Autor Wątek: Zaginiony konwój  (Przeczytany 15117 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Zaginiony konwój
« Odpowiedź #80 dnia: 12 Październik 2014, 19:01:34 »
Themo nawet nie wiedział, co się teraz wydarzy. Dhampir zamiast podrapać się, po twarzy swoją dłoni odcisnął na policzku człowieka, a następnie nieco pociągnął aby jeszcze bardziej go ubrudzić. Silva wybuchł śmiechem. - Doprawdy dobry żart. Hahahah. Zaśmiał się z brodatego faceta umorusanego w pył i popiół.

Canis

  • Gość
Odp: Zaginiony konwój
« Odpowiedź #81 dnia: 13 Październik 2014, 00:10:39 »
Tekst na tablicy był podzielone na cztery części, trzech pierwszych nie byliście w stanie odczytać, gdyż spisane były w sposób wam nieznany, pierwsza część spisana po dracońsku, druga w języku starowampirycznym, trzecia UNKNOWN i czwarta wreszcie w języku wspólnym.

Ostatnia część tablicy brzmiała tak:

"My wierni czystości, my czyści w wierze istnienia, my czystości świat oddamy.
Brud spłynie kroplą krwi z kącika ust naszych, a wam śmierć przyniesie noc.
Wy, którzy tędy przechodzicie, sczeźniecie w blasku księżyca, nadszedł dzień oczyszczenia."

A czas mijał nieubłaganie, noc się zbliżała.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Zaginiony konwój
« Odpowiedź #81 dnia: 13 Październik 2014, 00:10:39 »

Offline Thoran

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 801
  • Reputacja: 1034
    • Karta postaci

Odp: Zaginiony konwój
« Odpowiedź #82 dnia: 13 Październik 2014, 08:35:37 »
- O kurwa - powiedziałem zbliżając się do towarzyszy trzymających tajemniczą tablicę i odczytując zamieszczony na niej tekst. W duchu żałowałem, że nie poświęciłem trochę czasu na naukę języków obcych, może wtedy udałoby mi się odszyfrować te hieroglify znajdujące się obok. Ale cóż zrobić. W sumie jeden tekst wystarczył, żeby zapaliła się lampka ostrzegawcza. Noc, śmierć, krew, oczyszczenie. Cóż ten zestaw nie mógł oznaczać nic dobrego w szczególności dla nas, uwzględniając też to, że dzień miał się już ku końcowi.
- Ten tekst brzmi jakby pisał go jakiś oszołom, który stracił zmysły na rzecz jakiegoś bóstwa, albo wyznawał jakiś tajemniczy kult. Ech...Tak w sumie to chyba właśnie wpadliśmy w ich zasadzkę... - stwierdziłem. Po czym ściągnąłem kuszę z pleców i zacząłem przygotowywać jej zabójczy mechanizm. Przezorny zawsze ubezpieczony jak to mówią w pewnych kręgach.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Zaginiony konwój
« Odpowiedź #83 dnia: 13 Październik 2014, 10:01:36 »
Dhampir spoważniał, po przeczytaniu tablicy, i tylko nerwowo przełknął ślinę. Czuł, że wpakowali się w niezłe tarapaty, ale jednak musieli coś zrobić zwłaszcza, że nocy była tuż, tuż. Jednak całe szczęście, że noc nie stanowiła takiego zagrożenie dla pół-wampira.
- No Thoranie chyba masz rację. Wdepnęliśmy w niezłe gówno osobiście myślałem, tylko że bractwo świtu jest maniakalne pod względem wyznania, a tu małe zdziwienie i nigdy bym nie przypuszczał, że takich organizacji jest więcej i to jeszcze nielegalnych, że tak to ujmę. Silva jeszcze chwilę się zastanowił.
- Wątpię, żeby była to zasadzka, bo by nas już zaatakowali. Pewnie czekają do zmroku i wtedy na nas naskoczą. Dobra, co robimy?.

