Autor Wątek: "Róbmy driadom dzieci!" czyli Mourtun wraca do Shani.  (Przeczytany 17909 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Mourtun

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 876
  • Reputacja: 375
    • Karta postaci

Odp: "Róbmy driadom dzieci!" czyli Mourtun wraca do Shani.
« Odpowiedź #220 dnia: 06 Wrzesień 2015, 01:52:31 »
Niziołek jednak wpierw, na wszelki wypadek, wyjal z pochwy sztylet i dopiero z nim w ręce położył się przy ognisku. Wpatrywał się chwile w ogień, leżał ze sztyletem położonym na ziemi i ręką zaciśniętą na rękojeści. Samą broń przykrył płaszczem by nikt mu jej nie zakosił. Zamknął oczy i po chwili zasnął...

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: "Róbmy driadom dzieci!" czyli Mourtun wraca do Shani.
« Odpowiedź #221 dnia: 06 Wrzesień 2015, 15:38:07 »
ÂŚnił ci się Serwiusz na czarnym rumaku pędzący przez ogień z morgerszternem w ręce. Jego twarz wykrzywia wściekłość kiedy gna prosto na ciebie. Sen kończy się solidnym trafieniem w twoją twarz kolczastą kulą.



Obudziło cię mocne szturchanie buta Alfy.
- Wstawaj śpiochu.
Leżysz wtulony w twój sztylet. Czujesz, że ci zimno i masz drgawki. Widzisz, że wszyscy już są na nogach i popakowani. Więźniarka jest gotowa do dalszej drogi.

Forum Tawerny Gothic

Odp: "Róbmy driadom dzieci!" czyli Mourtun wraca do Shani.
« Odpowiedź #221 dnia: 06 Wrzesień 2015, 15:38:07 »

Offline Mourtun

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 876
  • Reputacja: 375
    • Karta postaci

Odp: "Róbmy driadom dzieci!" czyli Mourtun wraca do Shani.
« Odpowiedź #222 dnia: 06 Wrzesień 2015, 15:51:48 »
//Serwiusz? Który to? Bo tempo wyprawy sprawiło że część fabuły już mi wyleciała z głowy... :(

Niziołkowi śnił się dziwny sen, tajemniczy jeździec, znany mu lub nie pędził na niego z solidnym morgernsternem w ręce. Był wściekły, jego oczy płonęły żądzą mordu a gniew wykrzywił twarz w grymasie. Sytuacje była naprawdę napięta. To były sekundy gdy nagle Mourt poczuł silny cios w głowę. Odleciał.
Chwilę później obudził się dźgany butem przez Alfę. Było mu zimno, cholernie zimno, cały drżał mimo licznego owłosienia na ciele ale co poradzić na to że nie miał się czym przykryć w nocy.
Szybkim ruchem wstał z ziemi i rozciągnął się, napiął zwiotczałe przez noc, obolałe mięśnie i zatknął sztylet za pas. Nie miał nic do pakowania więc ziewnął i rzekł. - Co? Już jedziemy? - zapytał po czym dodał jeszcze. - Chyba miałeś mi wczoraj coś powiedzieć. Przy ognisku pytałeś o coś.

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: "Róbmy driadom dzieci!" czyli Mourtun wraca do Shani.
« Odpowiedź #223 dnia: 06 Wrzesień 2015, 16:03:03 »
// To tan murzyn, którego sprzedałeś.

- Co ci miałem powiedzieć?  Spytał mrużąc oczy i starając sobie przypomnieć. W między czasie odezwał się Beta.
- Załoga na wóz! Nie mamy całego dnia!  Alfa już wchodził na swojego konia.

Offline Mourtun

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 876
  • Reputacja: 375
    • Karta postaci

Odp: "Róbmy driadom dzieci!" czyli Mourtun wraca do Shani.
« Odpowiedź #224 dnia: 06 Wrzesień 2015, 16:22:58 »
- A bo ja ci wiem. A dobra, czas jechać. - niziołek przeczesać dłonią włosy, strzepnął kurz ze spodni i wszedł do wozu gdzie usiadł na ławeczce.

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: "Róbmy driadom dzieci!" czyli Mourtun wraca do Shani.
« Odpowiedź #225 dnia: 06 Wrzesień 2015, 22:49:41 »
Drzwi się zamknęły i znowu pogrążyliście się w ciemności. Nie wiedząc czemu źle ci się kojarzy to miejsce. Jedziecie długo. Coś dłużej niż ci się wydaje, że powinno. Podróż jest bez przerw. Nadeszła pora obiadowa i nawet nie przystanęliście. Aż tu słyszałeś sapanie koni. O zmierzchu słyszysz, że więźniowie mamroczą niezadowoleni przez kneble w ustach. Ty też masz już mocno dość. Woźnica tak samo. Z rysów twarzy Charlie wywnioskowałeś, że też ma dość.

