Autor Wątek: Gdzie się podział ten czarnuch?  (Przeczytany 3624 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: Gdzie się podział ten czarnuch?
« Odpowiedź #60 dnia: 11 Listopad 2016, 18:38:25 »
- Chodźcie za mną...
Zasir narzuciła na siebie z powrotem czarną pelerynę, nasuwając kaptur na głowę. Tym razem jednak nie założył sztucznej brody, a stalową maskę ze złotymi rysami. Przedstawiała wizerunek kostuchy z kosą.
Ruszyliście powoli za elfem, który kierował się gdzieś w głąb obozu. Mijaliście pijanych złodziei, bandytów i morderców, którzy obecnie okupowali Zakątek Ocalenia. Większość była w tak złym stanie, że nie potrafiła nawet usiedzieć w jednym miejscu, tylko ciągle lądowała na ziemi. Była jednak grupka, która patrzyła na was ukradkiem, zastanawiając się nad tym, czy nie obłowić się na bogatej stali, którą nosiliście. Stwierdzili jednak, że na razie nie mają żadnych szans, by zwyciężyć. A nie widziało im się, by odejść z tego świata. Nie teraz. Nie dziś.

Po kilkunastu minutach błąkania pomiędzy domami, wyszliście z obozu. Tak nagle. Ogrodzenie w jednym miejscu było przerwane, tak jakby ktoś szykował sobie drogę szybkiej ucieczki na wypadek ataku. Czyżby tędy uciekli miejscowi? Wszakże, niewielu ich zostało. Gdzieś musiała podziać się reszta.
Skierowaliście swe kroki w górę, do lasku na wzgórzu.
Niemal cały czas czuliście na sobie czyjś wzrok, ale nie potrafiliście określić, z której strony, ani do kogo on należy.

W końcu dotarliście do celu swej podróży. Niewielka - przynajmniej tak się zdawało - świątynia mieszcząca się w lesie. Nie wyglądała na starą, a raczej na taką, którą zbudowano całkiem niedawno. Od bramy wejściowej dzielił was mur strzeżony przez elfich łuczników, ubranych niemal całkowicie na czarno. Na znak Zasira bramy otworzyły się, a droga do świątyni stała otworem...

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Gdzie się podział ten czarnuch?
« Odpowiedź #61 dnia: 11 Listopad 2016, 19:24:53 »
Kiellon poprawił się i zapomniał o tej całej arenie, którą mięli odwiedzić w celu zaprzyjaźnienia się z tutejszymi bandziorami i całe szczęście, bo paladynowi nie chciało się uniżać do tego stopnia, by służyć i słuchać bandytów. Brodacz ruszył natomiast za elfim magiem, który ruszył natychmiast po usłyszeniu od towarzyszy, że są chętni poświęcić dla Mohameda, ale dopiero miało się okazać co znaczy poświęcenie w głowie elfa! W każdym razie cała trójka ruszyła przez zakątek ocalenia pełnego brudnych bandytów, zawszonych męt tego świata, którzy czekali na okazję do rzucenia się na rycerzy a krasnolud to wyczuł i miał dłoń na pistolecie tak dla swojego bezpieczeństwa, jednak te głupole nie rzuciły się na towarzyszy dla swojego dobra i dobrze zawsze to jeden kłopot mniej. Elf wyprowadził parę rycerzy z poza obszarem wioski o dziwo bramki nie było albo została zerwana przez uciekających biednych mieszkańców od tej całej bandyckiej hołoty, lecz któż mógł przewidzieć dokąd się oni mogli udać? Tak czy siak wszyscy mięli wioskę za swoimi plecami a oczom ich ukazał się las, mroczny nieprzenikniony, jakby magiczny a jednocześnie taki normalny. Krasnolud poczuł się dość dziwnie w nim i czuł się obserwowany na każdym kroku, więc podzielił się z tym Mardukiem. - Czujesz? Jesteśmy obserwowani, ale przez kogo? Paladyn ruszał głową na boki, ale w ciemności nie miał szans się dokładnie zorientować, co go irytowało do tego stopnia, że chciał nawet krzyknąć, żeby się pokazali, lecz po chwili pomyślunku zrezygnował z tego. Jednak po dłuższej chwili w tej dziwnej sytuacji dotarli do miejsca przeznaczenia czyli świątyni w lesie! Wyglądała na nową, ale nie na wielką, bo w porównywaniu do gór była mała, lecz ta miała strażników w postaci elfów jej pilnujących czyli nie była otwarta na wszystkich podróżujących to już było podejrzane, więc postanowił zapytać przewodnika, który ich odpędził. - Dlaczego ona jest tak starannie pilnowana i dlaczego czułem czyjś wzrok na mnie w lesie. Opowiadaj? Po zadaniu pytania ruszył do przodu, bo droga stała otworem.           