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Zaginiony konwój
« Odpowiedź #84 dnia: 13 Październik 2014, 22:27:16 »
Themo nie przejmował się makijażem, jaki zrobił mu dhampir. Teraz mieli ważniejsze rzeczy na głowie. Miał wlepiony wzrok w tablicę, jakby ukazało się na niej jakieś bóstwo. Ale to tylko groźba śmierci. W sumie wychodziło na to samo.
-Oj, Silva, ty nie wiesz jakich popierdoleńców nosi ten świat. A fanatycy byli, są i będą. Choć przyznam szczerze, że widzą pierwszy raz aby palili wozy. Zwykle to rozkładają jakieś stosy i kładą na niego czarownice.
Wplótł palce w brodę. Zawsze tak robił, kiedy nad czymś myślał.
-Wracając do tematu to mamy dwie opcje. Pognać szkapę czym prędzej do najbliższej wioski i zebrać jeszcze kilka informacji bądź zostać na szlaku i przygotować się na atak jakiś fanatyków.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Zaginiony konwój
« Odpowiedź #85 dnia: 14 Październik 2014, 11:11:21 »
- Uważam, że powinniśmy jechać. Jeżeli mają nas napaść to i tak to zrobią, i nie ważne gdzie. Dhampir skończył rozmawiać wrzucił tablicę do środka wozu, a sam usiadł na pasażera pojazdu, bo bowiem teraz to Themo miał prowadzić.

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Zaginiony konwój
« Odpowiedź #86 dnia: 14 Październik 2014, 23:32:48 »
Przytaknął na słowa dhampira przyznając mu rację. Sam załadował się na wóz i chwycił lejce. Gdy wszyscy weszli na swoje miejsca popędził kobyłkę, która, już spokojniejsza, ruszyła przed siebie ciągnąć za sobą powóz.
-Trzymajcie broń w pogotowiu. Dopóki jesteśmy na szlaku, jesteśmy zagrożeni.
Prowadził konia by ten trzymał się drogi a sam rozmyślał nad losem spotkanego powozu. Dlaczego nie ma żadnych śladów walki ani ciał? Tylko ta tablica, jedyny trop. Miał nadzieję, że w wiosce będą coś wiedzieli.

Canis

  • Gość
Odp: Zaginiony konwój
« Odpowiedź #87 dnia: 15 Październik 2014, 00:30:08 »
Jechaliście, a noc zapadła jakże szybko. poświata świecących gwiazd i górujący śnieżnobiały księżyc dawały oznaki i napawały was grozą. Po chwili wzmógł się wiatr, a drzewa rozkołysane podmuchami wiatru brzmiały jakże złowrogo. Po chwili usłyszeliście skrzeczenie i trzepotanie setek, a może nawet tysięcy skrzydełek.

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Zaginiony konwój
« Odpowiedź #88 dnia: 15 Październik 2014, 01:00:29 »
Przez większość podróży było słychać tylko koła skrzypiącego wozu i stukot kopyt, a w miarę zachodzącego słońca coraz bardziej niespokojne oddechy towarzyszy. Themo też robił się coraz bardziej nerwowy. Spodziewał się jedynie bandy opętanych chłopów, ale mimo tego popędzał konia. Gdy zrobiło się zupełnie ciemno naszły ich dziwne odgłosy.
-Też to słyszycie? Jakby się komary bzykały. Nie kurwa, orgie sobie urządziły.
Zaraz po chwili dźwięki wzmogły się. Strzelił lejcami by popędzić konia, którego to też zaniepokoiło.
-Panowie, nie podoba mi się to.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Zaginiony konwój
« Odpowiedź #89 dnia: 15 Październik 2014, 08:23:41 »
Dhampir spokojnie siedział wsłuchując się w ruch wozu, jaki stukotu kopyt naszej szkapy. Silva w wraz z zapadającą ciemnością czuł się wyjątkowo nieswojo, do tego czasu ciemność mu sprzyjała wyostrzając jego zmysł wzroku i poczucie swobody. Tak właśnie było do teraz, gdy poczuł widmo czegoś nieuniknionego, jakby śmierć czaiła się tuż za najbliższym drzewem. W tym właśnie czasie jakieś dziwne i przenikliwe dźwięki zaczęły docierać, do uszu towarzyszy. Czyżby nietoperze?. Zadał sobie pytanie, a potem to samo powiedział do towarzyszy. - To prawdopodobnie nietoperze. Elfi dhampir automatycznie wyciągnął kuszę, a potem ją ładował. Trwało to chwilę, gdy żelazny bełt znajdował się już wewnątrz mechanizmu.
- Gotów do strzału. Oznajmił towarzyszą i rozpoczął przenikliwe rozglądanie się wokół wozu.