Offline Mourtun

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 876
  • Reputacja: 375
    • Karta postaci

Odp: "Róbmy driadom dzieci!" czyli Mourtun wraca do Shani.
« Odpowiedź #226 dnia: 07 Wrzesień 2015, 00:26:54 »
Dzisiejsza trasa to była mordęga, podróż bez przerw, od rana do zmierzchu. Niziołek był już głodny i bolał go tyłek od siedzenia na tej niewygodnej ławie. Wzdychał ze znudzenia i starał się nie zasnąć. Dziwnie mu się dłużyło. Wreszcie postanowił przemówić, odchrząknął i rzekł.
- Charlie, czemu oni tak gnają? Konie słyszę aż tutaj, chyba zaraz im podkowy odpadną. Mnie już tyłek boli od siedzenia, mojego znajomego woźnicę zapewne też. Droga dziwnie się dłuży, nawet więźniowie już marudzą. Coś się stało? - zapytał.

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: "Róbmy driadom dzieci!" czyli Mourtun wraca do Shani.
« Odpowiedź #227 dnia: 07 Wrzesień 2015, 14:19:49 »
- Musimy zdążyć przed zamknięciem bram. W tej części świata niebezpiecznie jest nocować poza miastem. Na kolacje dojedziemy.

Offline Mourtun

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 876
  • Reputacja: 375
    • Karta postaci

Odp: "Róbmy driadom dzieci!" czyli Mourtun wraca do Shani.
« Odpowiedź #228 dnia: 07 Wrzesień 2015, 15:38:50 »
- Co prawda to prawda. Kiedyś wyszłem z tamtego miasta w nocy to mnie zaatakowało stado zębaczy. Jakie tam w lesie grasują zwierzęta? No rzecz jasna po za wspomnianymi zelębaczami.

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: "Róbmy driadom dzieci!" czyli Mourtun wraca do Shani.
« Odpowiedź #229 dnia: 07 Wrzesień 2015, 19:33:13 »
- Pełno tego jest. Aż  szkoda wymieniać.  Powiedział machając ręką od niechcenia.

Offline Mourtun

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 876
  • Reputacja: 375
    • Karta postaci

Odp: "Róbmy driadom dzieci!" czyli Mourtun wraca do Shani.
« Odpowiedź #230 dnia: 07 Wrzesień 2015, 21:07:50 »
- Czemu ty taki nierozmowny jesteś? Taką masz nature czy tego wymaga od ciebie praca? - zapytał wewnętrznie zdenerwowany skrytością Charliego po czym zwrócił się do woźnicy (tego co mu wóz ukradli).
- Nie wiesz może czy w tamtym mieście wciąż funkcjonuje grupa wojowników dowodzona przez Nikolaja? - przypomniał sobie o elfce Rinie i tym jak głupio postąpił. - Swoją drogą, on ma taką piękną córke.

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: "Róbmy driadom dzieci!" czyli Mourtun wraca do Shani.
« Odpowiedź #231 dnia: 08 Wrzesień 2015, 20:29:34 »
Charlie wzruszył ramionami nie bardzo przejmując się twoim poruszeniem.
- Nigdy dużo nie gadałem, więc czemu miałbym teraz? Nie pytasz o nic konkretnego to co mam ci mówić? Wymieniać ci wiewiórki jaszczurki itd?
- Jo tam nie wiem.  Odezwał się woźnica.
- Wracam z Atusel więc dawno nie byłem w okolicy. No ale to raczej byli tam stali bywalcy.

Offline Mourtun

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 876
  • Reputacja: 375
    • Karta postaci

Odp: "Róbmy driadom dzieci!" czyli Mourtun wraca do Shani.
« Odpowiedź #232 dnia: 09 Wrzesień 2015, 07:14:28 »
Niziołek tylko pokiwał głową ze zrozumieniem.

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: "Róbmy driadom dzieci!" czyli Mourtun wraca do Shani.
« Odpowiedź #233 dnia: 09 Wrzesień 2015, 19:58:15 »
2. Koloseum



Dalej jechaliście w ciszy. Już myślałeś, że nie wytrzymasz kiedy wóz się zatrzymał. Już podniecony wyglądałeś przez okno kiedy dwie zimne obręcze zacisnęły się na twoich nadgarstkach. Usłyszałeś nieprzyjemny metaliczny szczęk łańcuchów. Woźnicy też założyli. Jesteście spięci łańcuchami z resztą więźniów.
- To dla niepoznaki.  Uśmiechnął się krzywo Charlie.
Wyprowadzono was. Fala ciepłego i dusznego powietrza odebrała ci dech. Pomimo nocy nadal jest tu gorąco. Widzicie miasto zbudowane z białego kamienia. Jesteście niedaleko portu. Pośrodku miasta widzisz dużą sylwetkę koloseum. Prowadzą was właśnie w tamtym kierunku. Czujesz się bardzo zmarniały po podróży, a teraz jeszcze ciążą ci kajdany. Alfa jedzie pierwszy, za nim Charlie, więźniowie i na końcu Beta. Nim zdążyłeś się w ogóle otrząsnąć z tego co się dzieje dotarliście do karczmy. Stanęliście, a do karczmy wszedł Alfa.

