- To, nie możliwe jak mogli tak szybko zniknąć, jak?!. Krasnolud zaczął mówić do siebie mogło się to znaczyć, że zaczynał wariować. Kharim wstał szybko zaczął przeszukiwać dom, aby znaleźć jakieś ślady naprowadzające go na złoczyńce, lub ewentualnie jego drogę ucieczki. W przeciwnym razie musiałby teraz odszukać jej narzeczonego i uchronić go, przed śmiercią a została jeszcze jedna para do ochrony.