oficjalny Polski serwis gier z serii Gothic
Nad Valfden zapanowała Veris, roku 2 IV Ery. Rośliny i zwierzęta budzą się do życia po hemisowych mrozach. Jest ciepło i słonecznie.
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
(...)Z pomocą mapy od Garonda znajdziesz drogę do kopalń, większość z dróg patrolują orki, trzeba udać się tymi, których nie pilnują. Zejdź taranem i szybko uciekaj w stronę rzeki (tej na wprost). Popłyń nią trochę w prawo, aż do mostu. Teraz udaj się ścieżką w prawo. Ruszaj wąwozem do końca, tu już niema orków. W kopalni Silvestra niema nikogo żywego, ale Diegowi udało się ulotnić. Na prawo od starej wieży strażniczej zobaczysz ścieżkę, a na niej dwóch martwych rycerzy, tam ukrył się Diego (wraz ze skrzyniami). Wypytaj go o rudę i weź 300 sztuk złota na wykupienie Gorna. Teraz udaj się do drugiej kopalni, jest obok. Pogadaj ze strażnikiem, a potem z Bilgotem. Przywódcę stada zębaczy znajdziesz przy starej wieży strażniczej, będziesz musiał wdrapać się na skały. Zabij go, najlepiej z łuku lub kuszy. Wróć do kopalni i wypytaj o rudę. Nie musisz wypełniać obietnicy złożonej Bilgotowi. Teraz wróć do miejsca gdzie gadałeś z Jorganem, tam na początku. Idź prosto, potem przez mostek (gdy pójdziesz brzegiem rzeki, znajdziesz dwóch myśliwych, za kawałek sera mogą cię nauczyć różnych rzeczy, np. wyrywanie serc, rogu cieniostwora) i do momentu aż będzie ścieżka wiodąca na dół. Gdyby jakiś ork cię zauważył, uciekaj. Powinieneś dotrzeć do chatki, nie musisz iść dalej drogą do kopalni, za chatką znajdziesz Marcosa, który opowie ci o wydobytej rudzie. (...)