Autor Wątek: Dyskusje Teologiczne  (Przeczytany 293120 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline truebezi

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 82
  • Reputacja: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ronald Reagen
Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #380 dnia: 21 Listopad 2008, 19:49:38 »
Mówię odpocznij i dopiero pisz, albo najpierw pomyśl i bierz się za pisanie.Co do twojego zarzutu o brak argumentacji z mojej strony nie będę się odnosił. Lepiej spójrz na swój przedostatni i ostatni post jakiż on jest bogaty w argumenty. Zabawne że to ty mi wspominasz o braku argumentacji. Wolałbym nie pisać co sądzę o takich poglądach:
Bezi jak już mają zabijać to za coś z czego nie będą się śmiać ich potomkowie za kilkaset lat.

i

Ludzie od zawsze zabijają się przez kobiety, kasę, przedmioty, terytoria ideały i przez boga. Wszystkie powody prócz tego ostatniego jeszcze zdzierżę.

Blisko ci do niektórych "oświeconych" ideologii ( jakobini mi się tutaj nasuwają ), które też głosiły że teraz będą mordować grabić , zabijać ale stworzą wspaniały świat. Po tych "przykrych zdarzeniach" nikt nie będzie się wstydził tego co było, bo każdy będzie żył przyszłością.
« Ostatnia zmiana: 21 Listopad 2008, 20:14:06 wysłana przez truebezi »

Canis

  • Gość
Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #381 dnia: 21 Listopad 2008, 20:13:27 »
Mówię odpocznij i dopiero pisz, albo najpierw pomyśl i bierz się za pisanie.Co do twojego zarzutu o brak argumentacji z mojej strony nie będę się odnosił. Lepiej spójrz na swój przedostatni i ostatni post jakiż on jest bogaty w argumenty. Zabawne że to ty mi wspominasz o braku argumentacji. Wolałbym nie pisać co sądzę o takich poglądach:
Bezi jak już mają zabijać to za coś z czego nie będą się śmiać ich potomkowie za kilkaset lat.

i

Ludzie od zawsze zabijają się przez kobiety, kasę, przedmioty, terytoria ideały i przez boga. Wszystkie powody prócz tego ostatniego jeszcze zdzierżę.

Blisko ci do niektórych "oświeconych" ideologii ( jakobini mi się tutaj nasuwają ), które też głosiły że teraz będą mordować grabić , zabijać ale stworzą wspaniały świat. Po tych przykrych zdarzeniach nikt nie będzie się wstydził tego co było, bo każdy będzie żył przyszłością.

Isentorowi chyba chodziło oto, że...:

Zabijanie za pieniądze za kobiety w imię swoich idei, to jest to do zrozumienia, ludzie tego pragną, albo to rozpowszechnić, narzucić etc. Ale zabijanie w imię czegoś niematerialnego, czegoś w ogóle nie udowodnionego, że jest czy też może być, jest irracjonalne, i w tym wypadku i tak też ja sądzę.

Zabicie w imię ideologii... robili to między sobą chociażby Rosjanie... za kasę to zabija złodziej, z pistoletem, sklepikarza i zabiera kasę, przez kobiety... jakieś telenowele seriale etc. pokazują takie sytuacje... w końcu tym przyciągają uwagę niekiedy, ale podobne sytuacje mają/miały miejsce zapewne.

Każda z takich sytuacji ma jakiś cel, zdobycie czegoś, rozpowszechnienie, czy narzucenie innym. Zabijanie w imię czegoś niematerialnego właściwie co daje... Chyba zaspokojenie chorego umysłu fanatyków wierzących w boga...

Forum Tawerny Gothic

Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #381 dnia: 21 Listopad 2008, 20:13:27 »

