Autor Wątek: Kojący dotyk Enart. Odkrywanie tajemnicy archipelagu Chatal.  (Przeczytany 56358 razy)

Description:

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Kojący dotyk Enart. Odkrywanie tajemnicy archipelagu Chatal.
« Odpowiedź #120 dnia: 10 Maj 2015, 14:59:33 »
Themo przysłuchiwał się wyjaśnieniom Silvastera i odpowiedziom Melkiora. W końcu sam postanowił zabrać głos.
-Może nie z pieśnią na ustach, ale pójdziemy.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Kojący dotyk Enart. Odkrywanie tajemnicy archipelagu Chatal.
« Odpowiedź #121 dnia: 10 Maj 2015, 15:13:49 »
- Tak, rozumiem. Ja robię w roli informatora, nic więcej obiecać wam nie mogą poza ogólnikami. Moim zadaniem było ostrzec kogo się da i dać znać ważniejszym ludziom z poszczególnych organizacji. Dlatego wziąłem was dwóch i opowiedziałem, co trzeba było, czy zrobicie jakieś kroki w tej sprawie, czy nie to już mnie nie będzie interesowało, jednakże z dobrego źródła wiem, że ma odbyć się zebranie z szefami różnych organizacji, ale kiedy i gdzie ma się ono odbyć jest mi nieznane. Może, ale powtarzam może usłyszycie na nim dźwięk brzęczących grzywien. Macie jeszcze jakieś pytania? 
Rzekł podnosząc jedną z brwi.
« Ostatnia zmiana: 10 Maj 2015, 16:42:29 wysłana przez Silvaster »

Forum Tawerny Gothic

Odp: Kojący dotyk Enart. Odkrywanie tajemnicy archipelagu Chatal.
« Odpowiedź #121 dnia: 10 Maj 2015, 15:13:49 »

Canis

  • Gość
Odp: Kojący dotyk Enart. Odkrywanie tajemnicy archipelagu Chatal.
« Odpowiedź #122 dnia: 10 Maj 2015, 15:42:36 »
Salazar po rozmowie z Malvaonem i Rakbarem wyprosił delikatnie ich z kajuty, bo jakże miał niecny plan teraz do uczynienia. Wziął jedną ze swoich książek i wyszedł z kajuty, gdzie stanął na górnym pokładzie koło dzwonka i zadzwonił, by zwrócić na siebie wszystkich uwagę.

- Panowie i Pani! - zawołał na początek chcąc zwrócić uwagę na siebie by go wysłuchano. - ÂŁadownia zawiera 5 beczek trunku, który zadowoli wasze gardła, czysta wóda pięćdziesięcio-procentowa! Darius wturlaj no nam jedną beczkę.

Powiedział Darius zszedł pod pokład i zaczął turlać na górę jedną z beczek, wiedział które są na tyle zakamuflowane, by nikt się nieproszony do nich nie dorwał. Darius pomyślał dalej i zabrał ze sobą kubki.

- Panowie i pani, jeżeli chcecie, proszę urządzimy sobie małą imprezę. Dariusie, chwytaj za lutnię i przygrywaj.

Darius otworzył beczkę, a na blacie przy maszcie usadowił metalowe kubki, by każdy mógł wziąć i się raczyć. zdjął lutnię i usiadł na schodach. zaczął przygrywać delikatne melodie morskich szantów. Salazar oparł się o poręcz i patrzył, czy kogoś to zainteresuje...

Offline Dael

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 430
  • Reputacja: 438
    • Karta postaci

Odp: Kojący dotyk Enart. Odkrywanie tajemnicy archipelagu Chatal.
« Odpowiedź #123 dnia: 10 Maj 2015, 15:55:42 »
Daela obudziły głód i dźwięki muzyki, wstał więc i wszedł na górny pokład by zobaczyć co tam się święci. Po zrozumieniu całej sceny zwrócił się do kapitana: -Panie Kapitanie, byle by pan nam nawigatora nie upił !! Rzekł śmiejąc się.Po czym nalał sobie wódki do kubka skoczył po talerz mięsiwa do stołówki i przysiadł sobie jedząc mięso i popijając wódką.

