Nazwa wyprawy: Na rozprostowanie kości
Prowadzący: Marduk Draven
Wymagania: dowolna specjalizacja w walce, aktywność
Uczestnicy: Marduk Draven, Evening Antarii, Nawaar, Egbert, Kazmir, Melkior, Ashog, Mirzak, Dragosani, Torstein, Patty, Samir, Emerick, Armin
Przez długi czas na wyspie Valfden panowała stagnacja. Zło jakby zasnęło, przestając dręczyć wyspę oraz jej mieszkańców. Z kolei wraz ze złem, w hibernację zapadło i dobro. ÂŻycie szło powoli, a wręcz i nudno. Nawet bandyci jakoś mniej napadali karawany kupieckie. Kreshary nie pożerały tak często zbłąkanych dusz, a wywerny gdzieś schowały swe gadzie łby.
Był to kolejny dzień w życiu marszałka koronnego. Kolejna ta sama pobudka. Kolejna pielęgnacja dawno nie używanej broni. I jak każdy przed tym, ten dzień także zapowiadał się nudnym i mętnym. Ale to ten miał jednak wszystko odmienić. Stało się tak za sprawą jednego z codziennych raportów, który okazał się być czymś zupełnie przeciwnym.
Jeszcze w tym samym dniu, po zajazdach i ulicach zaczęto przybijać oznajmienia, o tym, że marszałek koronny poszukuje grupy śmiałków do niebezpiecznej, acz bardzo opłacalnej misji. Mile widziany był każdy, kto potrafił władać bronią, czy magią oraz miał wierzchowca. Miejscem spotkania obwieszczono dom marszałka w dzielnicy obywatelskiej. Dravenowi pozostało czekać.
//Jeśli ktoś się nie zgłosił, a będzie chętny, niech po prostu napisze mi pw.
[member=25802]TheMo[/member]
[member=16647]Nawaar[/member]
[member=25911]Evening Antarii[/member]