Dhampir pomyślał chwilę. Zdobyć serce ludzkiej kobiety, która będzie się starzeć szybciej ode mnie? W sumie jak umrze szybciej zawsze będę mógł wziąć sobie inną . Jednak zadał kilka pytań, bo wypadało coś powiedzieć.
- Chyba nie masz na myśli wyrwania jej serca z piersi?
Zaśmiał się dość mrocznie, ale wiadome było, że żartował.
- Lepiej nic nie mów zdobyć serce twardo dupnej kobiety trudniej niż zwykłej dziewuchy, ale i te zwykłe dziewczyny w obecnych czasach są trudne do zdobycia. Tak, przy okazji wspominała coś o naszej wesołej załodze?
Dhampir chciał oczywiście zapytać, czy mówiła coś o nim ale tak, przy całej bandzie nie wypadało i byłaby siara.