Offline Creed Canue

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 1343
  • Reputacja: 1763
  • Laa shay'a waqui'n moutlaq bale kouloun moumkine.
    • Karta postaci

Odp: Kojący dotyk Enart. Odkrywanie tajemnicy archipelagu Chatal.
« Odpowiedź #124 dnia: 10 Maj 2015, 16:02:11 »
Elf był w półśnie, gdy nagle usłyszał o wódce zaraz wstał z miejsca gdzie spał i wyszedł na górny pokład, zrobił takie oczy  <huh> gdy zobaczył beczkę wódki, nie namyślając się wziął kufel i zaczął pić, wypił jeden a potem drugi, i zrobił sobie chwilę przerwy żeby się nie upić.

Offline DarkModders

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4400
  • Reputacja: 5662
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Kojący dotyk Enart. Odkrywanie tajemnicy archipelagu Chatal.
« Odpowiedź #125 dnia: 10 Maj 2015, 16:10:52 »
Jaszczur obudził się. Kajuta była pusta a dało sie słyszeć muzyke i gwar jaki był na statku. Wstał z koi, rozprostowł nogi i założył hełm na głowe. Wyszedł na górę a jego oczom ukazała się impreza jaka trwała na statku. Na środku stała beczka wódki. Uśmiechnął sie na ten widok i od razu przeszło mu przez myśl jedno. Xvier miałby tu używanie. Podszedł żwawo do beczki i chwycił stojący obok kubek. Nalał sobie wódki po brzegi i odszedł od beczki popijając sobie z kubka. Szukał kogoś do rozmowy bądź do tańca. Darius nieźle grał.

Offline Melkior Tacticus

  • Król
  • ***
  • Wiadomości: 7322
  • Reputacja: -3620
    • Karta postaci

Odp: Kojący dotyk Enart. Odkrywanie tajemnicy archipelagu Chatal.
« Odpowiedź #126 dnia: 10 Maj 2015, 16:49:15 »
- Nie mam pytań Silva. Odparł dhampirowi. Po czym zwrócił się do Thema.
- Obgadamy to w Bastardo, teraz mamy robotę. Powiedział wychodząc na górny deck fregaty gdzie chyba ktoś nieco zmądrzał i postanowił podnieść morale czymś z procentami. Elf pochwycił kubek i napełniwszy go podszedł do Szeklana.
- Szykuje się niezłe gówno po powrocie. Rzekł półgłosem do Weterana.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Kojący dotyk Enart. Odkrywanie tajemnicy archipelagu Chatal.
« Odpowiedź #127 dnia: 10 Maj 2015, 16:59:03 »
- Dobrze, ale pamiętajcie żeby nie mówić tego komu popadnie. Obywatele nie mogą się dowiedzieć, co się tam dzieję, bo wybuchnie panika i anarchia. Przypomniał jeszcze raz najważniejszą zasadę i zwrócił się do człowieka.
-A, ty masz jakieś pytania? Bo z tego, co słyszą moje uszy na pokładzie rozpoczęła się zabawa. Dhampir wspomniał o zabawie, bo wszak Themo lubił wypić.
« Ostatnia zmiana: 10 Maj 2015, 17:04:32 wysłana przez Silvaster »

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Kojący dotyk Enart. Odkrywanie tajemnicy archipelagu Chatal.
« Odpowiedź #128 dnia: 10 Maj 2015, 17:18:44 »
-Z mojej strony też wszystko. Chodźmy się napić.
Themo cieszył się na te wieści. To była okazja na odbudowanie struktur organizacji pod barierą. Poszedł za Melkiorem, gdzie wystawili beczkę z wódką. Ktoś tam wie jak polepszyć humor załodze. Chwycił za kubek i zanurzył go w beczce, napełniając go po brzegi. Znalazł sobie miejsce by usiąść i zaczerpnął łyka.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Kojący dotyk Enart. Odkrywanie tajemnicy archipelagu Chatal.
« Odpowiedź #129 dnia: 10 Maj 2015, 17:37:44 »
Dhampir bez słowa choć w wielkim szoku poszedł na góry pokład. Silvaster spodziewał się raczej pogardy z ich strony a nawet zabójstwa i wyrzucenie jego zwłok w odmęty morza, ale cała rozmowa przebiegła sprawnie i bez większych nieporozumień. Dlatego długowieczny podszedł do beczki ze swoim kubeczkiem, w który nalał odrobinę wódki pociągając łyka. Alkohol piekł go w gardło i język do tego stopnia, że wykrzywił lekko twarz, ale gdy procenty dotarły do żołądka sprawiły, że poczuł miłe ciepło bijące od środka. Dziecko świtu wypijając drugą porcję odstawiło kubek i zaczęło spokojnie siedzieć oraz obserwując, co się dzieje w ciemnościach.

