Assasyn wstał rano. Był dzień po wyprawie. Cieszył się bardzo, bo dzisiaj miał otrzymać zadanie. Przyszedł do MeGorTa, a ten powiedział:
- Chodzi tu o jednego człowieka z Dolnego Miasta - Benneta. Ma on butelkę wina, która posiada przeszło 500 lat. Jest w jego domu od kilkunastu pokoleń. Napewno znajdzie się osoba, która chętnie wypije to wino i zapłaci za nie. Twoim zadaniem jest ukraść tę butelkę.
Nie było to zadanie łatwe, tym bardziej, że Assasyn był banitą od kilku dni. Ubrał się i poszedł do Ombros, do Dolnego Miasta.