Offline truebezi

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 82
  • Reputacja: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ronald Reagen
Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #382 dnia: 21 Listopad 2008, 20:43:47 »
Może inaczej: czym się różni zabijanie przez ÂŚwiętą Inkwizycję od morderstw dokonanych w czasie Rewolucji Francuskiej - oprócz tego że byli bardziej "skuteczni" i "szybsi' ( rozumiem że jej twórcy ideowi są usprawiedliwieni bo czynili to ze szlachetnych pobudek , więc nie wolno ich odbrązawiać, a może dlatego że modny jest liberalizm a ojców idei nie wolno się czepiać, bo może się okazać że byli skuteczniejsi  w mordowaniu niewinnych ludzi od fanatyków religijnych i że w końcu piękne idee które głosili dla gawiedzi mieli w głębokim poważaniu). Bawi mnie po prostu jak liberałowie gardłują o morderstwach dokonanych przez kościół a sami nie widzą że ich idole skutecznie zdetronizowali Inkwizycję pod względem bestialstwa i liczby ofiar, chcecie to zacytuję raporty wojskowych którzy przechwalali się swoim liberalnym pryncypałom jakie stosowali metody eksterminacji ludności. Czyżby obowiązywał w dzisiejszy świecie pogląd przedstawione przez Isentora:

Bezi jak już mają zabijać to za coś z czego nie będą się śmiać ich potomkowie za kilkaset lat




Offline Isentor

  • Wielki Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 32202
  • Reputacja: 27957
  • Płeć: Mężczyzna
  • Zbyt pokręcony, by żyć. l zbyt rzadki, by umrzeć.
    • Karta postaci

Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #383 dnia: 21 Listopad 2008, 20:50:40 »
Blisko ci do niektórych "oświeconych" ideologii ( jakobini mi się tutaj nasuwają ), które też głosiły że teraz będą mordować grabić , zabijać ale stworzą wspaniały świat. Po tych "przykrych zdarzeniach" nikt nie będzie się wstydził tego co było, bo każdy będzie żył przyszłością.
Nie przeinaczaj moich słów. Odbieranie czyjegoś życia jest złe same w sobie. I nikt z nas do tego nie nawołuje. Canis dobrze ci to wytłumaczył. Zrozumiem jeśli ktoś zabije z zemsty lub dla jedzenia. Ale po to żeby zaspokoić żądze krwi swojego boga? Bo tak napisano w piśmie? "Ciebie kocham, ciebie też bo dajesz na tace, ciebie bo się modlisz, a cie jebany żydzie nie i ciebie pedale i innowierco - do gazu w imię pana" To jest chore zachowanie. Najbardziej chore z możliwych.


Może inaczej: czym się różni zabijanie przez ÂŚwiętą Inkwizycję od morderstw dokonanych w czasie Rewolucji Francuskiej
Niczym, morderstwo to morderstwo. Ale ludzie dokonujący mordu różnią się. Ci z rewolucji mordowali, grabili, jakiś zysk z tego mieli i po to czynili. Inkwizycja opierała się na wierze katolickiej, pieprzenie o miłości, bogu ale jednocześnie mordowanie, a żeby odkupić zbłąkane dusze w świętym ogniu. Nie można jednocześnie kochać bliźniego i chcieć jego śmierci bo zalatuje to hipokryzją na kilometr.
« Ostatnia zmiana: 21 Listopad 2008, 20:57:25 wysłana przez Isentor »

Offline Pawel Najemnik z Farmy

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 389
  • Reputacja: -6
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #384 dnia: 21 Listopad 2008, 21:40:04 »
Jeżeli mogę sie wtrącić w tą bardzo interesującą dyskusje to zadam pytanie. O którą wam teraz chodzi inkwizycje? Było ich tyle że głowa mała. Jeżeli wam chodzi o tą co się wybierali do Izraela to nie była inkwizycja tylko Krucjata. A i jeszcze jedno. Według mnie leppiej że jesteśmy Chrześcijanami a nie np. Ortodoksyjnymi ÂŻydami lub Arabami. W tych religiach niema nawet o tym mowy że Bóg nie istnieje. Według ich jest i kropka. Albo jesteś przychylny albo wara.

Offline Mantos

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2628
  • Reputacja: 294
  • Płeć: Mężczyzna
  • de Freszmejker
    • Karta postaci

Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #385 dnia: 21 Listopad 2008, 22:27:13 »
Inkwizycja mordowała w imię Boga... Phi, była tylko częścią zepsutego Kościoła. U podstaw religii chrześcijańskiej leży miłość do bliźniego. Bycie duchownym wtedy było dobrze płatną posadą. Niby katolicy powinni wspierać potrzebujących, żyć w ubóstwie etc., ale jednak było inaczej. Jeśli kogoś zabiłeś wystarczyło podejść do duchownego, kupić sobie pakiet odpustowy, taki jaki właśnie nam odpowiadał i odejść w pokoju. Takie były wtedy realia. Powstał kościół protestancki co pociągnęło za sobą kolejne ofiary. Katolicy, którzy głosili że trzeba kochać bliźniego, zabijali innych wierzących w tego samego Boga. Podobnych przypadków było bardzo wiele. Jednak to juiż się skończyło, nie ma palenia na stosie o którym ciągle biadolicie (pomijając mochery). Dyskusja w tym temacie zakończyła się już na pierwszej stronie. Teraz to już jest tylko wzajemne obrzucanie się błotem, które zapoczątkował już w pierwszym poście autor tegoż tematu. No ale wiadomośc jest zedytowana więc nie ma sensu do niej wracać.

Offline Isentor

  • Wielki Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 32202
  • Reputacja: 27957
  • Płeć: Mężczyzna
  • Zbyt pokręcony, by żyć. l zbyt rzadki, by umrzeć.
    • Karta postaci

Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #386 dnia: 21 Listopad 2008, 22:43:41 »
Yhy Mantos odezwał się ten co na temat napisał i powołał się na edycje sprzed 2 lat.

Offline Mantos

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2628
  • Reputacja: 294
  • Płeć: Mężczyzna
  • de Freszmejker
    • Karta postaci

Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #387 dnia: 21 Listopad 2008, 23:16:54 »
Jednak nie możesz zaprzeczyć temu, że są tu 24 strony o paleniu niewiernych...

I pieprzeniu ateistów.  :D

Offszem
« Ostatnia zmiana: 21 Listopad 2008, 23:23:02 wysłana przez Mantos »

Offline Isentor

  • Wielki Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 32202
  • Reputacja: 27957
  • Płeć: Mężczyzna
  • Zbyt pokręcony, by żyć. l zbyt rzadki, by umrzeć.
    • Karta postaci

Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #388 dnia: 21 Listopad 2008, 23:20:34 »
I pieprzeniu ateistów.  :D

Offline truebezi

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 82
  • Reputacja: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ronald Reagen
Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #389 dnia: 22 Listopad 2008, 00:03:38 »
O jakiej ty żądzy krwi Boga bredzisz człowieku, weź się trochę zastanów. To niektórym kapłanom  wydawało się że czynią to co chce Bóg i to oni doprowadzili do tego że części ludziom wydawało się że wypełniają jego wolę. To ludzie są winni i niestety również rozwój ówczesnej cywilizacji, że ludzie tak postępowali, podobnie jest z Islamem gdzie fanatycy interpretują Koran w sposób dla nich wygodny. Napisz mi gdzie w Piśmie ÂŚwiętym jest nawoływanie do mordowania ludzi, tylko konkretnie i z podaniem dokładnego przypisu jeśli łaska. Pewnie Koran też nawoływał do mordów co ? Widać że masz pojęcie o czym piszesz  ;D. Tylko nie podawaj takiego tekstu źródłowego  jak w ostatnim poście. Co do chorych zachowań dziwne że razi cię to co robił kościół i rozpisujesz się jaki on jest zły a o morderstwach w czasie Rewolucji Francuskiej to już się tak nie rozwodzisz, dziwne. Zastanawiam się ile razy kościół będzie przepraszał za Inkwizycję żeby do niektórych panów to dotarło. Ojcowie rewolucji którzy rozwodzili się nad złem kościoła, piętnowali Inkwizycję za jej zbrodnie, w ciągu 3 lat przegonili tych których krytykowali ( ofiary w Wandei oblicza się na 400-500 tys., Inkwizycji kilka tysięcy ) Bardziej mnie mierzi to że panowie mieli buzię pełną frazesów: o wolności, tolerancji itp i jednocześnie wydawali rozkazy  eksterminacji całego obszaru Wandei, pouczali kościół ( to jest dopiero tupet ). Bez mrugnięcia okiem wydali polecenie w którym nie było miejsca na jakąkolwiek litość, mordowano  również dzieci ( ulubioną "zabawą" forpoczty postępu było nabijanie niemowlaki na bagnety. A oto sprawozdania jakie wysyłali wojskowi do swoich liberalnych pryncypałów:

 "Cały czas poluję. Każdego dnia moi myśliwi przynoszą mi co najmniej 20 głów bandytów, by sprawić mi przyjemność. [...] ilość zwierzyny jednak się zmniejsza". "Zabijamy ich po dwa tysiące dziennie". "Wolę podrzynać gardła, by oszczędzać naboje". "Paliłem i ścinałem głowy jak zwykle". "Było ich zbyt mało, by urządzić prawdziwą rzeź" (gen. Hoche, po wymordowaniu 700 osób w La Gaubretiere). "Dzień męczący, ale owocny" (gen. Cordelier, którego żołnierze wymordowali mieszkańców Lucs-sur-Boulogne i ostrzelali z armat kościół, gdzie schronili się starcy, kobiety i dzieci (110 poniżej siedmiu lat, wśród nich jedno 15-dniowe). W 1794 r. w Angers wojska wymordowały ok. 2 tys. ludzi, w większości prostych chłopów, w tym kobiety, starców i dzieci.

Pewnie liberalni ojcowie rewolucji pękali  z dumy jak to czytali, tak na marginesie nie przypominam sobie żeby któryś z nich wyraził jakąkolwiek skruche czy przeprosił, więc mi bardziej przystoi się czepiać , niż wam kościoła w tym wypadku.  Niech żyje wolność, równość i obowiązkowo tolerancja. Tego przecież uczyli nas rewolucjoniści, co nie ? Pokazali ciemnemu kościołowi swoje jakże oświecone i przepełnione miłością do drugiego człowieka metody. Zawstydzili go swoimi "humanitarną perswazją". No i oczywiście bym zapomniał jeden z nich Jean Carrer wpadł na genialny pomysł rozwiązania problemu głodu przez eksterminacje: szlachty, księży i mieszczan ( tak się zastanawiam czym mu biedni mieszczanie zawinili, pewnie nie byli odpowiednio oświeceni). nie dziwi mnie też że komuniści ( m.in Lenin ) wychwalali rewolucję i stosowali podobne metody. Fajnych ojcowie rewolucji mieli uczniów, pozazdrościć tylko. Takie piękne idee upodobali sobie komuniści tylko pozazdrościć kontynuatorów dzieła. Napisał bym też co oświeceni antyklerykałowie robili w Meksyku w latach 20-tych w  uwaga chłopaki :XX w., pewnie kontynuowali idee ojców rewolucji, w sumie im było wolno mordować, to dlaczego skromni Meksykanie mieliby się nie wzorować na nich- przecież przykład idzie z góry. Ale to napiszę jutro, powoli będę dawkował wiedzę.
Co do różnic po pierwsze liczba ofiar, metody działania- niektóre sposoby mordowania  nawet takim rzeźnikom jak: Tomas de Torquemada czy jego następca Deza nie przyśniły się( ciekawe fakty przedstawił żydowski badacz Oswald Ruffeisen który udowodnił że obaj byli pochodzenia żydowskiego i stąd pewnie ich nadgorliwa postawa w ściganiu i mordowaniu heretyków- zaskoczyłem cię Isentor co nie ? ), czas wydarzeń a co za tym idzie rozwój ówczesnej cywilizacji, inkwizycja działała na terenie większości Europy za to liberałowie potrafili zrobić większą jatkę w jednym kraju i w rekordowo krótkim czasie. Z kolejnych różnic; miałeś większe  statystyczne szanse na  przeżycie przed Inkwizycją, bo przynajmniej istniał jakiś sąd ( inkwizycja skazała na śmierć 5 % "heretyków", część osób była uniewinniana i porównaj sobie teraz z liczbą ofiar w Wandei- a jak już zobaczysz to porozmawiamy merytorycznie )  odebrano ludziom możliwość jakiejkolwiek obrony skazując ich na zaplanowaną z zimną krwią eksterminację, nawet najwięksi mordercy z inkwizycji nie wpadli na pomysł żeby mordować noworodki i dzieci. Częścią odpowiedzialności za postępowanie  trybunałów inkwizycji kościół może się  śmiało "podzielić" z ówczesnymi władcami którzy obsadzali sądy swoimi ludźmi i wykorzystywali ich do eliminacji przeciwników politycznych pod pozorem walki z "herezją". Więc jak widzisz różnice, czy będę musiał następny raz wcisnąć Caps Locka.

Jestem ciekaw Isentor czy też z taką stanowczością rozliczasz  judaizm ultraortodoksyjny, czy tylko sobie upodobałeś katolicyzm. To takie modne dzisiaj, ale judaizmu jakoś dziwnie nikt nie krytykuje jak katolicyzmu, ciekawe dlaczego? Czyżby w tym wypadku kończyła się tolerancja ?

Ta część wypowiedzi mnie wkurzyła i nadal wkurza, relatywizm moralny w czystej postaci:
Bezi jak już mają zabijać to za coś z czego nie będą się śmiać ich potomkowie za kilkaset lat.



SORRY ZA PODWÓJNE WYS£ANIE POSTU.

« Ostatnia zmiana: 22 Listopad 2008, 00:08:28 wysłana przez truebezi »

Offline Mantos

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2628
  • Reputacja: 294
  • Płeć: Mężczyzna
  • de Freszmejker
    • Karta postaci

Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #390 dnia: 22 Listopad 2008, 00:21:07 »
Może mały ofc, ale po cholerę wklejasz ten sam cytat cztery razy? Jeszcze wyskakujesz z super "mondrymi tekstami" typu "zaskoczyłem cię?, zdziwiony?) Daru sobie...

Nie można usprawiedliwić ani działań kościoła, ani rewolucjonistów. Gówno, to zawsze gówno. Nawet jeśli je wyperfumujesz.

Cytuj
Jestem ciekaw Isentor czy też z taką stanowczością rozliczasz  judaizm ultraortodoksyjny, czy tylko sobie upodobałeś katolicyzm. To takie modne dzisiaj, ale judaizmu jakoś dziwnie nikt nie krytykuje jak katolicyzmu, ciekawe dlaczego? Czyżby w tym wypadku kończyła się tolerancja ?

Czy to nie oczywiste? Cały czas rozmawiamy o katolicyzmie, a nie o judaizmie.

Offline Isentor

  • Wielki Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 32202
  • Reputacja: 27957
  • Płeć: Mężczyzna
  • Zbyt pokręcony, by żyć. l zbyt rzadki, by umrzeć.
    • Karta postaci

Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #391 dnia: 22 Listopad 2008, 00:33:17 »
O jakiej ty żądzy krwi Boga bredzisz człowieku, weź się trochę zastanów.
Kapłani mówią "bóg was kocha" - więc kocha? Kapłani mówią "bóg pragnie ich śmierci" - wiec pragnie?


Napisz mi gdzie w Piśmie ÂŚwiętym jest nawoływanie do mordowania ludzi, tylko konkretnie i z podaniem dokładnego przypisu jeśli łaska.
A co ja jestem student teologi? Nie czytam głupot dla rozrywki. Sam dobrze wiesz skoroś taki chojrak i pewny, że są tam teksty mogące zostać źle zrozumiane.


Widać że masz pojęcie o czym piszesz  ;D.
Nie próbuj ustawić mnie na swojej pozycji. Nawet Canis musiał tłumaczyć ci moje słowa. A skoro Canis zrozumiał to naprawdę pogrążasz się ciągłym pieprzeniem w kółko o tym samym.


Co do chorych zachowań dziwne że razi cię to co robił kościół i rozpisujesz się jaki on jest zły a o morderstwach w czasie Rewolucji Francuskiej to już się tak nie rozwodzisz, dziwne.
A co mnie za przeproszeniem obchodzą rewolucjoniści w temacie o teologii, religiach i całym innym chłamie? Bolszewicy więcej wymordowali za głupsze ideały i co rozważamy o tym w tym temacie?
Uczepiłeś się jednego wątku, o którym wiesz więcej od nas i ciągniesz to w nieskończoność. Ale jak to się ma do tematu nie pojmuje. Można raz porównać, napomnieć ale nie robić z tego wywód o jestestwie mordu...