Forum Tawerny Gothic

Odp: Gdzie się podział ten czarnuch?
« Odpowiedź #61 dnia: 11 Listopad 2016, 19:24:53 »

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: Gdzie się podział ten czarnuch?
« Odpowiedź #62 dnia: 11 Listopad 2016, 21:18:51 »
Draven ruszył także. Razem z Kiellonem i elfem. Głowę zakrzątała mu cały czas jedna sprawa - gdzie się podział Muhmed? Idąc tak posłał podejrzanie wyglądającej grupie szumowin groźne spojrzenie, aczkolwiek zanosiło się na to, że bitki z nim nie będzie. Uradowało to paladyna, który nie chciał, by cokolwiek opóźniło odnalezienie Mohameda. Wyszli w końcu, przez wyrwę w ogrodzeniu. Dziwną, bo dziwną, ale Marduke nie chciał zakrzątać sobie nią głowy. Miał na niej znacznie ważniejsze sprawy. Takie jak czarnuch będący jego przyjacielem. W lesie też czuł, jakby ktoś ich obserwował. Kiellon też to czuł.
- Tak. Ale nie wzbudzaj podejrzeń, że wiesz o tym.- odrzekł mu, dosyć cicho. Zachował spokój i nie rozglądał się. Był jednak gotów w każdej chwili dobyć swej szabli.
Dotarli w końcu do małej, raczej niedawno zbudowanej świątyni, strzeżonej przez długouchych łuczników.  Draven milczał, gdy Kiellon pytał. Także się skierował ku bramie. Odmawiał w myślach modlitwę do swego boga.

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: Gdzie się podział ten czarnuch?
« Odpowiedź #63 dnia: 21 Listopad 2016, 15:58:56 »
Zasir wam nie odpowiedział. Poprawił tylko płaszcz na plecach i spokojnym krokiem, wspómiernie do was ruszył za bramy świątynne. Gdy przekraczaliście progi, czuliście, jak jesteście obserwowani. Słyszeliście dźwięk naciąganych cięciw w łukach. Namacalna niepewność i wrogość nie dawały wam spokoju.
Ze świątyni wyszedł starszy człowiek. Miał długą, czarną brodę z kilkoma siwymi pasemkami, brakowało mu jednego oka kilku palców u lewej ręki. Kiwnął na was, byście podeszli.

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: Gdzie się podział ten czarnuch?
« Odpowiedź #64 dnia: 21 Listopad 2016, 16:14:34 »
Nie uzyskali odpowiedzi. No cóż, trudno. Musieli się z tym pogodzić. Draven dalej czuł się obserwowany, niczym sarenka przez wilki, w dodatku słyszał naciągane cięciwy. Czy jego zbroja wytrzymała by ostrzał? Pojawił się też starszy mężczyzna, brodaty, trochę brakowało mu palców. Gestem ręki ich przywołał. Marduke powstrzymał się od oparcia dłoni o rękojeść szabli. Podszedł, spokojnym, powolnym krokiem. Stanął przed mężczyzną i wejrzał mu w oczy. Nie odzywał się. Czekał aż on coś powie.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Gdzie się podział ten czarnuch?
« Odpowiedź #65 dnia: 21 Listopad 2016, 17:45:28 »
Cisza, tylko ciszę słyszał a brak odpowiedzi na jego pytanie lekko go podenerwowało, bo ten krasnolud lubił wiedzieć na czym stoi do tego jeszcze dochodziło ciągłe uczucie bycia obserwowanym! Do tego dźwięki cięciw gotowe wystrzelić strzały w ich strony to nie mogło się dobrze skończyć. Kiellon jednak miał dziwnie wrażenie tego miejsca, że łatwo mu nie będzie i każą mu wejść do świątyni pełnej pułapek, bo o takich właśnie słyszał w opowiadaniach, oby się mylił. Brodacz ruszył do przodu za magusem na schodach wtedy pojawił się staruszek, który wyglądał na mędrca takiego z legend, który był jako duchowy przywódca takich miejsc a wskazywała na to starość, długa broda i brak kilku palców u ręki choć ten szczegół najmniej pasował do przewodnika, ale cóż może stracił go w boju. Jednakże skoro Marduke nie przemówił a milczeć w takiej sytuacji nie wypadało to krasnolud postanowił zrobić to pierwszy. Jednak najpierw skłonił się do pasa.
- Witaj mędrcze zapewne wiesz w jakiej sprawie przychodzimy. Proszę poprowadź nas do naszego przyjaciela Mohameda.
Paladyn kończąc wyprostował się, bo pokazał, że ma szacunek do człowieka.
     