Canis

  • Gość
Odp: Kojący dotyk Enart. Odkrywanie tajemnicy archipelagu Chatal.
« Odpowiedź #130 dnia: 10 Maj 2015, 17:37:51 »
Sal rąbnął księgą o poręcz na statku a hałas rozległ się zagłuszając w jednym momencie graną muzykę.

- Dariusie, zapuścisz mi stosowny rytm... - powiedział do siedzącego na schodach najemnika z lutnią.

- Pani i panowie, nie jestem zbytnio utalentowanym bardem. Niemniej jednak chciałbym wam zaproponować wspólne zaśpiewanie chociaż jednej szanty. Może Abordaż. Refren leci tak...

   I znów abordaż, znowu, hej,
   Ardeńczyków lej po łbie.   
   Choć ardenol setkę armat ma,
   My nie boimy się.
   Więc szpadą tnij, nie przejmuj się,
   Niech spada łeb po łbie.
   Dalej, hej, a nie obejrzysz się,
   A on będzie już na dnie.   


- To co zaśpiewamy? - Delikatnie się uśmiechnął szczerząc ząbki. rytmu na razie nie było, bo poco, jeżeli nikt nie będzie chciał z nim zaśpiewać...
« Ostatnia zmiana: 10 Maj 2015, 17:47:54 wysłana przez Salazar Trevant »

Offline Creed Canue

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 1343
  • Reputacja: 1763
  • Laa shay'a waqui'n moutlaq bale kouloun moumkine.
    • Karta postaci

Odp: Kojący dotyk Enart. Odkrywanie tajemnicy archipelagu Chatal.
« Odpowiedź #131 dnia: 10 Maj 2015, 18:22:25 »
-A jak inaczej, śpiewamy. - zaczął - I znów aboradż, znowu, hej,...

Canis

  • Gość
Odp: Kojący dotyk Enart. Odkrywanie tajemnicy archipelagu Chatal.
« Odpowiedź #132 dnia: 10 Maj 2015, 18:28:44 »

Darius zaczął grać w rytm tej piosenki, a Salazar śpiewać...

- Na statek zaciągnąłem się,
Gdym dzieckiem jeszcze był,
ÂŻeglować chciałem pośród mórz
Do końca moich dni.   
A okręt najpierw piekłem był,   
Lecz niebem mi się stał,   
Na topie flagę Valfden i
Dwie rodowe miał....


-  I znów abordaż, znowu, hej...

Offline Melkior Tacticus

  • Król
  • ***
  • Wiadomości: 7322
  • Reputacja: -3620
    • Karta postaci

Odp: Kojący dotyk Enart. Odkrywanie tajemnicy archipelagu Chatal.
« Odpowiedź #133 dnia: 10 Maj 2015, 18:43:39 »
Melkior tupał w rytm szanty wolno popijając alkohol, nie śpiewał z prostej przyczyny. Jego umiejętności wokalne były żadne, ot cała filozofia. Powoli chciało mu się spać, może to przez wóde?

Offline Dael

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 430
  • Reputacja: 438
    • Karta postaci

Odp: Kojący dotyk Enart. Odkrywanie tajemnicy archipelagu Chatal.
« Odpowiedź #134 dnia: 10 Maj 2015, 18:58:22 »
Dael jako elf o dość dużych umiejętnościach wokalnych zaczął śpiewać :
-I znów abordaż, znowu, hej,
  Ardeńczyków lej po łbie.....   

