- Prawda, tylko ja na przykład po łącznie czternastu latach pracy jako Podskarbi stwierdziłem że stoję w miejscu i się nie rozwijam. Tak samo z Triumwiratem, gdy tylko Isentor zaoferował Bękartom pracę ja już wiedziałem że to okazja do zmian. Nigdy nie chciałem przez całe życie tarzać się w błocie i płynach ustrojowych, za bardzo często marne pieniądze. Ale tylko tak mogłem odkupić winy Aragorna, odzyskać chociaż część ziem no i ożenić się z księżniczką zamorskiego państewka, by wkrótce przyłączyć je jako nową marchię. Polityka i magia to moje nowe hobby.