Otóż napisałem to tutaj, ponieważ żadnego polskiego większego forum o XIII nie znalazłem, a może a nusz tutaj ktoś, kto będzie mi mógł pomóc się znajdzie. Przechodzę do problemu. Jestem już w siedzibie jednego z spiskowców (zapomniałem imienia), gdzie spotyka się ich klan. Dobrze, dobrze. Wchodzę do pomieszczenia. Zabijam dwóch ochroniarzy, tak, by nie włączyli alarmu jak wymaga misja. Drzwi się zamykają, otwierać je można z drugiej strony odpowiednią kartą. Dobrze, schodzę. Widzę jeden tunelik, ale w pokoju, do którego prowadzi nic nie znalazłem, za wyjątkiem apteczki. Obszukałem każdy zakamarek, to malutkie pomieszczenie, więc na pewno nic nie przeoczyłem. Wróćmy do holu, skąd przyszedłem. Otóż znalazłem tam pewien kloc. A jak to w siedzibie wariatów, którzy utkwili w średniowieczu, na pewno do czegoś ma służyc - do tego jest przy nim przycisk dłoni, czyli można go użyć. Gdy "używam" ten kloc, nic się z nim nie dzieje. Gdy natomiast energicznie, kilkakrotnie to robię wydobywa się skrzypianko. Po prostu nie wiem co mam robić teraz. Miotam się i miotam po dostępnych mi terenach, aczkolwiek bezowocnie szukam jakiegokolwiek wyjścia.
Jak tylko imageshack, przestanie mi się wieszac, to zamieszczę również screena. Prosiłbym o szybką pomoc, ew. pytania możecie kierować, bo siedzę na tym forum często i szybko odpowiem.