Był wieczór. Kapi Pogromca postanowił pójśc do MeGorT'a, aby dowiedziec się szczegółów jego zadania. Mianowicie miał zdobyc złoto kupca Arysa. Wiadomo było, że codziennie przesiaduje w karczmie i upija się prawie do nieprzytomności. Przed pójściem do MeGorT'a pocwiczył jeszcze troche kradzież kiszonkowom. Po kilkudziesięciu minutach poszedł do domu MeGorT'a.