//Wykonałeś na wargu finiszer, chociaż nie mogłeś tego zrobić. Warg jest kategorii II, ty masz specjalizacje walki wszystkie na poziomie I. Poza tym zapominasz o czym mówiliśmy wcześniej, o opisach. Nie zabijesz kogoś silniejszego od siebie dwoma zdaniami, w których zawarłeś wszystko, czyli de facto nic. Zacząłeś stosować już coraz lepsze opisy, dokładałeś następne sceny, a teraz znowu regres. I znowu nie czytasz i znowu nie stosujesz się do wcześniejszych porad. Nie ładnie...
Szeklanowi nie udało się niemalże nic, warg nadal chciał się wgryźć w jego krtań. Wtedy jednak zdarzyło się coś, czego się nie spodziewał. Bestia dostała strzałę w oko, padła martwa i przygniotła Szeklana całą swoją masą.