Offline Thoran

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 801
  • Reputacja: 1034
    • Karta postaci

Odp: Zaginiony konwój
« Odpowiedź #90 dnia: 15 Październik 2014, 08:52:26 »
Potężnie świecący księżyc, szeroka i jakże urodzajna paleta gwiazd na pięknym przejrzystym niebie, wyglądała wspaniale. Jednak w obecnej sytuacji podziwianie nieprawdopodobnych wytworów natury nie było możliwe. No może było, ale jednak wskazane nie było. W szczególności, że zaraz po zachodzie słońca i ukazaniu się pierwszych gwiazd i innych takich, pojawił się mocno słyszalny dźwięk, który nie zwiastował niczego dobrego. Mianowicie tajemnicze skrzeczenie i łopotanie skrzydeł był co najmniej dziwne. Ciężko było mi określić jaki rodzaj zwierzęcia czy też innego monstrum może wydawać takie odgłosy.
- Themo popędź tego konia ! Bo cokolwiek to jest raczej nie ma przyjaznych zamiarów - ściągnąłem z pleców wcześniej już naciągniętą kuszę, ale tym razem załadowałem ją śmiercionośnym bełtem. W razie czego powinno to pomóc chociaż na moment.
- Trzepot skrzydeł, noc, krew spływająca z ust. Nie wiem jak wam, ale mi kojarzy się to z jakimiś wampirami, cholera jasna. - zauważyłem i dodałem.
- Kusza przygotowana  ! Chociaż i tak nie mam za dobrej widoczności.
Po tych słowach czekałem w napięciu potęgując w sobie uczucie niepewności i po części bezradności w związku ze zbliżającym się tajemniczym odgłosem.

Canis

  • Gość
Odp: Zaginiony konwój
« Odpowiedź #91 dnia: 16 Październik 2014, 00:28:02 »
Nagle spoglądając w niebo dostrzegliście chmarę nietoperzy fruwającą tuż nad waszymi głowami, nie szczędziły wysiłku by was straszyć i latać tuż nad głową, gdzie itak mieliście kiepskie wręcz nikłe szanse by coś im zrobić - oni zresztą wam także.

Koń widząc chmarę nietoperzy i czując smaganie skrzydłami, zaczął rżeć i zachowywać się nieswojo. zatrzymał się i zaczął skakać na przednich nogach co zaburzyło wasz rytm siedzenia i pod wpływem ruchów wozu spadliście z ław i siedzeń na spód wozu.

Po chwili chmara odleciała. Wychylając się z wozu dostrzegliście przed sobą kobietę.


Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Zaginiony konwój
« Odpowiedź #92 dnia: 16 Październik 2014, 00:48:51 »
-PRRRRRR! Kurwa, prrrrrrr!
Trzymał mocno za lejce próbując uspokoić konia, ale to mu się nie udało. Spadł z siedzenia na szczęście nic sobie nie robiąc. Szybko wgramolił się z powrotem i ponownie złapał za lejce. ÂŚciskał je w dłoni, by zdarzenie się nie powtórzyło, oraz aby szkapa nie poszła w samowolę.
Thoran miał rację.
Gdy nietoperze odleciały Themo odetchnął, by za chwilę znów wstrzymać oddech.
Cholera, cycki ma, elfie uszy ma, skrzydła ma... Co to?
Miał cichą nadzieję, że towarzysze zrobią użytek ze swoich kusz. Ale najpierw chciał dowiedzieć się kto stanął im na drodze.
-Kim ty kurwa jesteś?
Spytał damę najgrzeczniej jak mógł. Kiedyś widział elfki przy trasach, ale ona raczej nie stała tutaj w tym samym celu.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Zaginiony konwój
« Odpowiedź #93 dnia: 16 Październik 2014, 07:56:00 »
Dhampir machał rękami aby pozbyć się latających szczurów tuż nad jego głową. Koń w tym czasie również zaczął szaleć, Silva właściwie mu się nie dziwił trzepot skrzydeł oraz piski wydawane, przez te osobniki mogły kogoś obdarzone o wrażliwy słuch doprowadzić do szewskiej pasji, ale mało tego z całej tej gromady wyłoniła się kobieta. Piękna wampirzyca lub dhampirzyca ciężko było stwierdzić, bo sam był mieszańcem. Jednakże wypadało się przywitać oczywiście z kusza w ręku.

- Witaj siostro. Czym zawdzięczamy to całe zajście?.

Offline Thoran

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 801
  • Reputacja: 1034
    • Karta postaci

Odp: Zaginiony konwój
« Odpowiedź #94 dnia: 16 Październik 2014, 08:55:33 »
- Osz kurna.... - po tych słowach w związku z wystąpieniem tymczasowych uciążliwych turbulencji spadłem z hukiem z siedziska wraz z resztą towarzyszy. Upadek zaskakujący, trochę bolesny, jednak szczęśliwie obyło się bez żadnych większych uszkodzeń ciała czy też ekwipunku. Szukając jedną dłonią upuszczonej kuszy powoli podnosiłem się, aby sprawdzić co też lub kto spowodował takie utrudnienia w podróży. Nietoperze jak szybko się pojawiły, tak samo szybko zniknęły. Czyżby ktoś chciał nas nastraszyć ?. Jednak reakcja towarzyszy była zdecydowanie szybsza. Sądząc po ich reakcji ktoś nas zatrzymał. Odnalazłem moją upuszczoną kuszę i w końcu wyjrzałem z wozu, dostrzegając osobę płci żeńskiej. Nietoperze, noc, echhh wampiry ? Pies by to trącał. Szybko wymierzyłem kuszę w domniemaną wampirzą panią. Może nie było to zgodne z zasadami dobrego wychowania, ale cóż ona sama nie wzbudzała jakoś zaufania, a na dodatek zatrzymała nasz wóz w sposób delikatnie mówiąc, nieuprzejmy.
- Panowie tylko ostrożnie, cholera wie co to za czarci pomiot - szepnąłem do towarzyszy, cały czas celując w tajemniczą kobietę.
- Proszę nie wykonywać żadnych gwałtownych ruchów bo zrobimy użytek z naszych kusz - powiedziałem do wampirzycy (?).

Canis

  • Gość
Odp: Zaginiony konwój
« Odpowiedź #95 dnia: 16 Październik 2014, 23:46:08 »


- Jak śmiesz się odzywać wstrętny mieszańcu! - Warknęła w stronę Silvastera.

- Więc wykonajcie. - Powiedziała do Thorana z nieukrywanym szaleńczym śmiechem kpiącym z groźby. W końcu była świadoma czasu przeładowania tych zabawek, swoich umiejętności i ilości swoich braci latających wśród niej. - nietoperzy.