Offline Silion aep Mor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 7306
  • Reputacja: 1787
  • oCNpc
    • Karta postaci

Odp: "Róbmy driadom dzieci!" czyli Mourtun wraca do Shani.
« Odpowiedź #234 dnia: 09 Wrzesień 2015, 20:02:25 »
//To jest to samo miasto co w "Alchemik druidowi bratem"? Bo caly czas wydawalo mi sie ze do niego zmierzam.

//Edit. Nie to konto. Wybacz.

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: "Róbmy driadom dzieci!" czyli Mourtun wraca do Shani.
« Odpowiedź #235 dnia: 09 Wrzesień 2015, 20:09:05 »
// Nie to nie to samo.

Offline Mourtun

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 876
  • Reputacja: 375
    • Karta postaci

Odp: "Róbmy driadom dzieci!" czyli Mourtun wraca do Shani.
« Odpowiedź #236 dnia: 09 Wrzesień 2015, 22:30:25 »
//To sie nie dogadalismy bo ja od poczatku z zalozenia szedlem do tamtego miasta. Przyznam szczerze ze jestem teraz troszku zdezorientowany i nie wiem jak sie zachowac postacia.

Nim się spostrzegł to został skuty w łańcuchy i potraktowany jak więzień, zaprowadzony pod karczme. Nie wiedział co teraz sie stanie i właśnie ta niepewność była najgorsza.
Zapewne odbiorą mi wolność i każą coś dla siebie robić. Na przykład walczyć za pieniądze na arenie. Sam nie wiem... -westchnął i spróbował wejść do karczmy.

//Wciąż jestem skuty?

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: "Róbmy driadom dzieci!" czyli Mourtun wraca do Shani.
« Odpowiedź #237 dnia: 10 Wrzesień 2015, 12:40:27 »
// Tak. Nadal jesteś skuty. I dogadaliśmy się. Wiem, że myślałeś, że zmierzacie do miasteczka północnego. Dałem ci kilka szczegółów które mówiły, że tak nie jest.

-  Czekać.  Warknął Charlie. Ty i woźnica jesteście jedynymi nie zakneblowanymi więźniami. Za sobą masz orka, a przed właśnie woźnicę.

Offline Mourtun

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 876
  • Reputacja: 375
    • Karta postaci

Odp: "Róbmy driadom dzieci!" czyli Mourtun wraca do Shani.
« Odpowiedź #238 dnia: 10 Wrzesień 2015, 17:25:41 »
// No dobra, dobra ty tutaj prowadzisz ;) tylko musze sie przestawic bo mam caly czas tamta stara wersje "obrazu" miasta w glowie.
Moge z ciekawosci spytac dlaczego zmieniles lokacje?
Te miasta sa blisko siebie czy calkiem gdzie indziej? Mowa o tamtym polnocnym i tym.


Donośny głos Charliego wywołał u niziołka zimny pot i wyrwał go brutalnie z zamyślenia. Niby to miało być tylko dla niepoznaki, te całe kajdany i udawanie więźnia ale nigdy nic nie wiadomo. Mourt na prawde czuł się jak więzień.
Jedynym co teraz mógł zrobić, to posłuszne czekanie na reszte ekipy. Rozglądał się wokół z lekkim podenerwowaniem nie wiedząc w jakie bagno prawdopodobnie się wplątał.

//Coś mi się wydaje co tu się wydarzy.

Offline Rodred

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 2431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Eh zaraza...
    • Karta postaci

Odp: "Róbmy driadom dzieci!" czyli Mourtun wraca do Shani.
« Odpowiedź #239 dnia: 14 Wrzesień 2015, 11:14:23 »
// Przeanalizuj sobie swoją podróż od momentu wejścia do wozu. Od początku byli podejrzani i podróż trwała za długo.

Ze środka wyszedł Afla prowadząc za sobą dwóch kolesi. Jeden był wysokim maurenem, a drugi był jaszczuroczłowiekiem. Obaj przy pasie mieli długie bułaty. Rzucili na was wzrokiem i ruszyli przodem w kierunku areny. Zaraz za nimi ruszyliście wy i reszta strażników.

Forum Tawerny Gothic

Odp: "Róbmy driadom dzieci!" czyli Mourtun wraca do Shani.
« Odpowiedź #239 dnia: 14 Wrzesień 2015, 11:14:23 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top