Gothic
(kwiecień 2006)
Zdziwię was poniewasz moja przygoda z Gothicem zaczeła się w kwietniu 2006 roku. Wracałem ze szkoły pisałem test kompetencji, myśle sobie kupie sobie coś dobrego (należy mi się) kupiłem nr. CDA, a tam Gothic! Szybko wszedłem do domu zaistalowałem, a tam troche zryte sterowanie, przywitał mnie na samym początku jakiś koleś co się nazywa Diego, dobrze że brat mi pomagał dołączyć się do SO, ale był ubaw, znajć go/pokonaj go. Ale się udało a jaki miałem radoche kiedy dostarczyłem Magom Ognia list i dostałem strój cienia. Ale gra wciągneła mnie na tyle że nie mogłem się od niej oderwać kiedy szukałem kamieni ogniskujących, to było coś.
Gothic II
(czewiec 2006)
Umyślałem sobie żeby kupić 2 część jednak dopiero na wakacje, tak więc 21 czerwca 2006 roku kupiłem za 19,90 Gothica II na DVD(extra gra), wchodzę do domu wkładam płytę do mojego napędu a tu... napęd mi nie chciał odczytać płyty (chyba ze starości), mnie i mojego brata chyba trafił szlag ponieważ poszliśmy do mamy żeby nam kupiła nowy napęd, ona powiedziała że dopiero pod koniec sierpnia. Załamany i zniechęcony udałem się do szkoły (jak zwykle o tej porze luz), zmordowany po Wuefie na patelni wróciłem do domu i tak o jeszcze raz włożyłem płytę to napędu a tu CUD, pokoazało się Autooddwarzanie, odrazu zainstalowałem gre, brat nawet poleciał po szampana do sklepu, delektując się szampanem graliśmy w Gothic'a II, a nagrywarke DVD jak mama obiecała oczywiście kupiła w sierpniu.
Gothic II: Noc Kruka
(maj 2007)
Po roku nie patrzenia na ów magów, zamówiłem sobie Noc Kruka, warto powiedzieć że dwa dni przed tem jak gra przyszła stanołem na osie i cała stopa mi spuchła, tak więc w poniedziałek zostałem w domu. Nagle mama wchodzi do mojego pokoju i mówi masz przszło ci, żuciłem się do mojego PC, zainstalowałem grę, kiedy wpadł do mojego pokoju brat, zchrzanił mnie że nie poczekałem na niego z grą (rozmawiałem już z Vatrasem). I jakią mieliśmy kłótnie przy wyborze gildii.
Co GIII to sobie jeszcze troche poczekam.