Jestem ciekaw Isentor czy też z taką stanowczością rozliczasz  judaizm ultraortodoksyjny, czy tylko sobie upodobałeś katolicyzm. To takie modne dzisiaj, ale judaizmu jakoś dziwnie nikt nie krytykuje jak katolicyzmu, ciekawe dlaczego? Czyżby w tym wypadku kończyła się tolerancja ?
Dla mnie katolicyzm nie jest taki zły. Swoje chłopcy zrobili: poszaleli, pomordowali, teraz zgrywają świętych - love and peace. Jest dobrze... Absurdów się wiele znajdzie w zacnych pismach, ale bywa gorzej. Pewnie, że bywa. W ogóle nie wiem skąd przekonanie o tym, gdy tylko napisze bóg zaraz chodzi o tego katolickiego... Możemy równie dobrze podyskutować o istocie rozdziewiczenia kobity przez prześcieradło bo jest nieczysta jak to żydy robią. Ale wierz mi nie da się. Bo jak tylko zmienimy temat, któryś z katolików wyskakuje z przesłaniem i szlag trafia dyskusje.

Paweł I

  • Gość
Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #392 dnia: 22 Listopad 2008, 08:11:43 »
Cytuj
Swoje chłopcy zrobili: poszaleli, pomordowali
Nigdy nie słyszałem żeby katolik kogoś mordował chyba że uciekł z domu wariatów bo taki normalny to nigdy by tego nie zrobił.

Gyngysz

  • Gość
Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #393 dnia: 25 Listopad 2008, 20:17:25 »
Tak sobie obserwuję katolików w mojej okolicy i dochodzę do wniosku, że chodzą oni do kościoła i wierzą w boga ze strachu. Ze strachu, że jak umrą, to będą się smażyć w piekle, jak nie będą wierzyć. Wiara większości z nich jest ,,na odpi erdol" - pójść do kościoła, wieczorem pomodlić się do obrazka Jezusa na ścianie. A na drugi dzień w szkole wyklinać jak szewc, tłuc słabszych, młodszych itd. Czy tak postępują prawdziwi katolicy? Po prostu myślą, że jak się pomodlą to od razu mają wstęp do nieba, a potem mogą robić sobie co chcą.

Oczywiście mówię to co wywnioskowałem z obserwacji okolicznych ,,katolików". Nie mówię o ogóle, nie wątpię, że istnieją tacy prawdziwi. No i pisząc ,,mają wstęp do nieba" nie znaczy od razu, że w to wierzę. Po prostu postawiłem się w sytuacji obserwatora i analizowałem sposób myślenia tychże osób.

Offline Isentor

  • Wielki Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 32202
  • Reputacja: 27957
  • Płeć: Mężczyzna
  • Zbyt pokręcony, by żyć. l zbyt rzadki, by umrzeć.
    • Karta postaci

Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #394 dnia: 25 Listopad 2008, 20:21:59 »
Tak wszędzie jest. Jedni wierzą bo po prostu wierzą. Inni bo wierzy reszta, a pozostali bo wypada wierzyć. Błędne koło zamyka się, a ateiści do piekła. Przecież centralne w niebie samo się nie rozpali.

Offline Serail

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2637
  • Reputacja: -231
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wyczesana opowieść, wodzu
Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #395 dnia: 25 Listopad 2008, 20:25:24 »
Cytuj
Tak sobie obserwuję katolików w mojej okolicy i dochodzę do wniosku, że chodzą oni do kościoła i wierzą w boga ze strachu. Ze strachu, że jak umrą, to będą się smażyć w piekle, jak nie będą wierzyć. Wiara większości z nich jest ,,na odpi erdol" - pójść do kościoła,
Nie wiem, czy mówiłem to tutaj na forum, czy podczas rozmowy live, ale powtórze. Jeśli Bóg jest naprawdę taki miłosierny, to zrozumie i wybaczy mi jeśli umrę a okaże się, że istnieje Królestwo Niebieskie. Myślę, że podczas tej rozmowy, czy jak to tam się nazywa przedstawiłbym mu moje racje (jeśli oczywiście Bóg istnieje), a ten najpewniej dałby mi drugą szansę, ale jako że moje ateistyczne filozofie jak na razie nie pozwalają mi myśleć, że Bóg jako taki istnieje, to sie tym nie przejmuje. (Swoją drogą, Drago ma dobrze, bo pójdzie do szatana i będzie siarkoł w piekelnych piecach palił, a ja nie ;/ )
Cytuj
pójść do kościoła, wieczorem pomodlić się do obrazka Jezusa na ścianie. A na drugi dzień w szkole wyklinać jak szewc, tłuc słabszych, młodszych itd. Czy tak postępują prawdziwi katolicy? Po prostu myślą, że jak się pomodlą to od razu mają wstęp do nieba, a potem mogą robić sobie co chcą.
Ale to jest również wina nauczania ksiży i rodziców, nie potrafią oni dobrze przekzać idei ich własnej religii, a także nie potrafią zainteresowac niż młodzieży.

