystkich wątków zawartych w książce. Irytuje mnie jednak, że mimo tych niewielu scen które nakręcili porobili jeszcze takie okropne błędy. Reżyser podobnie jak w czwartej części nie pożałował nam dawki dobrego humoru. Niektóre sceny powalały tłumy osób. Tak więc opisałem już fabułę teraz przejdę do muzyki. Jak zawsze jest ona świetna w tych filmach. Wszystko ładnie dopasowane jak w każdym filmie w dzisiejszych czasach. Uważam, że muzyka jest jednym z atutów tego filmu. jeśli chodzi o dubbing to był on żałosny. Aktorzy nie wczuli się w ogóle w swoje role. ÂŻałuję, że nie dane mi było obejrzeć wersji z napisami. Na sam koniec powiem co nieco o efektach specjalnych których w tej ekranizacji nie brakowało. Szczególnie ładnie prezentowały się sceny z "Departamentu Tajemnic". Nie rozumiem jednak tych czarnych i białych smug. W książce nie ma o nich mowy podczas teleportacji, nie mówiąc już, że na terenie DP nie można się aportować. Naprawdę nie podobał mi się efekt "Priori incantatem", który powinien być wykorzystany jedynie w czwartym tomie więc jakim prawem znalazł się w piątym tomie podczas walki Voldemorta z Dumbledore'm. Jest to dla mnie zniewaga jako fana serii. Kończąc zachaczę o grę aktorów, która była jak zwykle perfekcyjna. Szczególnie dobrze grała Imelda Staunton (Dolores Umbridge) oraz Evanna Lynch (Luna Lovegood). Gratulacje dla tych pań.

Moja ocena
4/10

1 punkt - Humorystyczne podejście do filmu.
2 punkt - Piękna muzyka.
3 punkt - Gra aktorów.
4 punkt - Efekty specjalne.

[Lees]

W moim mniemaniu film jest nie najgorszy;jest kilka momentów godnych uwagi np.Wendetta Weasleyów ,walka w Ministerstwie Magii.Jednak są duże niezgodności z książką,no jak zawsze,muzyka niezła ,jednak straszna niedogodność mnie tak złapała że można zawału dostać,mianowicie pojedynek Dumbledora z Voldemortem;Jezu jakieś ogniste węże,do Harrego część Voldemorta się dostała,to po prostu strasznie zjechane.Liczę że następna częśc będzie o  wiele lepsza.

Ocena 5/10 - jestem zagorzałym fanem nie mogłem niżej

[Wrath]

Dokładnie wczoraj byłem na tymże filmie i wszystko co będę tu pisał jako fan.
W pierwszych scenach filmu a dokładniej od ataku dementorów którzy wyglądali o niebo lepiej niż w trzeciej części, jeśli chodzi o efekty specjalne tutaj wychodzą bardzo dobrze gdy oglądałem zwiastun (który był lepszy od filmu) wbiło mnie w fotel niestety podczas seansu ani razy takiego uczucia nie miałem.
Jeśli chodzi o zgodność z książką to tutaj porażka nie wymagam aby każda strona była w filmie pokazana nie,nie ale oni pomnieli kilka ważnych spraw (Myślodewnia) oraz skrócili akcję w Departamencie Tajemnic który w książce był o wiele dłuższy i interesujący.

PLUSY:
-Efekty specjalne.
-Gra aktorska
-Muzyka
Minusy:
-Pominięcie kilku ważnych scen

Ocena:-7/10

PS:Gdy pod sam koniec filmu Harry mówi do Voldemorta
-Nigdy nie będziesz miał tego czego my mamy (nie dokładnie ale sens zachowany)
I wtedy mnie olśniło Haremu chodziło o nos  .

[Canis]

wiecie... jestem wielkim fanem książki Harry potter, i mam wiele odczuć codo tej ekranizacji, dosłownie chwilę temu wróciłem z kina gdzie obejrzałem owy film. Wrażenia powiem wam że są dobre, coprawda, sporo przeinaczeń, dużo żeczy sie nieznalazło co było w książce, ale to co było, było zrobione fajnie, niemozna wiele wymagać od tak krótkiego filmu. najbardziej podobał mi się moment walki Czarnego Pana z Albusem Dumbledorem. te efekty specjalne ta horeografia, no wspaniałe. Jest to według mnie jego największa zaleta, właśnie ten moment. Mam wiele odczuć co do tego filmu. cieszę się że jest ekranizacja tej wspaniałej książki, szkoda mi ze jest tyle żeczy zawartych w niej a nie wiecej. cieszę sie że zrobili to i zachowuje to pewien "sens" Harry'ego Pottera.  
Ogólnie za film dałbym 4+/6

ÂŁadnie również wyglądały fajerweki Wesleyów. nikt mi niepowie że było brzydkie, bo było wspaniałe, Treningi GD (Gwardi Dumbledore'a czy jakoś) głównie wyczarowywanie patronusów. No i ten wspaniały moment walki Czarnego Pana i Albusa Dubledore'a.

Dobry film, polecam go każdemu kto lubi fantastykę, niemusi lubić akurat HP.