Canis

  • Gość
Odp: Kojący dotyk Enart. Odkrywanie tajemnicy archipelagu Chatal.
« Odpowiedź #135 dnia: 10 Maj 2015, 19:05:36 »
Chciał rozruszać to towarzystwo, by zżyło się ze sobą chociaż jedną chwilą zabawy i imprezy. Odłożył księgę na blat, sam zjechał na dolny pokład siadając tyłkiem na poręczy dając możliwość szybkiego dostania się do beczki. zeskakując na sam koniec poręczy chwycił za kubek i zanurzył go do beczki nabierając pojemność kubełka do 0.2 litra i wyciągając z beczki od razu raczył się łykiem trunku, by następnie przetrzeć twarz po po nim. Nie wzdrygnął się, trunki na jego organizm nie działały tak jak na każdy, więc niestety musiał tylko udać lekkie wzdrygnięcie, by następnie unosząc kufel ku górze robiąc obchód po wszystkich na tej części pokładu, by chociaż stuknąć się kubełkiem z zawartością i upić kolejny łyk niczym ze znajomymi spotkanymi na festynie czy w karczmie unoszącymi toasty raz po raz.

Miał nadzieję, że ludzie zaczną się bawić i zapomną o różnych troskach własnego bytu, by zaznali przyjemności i zabawy nawet w takich warunkach jak te.


Offline Dael

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 430
  • Reputacja: 438
    • Karta postaci

Odp: Kojący dotyk Enart. Odkrywanie tajemnicy archipelagu Chatal.
« Odpowiedź #136 dnia: 10 Maj 2015, 19:07:21 »
Dael docenił wesołe nastawienie gospodarza i jego chęć rozweselenia towarzystwa. Stuknął się z nim kubkiem upił potężny łyk   walnął go po ramieniu i zaśmiał się na cały głos.

Offline Melkior Tacticus

  • Król
  • ***
  • Wiadomości: 7322
  • Reputacja: -3620
    • Karta postaci

Odp: Kojący dotyk Enart. Odkrywanie tajemnicy archipelagu Chatal.
« Odpowiedź #137 dnia: 10 Maj 2015, 19:14:53 »
Od tej strony Salazara nie znał, może ten jaszczurzy czarodziej nie był takim sztywniakiem na jakiego wyglądał. Elf stuknął się z Salazarem, uśmiechnął się i dopił resztę zawartości kubka po czym uzupełnił zawartość do połowy. Zabawa zabawą, on był w pracy i... A pieprzyć to... Powiedział w myślach i obalił połowę kubka na raz.
- Mocne draństwo! Do domenickówki jej daleko ale ręke krasnoluda w tym czuć. Chyba.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Kojący dotyk Enart. Odkrywanie tajemnicy archipelagu Chatal.
« Odpowiedź #138 dnia: 10 Maj 2015, 19:22:07 »
Dhampir przyłączył się do śpiewania stukając palcem i tupiąc nogą do rytmu lutni.

- Choć Ardeńczyk setkę armat ma,
My nie boimy się.
Więc szpadą tnij, nie przejmuj się,
Niech spada łeb po łbie.
Dalej, hej, a nie obejrzysz się,
A on będzie już na dnie.


Tak biesiadując zapomniał na chwilę, o troskach życia codziennego czyli demonach, zjawach przebywających w  jego domku oraz kłótni z Proganem w Hali liści. Teraz wypoczywał póki czas i nabierał sił, od czasu do czasu uśmiechnął się, zanucił melodię to małymi łyczkami popijał wódeczkę z beczułki. Salazar jako kapitan wiedział, co robi dając dostęp do trunku i muzyki. Zawsze takie biesiady były jak spoiwo łączące członków załogi pomimo różnić ich dzielących no i zawsze takie coś zapobiegało buntom załogi przeciw kapitanowi jednostki.
Innymi słowy jaszczur miał łeb na karku!

Offline Creed Canue

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 1343
  • Reputacja: 1763
  • Laa shay'a waqui'n moutlaq bale kouloun moumkine.
    • Karta postaci

Odp: Kojący dotyk Enart. Odkrywanie tajemnicy archipelagu Chatal.
« Odpowiedź #139 dnia: 10 Maj 2015, 19:30:41 »
Creed zanużył kufel w beczce i stunkął z salazarem wylewając trochę z kufla. Po czym zaczął śpiewać tańczyć i się bawić. A że był lekko podpity szło mu to o wiele weselej i odważniej.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Kojący dotyk Enart. Odkrywanie tajemnicy archipelagu Chatal.
« Odpowiedź #139 dnia: 10 Maj 2015, 19:30:41 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top