-Stary, dobry Goris.
W międzyczasie rozbrajał swoją kuszę.
-Ano, wykryłem pewne powiązania pomiędzy kilkoma zdarzeniami w Atusel i okolicach. Ryzz, możesz nas zostawić?
- Pierdolę to, wyjeżdżam do Ekkerund. ÂŻegnajcie.
Jak powiedział, tak zrobił. Wyszedł z domu i tyle go widziano.
-A ty, kolego, dobrą masz pamięć?