Offline Mohamed Khaled

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4089
  • Reputacja: 3650
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bóg napisał tak wstęp, szanuj ludzi, kurwy tęp.
    • Karta postaci

Odp: Gdzie się podział ten czarnuch?
« Odpowiedź #66 dnia: 23 Listopad 2016, 22:07:53 »
Mędrzec milczał chwilę, przyglądając się wam uważnie. Główkował, zastanawiał się, myślał krótko mówiąc.
- Droga ta nie będzie prosta, moi drodzy, moje owieczki - rzekł cicho, melodyjnie. - Czy jesteście gotowi przejść trzy próby, które wskażą, czy jesteście oddani swej sprawie?

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: Gdzie się podział ten czarnuch?
« Odpowiedź #67 dnia: 24 Listopad 2016, 18:38:48 »
Więc zostali zaznajomieni ze sprawą. I ku (braku) uciechy Dravena, zapowiadało się na to, że razem z Kiellonem zostaną jakimiś chłopcami na posyłki. Nie podobało się to marszałkowi, no ale co mógł zrobić? Mus to mus, a przyjaciel to przyjaciel.
Owieczki? Czuję się jak baran...
- Jakie próby?- spytał po chwili milczenia.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Gdzie się podział ten czarnuch?
« Odpowiedź #68 dnia: 24 Listopad 2016, 18:52:36 »
Krasnolud jak to mędrzec zaczął gładzić się po brodzie, oczekując na pierwsze słowa duchowego przewodnika tego miejsca. Widocznie szacunek jaki okazał mu brodacz poskutkował, bo dziadek coś wymamrotał o jakiś próbach, które będą musieli przejść, żeby tylko móc spotkać się z czarnuchem! To był jakiś absurd i totalne nieporozumienie, ale cóż biedny paladyn mógł poradzić oczywiście mógł odmówić, lecz nie po to jechał kawał drogi, żeby obrócić się na pięcie i odejść w dal, jednakże wolał wykonywać polecenia staruszka niż szajki bandziorów, których należałoby wybić, więc powiedział.
- Jestem gotów, można rzecz się napaliłem!
W dziwny sposób zyskał zapał choć podejrzewał, że próby go wykończą psychicznie i fizycznie.

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: Gdzie się podział ten czarnuch?
« Odpowiedź #69 dnia: 11 Grudzień 2016, 16:09:27 »
- No dobra, stary pryku. Nie chcesz gadać, to nie.- rzucił Draven po dłuższej chwili milczenia, wyraźnie zirytowany.- Chodź, Kiel. Gość gówno chyba wie.- następnie wrócił się do konia.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Gdzie się podział ten czarnuch?
« Odpowiedź #70 dnia: 11 Grudzień 2016, 18:08:02 »
- A taki byłem napalony. Powiedział lekko zasmucony z takiego obrotu spraw i udał się po konia a następnie, skierował swe kroki do stolicy.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Gdzie się podział ten czarnuch?
« Odpowiedź #71 dnia: 11 Grudzień 2016, 18:31:13 »
WYPRAWA ZAMKNIÊTA Z POWODU NIEOBECNO¦CI PROWADZ¡CEGO.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Gdzie się podział ten czarnuch?
« Odpowiedź #71 dnia: 11 Grudzień 2016, 18:31:13 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything