Mam nadzieję, że nie będzie to samo, szczególnie w kwesti optymalizacji. Chodzi tu oczywiście o ustawienia opcji audio/video oraz loadingi, które muszą być odpowiednio krótkie, w przypadku kosoli Miętkiego oczywiście.
Co do sterowania, to jest ono dość podobne jak w "TES IV: Oblivion", więc nie powinno być problemów. Faktycznie, cięcia mogą sięgnąć grafiki, ale na pewno nie na tyle drastyczne, żeby różnice były widoczne na pierwszy rzut oka.
I oby skasowali jak najwięcej. Muszą jakoś zarobić, żeby móc jak najlepiej zrobić kolejną część.