- Tylko nie ku*wa, podrostku. - Powiedziała beznamiętnie do Themo. - Mam na imię Cleur, jeżeli to cię interesuje.
« Ostatnia zmiana: 17 Październik 2014, 00:19:03 wysłana przez Salazar Trevant »

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Zaginiony konwój
« Odpowiedź #96 dnia: 17 Październik 2014, 00:25:54 »
Koń już się nieco uspokoił, głównie z powodu braku nietoperzy. Emocje nieco opadły, przynajmniej u Themo. Miał nadzieję, że Silva znowu nie wybuchnie gniewem. Walka z wampirem mogła się źle skończyć. Bękart wyczuł w jej głosie zmiany emocji. Do każdego odezwała się inaczej. W sumie to kobieta.
-Miło mi poznać Cleur. Ja jestem Themo, ten "mieszaniec" to Silva a nasz zapalony kusznik to Thoran. Można wiedzieć czy nasze spotkanie to zbieg okoliczności, czy masz jakiś cel w nękaniu podróżników?
W jego głosie nie było już wcześniejszej wrogości.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Zaginiony konwój
« Odpowiedź #97 dnia: 17 Październik 2014, 07:59:40 »
Na słowa Cleur, Silva zamknął oczy i się uśmiechnął tak fałszywie, jak tylko można było i powiedział.- Jednak dobrze, że nie jesteś moją siostrą, bo jak byłaby taką suką to pierwszy przebiłbym Ci serce kołkiem. Po zakończeniu swych słów otworzył oczy, aby zobaczyć reakcję wampirzycy. - Jak już mówiłem, czemu mamy przyjemność się spotkać?.
« Ostatnia zmiana: 17 Październik 2014, 08:36:38 wysłana przez Silvaster »

Offline Thoran

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 801
  • Reputacja: 1034
    • Karta postaci

Odp: Zaginiony konwój
« Odpowiedź #98 dnia: 17 Październik 2014, 12:57:39 »
Od słów wypowiedzianych przez ten wampirzy pomiot biła niezwykła pewność siebie. W sumie była noc, chmara nietoperzy będących sprzymierzeńcami, a na przeciw tylko trzech niepozornie wyglądających podróżników. Walka z nią w chwili obecnej nie wchodziła w grę. Jednak my na ten moment potrzebowaliśmy informacji, które w jakiś sposób moglibyśmy od niej uzyskać. Wszak nie zaatakowała nas od razu i nawet się przedstawiła ! Więc może za pomocą krótkiej rozmowy uda nam się dowiedzieć kilku szczegółów, dotyczących tego rozbitego wozu oraz naszego zaginionego konwoju, nie wspominając już o znalezionej przez nas tajemniczej tablicy. Oczywiście nie zamierzałem opuszczać wymierzonej kuszy, może nie miałem szans na trafienie, ale zawsze mogłem w jakiś sposób odwrócić uwagę przeciwnika, gdyby doszło do walki. Tymczasem postanowiłem nie wtrącać się do rozmowy w sposób znaczny i nie prowokować wampirzycy jednocześnie licząc na odpowiednie poprowadzenie rozmowy przez Themo.

Canis

  • Gość
Odp: Zaginiony konwój
« Odpowiedź #99 dnia: 18 Październik 2014, 00:03:43 »


Niewiadome co pomyślała słuchając Silvastera i jego odzywek. Najpewniej uznała, ze szkoda czasu na rozmowę z istotą podrzędną, nic nieznaczącym wybrykiem natury.

- My, potomkowie wielkiego dziedzica, skryci w kręgu ligi cienia, stworzyliśmy własne zgromadzenie, które wsłuchane w słowa nowego boga, wprowadza jego plany w życie. Thoran i Themo możecie odjechać. To "coś" pójdzie ze mną, po dobroci, albo i nie. - Powiedziała wskazując z obrzydzeniem na Silvastera.
« Ostatnia zmiana: 18 Październik 2014, 00:17:45 wysłana przez Salazar Trevant »

Forum Tawerny Gothic

Odp: Zaginiony konwój
« Odpowiedź #99 dnia: 18 Październik 2014, 00:03:43 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top