Szedłeś i szedłeś, gdy słońce zaczęło chylić się ku zachodowi. dojrzałeś na ziemi ślady krwi, dokładnie trzy duże dosyć świeże plamy, ziemia była w tym miejscu zniszczona, były koleiny wozu rozryte i inne ślady świadczące o kłopotach ze środkiem transportu na kółkach - wozem. wokół było mnóstwo śladów kopyt chaotycznie porozrzucanych, co świadczyło o jakiejś szamotaninie. Wokół drogi rozpoczynał się zagajnik biegnący w dal na kilka set metrów.