Pierwszą metodę, która chyba jest nasłuszniejsza i najpopularniejsza, wymienił już Arkhan. Jeśli nie jesteś w stanie napisać niczego konkretnego, to nie pisz. Sprawa jest jasna jak słońce, więc nie rozumiem Twoich wątpliwości. To nie jest forum, na którym banuje się za niską liczbę postów.
Poza tym budowanie zdań złożonych, które są na temat, a zarazem znajduję w nich się choć minimalna argumentacja, wcale nie boli. To przesąd, możesz wierzyć mi na słowo i kierować się tym na każdym forum.