Gorn natychmiast odskoczył od bandyty. Dobył miecza, był problem, bandyta walczył sztyletem, ta broń jest krótsza i łatwiej nią walczyć niż mieczem, dlatego Gorn skupił się na walce i unikach. Zaatakował bandytę celując w rękę, bandyta uniknął ciosu i wyprowadził pchnięcie w klatkę Gorna. Ten uskoczył do tyłu unikając pchnięcia. Tym razem miał taktykę, machnął ręką trzymającą miecz, udając że atakuję z prawej strony w szyję bandyty, ten chciał uskoczyć, jednak Gornowi o to chodziło, bandyta uskoczył jednak nie spodziewał się że Gorn zrobi obrót i dosięgnie go idealnie w brzuch. cięcie było głębokie, bandyta z bólu zgiął się. Gorn przeskoczył nad nim i ciął go w plecy. Kiedy ten się wyprostował Gorn wbił mi miecz w szyję, zabijając go.
2x Bandyta