Nuda by była. Ogólnie moje życie straciło by sens...
A tak jakby nie patrzeć moimi oczyma.
Hmmm... Nie było by hobbitów, niziołków czy jak to nazwać - małych ludzi. Bo powszechnie wiadomo, że Tolkien je stworzył i wymyślił jako pierwszy. Co do Harrego i Matrixa to nie spowodowało by to jakiś większych czy mniejszych uszczerbków na życiu ludzi. Stworzono by coś innego
Co by było gdyby Tusk i Kaczyński w końcu się pogodzili, omówili kto gdzie ma jeździć na delegacje, a na koniec poszli na piwko?