około trzy miesiące, może więcej - odbijałem się co jakiś czas od gry. Nie wiem czy powodem było to iż faktycznie jest gorsza od poprzedników, gdzie po każdym włączeniu wcześniejszych części jakaś magia kazała mi w to zagrywać się do upadłego, czy może po prostu człowiek zrobił się starszy i wybredniejszy przez co trudniej mu dogodzić?