Offline stefan666

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1504
  • Reputacja: 1328
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #396 dnia: 25 Listopad 2008, 20:32:41 »
Cytuj
Nie wiem, czy mówiłem to tutaj na forum, czy podczas rozmowy live, ale powtórze. Jeśli Bóg jest naprawdę taki miłosierny, to zrozumie i wybaczy mi jeśli umrę a okaże się, że istnieje Królestwo Niebieskie. Myślę, że podczas tej rozmowy, czy jak to tam się nazywa przedstawiłbym mu moje racje (jeśli oczywiście Bóg istnieje), a ten najpewniej dałby mi drugą szansę, ale jako że moje ateistyczne filozofie jak na razie nie pozwalają mi myśleć, że Bóg jako taki istnieje, to sie tym nie przejmuje. (Swoją drogą, Drago ma dobrze, bo pójdzie do szatana i będzie siarkoł w piekelnych piecach palił, a ja nie ;/ )

Nie masz na co liczyć może Bóg (o ile jest) jest złośliwy zawistny zły żądny krwi lubi wygrywać zakłady( NP. historia Hioba) ale nie jest głupi co to to nie  :lol: Więc nie masz na co liczyć. Mam takie jak by pytanie do ateistów ilu z nas (wliczając mnie) zamierza wykonać akt apostazji.?

Offline Serail

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2637
  • Reputacja: -231
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wyczesana opowieść, wodzu
Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #397 dnia: 25 Listopad 2008, 20:38:38 »
Cytuj
Mam takie jak by pytanie do ateistów ilu z nas (wliczając mnie) zamierza wykonać akt apostazji.?
Czyli, że wypisać się z Kościoła? Zaraz po tym jak moja dziewka zdecyduje, że nie chce wziąć ślubu kościelnego podpiszę stosowny świstek.
Swoja drogą, ostatnio natknąłem się na ciekawy art o duchowej dechrystianizacji, chociaż mało prawdopodobny mi się wydaje. ;]
http://www.eioba.pl/a69907/dechrystianizacja
Cytuj
Nie masz na co liczyć może Bóg (o ile jest) jest złośliwy zawistny zły żądny krwi lubi wygrywać zakłady( NP. historia Hioba) ale nie jest głupi co to to nie   Więc nie masz na co liczyć.
ZUO!!! (odgłos miałczenia mordowanego kota)
« Ostatnia zmiana: 25 Listopad 2008, 20:41:33 wysłana przez Serail »

Offline stefan666

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1504
  • Reputacja: 1328
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #398 dnia: 25 Listopad 2008, 20:41:42 »
Cytuj
Czyli, że wypisać się z Kościoła? Zaraz po tym jak moja dziewka zdecyduje, że nie chce wziąć ślubu kościelnego podpiszę stosowny świstek.
Swoja drogą, ostatnio natknąłem się na ciekawy art o duchowej dechrystianizacji, chociaż mało prawdopodobny mi się wydaje. ;]

I tu mały problem bo w kraju tak tolerancyjnym jak Polska kiedy pokażesz swojemu pracodawcy ów akt może cie zwlonić bo jesteś szatanem! Pochówek to zostaje tylko kremacja bo przecież nasze szatańskie ścierwa nie mogą leżeć tam gdzie dobre ciała katolików. I tak na koniec Apostazja=Ekskomunika. Ale kiedy myślę że mam pozostać w rodzinie katolików to te trudności robią się małe i warto to poświęcić.

Offline Serail

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2637
  • Reputacja: -231
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wyczesana opowieść, wodzu
Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #399 dnia: 25 Listopad 2008, 20:48:32 »
Synu prawdy, ja jestem działaczem lewicowym, tam co drugi jest ateistą i nikt żadnego problemu nie robi. Swoją drogą pozdrawiam lewicowców (socjalistów mniej pozdrawiam)...
A z pracy to cię zwolnią, jak będziesz na plebani pracował, Polska jest krajem konserwatywnym, ale nie purytańskim za innowierstwo nie wywalają z roboty.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #399 dnia: 25 Listopad 2008, 20:48:32 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top